
Data dodania: 2021-04-06 (11:59)
We wtorek dolar odbija na szerokim rynku, co jest jednak tylko korektą jego wyraźnego osłabienia wczoraj. Kluczowa jest tutaj reakcja na rewelacyjne dane Departamentu Pracy USA, jakie pojawiły się w piątek po południu (aż 916 tys. nowych etatów w marcu w sektorze pozarolnicznym). Rentowności obligacji nie zdołały powrócić ponad ważną strefę oporu 1,75-1,76 proc. (dla papierów 10-letnich), ...
... a Wall Street zareagowała silnymi zwyżkami dopiero wczoraj, gdyż w Wielki Piątek rynek akcji był zamknięty. Kombinacja tych dwóch rzeczy dała wczoraj impuls do osłabienia dolara, które dzisiaj jest korygowane. W tym wszystkim "plącze" się jeszcze wątek podatków. Wczorajsza wypowiedź Janet Yellen nawołująca do tego, aby ustanowić minimalną stawkę globalnego podatku CIT na poziomie 21 proc. może brzmieć kuriozalnie, ale jednocześnie jest sygnałem, że amerykańska administracja będzie zwiększać naciski na swoich partnerów, aby nie dopuścić do "emigracji" korporacji z USA. Świadczy to też o tym, że cały wątek podatków jest tematem dość skomplikowanym i rozłożonym w czasie. Dla rynków ważne są jednak dwie kwestie. Po pierwsze Demokraci deklarują, że będą chcieli procedować pakiet infrastrukturalny w trybie rekoncyliacji, co tym samym oznacza, że w Senacie, gdzie przewaga jest krucha (50 + głos wiceprezydent Kamali Harris) muszą być jednomyślni. Tymczasem uważany za lidera umiarkowanego skrzydła Demokratów w Senacie, Joe Manchin już zapowiedział, że nie poprze stawki CIT na poziomie 28 proc. i opowiada się za forsowanym w kampanii wyborczej poziomem 25 proc. To może przesuwać akcenty rynków w stronę obaw, że Demokraci będą musieli sfinansować planowane wydatki infrastrukturalne wyższym deficytem. Będzie to zapowiadać dalsze wzrosty rentowności obligacji na nowe maksima, ale dolar może zachować się zupełnie odwrotnie. Warto będzie mieć to na uwadze w najbliższych tygodniach.
Dzisiaj amerykańska waluta zyskuje, w przestrzeni G-10 minimalnie ustępują jej korona szwedzka, oraz euro. Powrót EURUSD ponad poziom 1,18 to sygnał, że w kolejnych tygodniach rynki mogą chcieć rozgrywać wątek odmrażania europejskich gospodarek w ślad za zdejmowaniem lockdownów i przyspieszeniem tempa szczepień (m.in. dzięki preparatowi od J&J). Słabiej zachowuje się dzisiaj funt, ale ten zaliczył konkretny ruch w górę w poniedziałek. Warto zwrócić uwagę na wypowiedź premiera Johnsona, który potwierdził, że kolejny etap odmrażania brytyjskiej gospodarki rozpocznie się zgodnie z planem w najbliższy poniedziałek 12 kwietnia. W temacie walut Antypodów to dzisiaj nad nad ranem poznaliśmy komunikat po posiedzeniu RBA, który jednak wiele nie wniósł (decydenci pozostawili parametry polityki bez zmian). Większą uwagę przyciągnął juan, który jest dzisiaj najsilniejszą walutą w zestawieniach, co może mieć związek z zaskakująco dobrym odczytem PMI Caixin dla usług w marcu.
OKIEM ANALITYKA - wiatr zaczął wiać z innej strony
Rynki zaczynają umiejętnie żonglować różnymi wątkami, co jednak przekłada się na dość spójny techniczny obraz. Słaby dolar po świetnych danych Departamentu Pracy USA to jednak sygnał, że wiatr zaczął już wiać z innej strony. Warto przestawić żagle w łodziach i do tego się dopasować, jeżeli chcemy na tym skorzystać. Obserwowane od rana korekcyjne podbicie dolara tego za bardzo nie zmienia, a raczej daje dodatkowy margines czasu na wspomniane dostosowanie się. W komentarzach przewija się wątek chiński, jakoby tamtejszy regulator rozważał podjęcie dalszych działań zmierzających do ograniczenia ryzyka tworzenia się nadmiernych baniek kredytowych. To jednak standardowy wątek, który co pewien czas będzie się pojawiał, Chińczycy w przeciwieństwie do Amerykanów mają nieco inne podejście do tematu zadłużenia. A skoro już o tym mowa, to tematem który będzie nabierał na znaczeniu w najbliższych tygodniach i miesiącach będzie wątek tzw. post-covidowego długu, zwłaszcza w USA, gdzie administracja Bidena ostatecznie zostanie zmuszona do sfinansowania pakietu infrastrukturalnego wyższym deficytem...
Dzisiaj amerykańska waluta zyskuje, w przestrzeni G-10 minimalnie ustępują jej korona szwedzka, oraz euro. Powrót EURUSD ponad poziom 1,18 to sygnał, że w kolejnych tygodniach rynki mogą chcieć rozgrywać wątek odmrażania europejskich gospodarek w ślad za zdejmowaniem lockdownów i przyspieszeniem tempa szczepień (m.in. dzięki preparatowi od J&J). Słabiej zachowuje się dzisiaj funt, ale ten zaliczył konkretny ruch w górę w poniedziałek. Warto zwrócić uwagę na wypowiedź premiera Johnsona, który potwierdził, że kolejny etap odmrażania brytyjskiej gospodarki rozpocznie się zgodnie z planem w najbliższy poniedziałek 12 kwietnia. W temacie walut Antypodów to dzisiaj nad nad ranem poznaliśmy komunikat po posiedzeniu RBA, który jednak wiele nie wniósł (decydenci pozostawili parametry polityki bez zmian). Większą uwagę przyciągnął juan, który jest dzisiaj najsilniejszą walutą w zestawieniach, co może mieć związek z zaskakująco dobrym odczytem PMI Caixin dla usług w marcu.
OKIEM ANALITYKA - wiatr zaczął wiać z innej strony
Rynki zaczynają umiejętnie żonglować różnymi wątkami, co jednak przekłada się na dość spójny techniczny obraz. Słaby dolar po świetnych danych Departamentu Pracy USA to jednak sygnał, że wiatr zaczął już wiać z innej strony. Warto przestawić żagle w łodziach i do tego się dopasować, jeżeli chcemy na tym skorzystać. Obserwowane od rana korekcyjne podbicie dolara tego za bardzo nie zmienia, a raczej daje dodatkowy margines czasu na wspomniane dostosowanie się. W komentarzach przewija się wątek chiński, jakoby tamtejszy regulator rozważał podjęcie dalszych działań zmierzających do ograniczenia ryzyka tworzenia się nadmiernych baniek kredytowych. To jednak standardowy wątek, który co pewien czas będzie się pojawiał, Chińczycy w przeciwieństwie do Amerykanów mają nieco inne podejście do tematu zadłużenia. A skoro już o tym mowa, to tematem który będzie nabierał na znaczeniu w najbliższych tygodniach i miesiącach będzie wątek tzw. post-covidowego długu, zwłaszcza w USA, gdzie administracja Bidena ostatecznie zostanie zmuszona do sfinansowania pakietu infrastrukturalnego wyższym deficytem...
Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
EBC tnie stopy. Cła mogą mieć skutek dezinflacyjny
2025-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj EBC zgodnie z szerokimi oczekiwaniami rynku obniżył koszt pieniądza w strefie euro o 25 punktów bazowych. Decyzja była jednogłośna. Pojawiły się głosy o redukcję w wysokości 50 pb ale nie uzyskały one poparcia. Kurs EUR/USD był niewrażliwy na te doniesienia i poruszał się w wąskiej konsolidacji pomiędzy poziomami 1,1380 a 1,1350. Kolejne cięcie EBC wynikało w dużej mierze ze wzrostu niepewności gospodarczej, którą wywołuje polityka Donalda Trumpa.
Próba odreagowania spadków
2025-04-17 Poranny komentarz walutowy XTBRynki finansowe poruszają się obecnie po grząskim gruncie, na który wpływają napięcia geopolityczne i wskaźniki ekonomiczne. Wall Street doświadczyło wczoraj znacznego spadku, spowodowanego wyprzedażą akcji technologicznych po wprowadzeniu przez Donalda Trumpa ograniczeń dotyczących sprzedaży chipów do Chin. Nasdaq spadł o 3,1%, S&P 500 o 2,25%, a Dow Jones o 1,7%. Mimo to kontrakty terminowe na indeksy amerykańskie są notowane nieznacznie wyżej, co wskazuje na potencjalne ożywienie.
Powell pozostaje wciąż “jastrzębi”. Dziś decyzja EBC
2025-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersDzisiejsza decyzja Europejskiego Banku Centralnego stanowi kluczowy punkt tygodnia na rynkach finansowych, jednak oczekiwania co do niespodzianek ze strony EBC są ograniczone. Po krótkim okresie niepewności co do możliwości kolejnej obniżki stóp procentowych, rynki niemal w pełni zdyskontowały taki scenariusz. Tradycyjnie EBC nie ulega presji krótkoterminowych wydarzeń i zmienia swoje nastawienie stopniowo.
Perspektywy przełomu jednak nie widać?
2025-04-16 Raport DM BOŚ z rynku walutJak na razie nic nie wskazuje na to, aby Amerykanie i Chińczycy mieli zasiąść do stołu rozmów, aby rozładować wzajemny impas w polityce handlowej. Każdego dnia dowiadujemy się raczej o kolejnych działaniach wymierzonych w przeciwnika, choć nie są one tak "eskalujące" jak te z ubiegłego tygodnia. Dzisiaj agencje piszą o 245 proc cłach Trumpa na wybrane chińskie produkty - chodzi głównie o igły i strzykawki, oraz zaostrzenie eksportu zaawansowanych chipów przez Nvidię (wcześniej ustalono, że układy H20 miały jednak nie podlegać kontroli sprzedaży do Chin).
Rynek walutowy nie wykazuje paniki
2025-04-16 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd „Dnia Wyzwolenia” w USA, który miał miejsce 2 kwietnia, sytuacja geopolityczna i gospodarcza uległa dynamicznym zmianom. Wprowadzenie ceł, ich częściowe zawieszenie, rozpoczęcie negocjacji bez widocznych perspektyw na przełom, a także zapowiedzi kolejnych barier handlowych – wszystko to znalazło odzwierciedlenie na rynkach finansowych.
Bezpieczne waluty zyskują na wartości
2025-04-16 Poranny komentarz walutowy XTBFrank w stosunku do dolara jest mocniejszy niż w chwili, kiedy SNB zdecydował się na uwolnienie swojej waluty w 2015 roku. Jen również zyskuje w stosunku do amerykańskiej waluty, z różnicą między długimi i krótkimi pozycjami w historii. Choć złoto nie jest walutą, to jest bezpieczną przystanią i notuje kolejne historyczne szczyty. Czy dolar stracił swój status bezpiecznej waluty? Wojna handlowa nie jest zakończona, nawet jeśli doszło do pewnego zawieszenia ceł i pewnych odstępstw.
Dolar uwierzy w słabość Trumpa?
2025-04-15 Raport DM BOŚ z rynku walutOstatnie ruchy Donalda Trumpa - zastosowanie wyłączeń w nałożonych już cłach na Chiny - rynki potraktowały jako sygnał, że "genialna" strategia handlowa Białego Domu zaczyna się sypać i dalszej eskalacji nie będzie, raczej szukanie dróg do deeskalacji. W efekcie mamy odbicie na giełdach i kryptowalutach, oraz stabilizację na amerykańskim długu po silnej wyprzedaży z zeszłego tygodnia, oraz na dolarze.
Rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny czas
2025-04-15 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersChoć dopiero mamy połowę kwietnia, rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny miesiąc. Do głównych czynników spowalniających wzrost należy zaliczyć hamujące inwestycje w sektorze AI, ograniczenia fiskalne oraz egzekwowanie przepisów imigracyjnych, Również istotna jest rola działań DOGE. Wprowadzenie ceł jest ostatnim z głównych zagrożeń. Wśród inwestorów panuje niski poziom zaufania. W ostatnim czasie widoczne było jednak pozycjonowanie rynku sugerujące oczekiwanie “ulgi”.
Czy Trump przegrywa wojnę handlową?
2025-04-15 Poranny komentarz walutowy XTBNieścisłości dotyczące ceł ze strony Stanów Zjednoczonych są tak ogromne, że w zasadzie nikt nie wie, jakie stawki obowiązują na różne kategorie produktów. W ciągu weekendu Trump wskazał, że zamierza wyłączyć elektronikę z potężnych 145% ceł na Chiny, a obecnie mówi się, że mają obowiązywać pierwotne stawki 20%. Trump mówi również, że zawieszenia ceł nie oznaczają, że nie będą one obowiązywać w przyszłości, ale jednocześnie zapowiada kolejne możliwe ulgi dla innych sektorów. Czy ostatnie działania pokazują, że Trump traci swoją przewagę w wojnie handlowej?
Wyjątki to objaw słabości Trumpa?
2025-04-14 Raport DM BOŚ z rynku walutNa to zdają się po cichu liczyć rynki, po tym jak Biały Dom zakomunikował, że elektronika użytkowa z Chin będzie wyłączona spod horrendalnych ceł (stawka wyniesie zaledwie 20 proc.) i nie wykluczył, że podobny ruch dotknie też import półprzewodników. Czy to sygnał, że Donald Trump zaczyna odczuwać presję ze strony biznesu, który zwyczajnie jest na niego "wściekły"?