
Data dodania: 2022-08-01 (13:29)
Dobre nastroje na giełdach (mocne zamknięcie na Wall Street w piątek wieczorem) przekładają się na osłabienie dolara, chociaż rynek nie jest jednomyślny. Większą słabość widać po stronie koron skandynawskich, a także walut naszego regionu, chociaż złoty jest najbardziej stabilny. Trudno jednak o konkretny powód - być może rolę gra znów geopolityka. Po tym jak Gazprom zawiesił dostawy gazu na Łotwę, ta w odpowiedzi wypowiedziała Rosji umowę o małym ruchu granicznym.
Napięcie rośnie też na granicy Serbii i Kosowa - NATO nie wyklucza działań, gdyby były one konieczne do zapewnienia stabilności w regionie.
Siła rynków akcji wynika z przeświadczenia, że FED może wystraszyć się perspektyw recesji i przyhamować tempo podwyżek stóp procentowych, chociaż po ruchu o 75 punktów bazowych w zeszłym tygodniu przekaz był utrzymany w "jastrzębim" tonie. Niemniej do kolejnego posiedzenia zostało aż 51 dni (22 września), stąd też wiele może się wydarzyć. Teoretycznie taka narracja mogłaby też tłumaczyć kontynuację korekty notowań dolara, która trwa już trzeci tydzień. Na razie ta teza dość dobrze sprawdza się w przypadku notowań USDJPY - jen jest najsilniejszy w zestawieniach.
Dzisiaj rano opublikowane zostały lipcowe odczyty indeksów PMI dla przemysłu, które dla strefy euro były w zasadzie zgodne z pierwszymi szacunkami. Nie zmienia to jednak faktu, że mamy wartości recesyjne (<50), co nieszczególnie cieszy. Czy ECB zdecyduje się na ruch na stopach o 50 punktów bazowych we wrześniu, tak jak zaskoczył skalą podwyżki w lipcu? To może być dość trudna decyzja.
Dzisiaj w kalendarzu uwagę zwrócą jeszcze dane PMI z Wielkiej Brytanii (godz. 10:30), oraz ISM z USA (godz. 16:00). Dzisiaj w gronie najsilniejszych walut znajdują się dolar australijski i nowozelandzki. Ten tydzień będzie dla nich ważny - jutro decyzja RBA, a w środę mamy dane z rynku pracy w Nowej Zelandii.
USDJPY - korekta jest kontynuowana
USDJPY to przykład pary walutowej, która jest najbardziej wrażliwa na spekulacje dotyczące przyszłych ruchów FED, oraz zachowanie się rentowności amerykańskich obligacji. W ostatnich dniach rynek zaczął spekulować, że Rezerwa Federalna może przestraszyć się recesji (oczekiwania zostały podbite po słabych danych nt. PKB za II kwartał) i zacząć ograniczać tempo podwyżek stóp procentowych. To szczególnie pomogło rynkom akcji, ale i też zaznaczyło się w przyspieszeniu spadków USDJPY.
W kontekście tego, co może robić FED ciekawe mogą być cytowane dzisiaj przez agencje słowa Neela Kashkari, który ma prawo głosu w FOMC w 2023 r. Jego zdaniem oczekiwania, że tempo podwyżek stóp zostanie przyhamowane, a w przyszłym roku można nawet spodziewać się ich obniżki, nie mają obecnie żadnego uzasadnienia i jest on zaskoczony taką interpretacją, którą grają teraz rynki. Czy te słowa mogą odwrócić trend z ostatnich trzech tygodni widoczny na rentownościach amerykańskich obligacji? Nie do końca. Do wrześniowego posiedzenia FED mamy jeszcze 51 dni i rynki będą się teraz karmić każdymi słabymi danymi, które mogą się teraz częściej pojawiać.
Technicznie znajdujemy się blisko wsparć 131,25-50, które mogą doprowadzić do chwilowego przyhamowania widocznej korekty spadkowej USDJPY.
Siła rynków akcji wynika z przeświadczenia, że FED może wystraszyć się perspektyw recesji i przyhamować tempo podwyżek stóp procentowych, chociaż po ruchu o 75 punktów bazowych w zeszłym tygodniu przekaz był utrzymany w "jastrzębim" tonie. Niemniej do kolejnego posiedzenia zostało aż 51 dni (22 września), stąd też wiele może się wydarzyć. Teoretycznie taka narracja mogłaby też tłumaczyć kontynuację korekty notowań dolara, która trwa już trzeci tydzień. Na razie ta teza dość dobrze sprawdza się w przypadku notowań USDJPY - jen jest najsilniejszy w zestawieniach.
Dzisiaj rano opublikowane zostały lipcowe odczyty indeksów PMI dla przemysłu, które dla strefy euro były w zasadzie zgodne z pierwszymi szacunkami. Nie zmienia to jednak faktu, że mamy wartości recesyjne (<50), co nieszczególnie cieszy. Czy ECB zdecyduje się na ruch na stopach o 50 punktów bazowych we wrześniu, tak jak zaskoczył skalą podwyżki w lipcu? To może być dość trudna decyzja.
Dzisiaj w kalendarzu uwagę zwrócą jeszcze dane PMI z Wielkiej Brytanii (godz. 10:30), oraz ISM z USA (godz. 16:00). Dzisiaj w gronie najsilniejszych walut znajdują się dolar australijski i nowozelandzki. Ten tydzień będzie dla nich ważny - jutro decyzja RBA, a w środę mamy dane z rynku pracy w Nowej Zelandii.
USDJPY - korekta jest kontynuowana
USDJPY to przykład pary walutowej, która jest najbardziej wrażliwa na spekulacje dotyczące przyszłych ruchów FED, oraz zachowanie się rentowności amerykańskich obligacji. W ostatnich dniach rynek zaczął spekulować, że Rezerwa Federalna może przestraszyć się recesji (oczekiwania zostały podbite po słabych danych nt. PKB za II kwartał) i zacząć ograniczać tempo podwyżek stóp procentowych. To szczególnie pomogło rynkom akcji, ale i też zaznaczyło się w przyspieszeniu spadków USDJPY.
W kontekście tego, co może robić FED ciekawe mogą być cytowane dzisiaj przez agencje słowa Neela Kashkari, który ma prawo głosu w FOMC w 2023 r. Jego zdaniem oczekiwania, że tempo podwyżek stóp zostanie przyhamowane, a w przyszłym roku można nawet spodziewać się ich obniżki, nie mają obecnie żadnego uzasadnienia i jest on zaskoczony taką interpretacją, którą grają teraz rynki. Czy te słowa mogą odwrócić trend z ostatnich trzech tygodni widoczny na rentownościach amerykańskich obligacji? Nie do końca. Do wrześniowego posiedzenia FED mamy jeszcze 51 dni i rynki będą się teraz karmić każdymi słabymi danymi, które mogą się teraz częściej pojawiać.
Technicznie znajdujemy się blisko wsparć 131,25-50, które mogą doprowadzić do chwilowego przyhamowania widocznej korekty spadkowej USDJPY.
Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Wakacje z Trumpem – kolejne groźby ceł i umiarkowana reakcja rynków
2025-07-11 Analizy walutowe MyBank.plPoczątek wakacji miał przynieść stabilizację i jasność co do dalszego kierunku w międzynarodowych relacjach handlowych, jednak Donald Trump ponownie zaskoczył świat swoją agresywną polityką celną. Od początku lipca prezydent USA grozi kolejnymi podwyżkami ceł, wymierzonymi praktycznie we wszystkich ważniejszych partnerów handlowych. Trump planuje wprowadzenie ceł już od sierpnia, co wywołuje ogromne poruszenie na globalnych rynkach.
Brazylijski real znalazł się pod silną presją po ogłoszeniu przez USA ceł
2025-07-10 Analizy walutowe MyBank.plBrazylijski real znalazł się pod silną presją po ogłoszeniu przez USA bezprecedensowych, 50-procentowych ceł na import brazylijskich towarów. Decyzja Donalda Trumpa, która mocno zaskoczyła rynek, jest szczególna nie tylko ze względu na wyjątkowo wysoką skalę taryf, ale również z uwagi na jej wyraźny kontekst polityczny.
Trump nie taki groźny?
2025-07-08 Raport DM BOŚ z rynku walutWtorek przynosi osłabienie dolara na szerokim rynku i podbicie futures na amerykańskie indeksy. Czy wraca tryb risk-on skoro przecież Donald Trump zaczął podejmować kontrowersyjne decyzje zwiastujące powrót wojen handlowych? Ujawnione wczoraj "listy", jakie zostały wysłane do kilkunastu rządów ujawniły nowe taryfy, które mają wejść w życie od 1 sierpnia.
Cła nie robią już wrażenia
2025-07-08 Poranny komentarz walutowy XTBBieżący tydzień miał być swego rodzaju „powtórką z rozrywki” sprzed trzech miesięcy, gdy zapowiedzi radykalnych i bardzo szeroko nakładanych stawek celnych storpedowały rynki finansowe. Jednak mimo pewnych ruchów wykonywanych przez Biały Dom reakcje rynkowe są symboliczne. Złoty w zasadzie ich nie zauważył. W środę mija 3-miesięczny termin, na który Donald Trump zawiesił nałożone przez siebie samego na początku kwietnia „cła odwetowe”.
Cisza przed burzą?
2025-07-07 Raport DM BOŚ z rynku walutDonald Trump zapowiedział nałożenie 10 proc. stawki celnej dla tych krajów, które popierają sojusz BRICS. Ma być ona bezwarunkowa, gdyż BRICS zdaniem Trumpa działa na niekorzyść interesów USA. W odpowiedzi na te doniesienia słabną dzisiaj waluty Antypodów, gdyż trudno jest ocenić na jakiej bazie USA będą nakładać wspomniane, nowe cła, a akurat Australia, czy też Nowa Zelandia bardziej, niż inni handlują z krajami BRICS.
Trump grozi cłami za wsparcie BRICS
2025-07-07 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPrezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił na platformie Truth Social, że każdy kraj wspierający „antyamerykańskie polityki BRICS” zostanie objęty dodatkowymi cłami w wysokości 10%. Nie sprecyzował jednak, jakie działania uznaje za „antyamerykańskie” ani kiedy nowe taryfy miałyby wejść w życie. Oświadczenie pojawiło się tuż przed końcem 90-dniowego zawieszenia ceł oraz planowanym wysłaniem oficjalnych not do państw objętych nową polityką handlową.
Złoty znajdzie się pod presją?
2025-07-07 Raport DM BOŚ z rynku walutZeszły tydzień pokazał, że polska waluta jest relatywnie silna - nieoczekiwane cięcie stóp procentowych o 25 punktów baz. przez RPP i "gołębia" konferencja prezesa Glapińskiego nie doprowadziły do jej osłabienia. Czy siła złotego to efekt dobrego zachowania się euro na rynkach globalnych? Poniekąd tak i warto będzie tym samym zerkać na globalny sentyment. Ten może się pogorszyć przez działania administracji Donalda Trumpa odnośnie taryf celnych. Na razie nie jest jednak aż tak nerwowo.
Dolar miał swoje 5 minut…i niewiele więcej
2025-07-04 Poranny komentarz walutowy XTBIndeks dolara wznawia spadki po przyjęciu przez Kongres USA przełomowej ustawy fiskalnej Donalda Trumpa. Dodatkowe 3,4 biliona dolarów deficytu i długofalowe skutki zmian w polityce socjalnej generują obawy o stabilność gospodarczą USA, a nadchodzące cła wspierają odpływ kapitału do bezpiecznych rajów walutowych. Po publikacji bardzo mocnego raportu z rynku pracy (NFP) dolar miał swoje pięć minut…i niewiele więcej. Niespodziewanie duży przyrost nowych miejsc pracy i spadek bezrobocia odnowiły wiarę w amerykańską koniunkturę, jednocześnie oddalając nadzieje na obniżkę stóp procentowych.
Raport NFP oddala wizje cięć - wraca temat ceł
2025-07-04 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPrezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump,zapowiedział że administracja amerykańska już od dziś rozpocznie wysyłkę oficjalnych zawiadomień do partnerów handlowych ws. ceł. Wszystkie kraje mają zostać objęte nowymi taryfami najpóźniej do 9 lipca, a termin ten nie zostanie przedłużony. Nowe stawki celne będą znacznie wyższe niż wcześniej zapowiadane – zamiast dotychczasowych maksymalnych 50%, cła mają wynosić od 10–20% aż do 60–70%.
Wrócą wojny handlowe?
2025-07-04 Raport DM BOŚ z rynku walutDzisiaj Amerykanie obchodzą Dzień Niepodległości i aktywność na rynkach będzie generalnie mniejsza. Nie oznacza to jednak, że będzie nudno. Wczorajsze niezłe dane Departamentu Pracy USA sprawiły, że rynek w zasadzie skreślił jakiekolwiek dywagacje, co do możliwości cięcia stóp przez FED jeszcze w końcu lipca. Dolar nie zyskał jednak wiele, gdyż pojawiły się inne wątki.