Data dodania: 2022-10-06 (14:50)
Czwartek przynosi cofnięcie się dolara na szerokim rynku, po tym jak w środę po południu amerykańska waluta wyraźnie skorzystała na lepszych od spodziewanych danych makro z USA - zarówno ADP, jak i ISM dla usług wypadły powyżej słabych szacunków (choć nie są to szczególnie dobre dane) - które oddaliły perspektywę oczekiwanego przez rynku pivotu FED (zwrotu w polityce monetarnej). Wczoraj wieczorem agencje ponownie cytowały członków FED, którzy tradycyjnie już wybrzmieli "jastrzębio".
Ale warto chwilę zatrzymać się przy słowach Raphaela Bostica z Atlanty. Wprawdzie dał on do zrozumienia, że FED nie powinien reagować na pierwsze złe dane makro (potwierdzając tym samym tezę, że decydenci mogą świadomie opóźniać realizację pivotu, aby mieć pewność, że inflacja zaczyna trwalej spadać), ale i też przyznał, że poziom stóp procentowych przy 4,0-4,5 proc. jest dla niego już "umiarkowanie restrykcyjny" i może być to moment przy którym bank centralny może się na jakiś czas zatrzymać, aby ocenić dotychczasowe działania. Stanowczo jednak odrzucił scenariusz ewentualnej obniżki stóp, co zresztą aż tak nie zaskakuje. Wskazany przez Bostica rejon wpisuje się w to, co od jakiegoś czasu szacuje rynek - przyszły rok nie przyniesie znaczących zmian w poziomie stóp procentowych w USA. Czy to się sprawdzi? Czynnikiem blokującym FED mocniejsze podwyżki stóp do poziomu 5 proc. i wyżej może okazać sie tylko groźba znacznie szybszego pojawienia się poważniejszej recesji (twardego lądowania). Co to może oznaczać dla rynków finansowych? Dolar jeszcze pozostanie silny, choć zmienność wzrośnie, a na rynkach ponownie będzie dość nerwowo (tryb risk-off odciśnie swoje piętno chociażby na giełdach).
Tym samym obserwowana dzisiaj korekta dolara może być krótkotrwała, co zresztą zdają się potwierdzać sygnały płynące z układów technicznych. Kalendarz dla USA jest dzisiaj ubogi, rynek będzie pozycjonować się pod jutrzejsze dane Departamentu Pracy USA. Biorąc jednak pod uwagę, jakie nastawienie może mieć FED (dopuści do wzrostu stopy bezrobocia do 4,5 proc. z obecnych 3,7 proc. zanim rozważy pivot?), mogą one nie zmienić nastawienia do dolara, które pozostaje wzrostowe.
Dzisiaj dobrze zachowują się waluty Antypodów, na czele stawki jest NZD, chociaż na NZDUSD nie pobiliśmy wczorajszego szczytu ustanowionego po podwyżce stóp przez RBNZ. Zmiany pozostałych walut nie są duże, zwyżki euro, funta, czy franka w relacji do dolara nie przekraczają 0,3 proc.
EURUSD - powrót na południe?
Opublikowane dzisiaj dane makro ze strefy euro - sierpniowe zamówienia w niemieckim przemyśle, oraz sprzedaż detaliczna dla całej strefy euro - nie dały powodów do optymizmu. Technicznie EURUSD zaliczył dzisiaj odbicie po wczorajszym spadku, ale raczej nie będzie ono trwałe. Dzisiaj o godz. 13:30 opublikowane zostaną zapiski z ostatniego posiedzenia EBC, ale raczej nie dadzą ono odpowiedzi na pytanie, co decydenci będą robić po planowanej na koniec października podwyżce stóp o kolejne 75 punktów baz. Raczej nasilą tylko wątpliwości, czy ECB nie zabrał się za walkę z inflacją nazbyt późno i czy podejmowane działania nie doprowadzą tylko do kolejnych problemów (np. na rynkach długu).
Ostatnio rynek nieco zapomniał o sytuacji wokół Credit Suisse, a ta nadal jest napięta. Teoretyczny bail-out jest możliwy w każdym momencie, choć najlepszym ku temu czasem są weekendy, kiedy rynki finansowe nie pracują. Obawy, co do powodzenia takiej operacji mogą jednak ważyć na euro. Tematem, który będzie ciążyć na wspólnej walucie jest też sytuacja na Ukrainie i wciąż duża niewiadoma, co do użycia przez Rosję taktycznej broni.
Technicznie wczoraj po raz kolejny rynek zaliczył techniczną pułapkę na EURUSD w postaci naruszenia linii spadkowej trendu z ostatnich ośmiu miesięcy. Szybki powrót poniżej 0,99 potwierdził jednak, że trend na zniżki nadal pozostaje dominującym. Nie można, zatem wykluczyć, że w kolejnych kilkunastu dniach będziemy wracali w okolice wsparć 0,9550-0,9600.
Tym samym obserwowana dzisiaj korekta dolara może być krótkotrwała, co zresztą zdają się potwierdzać sygnały płynące z układów technicznych. Kalendarz dla USA jest dzisiaj ubogi, rynek będzie pozycjonować się pod jutrzejsze dane Departamentu Pracy USA. Biorąc jednak pod uwagę, jakie nastawienie może mieć FED (dopuści do wzrostu stopy bezrobocia do 4,5 proc. z obecnych 3,7 proc. zanim rozważy pivot?), mogą one nie zmienić nastawienia do dolara, które pozostaje wzrostowe.
Dzisiaj dobrze zachowują się waluty Antypodów, na czele stawki jest NZD, chociaż na NZDUSD nie pobiliśmy wczorajszego szczytu ustanowionego po podwyżce stóp przez RBNZ. Zmiany pozostałych walut nie są duże, zwyżki euro, funta, czy franka w relacji do dolara nie przekraczają 0,3 proc.
EURUSD - powrót na południe?
Opublikowane dzisiaj dane makro ze strefy euro - sierpniowe zamówienia w niemieckim przemyśle, oraz sprzedaż detaliczna dla całej strefy euro - nie dały powodów do optymizmu. Technicznie EURUSD zaliczył dzisiaj odbicie po wczorajszym spadku, ale raczej nie będzie ono trwałe. Dzisiaj o godz. 13:30 opublikowane zostaną zapiski z ostatniego posiedzenia EBC, ale raczej nie dadzą ono odpowiedzi na pytanie, co decydenci będą robić po planowanej na koniec października podwyżce stóp o kolejne 75 punktów baz. Raczej nasilą tylko wątpliwości, czy ECB nie zabrał się za walkę z inflacją nazbyt późno i czy podejmowane działania nie doprowadzą tylko do kolejnych problemów (np. na rynkach długu).
Ostatnio rynek nieco zapomniał o sytuacji wokół Credit Suisse, a ta nadal jest napięta. Teoretyczny bail-out jest możliwy w każdym momencie, choć najlepszym ku temu czasem są weekendy, kiedy rynki finansowe nie pracują. Obawy, co do powodzenia takiej operacji mogą jednak ważyć na euro. Tematem, który będzie ciążyć na wspólnej walucie jest też sytuacja na Ukrainie i wciąż duża niewiadoma, co do użycia przez Rosję taktycznej broni.
Technicznie wczoraj po raz kolejny rynek zaliczył techniczną pułapkę na EURUSD w postaci naruszenia linii spadkowej trendu z ostatnich ośmiu miesięcy. Szybki powrót poniżej 0,99 potwierdził jednak, że trend na zniżki nadal pozostaje dominującym. Nie można, zatem wykluczyć, że w kolejnych kilkunastu dniach będziemy wracali w okolice wsparć 0,9550-0,9600.
Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.
Strach przed inflacją?
2024-11-13 Raport DM BOŚ z rynku walutCzłonek FED, Neel Kashkari przyznał wczoraj, że w sytuacji, kiedy inflacja będzie wyższa w perspektywie nadchodzących miesięcy, to FED mógłby wstrzymać się z obniżkami stóp procentowych. Ale jednocześnie dodał, że obecna polityka jest "umiarkowanie restrykcyjna", stąd też dalsze cięcia stóp powinny być kontynuowane - potencjalna pauza mogłaby dotyczyć 1-2 posiedzeń. Po tych słowach szanse na cięcie stóp na posiedzeniu planowanym na 18 grudnia spadły do 63 proc., a dopiero co oscylowały wokół 80-90 proc.