Data dodania: 2023-02-14 (11:48)
We wtorek rano trudno było o jednoznaczny kierunek dla dolara. I może być trudno o jakieś większe ruchy przed godz. 14:30, kiedy to zostaną opublikowane styczniowe dane o inflacji CPI z USA. Co ciekawe nie brak opinii, że odczyt może być trudny do interpretacji ze względu na potencjalną rewizję koszyka inflacji i nie wykluczone, że odczyt wypadnie powyżej prognoz. To może powodować dzisiaj podwyższoną zmienność, gdyż teoretycznie pierwszą reakcją na wyższą inflację powinno być umocnienie dolara (automaty mają uproszczoną interpretację faktów).
Dzisiaj poza dolarem oczy będą zwrócone na jena. Na razie nie poznaliśmy jeszcze oficjalnych nominacji na szefa Banku Japonii i jego zastępców, ale ostatnie komentarze rządowych oficjeli raczej potwierdzają spore szanse prof. Ueda, którego nazwisko pojawiło się w miniony piątek. Tym samym samo potwierdzenie plotek może nie mieć aż tak dużego znaczenia dla notowań JPY, jak pierwsze komentarze nominata dotyczące perspektyw polityki monetarnej. Na razie Ueda dostał od rynków łatkę "gołębia", chociaż znacznie bardziej umiarkowanego, niż Kuroda, czy Amamiya. Para USDJPY po tym, jak wczoraj nie zdołała wybić oporu przy 132,89 powróciła dzisiaj rano w okolice 132,00, a sam jen jest dzisiaj najsilniejszą walutą G-10 w relacji do dolara. Co ciekawe stało się tak mimo faktu, że opublikowane dane dotyczące PKB Japonii w IV kwartale wypadły słabo - zwyżka wyniosła zaledwie 0,2 proc. k/k, co wpłynęło na 0,6 proc. wzrostu w ujęciu zanualizowanym. Gorsze dane mogą rzutować na proces normalizacji polityki przez nowego szefa Banku Japonii.
Ciemne chmury zbierają się nad prezesem RBA, po tym jak ujawniono, że spotkał się na zamkniętej imprezie z przedstawicielami funduszy hedgingowych, gdzie miał wspomnieć o swoim dość "jastrzębim" podejściu - stopy w Australii mogą zrównać się z tymi w USA. Politycy (i nie tylko) zarzucają mu brak transparentności w komunikacji z rynkami, gdyż jednocześnie Philip Lowe nie znalazł czasu na publiczny briefing. Te i inne pytania, będą przedmiotem jego okresowego wystąpienia w parlamencie, jakie jest zaplanowane na środę, 15 lutego.
Dzisiaj poza wspomnianym JPY lekkie umocnienie notują SEK, GBP i CHF. Z kolei pośród G-10 najsłabsze do dolara są NZD, CAD i NOK. Dolarowi nowozelandzkiemu zaszkodziła publikacja oczekiwań inflacyjnych konsumentów, które nieoczekiwanie spadły do 3,3 proc. z 3,6 proc. (predykcja dwuletnia). To może wpływać na oczekiwania wobec RBNZ.
Dzisiaj poza danymi o inflacji z USA, poznamy też odczyt PKB dla strefy euro za IV kwartał (godz. 11:00). Zaplanowane są też wystąpienia przedstawicieli FED (Barkin, Logan, Harker, Williams).
EURUSD - PKB bez znaczenia, kluczowa inflacja
Dane o PKB za IV kwartał w strefie euro były zgodne z szacunkami (0,1 proc. k/k), co sprawia, że rynki czekają na inflację CPI z USA o godz. 14:30. Technicznie EURUSD powrócił dzisiaj w okolice oporu 1,0765, co może sugerować, że w kolejnych dniach wyjdziemy wyżej (powrót w rejony 1,09 lub nawet wyżej). To jednak będzie możliwe w sytuacji, kiedy dzisiejsze dane nie zostaną zinterpretowane, jako pro-dolarowe (chociaż w krótkim okresie takie mogą być, dając impuls intra-day do cofnięcia się w okolice 1,0715-20).
Ciemne chmury zbierają się nad prezesem RBA, po tym jak ujawniono, że spotkał się na zamkniętej imprezie z przedstawicielami funduszy hedgingowych, gdzie miał wspomnieć o swoim dość "jastrzębim" podejściu - stopy w Australii mogą zrównać się z tymi w USA. Politycy (i nie tylko) zarzucają mu brak transparentności w komunikacji z rynkami, gdyż jednocześnie Philip Lowe nie znalazł czasu na publiczny briefing. Te i inne pytania, będą przedmiotem jego okresowego wystąpienia w parlamencie, jakie jest zaplanowane na środę, 15 lutego.
Dzisiaj poza wspomnianym JPY lekkie umocnienie notują SEK, GBP i CHF. Z kolei pośród G-10 najsłabsze do dolara są NZD, CAD i NOK. Dolarowi nowozelandzkiemu zaszkodziła publikacja oczekiwań inflacyjnych konsumentów, które nieoczekiwanie spadły do 3,3 proc. z 3,6 proc. (predykcja dwuletnia). To może wpływać na oczekiwania wobec RBNZ.
Dzisiaj poza danymi o inflacji z USA, poznamy też odczyt PKB dla strefy euro za IV kwartał (godz. 11:00). Zaplanowane są też wystąpienia przedstawicieli FED (Barkin, Logan, Harker, Williams).
EURUSD - PKB bez znaczenia, kluczowa inflacja
Dane o PKB za IV kwartał w strefie euro były zgodne z szacunkami (0,1 proc. k/k), co sprawia, że rynki czekają na inflację CPI z USA o godz. 14:30. Technicznie EURUSD powrócił dzisiaj w okolice oporu 1,0765, co może sugerować, że w kolejnych dniach wyjdziemy wyżej (powrót w rejony 1,09 lub nawet wyżej). To jednak będzie możliwe w sytuacji, kiedy dzisiejsze dane nie zostaną zinterpretowane, jako pro-dolarowe (chociaż w krótkim okresie takie mogą być, dając impuls intra-day do cofnięcia się w okolice 1,0715-20).
Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.
Strach przed inflacją?
2024-11-13 Raport DM BOŚ z rynku walutCzłonek FED, Neel Kashkari przyznał wczoraj, że w sytuacji, kiedy inflacja będzie wyższa w perspektywie nadchodzących miesięcy, to FED mógłby wstrzymać się z obniżkami stóp procentowych. Ale jednocześnie dodał, że obecna polityka jest "umiarkowanie restrykcyjna", stąd też dalsze cięcia stóp powinny być kontynuowane - potencjalna pauza mogłaby dotyczyć 1-2 posiedzeń. Po tych słowach szanse na cięcie stóp na posiedzeniu planowanym na 18 grudnia spadły do 63 proc., a dopiero co oscylowały wokół 80-90 proc.