
Data dodania: 2021-04-26 (09:26)
Apetyt na ryzyko jeszcze przed weekendem odzyskał kontrolę nad rynkami z pomocą lepszych od oczekiwań odczytów PMI. Strategia reflacyjna wzmacnia się w tandemie z rosnącymi cenami surowców. Waluty surowcowe (głównie AUD) są tu zwycięzcami; słabnie USD. Założeniem strategii reflacyjnej i opartego na niej rajdu ryzykownych aktywów jest postępujące odbicie ożywienia w ujęciu globalnym.
Imponujące wzrosty indeksów PMI w USA (Composite w kwietniu wzrósł do 62,2, poprz. 59,7) sugerują, że największa gospodarka świata rozpędza się wraz z postępem procesu szczepień. Ważniejsze jest jednak, czy reszta świata będzie doganiać USA. Otwieranie gospodarki po lockdownie z pewnością pomaga Wielkiej Brytanii (Composite 60, poprz. 56,4), ale najbardziej pozytywną informacją piątku był powrót indeksu PMI dla sektora usługowego w Eurolandzie powyżej 50 pkt. (50,3) – pierwszy raz od ośmiu miesięcy sektor najbardziej dotknięty przez pandemię i restrykcje sygnalizuje ekspansję. Tempo rozwoju, wyrażone w odległości wskaźnika od poziomu granicznego 50, jest na razie niewielkie, ale im więcej firm będzie wskazywać na poprawę swojej sytuacji względem poprzedniego miesiąca, tym odbicie będzie silniejsze. Przed końcem kwartału powinniśmy widzieć, że wraz ze wzrostem liczby zaszczepionych, różnice w sile odbudowy ożywienia będą się zmniejszać, dając podstawy do nadganiania przez jedne rynki drugich. Dobrym przykładem może to być pozycja europejskich giełd względem Wall Street. Na rynku walutowym, bez powrotu wzrostów rentowności obligacji skarbowych, USD będzie główną walutą finansującą rajd ryzyka przede wszystkim nakierowanego na waluty surowcowe. Ale jak widzieliśmy w ostatnich dniach wyprzedaż rozlewa się szeroko, dotykając też np. EUR czy GBP.
Z pomocą silniejszego EUR/USD (czyt. słabszego dolara) w kierunku 1,21 umocniły się waluty Europy Środkowo-Wschodniej. EUR/PLN spadł pod 4,55, a po zachowaniu kursu w ogóle nie widać wzrostu premii za ryzyko przed czwartkiem, kiedy Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej ma wydać orzeczenie w sprawie kredytów frankowych. W skrócie, w przypadku stwierdzenia nieważności umów kredytowych lub nakazania konwersji kredytów na złotowe banki będą decydować się na zamknięcie transakcji zabezpieczających przed ryzykiem kursowym, do czego potrzebne będzie pozyskanie franków z rynku. O ile NBP nie włączy się w ten proces, udostępniając rezerwy walutowe, perspektywa dodatkowej podaży złotego będzie pożywką dla działań spekulacyjnych. W zależności od wydźwięku orzeczenia nie można wykluczyć, że EUR/PLN przejściowo sięgnie 4,70 lub szybko zejdzie pod 4,50. Obecny spokój może oznaczać, że szanse wokół orzeczenia są na tyle równo rozłożone, że jest zbyt ryzykownym obstawiać negatywny wynik z wyprzedzeniem, szczególnie gdy otoczenie rynkowe jest proryzykowne. Dalej uważamy, że jakakolwiek wyprzedaż złotego miałaby nastąpić, będzie do zjawisko krótkoterminowe i dość szybko odwrócone.
Z pomocą silniejszego EUR/USD (czyt. słabszego dolara) w kierunku 1,21 umocniły się waluty Europy Środkowo-Wschodniej. EUR/PLN spadł pod 4,55, a po zachowaniu kursu w ogóle nie widać wzrostu premii za ryzyko przed czwartkiem, kiedy Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej ma wydać orzeczenie w sprawie kredytów frankowych. W skrócie, w przypadku stwierdzenia nieważności umów kredytowych lub nakazania konwersji kredytów na złotowe banki będą decydować się na zamknięcie transakcji zabezpieczających przed ryzykiem kursowym, do czego potrzebne będzie pozyskanie franków z rynku. O ile NBP nie włączy się w ten proces, udostępniając rezerwy walutowe, perspektywa dodatkowej podaży złotego będzie pożywką dla działań spekulacyjnych. W zależności od wydźwięku orzeczenia nie można wykluczyć, że EUR/PLN przejściowo sięgnie 4,70 lub szybko zejdzie pod 4,50. Obecny spokój może oznaczać, że szanse wokół orzeczenia są na tyle równo rozłożone, że jest zbyt ryzykownym obstawiać negatywny wynik z wyprzedzeniem, szczególnie gdy otoczenie rynkowe jest proryzykowne. Dalej uważamy, że jakakolwiek wyprzedaż złotego miałaby nastąpić, będzie do zjawisko krótkoterminowe i dość szybko odwrócone.
Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Cofnięcie na dolarze, pomimo oczekiwań wobec Chin
09:04 Raport DM BOŚ z rynku walutPoniedziałek przynosi osłabienie dolara na szerokim rynku, co jest bardziej korektą jego umocnienia z piątku po niezłych danych Departamentu Pracy USA. Przyniosły one też podbicie rentowności obligacji, gdyż dla FED jest to kolejny pretekst do utrzymania "jastrzębiego" nastawienia. Teraz jednak rynki mogą skupić się na zupełnie innym wątku - już w najbliższy weekend w Kanadzie odbędzie się spotkanie przywódców najbogatszych państw, czyli grupy G-7 i niewykluczone, że Donald Trump chce na tym fakcie skorzystać.
Czego oczekiwać po raporcie NFP?
2025-06-06 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTradycyjnie w pierwszy piątek miesiąca rynki finansowe kierują uwagę na raport z amerykańskiego rynku pracy. Konsensus agencji Bloomberg zakłada, że w maju gospodarka USA utworzyła 126 tys. nowych miejsc pracy – wyraźnie mniej niż w poprzednich dwóch miesiącach, ale wynik ten byłby zbliżony do średniej z ostatnich 12 miesięcy. Choć sugeruje to pewne osłabienie dynamiki zatrudnienia, nie oznacza jeszcze załamania.
Dane opublikowane przed raportem NFP dają mieszany obraz.
Dane opublikowane przed raportem NFP dają mieszany obraz.
EBC kolejny raz zetnie stopy. Kiedy cięcia w Polsce?
2025-06-05 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj o godzinie 14:15 Europejski Bank centralny kolejny raz zetnie stopy procentowe. Stopa depozytowa spadnie do poziomu 2%, czyli będzie dwukrotnie niższa niż w szczycie z przełomu 2023 i 2024 roku. Co ważne, inflacja w strefie euro spadła poniżej 2%, co z pewnością uzasadnia dzisiejszy ruch. Z drugiej strony sytuacja gospodarcza w Europie jest coraz lepsza, nawet pomimo ogromnego ryzyka płynącego ze strony wojny handlowej ze Stanami Zjednoczonymi.
Dzisiaj ECB po raz kolejny zetnie stopy
2025-06-05 Raport DM BOŚ z rynku walutWczoraj amerykańska waluta nieco straciła na co wpływ miały m.in. słabsze dane z USA. Szacunki ADP wyniosły zaledwie 37 tys. etatów, co może sugerować słabe dane Departamentu Pracy za maj, jakie poznamy w najbliższy piątek - choć wcale nie musi. Z kolei odczyt ISM dla usług nieoczekiwanie spadł poniżej 50 pkt., co w połączeniu z poniedziałkową słabością ISM dla przemysłu, zaczyna rysować obraz słabnącej gospodarki USA. To może podbijać oczekiwania, co do powrotu do cięć stóp procentowych przez FED - obecnie rynek daje blisko 90 proc. takiemu scenariuszowi od września.
Wyciszenie przed G-7?
2025-06-04 Raport DM BOŚ z rynku walutWedług spekulacji w kanadyjskich i amerykańskich mediach strony mogą być gotowe do zawarcia ramowej umowy handlowej USA-Kanada jeszcze przed szczytem przywódców państw G-7 zaplanowanym na 15-17 czerwca w kanadyjskiej Albercie. Podobno kluczowe mają być najblizsze dni. Czy plotki są zasadne, to trudno powiedzieć. W oficjalnej przestrzeni nie widać sygnałów idących w stronę deeskalacji relacji pomiędzy obydwoma krajami - biuro premiera Carney'a oprotestowało ostatni ruch USA zwiększający taryfy na stal i aluminium do 50 proc. i zapowiedziało pilne działania mające na celu wymusić na USA zmianę tej decyzji.
Dane z rynku pracy umocniły dolara. Na jak długo?
2025-06-04 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo osiągnięciu tegorocznych maksimów na początku tygodnia, kurs EURUSD ponownie osłabł (1,1370), co można tłumaczyć oczekiwaniami wobec nadchodzących danych z amerykańskiego rynku pracy. Jeśli potwierdzą one dalszą siłę rynku, jak sugerował wczorjaszy raport JOLTs, może to umocnić przekonanie, że Fed nie będzie spieszyć się z obniżkami stóp procentowych. Taka postawa banku centralnego, zorientowana na stabilność cen mimo zagrożeń dla wzrostu i presji politycznej, stanowi wyraźne wsparcie dla dolara.
Czy RPP może zaskoczyć kolejną obniżką?
2025-06-04 Poranny komentarz walutowy XTBRada Polityki Pieniężnej obniżyła stopy procentowe o 50 punktów bazowych w trakcie majowego posiedzenia. Wtedy prof. Glapiński oraz inni członkowie dali jasno do zrozumienia, że czerwiec nie jest dobrym terminem do kolejnej obniżki. Niemniej, decydenci mają na stole na tyle dużo argumentów, że dzisiejsza obniżka nie powinna mocno dziwić i mogłaby rozpocząć cykl obniżek. Czy jest do tego przestrzeń? Czy może wręcz przeciwnie RPP zwróci uwagę na nadchodzące czynniki ryzyka, które zmuszą bank do utrzymania stóp procentowych na obecnym poziomie przez dłuższy czas?
Dolar odbija po informacjach ws. Chin
2025-06-03 Raport DM BOŚ z rynku walutBiały Dom nieoczekiwanie podał, że jeszcze w tym tygodniu może dojść do rozmowy telefonicznej Donalda Trumpa i Xi Jinpinga, co rynki odebrały jako sygnał, że ostatnie ruchy USA wobec Chin to próba wywarcia presji (w specyficznym dla Trumpa stylu), niż realna groźba powrotu eskalacji we wzajemnych relacjach handlowych. Warto jednak pamiętać, że Pekin wielokrotnie powtarzał, że nie będzie rozmawiać w ten sposób, ...
Dlaczego tak naprawde dolar traci?
2025-06-03 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd kilku miesięcy na rynkach finansowych obserwujemy systematyczne osłabienie dolara amerykańskiego. Pojawiają się pytania czy to Rezerwa Federalna odpowiada za ten trend? Choć intuicyjnie można by sądzić, że polityka monetarna Fed ma decydujące znaczenie dla siły waluty, bliższa analiza pokazuje, że obecne osłabienie dolara ma swoje źródło głównie w działaniach politycznych Białego Domu, a nie w nastawieniu banku centralnego.
Kolejna próba osłabienia?
2025-06-03 Raport DM BOŚ z rynku walutW powyborczy poniedziałek złoty wpierw stracił na wartości, aby później odrobić straty. Wpływ na to miała m.in. słabość dolara na głównych rynkach. Ale już we wtorek amerykańska waluta odreagowuje na globalnych zestawieniach po tym, jak agencje podały, że planowana jest rozmowa telefoniczna prezydentów USA i Chin, co odebrano jako sygnał, że USA nie dążą jednak do odnowienia konfliktu handlowego (ten został ostatnio częściowo wygaszony).