Data dodania: 2023-07-19 (12:58)
Polski złoty utrzymuje dosyć dobrą pozycję patrząc z perspektywy całego roku, choć po mocnym rajdzie łapie nieco zadyszki. Dzieli nas jedynie tydzień do decyzji najważniejszych banków centralnych na świecie, natomiast sporo pod względem komentarzy dzieje się również na naszym podwórku. Po dosyć jasnej komunikacji na ostatniej konferencji RPP na temat potencjalnych obniżek, komunikacja ta jest wzmocniona przez część członków, natomiast nieliczni jastrzębie wskazują na to, że ewentualna obniżka będzie błędem. Czego dalej oczekiwać po złotym w kontekście nadchodzących zmian?
Ludwik Kotecki oraz Joanna Tyrowicz, najbardziej jastrzębi członkowie RPP w ostatnim wywiadzie stwierdzili, że obniżka stóp procentowych na tym etapie walki z inflacją byłaby mocnym błędem. Podkreślili oni, że celem inflacyjnym jest 2,5% a nie czterokrotność tego poziomu, odnosząc się do zapowiedzi szefa RPP, prof. Glapińskiego, który mówił o potencjalnych obniżkach z chwilą spadku inflacji do poziomu jednocyfrowego. Oczywiście do kolejnego posiedzenia mamy jeszcze sporo czasu, ale w przypadku dalszego mocnego spadku inflacji CPI, szanse na obniżki wzrosną. Bez względu na to, która strona w tym sporze ma racje, rynek wycenia, że stopy procentowe będą obniżane dosyć agresywnie. Stawka FRA 3x6 wskazująca na to, jaką stopę oczekuje rynek za 3 miesiące na 3 miesiące wynosi 6,15%, co wskazywałoby na ponad 2 pełne obniżki. Co więcej stawka FRA 6x9, czyli o nieco dłuższej perspektywie wskazuje już na poziom 5,36%, co dawałoby nam niemal 150 punktów bazowych obniżki. Tak drastycznych ruchów nie oczekuje nawet sam szef RPP wskazując, że ewentualne obniżki byłyby raczej umiarkowane i komentował to na ostatniej konferencji, że rynek „nieco przesadza”.
Niemniej pojawiają się dalsze głosy z bardziej gołębiej strony Rady, że obniżka nadchodzi. Masłowska dla PAP wskazała w wywiadzie dla PAP, że obniżka jest możliwa we wrześniu lub w październiku. Z kolei inna członkini Rady, Iwona Duda powiedziała kilka dni temu, że dyskusja na temat obniżek może rozpocząć się po wakacjach, ze wskazaniem, że sama decyzja również może mieć wtedy miejsce. Oczywiście spekulacje na temat obniżek mogą przerodzić się w mocniejsze oczekiwania dopiero wtedy, kiedy inflacja faktycznie spadnie do poziomu jednocyfrowego.
Tymczasem w przyszłym tygodniu będą miały miejsce decyzje 3 ważnych banków centralnych. Fedu, EBC i BoJ. W przypadku dwóch pierwszych oczekuje się podwyżek, natomiast BoJ ma pozostać bardzo gołębi. Z perspektywy najbliższych miesięcy można oczekiwać, że inflacja będzie spadała lub będzie się stabilizować, co może posłużyć w retoryce obniżek. Z drugiej strony coraz mocniej dyskutuje się na temat możliwego wyraźnego odbicia inflacji w 2024 roku, co mogłoby doprowadzić do sporej słabości złotego, jeśli obniżki faktycznie miałyby miejsce. Niemniej na ten moment wydaje się, że złotemu nie przeszkadzają jeszcze dyskusje na temat rozpoczęcia mniej restrykcyjnej polityki monetarnej.
Po 9 rano za dolara płaciliśmy 3,9542 zł, za euro 4,4400 zł, za funta 5,1191 zł, za franka 4,6126 zł.
Niemniej pojawiają się dalsze głosy z bardziej gołębiej strony Rady, że obniżka nadchodzi. Masłowska dla PAP wskazała w wywiadzie dla PAP, że obniżka jest możliwa we wrześniu lub w październiku. Z kolei inna członkini Rady, Iwona Duda powiedziała kilka dni temu, że dyskusja na temat obniżek może rozpocząć się po wakacjach, ze wskazaniem, że sama decyzja również może mieć wtedy miejsce. Oczywiście spekulacje na temat obniżek mogą przerodzić się w mocniejsze oczekiwania dopiero wtedy, kiedy inflacja faktycznie spadnie do poziomu jednocyfrowego.
Tymczasem w przyszłym tygodniu będą miały miejsce decyzje 3 ważnych banków centralnych. Fedu, EBC i BoJ. W przypadku dwóch pierwszych oczekuje się podwyżek, natomiast BoJ ma pozostać bardzo gołębi. Z perspektywy najbliższych miesięcy można oczekiwać, że inflacja będzie spadała lub będzie się stabilizować, co może posłużyć w retoryce obniżek. Z drugiej strony coraz mocniej dyskutuje się na temat możliwego wyraźnego odbicia inflacji w 2024 roku, co mogłoby doprowadzić do sporej słabości złotego, jeśli obniżki faktycznie miałyby miejsce. Niemniej na ten moment wydaje się, że złotemu nie przeszkadzają jeszcze dyskusje na temat rozpoczęcia mniej restrykcyjnej polityki monetarnej.
Po 9 rano za dolara płaciliśmy 3,9542 zł, za euro 4,4400 zł, za funta 5,1191 zł, za franka 4,6126 zł.
Źródło: Michał Stajniak, Starszy Analityk Rynków Finansowych XTB
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Przedświąteczny test złotówki: co zrobi PLN, gdy dolar słabnie?
2025-12-22 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałek, 22 grudnia 2025 r., rozpoczął się na rynku walut w atmosferze wyraźnie przedświątecznej: z jednej strony inwestorzy wciąż próbują domykać rok zgodnie z dominującymi trendami ostatnich tygodni, z drugiej – płynność wchodzi w typowo grudniowy tryb mało płynnego rynku, w którym nawet umiarkowane zlecenia potrafią na chwilę podbić zmienność. W takich warunkach polski złoty pozostaje w centrum uwagi lokalnych uczestników rynku, bo to właśnie końcówka roku bywa okresem, gdy przepływy związane z rozliczeniami handlowymi i „porządkowaniem” portfeli potrafią przeważyć nad sygnałami stricte makroekonomicznymi.
Kurs złotego PLN – piątek, 19 grudnia 2025: czy złotówka utrzyma przewagę?
2025-12-19 Komentarz walutowy MyBank.plRynek złotego w ostatnich kilkunastu godzinach jest raczej areną precyzyjnego ważenia dwóch sił: pogarszających się sygnałów z amerykańskiego rynku pracy oraz wzrostu premii za ryzyko geopolityczne w obszarze ropy. To połączenie tradycyjnie sprzyja dolarowi i bezpiecznym przystaniom, a jednocześnie potrafi szkodzić walutom rynków wschodzących. Tym razem reakcja polskiego złotego jest bardziej zniuansowana: PLN nie został „złamany”, ale też nie ignoruje zmian globalnego sentymentu.
Złotówka zaskakuje rynek: PLN mocny, gdy świat gra pod Fed i geopolitykę
2025-12-18 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 18 grudnia 2025 r., rynki wciąż trawią serię sygnałów, że amerykański cykl koniunkturalny chłodnieje, a geopolityka znów potrafi w kilka godzin przestawić wyceny surowców. Z drugiej strony – polski złoty pozostaje wyraźnie odporny na nerwowe impulsy z zagranicy, co widać zarówno w zachowaniu głównych par z PLN, jak i w relacji złotówki do walut powiązanych z ropą. To nie jest „spektakularna hossa” na PLN, ale raczej konsekwentne utrzymywanie przewagi w środowisku, w którym część walut rynków wschodzących zwykle traci.
Polski złoty PLN silny mimo widma kryzysu i napięć na linii USA-Wenezuela
2025-12-17 Komentarz walutowy MyBank.plW środowy poranek 17 grudnia 2025 uwaga inwestorów, zmęczonych wielomiesięcznym śledzeniem wskaźników inflacji i analizowaniem każdego słowa płynącego z banków centralnych, gwałtownie przesunęła się na temat, który przez długi czas pozostawał w uśpieniu – kondycję amerykańskiego rynku pracy. To właśnie fundamenty gospodarki USA, a nie tylko stopy procentowe, stały się nowym punktem odniesienia dla globalnego kapitału. Rosnące bezrobocie w USA zmienia sposób, w jaki inwestorzy patrzą na dolara amerykańskiego, a pośrednio także na rynek złotego, który jak dotąd zaskakująco dobrze znosi globalne zawirowania.
Rynek złotego na starcie tygodnia: dolar amerykański, funt brytyjski i frank w jednym kadrze
2025-12-15 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek 15 grudnia przynosi na rynku walut mieszankę ostrożności i selektywnego apetytu na ryzyko, typową dla startu nowego tygodnia w końcówce roku. W handlu widać, że uczestnicy rynku „ustawiają” pozycje pod serię decyzji banków centralnych i paczkę danych makro, a jednocześnie reagują na świeże impulsy z rynków globalnych.
Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN
2025-12-12 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątek utrzymuje pozycję wypracowaną w ostatnich dniach, a handel na rynku złotego ma wyraźnie „techniczną” strukturę: inwestorzy w dużej mierze reagują na impulsy z rynków bazowych i na różnice w oczekiwaniach dotyczących stóp procentowych, zamiast dyskontować jeden dominujący lokalny temat. W centrum uwagi pozostaje relacja między globalnym dolarem a koszykiem walut rynków wschodzących, w tym PLN. W praktyce oznacza to, że złotówka porusza się w rytmie zmian rentowności obligacji USA i nastrojów wobec ryzyka, a dopiero w drugim kroku rynek dopina narrację o krajowej polityce pieniężnej i kondycji finansów publicznych.
Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?
2025-12-11 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartek na rynku walutowym upływa pod znakiem "trzeźwienia" po decyzji Rezerwy Federalnej i jednoczesnego szukania nowego punktu równowagi przez główne waluty. Po trzeciej z rzędu obniżce stóp w USA dolar pozostaje pod presją, ale nie ma mowy o gwałtownym odwrocie. Na tym tle na rynku Forex złotówka pozostaje stabilna, a zmienność na głównych parach z PLN jest wyraźnie niższa niż kilka tygodni temu. Inwestorzy próbują zrozumieć, czy rosnąca niezgoda wewnątrz Fed będzie jedynie „szumem w tle”, czy początkiem poważniejszego sporu o przyszłość amerykańskiej polityki pieniężnej.
Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?
2025-12-10 Komentarz walutowy MyBank.plW środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję Rezerwy Federalnej i jutrzejszy komunikat Banku Kanady, a polski złoty korzysta z tego tła, pozostając relatywnie stabilny wobec głównych walut. Na rynku Forex w środowy poranek za euro płacono w okolicach 4,23 zł, za dolar amerykański (USD) około 3,63 zł, za franka szwajcarskiego (CHF) około 4,51 zł, a za funt brytyjski (GBP) około 4,84 zł, co dobrze koresponduje z bieżącymi poziomami ze średnich tabel NBP.
Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?
2025-12-09 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek rano, 9 grudnia 2025 roku, polski złoty pozostaje relatywnie mocny wobec głównych walut świata. Po serii spokojnych dni i ograniczonej zmienności inwestorzy na nowo koncentrują się na globalnych danych z USA oraz na skutkach niedawnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Na razie jednak nastroje wokół PLN pozostają wyraźnie lepsze niż jeszcze rok wcześniej, gdy rynek złotego musiał mierzyć się z gwałtownymi skokami inflacji i wyższą nerwowością na rynkach globalnych.
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?
2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.









