
Data dodania: 2022-02-04 (11:03)
Po tym jak w ubiegłym tygodniu jastrzębiego zwrotu dokonała Rezerwa Federalna, kolejne banki centralne dołączają do grona instytucji normalizujących politykę pieniężną oraz tych, które planują podwyższać koszt pieniądza. Czwartek na rynkach finansowych został zdominowany przez decyzje Banku Anglii oraz Europejskiego Banku Centralnego. W trakcie lutowego posiedzenia Bank Anglii podwyższył główną stopę procentową o 25 punktów bazowych, ale rozkład głosów (5:4) wskazuje, że realnym scenariuszem był ruch o 50pb w górę.
Główna stopa procentowa wynosi obecnie 0,5 proc. Ponadto zdecydowano, że nie będzie reinwestowania środków w obligacje skarbowe. W dalszej kolejności mają być redukowane pakiety obligacji przedsiębiorstw. Ogólnie rzecz biorąc, stało się jasne, że BoE z pewnym niepokojem obserwuje procesy inflacyjne. Wzrost cen w części ma charakter podażowy (towary importowane i ceny energii powodują silny wzrost cen konsumpcyjnych). Aby zapobiec rozkręceni się tzw. spirali inflacyjnej BoE widzi konieczność dalszego zacieśnienia polityki pieniężnej. Mimo, że prezes Andrew Bailey próbował stłumić oczekiwania na podwyżkę stóp, nie do końca mu się to udało. W każdym razie oczekiwania rynku na kontynuację zacieśniania monetarnego wzrosły jeszcze bardziej.
Chwilę później decyzję ws. poziomu stóp procentowych zakomunikował Europejski Bank Centralny. Bez zaskoczeń EBC utrzymał główne parametry polityki pieniężnej na niezmienionym poziomie, jednak konferencja prezes Lagarda rozwiała nieco gołębich nastrojów. Lagarde wyraźnie komunikowała, że EBC widzi pewne ryzyko inflacyjne i choć nie podejmuje w tej chwili aktywnych działań, to będzie gotowe przeciwdziałać rozpędzeni się spirali cenowo-płacowej. Przy zachowaniu pełnej skali (EBC wciąż jest najbardziej gołębie nastawionym ważnym bankiem centralnym) widać pewną zmianę retoryki w kierunku ciaśniejszej polityki, a przede wszystkim werbalne interwencje nakierowane na zakotwiczenie oczekiwań. Kurs eurodolara wyraźnie odbił, gdyż rynek w retoryce EBC dostrzegł zmianę nastawienia na zdecydowanie bardziej jastrzębie.
Również w Polsce bank centralny kontynuuje działania w kierunku normalizacji polityki pieniężnej. Po kolejnych podwyżkach stóp procentowych wśród decydentów widać przede wszystkim oczekiwania silniejszego złotego. Zdaniem prezesa Glapińskiego „aprecjacja złotego wspierałaby zacieśnienie polityki pieniężnej i byłaby spójna z jej kierunkiem. Kurs złotego jest istotnym kanałem wpływu na gospodarkę.”. Bank centralny walczy o odetkanie kanału kursowego, co być może pozwoliłoby uniknąć bardzo silnych podwyżek stóp procentowych (silniejszy złoty obniża inflację importowaną). Złoty zyskał w ostatnich dniach szczególnie wyraźnie względem dolara. Kurs USD/PLN spadł w piątek do 3,9650.
Chwilę później decyzję ws. poziomu stóp procentowych zakomunikował Europejski Bank Centralny. Bez zaskoczeń EBC utrzymał główne parametry polityki pieniężnej na niezmienionym poziomie, jednak konferencja prezes Lagarda rozwiała nieco gołębich nastrojów. Lagarde wyraźnie komunikowała, że EBC widzi pewne ryzyko inflacyjne i choć nie podejmuje w tej chwili aktywnych działań, to będzie gotowe przeciwdziałać rozpędzeni się spirali cenowo-płacowej. Przy zachowaniu pełnej skali (EBC wciąż jest najbardziej gołębie nastawionym ważnym bankiem centralnym) widać pewną zmianę retoryki w kierunku ciaśniejszej polityki, a przede wszystkim werbalne interwencje nakierowane na zakotwiczenie oczekiwań. Kurs eurodolara wyraźnie odbił, gdyż rynek w retoryce EBC dostrzegł zmianę nastawienia na zdecydowanie bardziej jastrzębie.
Również w Polsce bank centralny kontynuuje działania w kierunku normalizacji polityki pieniężnej. Po kolejnych podwyżkach stóp procentowych wśród decydentów widać przede wszystkim oczekiwania silniejszego złotego. Zdaniem prezesa Glapińskiego „aprecjacja złotego wspierałaby zacieśnienie polityki pieniężnej i byłaby spójna z jej kierunkiem. Kurs złotego jest istotnym kanałem wpływu na gospodarkę.”. Bank centralny walczy o odetkanie kanału kursowego, co być może pozwoliłoby uniknąć bardzo silnych podwyżek stóp procentowych (silniejszy złoty obniża inflację importowaną). Złoty zyskał w ostatnich dniach szczególnie wyraźnie względem dolara. Kurs USD/PLN spadł w piątek do 3,9650.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
EBC tnie stopy. Cła mogą mieć skutek dezinflacyjny
2025-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj EBC zgodnie z szerokimi oczekiwaniami rynku obniżył koszt pieniądza w strefie euro o 25 punktów bazowych. Decyzja była jednogłośna. Pojawiły się głosy o redukcję w wysokości 50 pb ale nie uzyskały one poparcia. Kurs EUR/USD był niewrażliwy na te doniesienia i poruszał się w wąskiej konsolidacji pomiędzy poziomami 1,1380 a 1,1350. Kolejne cięcie EBC wynikało w dużej mierze ze wzrostu niepewności gospodarczej, którą wywołuje polityka Donalda Trumpa.
Próba odreagowania spadków
2025-04-17 Poranny komentarz walutowy XTBRynki finansowe poruszają się obecnie po grząskim gruncie, na który wpływają napięcia geopolityczne i wskaźniki ekonomiczne. Wall Street doświadczyło wczoraj znacznego spadku, spowodowanego wyprzedażą akcji technologicznych po wprowadzeniu przez Donalda Trumpa ograniczeń dotyczących sprzedaży chipów do Chin. Nasdaq spadł o 3,1%, S&P 500 o 2,25%, a Dow Jones o 1,7%. Mimo to kontrakty terminowe na indeksy amerykańskie są notowane nieznacznie wyżej, co wskazuje na potencjalne ożywienie.
Powell pozostaje wciąż “jastrzębi”. Dziś decyzja EBC
2025-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersDzisiejsza decyzja Europejskiego Banku Centralnego stanowi kluczowy punkt tygodnia na rynkach finansowych, jednak oczekiwania co do niespodzianek ze strony EBC są ograniczone. Po krótkim okresie niepewności co do możliwości kolejnej obniżki stóp procentowych, rynki niemal w pełni zdyskontowały taki scenariusz. Tradycyjnie EBC nie ulega presji krótkoterminowych wydarzeń i zmienia swoje nastawienie stopniowo.
Perspektywy przełomu jednak nie widać?
2025-04-16 Raport DM BOŚ z rynku walutJak na razie nic nie wskazuje na to, aby Amerykanie i Chińczycy mieli zasiąść do stołu rozmów, aby rozładować wzajemny impas w polityce handlowej. Każdego dnia dowiadujemy się raczej o kolejnych działaniach wymierzonych w przeciwnika, choć nie są one tak "eskalujące" jak te z ubiegłego tygodnia. Dzisiaj agencje piszą o 245 proc cłach Trumpa na wybrane chińskie produkty - chodzi głównie o igły i strzykawki, oraz zaostrzenie eksportu zaawansowanych chipów przez Nvidię (wcześniej ustalono, że układy H20 miały jednak nie podlegać kontroli sprzedaży do Chin).
Rynek walutowy nie wykazuje paniki
2025-04-16 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd „Dnia Wyzwolenia” w USA, który miał miejsce 2 kwietnia, sytuacja geopolityczna i gospodarcza uległa dynamicznym zmianom. Wprowadzenie ceł, ich częściowe zawieszenie, rozpoczęcie negocjacji bez widocznych perspektyw na przełom, a także zapowiedzi kolejnych barier handlowych – wszystko to znalazło odzwierciedlenie na rynkach finansowych.
Bezpieczne waluty zyskują na wartości
2025-04-16 Poranny komentarz walutowy XTBFrank w stosunku do dolara jest mocniejszy niż w chwili, kiedy SNB zdecydował się na uwolnienie swojej waluty w 2015 roku. Jen również zyskuje w stosunku do amerykańskiej waluty, z różnicą między długimi i krótkimi pozycjami w historii. Choć złoto nie jest walutą, to jest bezpieczną przystanią i notuje kolejne historyczne szczyty. Czy dolar stracił swój status bezpiecznej waluty? Wojna handlowa nie jest zakończona, nawet jeśli doszło do pewnego zawieszenia ceł i pewnych odstępstw.
Dolar uwierzy w słabość Trumpa?
2025-04-15 Raport DM BOŚ z rynku walutOstatnie ruchy Donalda Trumpa - zastosowanie wyłączeń w nałożonych już cłach na Chiny - rynki potraktowały jako sygnał, że "genialna" strategia handlowa Białego Domu zaczyna się sypać i dalszej eskalacji nie będzie, raczej szukanie dróg do deeskalacji. W efekcie mamy odbicie na giełdach i kryptowalutach, oraz stabilizację na amerykańskim długu po silnej wyprzedaży z zeszłego tygodnia, oraz na dolarze.
Rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny czas
2025-04-15 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersChoć dopiero mamy połowę kwietnia, rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny miesiąc. Do głównych czynników spowalniających wzrost należy zaliczyć hamujące inwestycje w sektorze AI, ograniczenia fiskalne oraz egzekwowanie przepisów imigracyjnych, Również istotna jest rola działań DOGE. Wprowadzenie ceł jest ostatnim z głównych zagrożeń. Wśród inwestorów panuje niski poziom zaufania. W ostatnim czasie widoczne było jednak pozycjonowanie rynku sugerujące oczekiwanie “ulgi”.
Czy Trump przegrywa wojnę handlową?
2025-04-15 Poranny komentarz walutowy XTBNieścisłości dotyczące ceł ze strony Stanów Zjednoczonych są tak ogromne, że w zasadzie nikt nie wie, jakie stawki obowiązują na różne kategorie produktów. W ciągu weekendu Trump wskazał, że zamierza wyłączyć elektronikę z potężnych 145% ceł na Chiny, a obecnie mówi się, że mają obowiązywać pierwotne stawki 20%. Trump mówi również, że zawieszenia ceł nie oznaczają, że nie będą one obowiązywać w przyszłości, ale jednocześnie zapowiada kolejne możliwe ulgi dla innych sektorów. Czy ostatnie działania pokazują, że Trump traci swoją przewagę w wojnie handlowej?
Wyjątki to objaw słabości Trumpa?
2025-04-14 Raport DM BOŚ z rynku walutNa to zdają się po cichu liczyć rynki, po tym jak Biały Dom zakomunikował, że elektronika użytkowa z Chin będzie wyłączona spod horrendalnych ceł (stawka wyniesie zaledwie 20 proc.) i nie wykluczył, że podobny ruch dotknie też import półprzewodników. Czy to sygnał, że Donald Trump zaczyna odczuwać presję ze strony biznesu, który zwyczajnie jest na niego "wściekły"?