Data dodania: 2022-11-18 (13:00)
Notowania ropy naftowej w tym tygodniu spadają – i obecnie znajdują się na drodze do zakończenia tygodnia na sporym minusie. Wczoraj ropa Brent została przeceniona o ponad 3%, a ropa WTI o wyraźnie ponad 4%, co poskutkowało zejściem notowań do najniższych poziomów od miesiąca. Dzisiaj rano notowania ropy ustabilizowały się w okolicach wczorajszego zamknięcia.
Na rynku ropy obecnie trudno mówić o jakichkolwiek istotnych czynnikach, które bezpośrednio przełożyły się na wczorajsze zniżki. Owszem, umocnienie dolara było impulsem, który pomógł stronie podażowej – ale wydaje się, że inwestorzy i tak są ogólnie nastawieni negatywnie do perspektyw dla cen ropy. Wszystko za sprawą niepewności dotyczącej popytu na ten surowiec.
W Chinach dzisiaj po raz kolejny wzrosła liczba udokumentowanych zakażeń Covid-19. Obecnie znajduje się ona na najwyższych poziomach od kwietnia tego roku, budząc obawy o pojawienie się kolejnych lockdownów w Państwie Środka. Najmocniej obserwowany jest rejon Guangzhou w południowych Chinach – nie tylko dlatego, że wzrost liczby zakażeń jest tam najwyraźniejszy, lecz również dlatego, że rejon ten jest istotny pod kątem globalnego przemysłu i handlu.
Z kolei w Stanach Zjednoczonych panuje dwugłos co do dalszej polityki monetarnej prowadzonej przez Fed. W poprzednim tygodniu niższy od oczekiwań odczyt inflacji wskazywał na możliwość mniej jastrzębiego podejścia Fed do kolejnych podwyżek stóp – ale już w bieżącym tygodniu dobre dane dotyczące sprzedaży detalicznej ponownie rozbudziły oczekiwania dużej podwyżki stóp w grudniu. W rezultacie, pewne jest tylko jedno: że jakieś podwyżki najprawdopodobniej jeszcze w tym roku będą. A samo to przekłada się na oczekiwania głębszego spowolnienia w amerykańskiej gospodarce, rzutującego na popyt na ropę.
SREBRO
Największy deficyt na rynku srebra od dekad.
Notowania srebra dzisiaj rano kierują się w górę, jednak w ujęciu całego bieżącego tygodnia znajdują się one na drodze do zniżki. Cena kruszcu obecnie oscyluje w okolicach 21,17 USD za uncję.
O ile na rynkach finansowych notowania srebra znajdują się nadal pod pewną presją podaży, to w ostatnich tygodniach ogólnie metale szlachetne zyskiwały na wartości, budząc pytania o możliwy powrót rynku byka. Co ciekawe, taki scenariusz byłby uzasadniony fundamentalnie na rynku srebra, zwłaszcza biorąc pod uwagę sytuację na rynku fizycznego kruszcu.
The Silver Institute podał wczoraj swoje wyliczenia dotyczące sytuacji na rynku srebra w bieżącym i przyszłym roku. Według tej instytucji, globalny popyt na srebro w 2022 r. wzrośnie aż o 16% rdr do 1,21 mld uncji, a to z kolei doprowadzi do deficytu na poziomie 194 mln uncji (w porównaniu z deficytem 48 mln uncji w 2021 r.), największego od dekad. Duży udział mają w tym Indie, które wykorzystały niskie ceny srebra do uzupełnienia zapasów i zwiększyły popyt dwukrotnie.
Wzrost popytu to efekt rekordowego zapotrzebowania na srebro ze strony producentów biżuterii, srebrnych monet i sztabek. Dodatkowo, producenci samochodów oraz paneli słonecznych zużywają coraz więcej srebra – aczkolwiek udział tych branż w całkowitym popycie na srebro póki co jest niewielki (odpowiednio 5% i 10%).
The Silver Institute przewiduje, że także w kolejnych latach na rynku srebra utrzyma się deficyt – jednak już nie tak duży jak w 2022 roku. Niemniej, taka sytuacja fundamentalna może podłożyć solidne fundamenty pod ruch wzrostowy cen srebra.
W Chinach dzisiaj po raz kolejny wzrosła liczba udokumentowanych zakażeń Covid-19. Obecnie znajduje się ona na najwyższych poziomach od kwietnia tego roku, budząc obawy o pojawienie się kolejnych lockdownów w Państwie Środka. Najmocniej obserwowany jest rejon Guangzhou w południowych Chinach – nie tylko dlatego, że wzrost liczby zakażeń jest tam najwyraźniejszy, lecz również dlatego, że rejon ten jest istotny pod kątem globalnego przemysłu i handlu.
Z kolei w Stanach Zjednoczonych panuje dwugłos co do dalszej polityki monetarnej prowadzonej przez Fed. W poprzednim tygodniu niższy od oczekiwań odczyt inflacji wskazywał na możliwość mniej jastrzębiego podejścia Fed do kolejnych podwyżek stóp – ale już w bieżącym tygodniu dobre dane dotyczące sprzedaży detalicznej ponownie rozbudziły oczekiwania dużej podwyżki stóp w grudniu. W rezultacie, pewne jest tylko jedno: że jakieś podwyżki najprawdopodobniej jeszcze w tym roku będą. A samo to przekłada się na oczekiwania głębszego spowolnienia w amerykańskiej gospodarce, rzutującego na popyt na ropę.
SREBRO
Największy deficyt na rynku srebra od dekad.
Notowania srebra dzisiaj rano kierują się w górę, jednak w ujęciu całego bieżącego tygodnia znajdują się one na drodze do zniżki. Cena kruszcu obecnie oscyluje w okolicach 21,17 USD za uncję.
O ile na rynkach finansowych notowania srebra znajdują się nadal pod pewną presją podaży, to w ostatnich tygodniach ogólnie metale szlachetne zyskiwały na wartości, budząc pytania o możliwy powrót rynku byka. Co ciekawe, taki scenariusz byłby uzasadniony fundamentalnie na rynku srebra, zwłaszcza biorąc pod uwagę sytuację na rynku fizycznego kruszcu.
The Silver Institute podał wczoraj swoje wyliczenia dotyczące sytuacji na rynku srebra w bieżącym i przyszłym roku. Według tej instytucji, globalny popyt na srebro w 2022 r. wzrośnie aż o 16% rdr do 1,21 mld uncji, a to z kolei doprowadzi do deficytu na poziomie 194 mln uncji (w porównaniu z deficytem 48 mln uncji w 2021 r.), największego od dekad. Duży udział mają w tym Indie, które wykorzystały niskie ceny srebra do uzupełnienia zapasów i zwiększyły popyt dwukrotnie.
Wzrost popytu to efekt rekordowego zapotrzebowania na srebro ze strony producentów biżuterii, srebrnych monet i sztabek. Dodatkowo, producenci samochodów oraz paneli słonecznych zużywają coraz więcej srebra – aczkolwiek udział tych branż w całkowitym popycie na srebro póki co jest niewielki (odpowiednio 5% i 10%).
The Silver Institute przewiduje, że także w kolejnych latach na rynku srebra utrzyma się deficyt – jednak już nie tak duży jak w 2022 roku. Niemniej, taka sytuacja fundamentalna może podłożyć solidne fundamenty pod ruch wzrostowy cen srebra.
Źródło: Dorota Sierakowska, Analityk surowcowy DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?
2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.plDolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.
Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?
2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.plWtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.
Kluczowy tydzień dla dolara i złotówki – co z głównymi kursami walut?
2025-10-27 Komentarz walutowy MyBank.plW obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych. Na kursach walutowych i szczególnie w kontekście polskiej waluty – Polski złoty (PLN) – rysuje się potencjalnie przełomowy moment. W poniedziałek rano dolara amerykańskiego (USD) wyceniano na około 3,65 zł za 1 USD. Dane wskazują, iż kurs USD/PLN znajduje się w okolicach 3,64–3,65.
Polskie kursy walut na finiszu tygodnia. Złoty, frank, dolar i funt w centrum uwagi
2025-10-24 Komentarz walutowy MyBank.plPiątkowy fixing NBP przyniósł umocnienie głównych walut wobec złotówki. Według oficjalnych kursów średnich Narodowego Banku Polskiego z dnia 24.10.2025, euro kosztuje 4,2347 zł, dolar amerykański 3,6519 zł, frank szwajcarski 4,5790 zł, funt brytyjski 4,8745 zł, a korona norweska 0,3659 zł. Dolar kanadyjski wyceniany jest na poziomie 2,6097 zł. Dzisiejsze notowania potwierdzają nieprzerwany trend lekko słabszego złotego w końcówce tygodnia, a najnowsze dane ze światowych rynków podkreślają przewagę walut rezerwowych oraz utrzymującą się ostrożność inwestorów na globalnym Forexie.
Frank szwajcarski królem bezpiecznych przystani. Jak radzi sobie polski złoty?
2025-10-23 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym czwartek przynosi kontynuację niepewności związanej z globalnymi napięciami handlowymi, polityką głównych banków centralnych i wyczekiwaniem na przyszłotygodniowe spotkania międzynarodowe. Frank szwajcarski ponownie potwierdza swój status klasycznej bezpiecznej przystani, zyskując do niemal wszystkich głównych walut świata, poza dolarem amerykańskim, który utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie do złotówki. Aktualny kurs CHF/PLN kształtuje się na poziomie 4,5744 zł, co odzwierciedla narastający popyt na aktywa defensywne wobec globalnych napięć gospodarczych i politycznych.
Środowa stabilizacja złotego na Forex – co dalej z PLN, USD, EUR i CHF?
2025-10-22 Komentarz walutowy MyBank.plKursy walut na rynku Forex w środę, 22 października 2025 roku, wskazują na umiarkowaną stabilizację podstawowych par walutowych względem złotówki. O godzinie 9 rano dolar amerykański kosztował 3,6529 zł, euro wyceniane było na poziomie 4,2461 zł, frank szwajcarski 4,5732 zł, funt brytyjski 4,8686 zł, natomiast korona norweska oscylowała wokół 0,3648 zł. Ta sytuacja potwierdza utrzymującą się dominację walut rezerwowych nad PLN, wyznaczając nastroje w pierwszej części tygodnia.
Kursy walut we wtorek wtorek 21.10: czy złotówka wykorzysta słabość dolara amerykańskiego?
2025-10-21 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 21 października polski rynek walutowy pracuje w rytmie globalnych informacji o surowcach krytycznych oraz w oczekiwaniu na kolejne sygnały z banków centralnych. W tle wydarzeń pozostaje umowa Stanów Zjednoczonych z Australią, wzmacniająca łańcuchy dostaw metali ziem rzadkich i galu. Z perspektywy inwestorów w Warszawie kluczowe jest jednak to, że złotówka utrzymuje stabilizację wobec głównych par, a dysparytet stóp procentowych wciąż sprzyja krajowej walucie.
Poniedziałek na rynku walut: złotówka rozpoczyna tydzień w cieniu globalnych napięć
2025-10-20 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek nowego tygodnia na rynku walutowym mija pod znakiem umiarkowanej zmienności oraz narastającego napięcia wokół głównych światowych gospodarek. Polski złoty utrzymuje się na relatywnie stabilnym poziomie, choć presja globalnych wydarzeń geopolitycznych i ekonomicznych wyraźnie kształtuje nastroje inwestorów oraz sentyment na rynku Forex. W poniedziałkowy wieczór kurs dolara amerykańskiego do złotego wynosi około 3,64 zł, euro kosztuje 4,25 zł, frank szwajcarski 4,60 zł, a funt brytyjski 4,89 zł, co sygnalizuje wciąż utrzymującą się przewagę walut rezerwowych nad rodzimą walutą.
Kursy walut w obliczu politycznych napięć – piątkowy raport o PLN, USD, GBP, CHF, NOK
2025-10-17 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty (PLN) w piątek notuje lekką słabość względem najważniejszych walut światowych, kontynuując tym samym kierunek wyznaczony przez wczorajsze spadki na Wall Street oraz pogłębiające się obawy o finansową kondycję sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych. Kurs EUR/PLN nad ranem podbił do okolic 4,2550, a USD/PLN oscyluje wokół 3,6370, co oznacza korektę wczorajszego spadku i powrót do poziomów sprzed kilku dni. Wycenę wspiera stabilizacja kursów dla innych walut – frank szwajcarski (CHF) utrzymuje się nieco powyżej 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) trzymany jest na poziomie ok. 4,90 PLN, a korona norweska (NOK) plasuje się blisko 0,36 PLN.
Kursy walut NBP: czy dolar i euro utrzymają równowagę do końca tygodnia?
2025-10-16 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 16 października 2025 roku, polski złoty utrzymuje stabilny kurs wobec głównych walut, a sesja na rynku Forex od rana przebiega w spokojnej atmosferze. Dolar amerykański jest wyceniany dzisiaj przez NBP na 3,65 PLN, euro (EUR) – 4,25 PLN, frank szwajcarski (CHF) – 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) – 4,90 PLN, korona norweska (NOK) – 0,36 PLN, dolar kanadyjski (CAD) – 2,37 PLN</strong>. Notowania rynkowe w godzinach przedpołudniowych nie odbiegają znacząco od średnich, a płynność i zmienność pozostają niskie na całym rynku.