Data dodania: 2022-12-14 (12:44)
Opublikowana wczoraj o godz. 14:30 listopadowa inflacja CPI z USA okazała się być niższa od oczekiwań ekonomistów, co doprowadziło do euforycznej reakcji rynków, zwłaszcza na indeksach z Wall Street. Zwyżka została jednak później zgaszona, także dolar wymazał część spadków. Skąd taki obrót spraw? Ponoć rynek zaczął spekulować, że FED mógłby dzisiaj podnieść stopy nie o 50 punktów baz., a zaledwie o 25 punktów baz. i zakomunikować wcześniejsze wygaszenie cyklu podwyżek (zanim osiągnięty zostanie sufit przy 4,75-5,00 proc.).
To jednak szybko uznano za nazbyt optymistyczny scenariusz i pojawiła się chęć do realizacji zysków - gdyby FED nie był dzisiaj wystarczająco "gołębi" w przekazie. A trzeba przyznać, że po wczorajszej inflacji poprzeczka oczekiwań została zawieszona wysoko. Inwestorzy będą doszukiwać się w dzisiejszym przekazie potwierdzenia scenariusza w którym na kolejnym posiedzeniu (decyzja 1 lutego) zobaczymy podwyżkę stóp już tylko o 25 punktów baz. W pewnym sensie to wymusza na FED konieczność określenia się, czy obserwowany od kilku miesięcy spadek inflacji można uznać za trwały i bank centralny może dać jasny przekaz sugerujący zbliżającą się pauzę w cyklu (choć rynek chciałby widzieć jego koniec). W ocenie tego pomocne będą też dzisiejsze projekcje makroekonomiczne, w tym wykres dot-plot obrazujący oczekiwania decydentów, co do kształtowania się stóp procentowych w przyszłości. Niewykluczone jednak, że FED może być bardziej ostrożny w przekazie, gdyż zbyt wczesne komunikowanie wygaszenia cyklu podwyżek może być w tym momencie niewłaściwe (decydenci wielokrotnie przywoływali analogię z lat 70-tych XX wieku).
Dzisiaj rano dolar jest słabszy wobec większości walut, choć zmiany są kosmetyczne. Najlepiej zachowuje się dolar australijski, który ostatnio próbuje korzystać na perspektywie ożywienia w Chinach, a także oczekiwania wobec działań RBA. Stabilny pozostaje funt, chociaż opublikowana dzisiaj inflacja CPI za listopad wypadła niżej od prognozowanej (10,7 proc. r/r i bazowa 6,3 proc. r/r). Czy będzie mieć to wpływ na jutrzejszy przekaz z Banku Anglii? Na dzień przed komunikatem ECB stabilne pozostaje też euro.
EURUSD - opór na 1,0632 wybity, czy tylko naruszony?
Jeszcze wczoraj na fali euforii po danych CPI doszło do naruszenia oporu przy 1,0632, który bazuje na dawnym dołku EURUSD z marca 2020 r. Później rynek się skorygował, ale dzisiaj mamy próbę wybicia wczorajszego szczytu przy 1,0673. Analiza techniczna wskazuje, że kolejnym istotnym oporem po wybiciu 1,0632 są dopiero okolice 1,0750-1,0780.
Dzisiejsze posiedzenie FED (komunikat o godz. 20:00, konferencja Powella od godz. 20:30) może być pretekstem do wygenerowania podobnej zmienności, jak po wczorajszych danych CPI. Co dalej? Gdyby dzisiejsza świeca zamknęła się poniżej 1,0632 to byłby to sygnał do korekty w stronę 1,0550. Inaczej trend wzrostowy może być kontynuowany w stronę wspomnianych 1,0750-80, a jutro przedmiotem rynkowej dyskusji będą informacje z posiedzenia EBC.
Dzisiaj rano dolar jest słabszy wobec większości walut, choć zmiany są kosmetyczne. Najlepiej zachowuje się dolar australijski, który ostatnio próbuje korzystać na perspektywie ożywienia w Chinach, a także oczekiwania wobec działań RBA. Stabilny pozostaje funt, chociaż opublikowana dzisiaj inflacja CPI za listopad wypadła niżej od prognozowanej (10,7 proc. r/r i bazowa 6,3 proc. r/r). Czy będzie mieć to wpływ na jutrzejszy przekaz z Banku Anglii? Na dzień przed komunikatem ECB stabilne pozostaje też euro.
EURUSD - opór na 1,0632 wybity, czy tylko naruszony?
Jeszcze wczoraj na fali euforii po danych CPI doszło do naruszenia oporu przy 1,0632, który bazuje na dawnym dołku EURUSD z marca 2020 r. Później rynek się skorygował, ale dzisiaj mamy próbę wybicia wczorajszego szczytu przy 1,0673. Analiza techniczna wskazuje, że kolejnym istotnym oporem po wybiciu 1,0632 są dopiero okolice 1,0750-1,0780.
Dzisiejsze posiedzenie FED (komunikat o godz. 20:00, konferencja Powella od godz. 20:30) może być pretekstem do wygenerowania podobnej zmienności, jak po wczorajszych danych CPI. Co dalej? Gdyby dzisiejsza świeca zamknęła się poniżej 1,0632 to byłby to sygnał do korekty w stronę 1,0550. Inaczej trend wzrostowy może być kontynuowany w stronę wspomnianych 1,0750-80, a jutro przedmiotem rynkowej dyskusji będą informacje z posiedzenia EBC.
Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Złotówka twardo trzyma się 4,23 za euro. Czy grudniowe decyzje Fed wszystko zmienią?
2025-11-27 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje w dzisiejszy, czwartkowy ranek, jedną z bardziej stabilnych walut rynków wschodzących w regionie, podczas gdy Europejski Bank Centralny w najnowszym raporcie o stabilności finansowej ostrzega przed „podwyższonymi” ryzykami, a inwestorzy niemal jednomyślnie grają pod grudniową obniżkę stóp w USA. W efekcie ruchy na głównych parach są ograniczone, ale napięcie pod powierzchnią rynku rośnie.
Złoty w cieniu pokoju dla Ukrainy i „gołębiego” Fedu. Co dalej z PLN?
2025-11-26 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w środowy poranek pozostaje jedną z bardziej stabilnych walut regionu, mimo że globalny rynek FX żyje dziś przede wszystkim rosnącymi oczekiwaniami na grudniową obniżkę stóp procentowych w USA oraz gorączkowymi, ale wciąż nierozstrzygniętymi rozmowami pokojowymi wokół wojny w Ukrainie. Na to nakłada się poprawa nastrojów związana z rynkiem technologii i sztucznej inteligencji oraz spadające ceny surowców energetycznych, co łącznie tworzy dla PLN mieszankę sprzyjającą umiarkowanemu umocnieniu, ale też podtrzymuje podwyższoną zmienność.
Dolar amerykański hamuje, a korona norweska słabnie wraz z ceną ropy
2025-11-25 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 25 listopada polski złoty pozostaje stabilny, mimo że globalny rynek walut żyje jednocześnie dyskusją o grudniowym cięciu stóp przez Fed i coraz wyraźniejszym spowolnieniem w największych gospodarkach. Dla uczestników rynku to rzadko spotykane połączenie: relatywnie spokojny rynek złotego, przy wciąż podwyższonej zmienności na głównych parach z dolarem i funtem. Krótkoterminowe czynniki sprzyjają utrzymaniu stabilnego i silnego PLN, ale w tle narasta kilka poważnych znaków zapytania, które w każdej chwili mogą ten obraz zmienić.
Polski złoty PLN korzysta z rozmów pokojowych i tańszej ropy
2025-11-24 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty wchodzi w nowy tydzień jako jedna z najmocniejszych walut rynków wschodzących, korzystając jednocześnie z rosnących oczekiwań na grudniowe cięcie stóp w USA i z ostrożnego optymizmu wokół rozmów pokojowych w sprawie wojny rosyjsko-ukraińskiej. Na pierwszy rzut oka dzisiejsze notowania na rynku Forex wyglądają spokojnie, ale za tą pozorną ciszą stoją bardzo poważne zmiany w globalnej układance geopolitycznej i monetarnej, które mogą przesądzić o kierunku dla PLN w kolejnych tygodniach.
Polski złoty znów mocny: Jakie są aktualne notowania USD, CHF, GBP, NOK?
2025-11-21 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje jedną z najmocniejszych walut rynków wschodzących w 2025 roku, choć dzisiejsze napięcia na globalnych rynkach przypominają, jak szybko nastroje mogą się zmienić. Po serii dynamicznych ruchów na Wall Street, wywołanych przede wszystkim wynikami Nvidii i nerwową dyskusją o „bańce AI”, inwestorzy na rynku walutowym uważnie obserwują, czy korekta na akcjach przełoży się na ucieczkę od ryzyka i presję na PLN. Na razie rynek złotego zachowuje się spokojnie, ale w tle przybywa czynników, które mogą w kolejnych dniach przetestować odporność krajowej waluty.
Dolar amerykański drożeje na świecie, lecz złotówka broni pozycji wobec USD
2025-11-20 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w czwartek rano pozostaje stabilny, mimo że na globalnym rynku walut znów widać gwałtowne przetasowania. W centrum uwagi są przede wszystkim Azja – z osuwającym się jenem i słabnącym nowozelandzkim dolarem – oraz zmieniające się oczekiwania wobec amerykańskiej Rezerwy Federalnej. Na tym tle polski złoty utrzymuje pozycję jednej z najmocniejszych walut rynków wschodzących, korzystając z relatywnie wysokich stóp procentowych i dobrej kondycji krajowej gospodarki.
Czy PLN obroni się przed mocniejszym dolarem i frankiem?
2025-11-19 Komentarz walutowy MyBank.plŚrodowy poranek 19 listopada przynosi umiarkowane osłabienie, ale nie załamanie, jakie mógłby sugerować nagłówek o „słabym złotym”. Polski złoty traci dziś symbolicznie wobec głównych walut, a obraz rynku jest raczej technicznym dostosowaniem po serii dobrych danych z polskiej gospodarki i kolejnej, niewielkiej obniżce stóp procentowych przez NBP niż początkiem nowego kryzysu walutowego.
PLN w cieniu globalnej nerwowości. Dlaczego frank i dolar zyskują, a złotówka nadal trzyma się mocno?
2025-11-18 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorkowy poranek polski złoty wchodzi na rynek w wyraźnie trudniejszym, ale wciąż nie dramatycznym otoczeniu. Inwestorzy na całym świecie próbują poukładać na nowo scenariusze dla stóp procentowych w USA po zakończeniu rekordowo długiego shutdownu, a jednocześnie trawią najnowsze dane o inflacji w Polsce i decyzje Rady Polityki Pieniężnej. W takim środowisku złotówka pozostaje relatywnie stabilna, choć lekko słabsza wobec dolara i franka, przy ograniczonym apetycie na ryzyko na globalnych rynkach.
EUR/PLN przy 4,22, USD/PLN koło 3,64. Dlaczego kursy walut sprzyjają dziś Polsce?
2025-11-17 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty rozpoczyna nowy tydzień na rynku walutowym spokojnym, ale wyraźnie umocnionym tle regionu. O poranku para EUR/PLN jest notowana w okolicach 4,22, USD/PLN około 3,64, CHF/PLN przy 4,58, a GBP/PLN tuż poniżej 4,79. To poziomy zbliżone do piątkowego zamknięcia i sygnał, że po serii decyzji banku centralnego i publikacji danych o inflacji inwestorzy na razie trzymają się wypracowanych wcześniej pozycji na złotówce.
Polski złoty między Fed a NBP. Co oznacza koniec paraliżu w Waszyngtonie dla kursu PLN?
2025-11-14 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątkowy poranek pozostaje pod umiarkowaną presją, ale wciąż pokazuje zaskakująco dużą odporność na tle zawirowań globalnych. Końcówka tygodnia na rynku walutowym upływa pod znakiem mieszanki lokalnych danych z Polski, rekordowo długiego shutdownu rządu USA, ostrożnych komunikatów banków centralnych i utrzymującej się nerwowości na rynkach akcji. To wszystko składa się na obraz, w którym złotówka nie jest już tak silna jak w najlepszych momentach jesieni, ale też wyraźnie nie zachowuje się jak klasyczna waluta rynków wschodzących, uciekająca przy każdym skoku awersji do ryzyka.