Ostatecznie poniedziałkowa sesja zakończyła się dla większości europejskich indeksów na przyzwoitym plusie. Niemiecki DAX zyskał dziś dokładnie 1%, podczas gdy francuski CAC40 zamknął się 0,51% wyżej, a londyński FTSE100 dodał 0,63%. Powrót wspomnianego indeksu DAX powyżej poziomu 15 500 pkt może stawiać pod znakiem zapytania zasadność pogłębienia korekty spadkowej. Jak widać inwestorzy jedynie na chwilę przestraszyli się ostatnich wypowiedzi członków Fed i wszystko wydaje się wracać do “normy”.

Jeśli chodzi o Giełdę Papierów Wartościowych w Warszawie, dziś WIG20 pozostawał w tyle. Poniedziałkowy handel na polskim indeksie dwudziestu największych spółek rozpoczął się od luki spadkowej, a pomimo próby wyjścia nad kreskę, ostatecznie zakończył on na niewielkim minusie wynoszącym 0,06%. Patrząc na poszczególne komponenty, najlepiej poradziły sobie dziś akcje Mercator Medical, gdzie wzrosty wyniosły niemal 3%. Ponad 2% zyskały także walory Santander Bank Polska, KGHM i Cyfrowego Polsatu. Po drugiej stronie rynku znalazły się z kolei akcje LPP, gdzie obserwowaliśmy ponad 4% przecenę.

Patrząc na sesję za oceanem, dziś obserwujemy właściwie jednostronny ruch w górę. Co prawda na kontraktach terminowych można było obserwować pogłębienie piątkowej przeceny, jednak pozytywny przebieg sesji europejskiej pomógł w poprawie sentymentu i dobrym otwarciu na Wall Street. Po rozpoczęciu handlu główne indeksy giełdowe zza oceanu ruszył w górę. W momencie przygotowywania tego komentarza najlepiej radzi sobie Dow Jones, gdzie obserwujemy ponad 1,5% zwyżkę, z kolei S&P500 rośnie 1,15%, a Nasdaq dodaje 0,65%. Ryzykowne aktywa ponownie wracają więc do łask inwestorów, a awersja jaką obserwowaliśmy w drugiej połowie minionego tygodnia została wyraźnie złagodzona.

Źródło: Łukasz Stefanik, Analityk rynków finansowych XTB