Wakacyjny marazm na koniec sierpnia

Wakacyjny marazm na koniec sierpnia
Poranny komentarz walutowy XTB
Data dodania: 2021-08-27 (09:05)

Czwartek przyniósł kontynuację dość niskiej zmienności na rynkach globalnych i to pomimo teoretycznie dość mocnych impulsów, jakie pojawiły się w drugiej połowie dnia. Dzisiejsze wystąpienie Powella nie powinno kompletnie niczego zmienić. Wczoraj przez dużą część dnia na rynkach panowała sielanka – jak przez ogromną większość mijających wakacji. Zmącona została dopiero popołudniem przez dwie wiadomości, które pojawiły się niemal równolegle.

Po pierwsze, media doniosły o ofiarach śmiertelnych wśród obywateli USA w Afganistanie w atakach bombowych. Amerykanie przegrali w Afganistanie z kretesem. Nie z talibami, ale z Pekinem, tyle że to już zupełnie inna historia, z natury tych strategicznych, których rynek często nie dostrzega, gdyż nie przekładają się bezpośrednio na wyniki spółek. Dlatego pomimo całej medialnej uwagi rynki do tej pory w ogóle nie reagowały na te doniesienia i nie sądzę, aby to miało się zmienić. Jednocześnie Robert Kaplan, szef regionalnego Fed z Dallas zapowiedział rychłe ogłoszenie dobrze skomunikowanego ograniczenia dodruku. Nie byłoby w tym nic dziwnego bo Kaplan - jeden z ostatnich głosów rozsądku w Fed – od pewnego czasu nawołuje od zakończenia dodruku, ale oczywiście jest w zdecydowanej mniejszości. Tym niemniej ta wypowiedź nie zabrzmiała jak jego opinia a przekazanie konsensusu w Fed. Tak czy owak na rynkach widzieliśmy pewien ruch, przede wszystkim spadek notowań akcji i niewielkie umocnienie dolara. Ruchy te jednak były nieduże i już zostały częściowo skorygowane.

Jak wspominałem we wcześniejszych komentarzach konferencja w Jackson Hole nie powinna przynieść żadnych istotnych zmian i wszystko coraz bardziej na to wskazuje. Opublikowana agenda jest niezwykle uboga – poza Powellem nie ma tam żadnego znaczącego przedstawiciela bankowości centralnej. A i sam Powell będzie mieć tylko powitalną przemowę, zapewne nie dłuższą niż 20 minut. Z pewnością nie jest to dogodny moment na zakomunikowanie zmian w polityce – należy spodziewać się miałkiego wystąpienia o tym, jak to Fed nie wspiera ożywienia. Rynki więcej uwagi poświęcają już tematowi drugiej kadencji Powella (obecna kończy się w lutym przyszłego roku), która wydaje się coraz bardziej prawdopodobna.

Tymczasem dane z początku tygodnia o problemach po stronie podażowej przeszły niezauważone, a wiele wskazuje na to, że zostaną one jeszcze wzmocnione. Tak należy odczytywać informację z TSMC o podniesieniu cen półprzewodników o 10-20%. Złoty zaczyna piątek spokojnie. O 8:40 euro kosztuje 4,5713 złotego, dolar 3,8856 złotego, frank 4,2404 złotego, zaś funt 5,3258 złotego.

Źródło: dr Przemysław Kwiecień CFA, Główny Ekonomista XTB
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

nerwowy poranek, ale nic poza tym

nerwowy poranek, ale nic poza tym

2024-04-19 Raport DM BOŚ z rynku walut
Informacje o poranku o tym, że Izrael zaatakował cele w Iranie zmroziły rynki - reakcją była ponownie ucieczka od ryzyka, ale finalnie napięcie szybko ustąpiło. Kolejne doniesienia wskazały na wybuchy w pobliżu kluczowej bazy wojskowej w Isfahan, a operacja miałaby zostać przeprowadzona z użyciem dronów. Niemniej sam Iran szybko zdementował doniesienia, jakoby miała to być operacja izraelska, dając do zrozumienia, że nie było żadnych poważnych zniszczeń.
Dolar zaczął słabnąć

Dolar zaczął słabnąć

2024-04-18 Raport DM BOŚ z rynku walut
Czwartkowy ranek przynosi kontynuację widocznej w środę korekty wcześniejszych zwyżek dolara. Gorzej wypadają jeszcze niektóre waluty rynków wschodzących, które kosmetycznie tracą, ale na głównych majors widać odreagowanie. Podobnie jak wczoraj na uwagę zasługuje siła walut Antypodów, korony szwedzkiej, czy też funta - a więc tych walut, które zwyczajowo są wrażliwe na wahania globalnego ryzyka.
Czy EURUSD spadnie do 1,0450?

Czy EURUSD spadnie do 1,0450?

2024-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Wczoraj inwestorzy ponownie redukowali ryzyko. Amerykańskie akcje kontynuowały spadki. Ponownie słabo radziły sobie spółki technologiczne. To wszystko pokłosie niepewności co do obniżek stóp procentowych przez Fed w tym roku, słabych raportów poszczególnych spółek i utrzymujących się napięć na Bliskim Wschodzie. Indeks Sp500 tracił czwartą sesję z rzędu. Rentowności amerykańskich obligacji spadły wczoraj po wtorkowym wzroście wywołanym „jastrzębim” tonem przewodniczącego Fed Jerome Powella. Dolar lekko stracił. Wczoraj opublikowano Beżową Księgę.
Powell przyznał, że z inflacją jest problem

Powell przyznał, że z inflacją jest problem

2024-04-17 Raport DM BOŚ z rynku walut
Wczoraj po południu agencje zacytowały słowa szefa FED, który dał do zrozumienia, że myślenie o obniżkach stóp procentowych może nie być wskazane w sytuacji, kiedy ostatnie dane pokazały brak postępów na drodze spadku inflacji w stronę celu. Powell tak naprawdę potwierdził to czego rynek spodziewał się już od pewnego czasu - scenariusz "higher for longer" dla stóp procentowych w USA jest jak najbardziej prawdopodobny.
Fed pozostaje na restrykcyjnym kursie

Fed pozostaje na restrykcyjnym kursie

2024-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Można wyciągnąć wnioski, że Fed wykorzystuje każdą nadarzającą się okazję do tego, żeby komunikować rynkowi swoje mocno restrykcyjne nastawienie. Wczoraj taki sygnał wysłał Jerome Powell podczas The Washington Forum. W podobnym tonie wypowiadali się również inni przedstawiciele Rezerwy Federalnej. Wyniki indeksów z Wall Street były mieszane. Zmienność była umiarkowana.
Co stoi za spadkami polskiego złotego?

Co stoi za spadkami polskiego złotego?

2024-04-17 Poranny komentarz walutowy XTB
Polski złoty nie ma lekko. Na przestrzeni ostatniego tygodnia nasza rodzima waluta osłabiła się względem franka o 3,5%, dolara o 3,3%, funta o 2,9%, a w przypadku euro o 2,2%. Tylko wczoraj para EURPLN odnotowała największy wzrost intraday od czasów nieoczekiwanej obniżki stóp procentowych w Polsce we wrześniu 2023 roku. Za wyprzedażami stoi kilka czynników, ale najważniejszym z nich wydaje się zmiana tła gospodarczo-geopolitycznego.
Festiwal pretekstów...

Festiwal pretekstów...

2024-04-16 Raport DM BOŚ z rynku walut
Doniesienia z Izraela, jakie zaczęły spływać wczoraj po południu zaprzeczyły rynkowej narracji o deeskalacji napięcia na Bliskim Wschodzie po ataku Iranu na Izrael, jaki miał miejsce w weekend. Izraelskie władze wbrew intencjom USA i krajów zachodnich nie zeszły z agresywnego tonu związanego z możliwą odpowiedzią na ruch Iranu.
Jak głęboka będzie korekta na giełdach?

Jak głęboka będzie korekta na giełdach?

2024-04-16 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Poniedziałkowa sesja przyniosła kontynuację wyprzedaży na amerykańskim rynku akcji. Rentowności obligacji skarbowych USA wzrosły po lepszych niż oczekiwano danych o sprzedaży detalicznej, które potwierdzają pogląd, że Fed nie będzie spieszyć się z obniżkami stóp procentowych. Utrzymujące się napięcia geopolityczne spowodowały, że „indeks strachu” VIX ponownie wzrósł powyżej 19 pkt. Dolar zyskał a kurs EUR/USD dziś rano jest blisko poziomu 1,06. Złoto po początkowym spadku odzyskało wigor. Ropa zakończyła dzień na minusie.
Geopolityka wysuwa się na pierwszy plan

Geopolityka wysuwa się na pierwszy plan

2024-04-15 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
W piątek obserwowaliśmy odwrót inwestorów od ryzyka. To w głównej mierze pokłosie napięć geopolitycznych. Zmienność na rynku wzrosła. Indeksy z Wall Street zdecydowanie obrały kierunek południowy. SP500 stracił 1,5 proc. a Nasdaq Composite 1,6 proc., Dow Jones znalazł się pod kreską 1,2 proc. Indeks „strachu” VIX wzrósł na moment do poziomu powyżej 19 pkt. i obecnie utrzymuje się powyżej 17 pkt. Złoto po wyznaczeniu nowego rekordu na poziomie 2430 USD spadło gwałtownie o 100 USD.
Eskalacja, czy deeskalacja?

Eskalacja, czy deeskalacja?

2024-04-15 Raport DM BOŚ z rynku walut
Przeprowadzony podczas weekendu odwet Iranu na Izraelu był jednak bezprecedensowy - mamy złamanie kolejnego "tabu" na Bliskim Wschodzie, kiedy to blisko dwa tygodnie temu izraelskie rakiety uderzyły w ambasadę Iranu na terenie Syrii. Zmasowana operacja z użyciem dronów była jednak bardziej pokazem siły militarnej Iranu, co druga strona potraktowała podobnie (chociaż konieczne było wsparcie ze strony USA). W przeciwieństwie do ataku Hamasu w październiku, tym razem operacja była spodziewana przez służby.