Data dodania: 2022-05-23 (08:50)
Poranek ostatniego pełnego tygodnia maja jest dla rynków finansowych bardzo pozytywny. Niemal wszędzie obserwujemy próbę negowania obaw związanych ze spowolnieniem gospodarczym czy recesją. Silny w ostatnich amerykański dolar oddaje część swoich wzrostów, waluty krajów wschodzących, w tym również zaliczając polskiego złotego umacniają się, a kontrakty na indeksy giełdowe zaliczają kolejną próbę odbicia. Jest jednak rynek, który teoretycznie dominuje wzrostami mierząc zmianę od początku roku. Jest to rosyjski rubel. Jakim cudem waluta kraju, który niemal upadł pod ciężarem sankcji jest taka mocna? To efekt sztucznej wyceny.
Patrząc na notowanie rubla w stosunku do dolara tuż przed wybuchem wojny wywołanej przez Rosję w Ukrainie, możemy zauważyć, że za jednego dolara trzeba było płacić ok. 75-80 rubli. Następnie w obliczu wojny, potężnych sankcji gospodarczych kurs rubla załamał się i jeden dolar kosztował już dwukrotnie więcej. Wtedy jednak doszło do działań ze strony rosyjskich władz oraz banku centralnego. Stopa procentowa została podniesiona do 20%, ale to jednak nie wywołało długotrwałego ruchu. Doszło praktycznie do zablokowania jakiegokolwiek przepływu środków z i do kraju. Konta zagranicznych inwestorów zostały zamrożone i nie było możliwości wycofania swoich środków. Międzynarodowy handel na rublu praktycznie zamarł i jedynej wymiany jaką dokonywano to była wymiana krajowa, po kursie który notował bank centralny. To jednak nie wszystko. Rosja nakazała płacić sobie za gaz w rublach. Oczywiście część krajów nie zgodziła się na taki ruch, ale w tym momencie ocenia się, że nawet połowa kontrahentów kupująca wcześniej rosyjski gaz, zdecydowała się na żądania ze strony Rosji. Teraz kraje, które kupują rosyjski gaz, przesyłają euro lub dolary na specjalne konto do Gazprombanku, a następnie dochodzi do przewalutowania na ruble na drugie konto. To właśnie w tym miejscu kreowany jest sztuczny, dosyć potężny rynek na których dochodzi do faktycznej wymiany. Co więcej, Rosja wciąż zarabia miliardy, dlatego waluta też ma jakieś podstawy do utrzymania pełnej bazy. Zastosowanie takich środków do jakich sięgnęły rosyjskie władze ma sens, kiedy międzynarodowe trudności są krótkotrwałe. Jednak obecnie oczekujemy tego, że sankcje będą trwały latami i będzie chodziło do dalszego odsuwania Rosji od międzynarodowego grona. W takim wypadku można oczekiwać, że kiedyś dojdzie do rewizji rzeczywistości, choć nikt nie potrafi stwierdzić czy będzie to jednak szybciej, czy raczej później.
Na ten moment rubel umacnia się do dolara o niemal 20% w tym roku, mimo że w pewnym momencie tracił ponad 50%. Kurs zbliża się do poziomu 60 rubli za dolara, co oznacza okolice notowań z 2020 roku. Z perspektywy długoterminowej rubel jest oczywiście bardzo słaby, gdyż przed załamaniem cen ropy z 2014 roku za dolara trzeba było płacić jedynie 35 rubli. Obecnie wydaje się, że załamanie obecnego, nawet sztucznego stanu rzeczy może nastąpić jedynie w przypadku znacznego osłabienia cen surowców. Dopóki jednak OPEC nie zwiększy znacznie produkcji ropy, a Europa nie znajdzie nowych dostawców, będzie to mało prawdopodobny scenariusz.
Przed rozpoczęciem sesji w Europie obserwujemy naprawdę mocnego złotego. USDPLN notowany jest w okolicach 4,36, choć jeszcze niedawno było to powyżej 4,50. Za euro płacimy 4,6226 zł i tu jest zdecydowanie bardziej stabilnie w ostatnich 2 miesiącach. Za franka płacimy 4,4843 zł, pomimo gotowości SNB do zmian w polityce monetarnej, natomiast za funta płacimy 5,4765 zł wobec możliwości zapaści gospodarczej w Wielkiej Brytanii.
Na ten moment rubel umacnia się do dolara o niemal 20% w tym roku, mimo że w pewnym momencie tracił ponad 50%. Kurs zbliża się do poziomu 60 rubli za dolara, co oznacza okolice notowań z 2020 roku. Z perspektywy długoterminowej rubel jest oczywiście bardzo słaby, gdyż przed załamaniem cen ropy z 2014 roku za dolara trzeba było płacić jedynie 35 rubli. Obecnie wydaje się, że załamanie obecnego, nawet sztucznego stanu rzeczy może nastąpić jedynie w przypadku znacznego osłabienia cen surowców. Dopóki jednak OPEC nie zwiększy znacznie produkcji ropy, a Europa nie znajdzie nowych dostawców, będzie to mało prawdopodobny scenariusz.
Przed rozpoczęciem sesji w Europie obserwujemy naprawdę mocnego złotego. USDPLN notowany jest w okolicach 4,36, choć jeszcze niedawno było to powyżej 4,50. Za euro płacimy 4,6226 zł i tu jest zdecydowanie bardziej stabilnie w ostatnich 2 miesiącach. Za franka płacimy 4,4843 zł, pomimo gotowości SNB do zmian w polityce monetarnej, natomiast za funta płacimy 5,4765 zł wobec możliwości zapaści gospodarczej w Wielkiej Brytanii.
Źródło: Michał Stajniak, Starszy Analityk Rynków Finansowych XTB
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?
2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.plDolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.
Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?
2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.plWtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.
Kluczowy tydzień dla dolara i złotówki – co z głównymi kursami walut?
2025-10-27 Komentarz walutowy MyBank.plW obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych. Na kursach walutowych i szczególnie w kontekście polskiej waluty – Polski złoty (PLN) – rysuje się potencjalnie przełomowy moment. W poniedziałek rano dolara amerykańskiego (USD) wyceniano na około 3,65 zł za 1 USD. Dane wskazują, iż kurs USD/PLN znajduje się w okolicach 3,64–3,65.
Polskie kursy walut na finiszu tygodnia. Złoty, frank, dolar i funt w centrum uwagi
2025-10-24 Komentarz walutowy MyBank.plPiątkowy fixing NBP przyniósł umocnienie głównych walut wobec złotówki. Według oficjalnych kursów średnich Narodowego Banku Polskiego z dnia 24.10.2025, euro kosztuje 4,2347 zł, dolar amerykański 3,6519 zł, frank szwajcarski 4,5790 zł, funt brytyjski 4,8745 zł, a korona norweska 0,3659 zł. Dolar kanadyjski wyceniany jest na poziomie 2,6097 zł. Dzisiejsze notowania potwierdzają nieprzerwany trend lekko słabszego złotego w końcówce tygodnia, a najnowsze dane ze światowych rynków podkreślają przewagę walut rezerwowych oraz utrzymującą się ostrożność inwestorów na globalnym Forexie.
Frank szwajcarski królem bezpiecznych przystani. Jak radzi sobie polski złoty?
2025-10-23 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym czwartek przynosi kontynuację niepewności związanej z globalnymi napięciami handlowymi, polityką głównych banków centralnych i wyczekiwaniem na przyszłotygodniowe spotkania międzynarodowe. Frank szwajcarski ponownie potwierdza swój status klasycznej bezpiecznej przystani, zyskując do niemal wszystkich głównych walut świata, poza dolarem amerykańskim, który utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie do złotówki. Aktualny kurs CHF/PLN kształtuje się na poziomie 4,5744 zł, co odzwierciedla narastający popyt na aktywa defensywne wobec globalnych napięć gospodarczych i politycznych.
Środowa stabilizacja złotego na Forex – co dalej z PLN, USD, EUR i CHF?
2025-10-22 Komentarz walutowy MyBank.plKursy walut na rynku Forex w środę, 22 października 2025 roku, wskazują na umiarkowaną stabilizację podstawowych par walutowych względem złotówki. O godzinie 9 rano dolar amerykański kosztował 3,6529 zł, euro wyceniane było na poziomie 4,2461 zł, frank szwajcarski 4,5732 zł, funt brytyjski 4,8686 zł, natomiast korona norweska oscylowała wokół 0,3648 zł. Ta sytuacja potwierdza utrzymującą się dominację walut rezerwowych nad PLN, wyznaczając nastroje w pierwszej części tygodnia.
Kursy walut we wtorek wtorek 21.10: czy złotówka wykorzysta słabość dolara amerykańskiego?
2025-10-21 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 21 października polski rynek walutowy pracuje w rytmie globalnych informacji o surowcach krytycznych oraz w oczekiwaniu na kolejne sygnały z banków centralnych. W tle wydarzeń pozostaje umowa Stanów Zjednoczonych z Australią, wzmacniająca łańcuchy dostaw metali ziem rzadkich i galu. Z perspektywy inwestorów w Warszawie kluczowe jest jednak to, że złotówka utrzymuje stabilizację wobec głównych par, a dysparytet stóp procentowych wciąż sprzyja krajowej walucie.
Poniedziałek na rynku walut: złotówka rozpoczyna tydzień w cieniu globalnych napięć
2025-10-20 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek nowego tygodnia na rynku walutowym mija pod znakiem umiarkowanej zmienności oraz narastającego napięcia wokół głównych światowych gospodarek. Polski złoty utrzymuje się na relatywnie stabilnym poziomie, choć presja globalnych wydarzeń geopolitycznych i ekonomicznych wyraźnie kształtuje nastroje inwestorów oraz sentyment na rynku Forex. W poniedziałkowy wieczór kurs dolara amerykańskiego do złotego wynosi około 3,64 zł, euro kosztuje 4,25 zł, frank szwajcarski 4,60 zł, a funt brytyjski 4,89 zł, co sygnalizuje wciąż utrzymującą się przewagę walut rezerwowych nad rodzimą walutą.
Kursy walut w obliczu politycznych napięć – piątkowy raport o PLN, USD, GBP, CHF, NOK
2025-10-17 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty (PLN) w piątek notuje lekką słabość względem najważniejszych walut światowych, kontynuując tym samym kierunek wyznaczony przez wczorajsze spadki na Wall Street oraz pogłębiające się obawy o finansową kondycję sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych. Kurs EUR/PLN nad ranem podbił do okolic 4,2550, a USD/PLN oscyluje wokół 3,6370, co oznacza korektę wczorajszego spadku i powrót do poziomów sprzed kilku dni. Wycenę wspiera stabilizacja kursów dla innych walut – frank szwajcarski (CHF) utrzymuje się nieco powyżej 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) trzymany jest na poziomie ok. 4,90 PLN, a korona norweska (NOK) plasuje się blisko 0,36 PLN.
Kursy walut NBP: czy dolar i euro utrzymają równowagę do końca tygodnia?
2025-10-16 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 16 października 2025 roku, polski złoty utrzymuje stabilny kurs wobec głównych walut, a sesja na rynku Forex od rana przebiega w spokojnej atmosferze. Dolar amerykański jest wyceniany dzisiaj przez NBP na 3,65 PLN, euro (EUR) – 4,25 PLN, frank szwajcarski (CHF) – 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) – 4,90 PLN, korona norweska (NOK) – 0,36 PLN, dolar kanadyjski (CAD) – 2,37 PLN</strong>. Notowania rynkowe w godzinach przedpołudniowych nie odbiegają znacząco od średnich, a płynność i zmienność pozostają niskie na całym rynku.