
Data dodania: 2022-01-31 (08:44)
Dolar amerykański nie był tak mocny od połowy 2020 roku. Jest to efekt kilku czynników, choć nie da się ukryć, że inwestorzy przede wszystkim wyceniają perspektywy stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych. Biorąc pod uwagę, że jeszcze nic wielkiego w polityce Fedu się nie wydarzyło, potencjał dolara powinien być jeszcze mocniejszy. Z drugiej strony, jeśli spojrzymy na pewne statystyki, niedaleka przyszłość tej waluty nie jest taka pewna.
Dolar jest najważniejszym pieniądzem na świecie. Nic dziwnego, że kiedy rosną perspektywy stóp procentowych, waluta umacnia się. Pewnym problemem jest tutaj wysoka inflacja, która sięga poziomów, które ostatnio notowane były 40 lat temu. Książkowo wysoka i utrzymująca się inflacja nie jest pozytywna dla waluty, ale w momencie, kiedy wydaje się być ona względnie przejściowa, a gospodarka jest silna, to perspektywy umocnienia powinny być zagwarantowane. Obecnie wycenia się aż 5 podwyżek stóp procentowych w tym roku, natomiast Fed nie wykluczył, że takich podwyżek mogłoby być nawet 7. Jeżeli założymy, że inflacja będzie znajdowała się w okolicach 4-5% na koniec roku, to nawet przy maksymalnej liczbie podwyżek, realne stopy procentowe pozostaną ujemne, co już nie jest tak mocnym argumentem stojącym za walutą. Dodatkowo warto popatrzeć na statystykę. Dolar umacniał się niemal zawsze w oczekiwaniu na podwyżki stóp procentowych, ale po samej podwyżce nie radził sobie już tak dobrze. Oczywiście pozostawał mocny, ale trend nie był już taki wyraźny. Wystarczy spojrzeć sobie na 2014 oraz 2015 rok. W zasadzie od tamtego momentu dolar był w konsolidacji albo tracił. Teraz próbuje powrócić na należne mu miejsce „najmocniejszej” waluty na świecie.
Dzisiejszy dzień będzie naprawdę ciekawy. Poznamy między innymi PKB ze strefy euro za IV kwartał, gdzie oczekuje się dynamiki 4,6% r/r, ale już wyraźnego kwartalnego spowolnienia do zaledwie 0,4%. Później poznamy z kolei inflację z Niemiec, gdzie w końcu oczekuje się potężnego spowolnienia dynamiki cen, która mogłaby uzasadnić bierność ze strony Europejskiego Banku Centralnego. Ten tydzień to z kolei dane dotyczące rynku pracy w USA. Fed wskazuje na naprawdę mocny rynek pracy, więc uwaga powinna się skupić przede wszystkim na płacach, które mogą pokazać jakie będą perspektywy inflacyjne. To właśnie płace decydują w tym momencie w dużym stopniu, gdzie powinniśmy oczekiwać dalszych podwyżek, a gdzie banki centralne mogą pozwolić sobie na przeczekanie, tak jak jest to w Europejskim Banku Centralnym.
O poranku EURUSD notowany jest w okolicach poziomu 1,1163, natomiast za euro musimy płacić 4,5795 zł, za dolara 4,1028 zł, za funta 5,5040 zł, natomiast za franka 4,4036 zł.
Dzisiejszy dzień będzie naprawdę ciekawy. Poznamy między innymi PKB ze strefy euro za IV kwartał, gdzie oczekuje się dynamiki 4,6% r/r, ale już wyraźnego kwartalnego spowolnienia do zaledwie 0,4%. Później poznamy z kolei inflację z Niemiec, gdzie w końcu oczekuje się potężnego spowolnienia dynamiki cen, która mogłaby uzasadnić bierność ze strony Europejskiego Banku Centralnego. Ten tydzień to z kolei dane dotyczące rynku pracy w USA. Fed wskazuje na naprawdę mocny rynek pracy, więc uwaga powinna się skupić przede wszystkim na płacach, które mogą pokazać jakie będą perspektywy inflacyjne. To właśnie płace decydują w tym momencie w dużym stopniu, gdzie powinniśmy oczekiwać dalszych podwyżek, a gdzie banki centralne mogą pozwolić sobie na przeczekanie, tak jak jest to w Europejskim Banku Centralnym.
O poranku EURUSD notowany jest w okolicach poziomu 1,1163, natomiast za euro musimy płacić 4,5795 zł, za dolara 4,1028 zł, za funta 5,5040 zł, natomiast za franka 4,4036 zł.
Źródło: Michał Stajniak, Starszy Analityk Rynków Finansowych XTB
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Cisza przed burzą?
2025-07-07 Raport DM BOŚ z rynku walutDonald Trump zapowiedział nałożenie 10 proc. stawki celnej dla tych krajów, które popierają sojusz BRICS. Ma być ona bezwarunkowa, gdyż BRICS zdaniem Trumpa działa na niekorzyść interesów USA. W odpowiedzi na te doniesienia słabną dzisiaj waluty Antypodów, gdyż trudno jest ocenić na jakiej bazie USA będą nakładać wspomniane, nowe cła, a akurat Australia, czy też Nowa Zelandia bardziej, niż inni handlują z krajami BRICS.
Trump grozi cłami za wsparcie BRICS
2025-07-07 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPrezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił na platformie Truth Social, że każdy kraj wspierający „antyamerykańskie polityki BRICS” zostanie objęty dodatkowymi cłami w wysokości 10%. Nie sprecyzował jednak, jakie działania uznaje za „antyamerykańskie” ani kiedy nowe taryfy miałyby wejść w życie. Oświadczenie pojawiło się tuż przed końcem 90-dniowego zawieszenia ceł oraz planowanym wysłaniem oficjalnych not do państw objętych nową polityką handlową.
Złoty znajdzie się pod presją?
2025-07-07 Raport DM BOŚ z rynku walutZeszły tydzień pokazał, że polska waluta jest relatywnie silna - nieoczekiwane cięcie stóp procentowych o 25 punktów baz. przez RPP i "gołębia" konferencja prezesa Glapińskiego nie doprowadziły do jej osłabienia. Czy siła złotego to efekt dobrego zachowania się euro na rynkach globalnych? Poniekąd tak i warto będzie tym samym zerkać na globalny sentyment. Ten może się pogorszyć przez działania administracji Donalda Trumpa odnośnie taryf celnych. Na razie nie jest jednak aż tak nerwowo.
Dolar miał swoje 5 minut…i niewiele więcej
2025-07-04 Poranny komentarz walutowy XTBIndeks dolara wznawia spadki po przyjęciu przez Kongres USA przełomowej ustawy fiskalnej Donalda Trumpa. Dodatkowe 3,4 biliona dolarów deficytu i długofalowe skutki zmian w polityce socjalnej generują obawy o stabilność gospodarczą USA, a nadchodzące cła wspierają odpływ kapitału do bezpiecznych rajów walutowych. Po publikacji bardzo mocnego raportu z rynku pracy (NFP) dolar miał swoje pięć minut…i niewiele więcej. Niespodziewanie duży przyrost nowych miejsc pracy i spadek bezrobocia odnowiły wiarę w amerykańską koniunkturę, jednocześnie oddalając nadzieje na obniżkę stóp procentowych.
Raport NFP oddala wizje cięć - wraca temat ceł
2025-07-04 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPrezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump,zapowiedział że administracja amerykańska już od dziś rozpocznie wysyłkę oficjalnych zawiadomień do partnerów handlowych ws. ceł. Wszystkie kraje mają zostać objęte nowymi taryfami najpóźniej do 9 lipca, a termin ten nie zostanie przedłużony. Nowe stawki celne będą znacznie wyższe niż wcześniej zapowiadane – zamiast dotychczasowych maksymalnych 50%, cła mają wynosić od 10–20% aż do 60–70%.
Wrócą wojny handlowe?
2025-07-04 Raport DM BOŚ z rynku walutDzisiaj Amerykanie obchodzą Dzień Niepodległości i aktywność na rynkach będzie generalnie mniejsza. Nie oznacza to jednak, że będzie nudno. Wczorajsze niezłe dane Departamentu Pracy USA sprawiły, że rynek w zasadzie skreślił jakiekolwiek dywagacje, co do możliwości cięcia stóp przez FED jeszcze w końcu lipca. Dolar nie zyskał jednak wiele, gdyż pojawiły się inne wątki.
Dane NFP przyspieszą cięcia stóp w USA?
2025-07-03 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW czerwcu amerykański rynek pracy wyraźnie osłabł, co potwierdzają dane z raportu ADP. Po raz pierwszy od ponad dwóch lat sektor prywatny odnotował spadek liczby miejsc pracy – firmy zlikwidowały łącznie 33 tys. etatów. Największy ubytek zatrudnienia wystąpił w usługach, szczególnie w sektorach usług profesjonalnych, ochrony zdrowia i edukacji, które razem straciły 66 tys. miejsc pracy. Jednocześnie wzrost zatrudnienia odnotowano w przemyśle, budownictwie i górnictwie.
Napięty dzień na rynkach
2025-07-03 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiejszy kalendarz jest bardzo napięty, ponieważ dane o zatrudnieniu w USA zostaną opublikowane dzień wcześniej ze względu na zamknięcie rynków amerykańskich w piątek z okazji święta 4 lipca. Co więcej, inwestorzy poznają kluczowe dane PMI z Europy oraz USA, dane ISM z USA, a także najnowsze komentarze Prezesa Glapińskiego w sprawie stóp procentowych.
EURUSD chwilowo powyżej 1,18
2025-07-01 Raport DM BOŚ z rynku walutWe wtorek rano dolar wypada mieszanie, chociaż w poniedziałek po południu znów stracił na wartości. To pokazuje, że stroną sprzedającą są bardziej amerykańscy inwestorzy. Motywy są wciąż takie same, choć teraz dochodzi do tego wątek ustawy podatkowej Trumpa, która jest forsowana w Senacie i ma szanse trafić ponownie do Izby Reprezentantów jeszcze w tym tygodniu. Perspektywa dalszego wzrostu zadłużenia i nierównowagi w budżecie jest argumentem za dalszym spadkiem dolara.
Decydujące dni w sporze handlowym UE–USA
2025-07-01 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwające negocjacje handlowe pomiędzy Unią Europejską a administracją Donalda Trumpa wchodzą w decydującą fazę, a ich wynik może mieć istotny wpływ na rynki finansowe. Do 9 lipca strony muszą osiągnąć porozumienie, aby uniknąć drastycznego wzrostu ceł – w przeciwnym razie większość eksportu UE do USA może zostać objęta 50-procentowymi taryfami.