Odwilż na rynku długu

Początek kwietnia przynosi nie tylko kolejne rekordy na globalnym rynku akcji, ale też odwilż na rynku długu. To dość nietypowa w tym roku kombinacja, która na razie służy złotemu. Pytanie, jak długo Rynek obligacji, szczególnie w USA, w końcówce marca był bardzo mocno wyprzedany. Dość powiedzieć, że ceny papierów z zapadalnością od 10 lat wzwyż były niższe niż u progu pandemii pomimo utrzymywania przez Fed zerowych stóp procentowych!
Zatem odbicie na tym rynku… po prostu „się należało”. Można powiedzieć, że na rynki wrócił czar wspomnień. Przecież przez większość poprzedniej dekady drożały zarówno akcje, jak i obligacje (jeśli stworzymy indeks oparty o akcje, obligacje i złoto, to w relacji do PKB jest on wyższy o kilkadziesiąt procent względem szczytu bańki internetowej!), dlaczego zatem miałoby nie być tak dalej? Na pozór wytłumaczenie jest proste – rynek wycofuje się z nieśmiałych i przedwczesnych zakładów o podwyżkę stóp w USA już w grudniu. Faktycznie wydaje się ona bardzo mało realna. Zaskakuje nieco moment – ma to miejsce tuż po bardzo mocnym raporcie NFP oraz rekordowych ISM (indeksy aktywności), co raczej powinno podlewać paliwa zwolennikom teorii odbicia inflacji. Wyprzedany, nie oznacza tani i to chyba najważniejszy wniosek z sytuacji na rynku długu – kwestia ścieżki inflacyjnej zacznie rozstrzygać się za kilka tygodni, a do tego czasu rynek może próbować grać różne scenariusze. Na razie cofnięcie rentowności mocno uderzyło w dolara, a na tym skorzystał złoty. Można powiedzieć, że to trochę nieoczekiwane koło ratunkowe, rzucone w sytuacji, gdy para EURPLN przełamała ostatni opór.
Podczas gdy Zachód zajmuje się szczepieniami i snuciem marzeń o powrocie do normalności, a Amerykanie wydają „czeki Bidena” na akcje Appla i Bitcoiny, Chiny w najlepsze realizują swoją strategię wykorzystania globalnego chaosu do realizacji swoich celów. Hong Kong już został skreślony, wczoraj z kolei chińska marynarka w ramach „ćwiczeń” okrążyła Tajwan. Warto przypomnieć, że ostatnie rozmowy na linii USA-Chiny zakończyły się spięciem, a administracja Bidena zebrała laury „za odwagę”… i na tym się skończyło. Warto śledzić rozwój wydarzeniem choć kątem oka, bo dla rynku temat ten w zasadzie nie istnieje, a tymczasem wydaje się znacznie poważniejszy niż przed 3 laty, gdy był w centrum zainteresowań.
W środę mamy sporą listę wydarzeń i publikacji, jednak najważniejszą z nich będzie protokół z ostatniego posiedzenia FOMC (20:00). Rynek będzie chciał się upewnić, że zapewnienie o długim okresie niskich stóp jest podzielane przez cały Komitet. O 8:00 euro kosztuje 4,5915 złotego, dolar 3,8661 złotego, frank 4,1574 złotego, zaś funt 5,3444 złotego.
Źródło: dr Przemysław Kwiecień CFA, Główny Ekonomista XTB
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Gdzie ten optymizm?
12:29 Raport DM BOŚ z rynku walutPoza turecką lirą, która wyraźnie dzisiaj tanieje, zmiany na rynku walut w czwartkowy ranek nie są duże. Przeważa słabszy dolar, co jest kontynuacją jego nieznacznego osłabienia z wczorajszego popołudnia. Pomogły w tym lepsze nastroje na Wall Street, gdzie indeksy skorygowały część wcześniejszej przeceny. Wpływ mają też spadające rentowności 10-letnich obligacji, które dzisiaj są notowane przy 1,54 proc.
Wraca optymizm
09:51 Komentarz poranny TMS BrokersApetyt na ryzyko wrócił na rynki, pozwalając na przerwanie dwudniowej serii spadków na giełdach. Podczas gdy obraz walki z pandemią wysyła mieszane sygnały, inwestorzy zdają się odczytywać sytuację od strony szklanki do połowy pełnej. W międzyczasie banki centralne skupiają uwagę – dziś decyzja EBC. Na początku tygodnia spadki na Wall Street (a za nimi globalnie) wprowadzały zamęt, biorąc pod uwagę, że optymizm z początku kwietnia sugerował odżywanie strategii reflacyjnej.
Złoty bez reakcji na dobre dane makro
08:46 Komentarz do rynku złotego DM BOŚCzwartkowy, poranny handel na rynku FX nie przynosi istotniejszych zmian na eurodolarze oraz wycenie PLN. Złoty kwotowany jest następująco: 4,5524 PLN za euro, 3,7852 PLN wobec dolara amerykańskiego, 4,1268 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 5,2679 PLN w relacji do funta szterlinga. Rentowności polskiego długu wynoszą 1,546% w przypadku obligacji 10-letnich.
Dał im przykład Bank Kanady
08:42 Poranny komentarz walutowy XTBWczorajszy kalendarz ekonomiczny nie był zbyt porywający, a najważniejszym wydarzeniem była decyzja Banku Kanady. Gdyby taką podjął Fed, dziś obserwowalibyśmy na rynku niekontrolowaną panikę. Marcowa inflacja w Kanadzie wzrosła do 2,2%, nieco poniżej oczekiwań. To mniej niż 2,6% w USA, gdzie była ona powyżej oczekiwań. Również ścieżka inflacji w USA zapowiada się być wyższą niż kanadyjska.
Dolarowe dylematy...
2021-04-21 Raport DM BOŚ z rynku walutW środę dolar pozostał mocniejszy, ale tylko względem niektórych walut i jego zmiany są kosmetyczne. Amerykańska waluta nie dostała wsparcia z amerykańskiego rynku długu - rentowności 10-letnich obligacji po wczorajszym wyskoku ponad opór przy 1,60 proc. później cofały się w dół i dzisiaj rano jesteśmy znów przy 1,56 proc. Przedstawiciele FED respektują już tzw. ciszę medialną przed posiedzeniem zaplanowanym za tydzień, ...
To nie jest jeszcze szczyt III fali pandemii?
2021-04-21 Komentarz poranny TMS BrokersWczorajsza korekta na indeksach giełdowych przyczyniła się również do lekkiego umocnienia dolara. Kurs EUR/USD cały czas jednak znajduje się powyżej 1,20 i w średnim terminie notowania znajdują się na regularnej ścieżce wzrostowej. Kwietniowe osłabienie USD jest jednak nieco zaskakujące. Najnowsze dane ze Stanów Zjednoczonych potwierdziły bowiem optymistyczne oczekiwania rynku dotyczące gospodarki oraz inflacji.
ochłodzenie nastrojów
2021-04-21 Poranny komentarz walutowy XTBPoczątek tygodnia przynosi ochłodzenie nastrojów na rynkach, pierwsze dopiero w tym miesiącu. Trudno jednak wskazać jego jedną, bardzo konkretną przyczynę, a tym samym możliwy czas trwania. Z pewnością nadal nieciekawe są globalne statystyki pandemii. Liczba nowych przypadków globalnie niedawno osiągnęła nowy dzienny rekord i pozostaje w pobliżu tych poziomów. Tyle że rynki już praktycznie tym nie żyją.
Schemat dalej działa?
2021-04-20 Raport DM BOŚ z rynku walutWe wtorek dolar pozostaje słabszy, w przestrzeni G-10 gorzej zachowuje się tylko jen. Odbicie USDJPY ma związek z podbiciem rentowności amerykańskich obligacji - dla papierów 10-letnich powróciły one ponad poziom 1,60 proc. Dla inwestorów na parach dolarowych może być to ostrzeżenie przed zbliżającą się korektą, o ile rentowności nie zawrócą w dół.
Jeden kierunek
2021-04-20 Komentarz poranny TMS BrokersPoniedziałkowa wyprzedaż dolara utrzymała się w nocy i choć nie widać bezpośredniego czynnika, nie ma zdziwienia kierunkiem zmian. W nocy rosnące ceny surowców, jak ruda żelaza i ropa naftowa, pomagają walutom surowcowym, ale też sugerują, że rynki finansowe dyskontują lepsze perspektywy dla globalnego ożywienia. Napływające dane są dobre (jak choćby dzisiejsze odczyty z brytyjskiego rynku pracy), podczas gdy nic strasznego nie dzieje się w temacie walki z pandemią.
Rok od katastrofy
2021-04-20 Poranny komentarz walutowy XTBRok temu miała miejsce sytuacja iście wyjątkowa. Na rynku pojawiły się ujemne ceny ropy naftowej, co dla wielu inwestorów było szokiem. Od tego czasu wiele się zmieniło, a rynek ropy może dać jeszcze o sobie znać. W drugiej połowie kwietnia 2020 globalne rynki już mocno odbijały po marcowej wyprzedaży i pomimo apogeum pierwszej fali pandemii wielu inwestorów sądziło, że wyprzedane rynki mają przed sobą już tylko jeden kierunek.