
Data dodania: 2021-02-24 (09:18)
Wczorajszy dzień był na rynkach bardzo burzliwy, ale nie miało to nic wspólnego z wystąpieniem szefa Fed w Kongresie, które teoretycznie powinno być bardzo istotnym wydarzeniem. Złoty dość dzielnie zniósł tę burzę, a środowy handel na rynkach zaczyna się spokojniej. Wczoraj przy okazji wystąpienia Powella naszła mnie taka myśl, że „postępy” w komunikacji ze strony banków centralnych poszły tak daleko, że powoli staje się ona… zbędna?
Lagarde nie słucham już praktycznie wcale i to nawet nie ze względu na koszmarny akcent, ale fakt, że nigdy nie ma nic do powiedzenia. Już tłumaczę. Kiedy prezesem Fed był Greenspan posiedzenia kończyły się bardzo lakonicznymi komunikatami (ba, w bardziej odległej przeszłości Fed nawet nie ogłaszał zmian stóp procentowych!). Inwestorzy narzekali, że nie rozumieją logiki postępowania banku centralnego, więc stopniowo wydłużano komunikat, potem doszły konferencje, projekcje, minutes itd. Itp. W końcu rynki mogły się nasycić poglądami bankierów do przesady. Dużo zmieniło się za czasów prezesury Bena Bernanke, którego osobiście uważam za największego szkodnika współczesnej polityki pieniężnej. W komunikacji banku centralnego z rynkami nie ma niczego złego – wręcz przeciwnie, jest bardzo pożądana. Ale tak jak w każdej komunikacji: spółki z inwestorami, przełożonego z pracownikiem, żony z mężem itp., podstawą jest szczerość i uczciwość. Jeśli jej nie ma, zamiast komunikacji mamy puste frazesy. Czy nie tak właśnie było wczoraj z Powellem? Już w poniedziałek pisałem, że cokolwiek by się nie wydarzyło Powell powie, że polityka pieniężna musi nadal wspierać gospodarkę, inflacja jest pod kontrolą, a baniek spekulacyjnych nie ma. Oczywiście, ktoś może mieć takie poglądy, ale czy są to poglądy Jerome Powella? Tego nie wiemy! Fed i EBC zaczęły mówić dokładnie to, co rynek chciałby usłyszeć, niewygodne pytania i obawy są pomijane, gdyż mogłyby zaburzyć oficjalną narrację i „zakłócić mechanizm transmisji monetarnej” (tu np. poprzez dalszy wzrost rentowności gdyby Powell przyznał, że inflacja kosztowa zaczyna budować się silniej niż podejrzewał). Proszę zatem wybaczyć mi bezpośredniość, ale chyba lepiej napisać to wprost, niż udawać, że w tych sztucznych wypowiedziach doszukujemy się wskazówek?
Na potwierdzenie reakcja rynku na Powella była bardzo niewielka. Owszem, w trakcie jego wystąpienia rynki akcji zaczęły odrabiać straty, ale było to raczej po prostu odwróceniem wyprzedaży z otwarcia zainicjowanej niema na pewno przez automaty (CTA). Jeśli rentowności mają przestać rosnąć, inwestorzy będą chcieli się przekonać, że zagrożenie inflacyjne faktycznie nie jest tak duże. Być może zatem większą uwagę zwrócą na dane.
Tych dziś akurat dziś nie ma tak wiele – o 16:00 w USA mamy jedynie raport o styczniowej sprzedaży nowych domów – więcej publikacji czeka nas w czwartek i piątek. O 9:05 euro kosztuje 4,5104 złotego, dolar 3,7078 złotego, frank 4,0964 złotego, zaś funt 5,2623 złotego.
Na potwierdzenie reakcja rynku na Powella była bardzo niewielka. Owszem, w trakcie jego wystąpienia rynki akcji zaczęły odrabiać straty, ale było to raczej po prostu odwróceniem wyprzedaży z otwarcia zainicjowanej niema na pewno przez automaty (CTA). Jeśli rentowności mają przestać rosnąć, inwestorzy będą chcieli się przekonać, że zagrożenie inflacyjne faktycznie nie jest tak duże. Być może zatem większą uwagę zwrócą na dane.
Tych dziś akurat dziś nie ma tak wiele – o 16:00 w USA mamy jedynie raport o styczniowej sprzedaży nowych domów – więcej publikacji czeka nas w czwartek i piątek. O 9:05 euro kosztuje 4,5104 złotego, dolar 3,7078 złotego, frank 4,0964 złotego, zaś funt 5,2623 złotego.
Źródło: dr Przemysław Kwiecień CFA, Główny Ekonomista XTB
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
PLN - polska złotówka po decyzji Fed i przed decyzją banku Anglii
2025-09-18 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty na starcie sesji reaguje spokojnie na wczorajszą obniżkę stóp w USA, a dzisiejszy punkt ciężkości rynku przesuwa się na Londyn i decyzję Banku Anglii. W godzinach okołopołudniowych warszawski handel walutowy pozostaje klarowny: USD/PLN jest notowany blisko 3,60, EUR/PLN krąży przy 4,26, GBP/PLN utrzymuje rejon 4,90–4,91, zaś CHF/PLN porusza się w okolicach 4,56–4,57. W koszyku walut surowcowych CAD/PLN stabilizuje się w pobliżu 2,61, a NOK/PLN oscyluje wokół 0,366.
Złotówka przed Fed: PLN broni przewagi nad dolarem, ryzyka wciąż w grze
2025-09-17 Komentarz walutowy MyBank.plW dzisiejszej tabeli średnich kursów NBP, opublikowanej około południa, widać wyraźny punkt odniesienia dla całego rynku: dolar amerykański kosztuje 3,5919 zł, euro 4,2559 zł, frank szwajcarski 4,5647 zł, a funt brytyjski 4,8994 zł; w tej samej tabeli dolar kanadyjski wynosi 2,6112 zł, a korona norweska 0,3662 zł. Na rynku międzybankowym Forex „tu i teraz” obraz jest spójny z kwotowaniami NBP — USD/PLN jest notowany blisko 3,59–3,60, EUR/PLN przy 4,25, CHF/PLN w rejonie 4,56–4,57, GBP/PLN nieco poniżej 4,91; NOK/PLN i CAD/PLN poruszają się odpowiednio wokół 0,366–0,367 i 2,61.
Dolar na deskach przed decyzją Fed
2025-09-17 Poranny komentarz walutowy XTBWczorajszy dzień nie był specjalnie wyjątkowy pod kątem wydarzeń czy publikacji ekonomicznych, a jednak to właśnie wczoraj byliśmy świadkami ruchu, który wyprowadził notowania pary EURUSD na poziomy niewidziane od 4 lat. Tym samym w relacji do złotego dolar stał się najtańszy od 7 lat. Wszystko to na dzień przed decyzją Fed.
Inwestorzy wciąż uciekają od dolara
2025-09-16 Raport DM BOŚ z rynku walutDzisiaj rozpoczyna się dwudniowe posiedzenie FED, które będzie kluczowe w tym roku, gdyż de facto potwierdzi scenariusz rozpoczęcia dłuższego cyklu luzowania polityki monetarnej. Rynek daje aż 97 proc. prawdopodobieństwa, że stopa funduszy federalnych zostanie ścięta o 25 punktów baz. (decyzja jutro wieczorem), a w ciągu najbliższych 12 miesięcy stopy procentowe mogą spaść o 136 punktów baz. (to prawie 6 obniżek zakładając umiarkowane tempo).
Euro, frank i funt brytyjski wobec złotówki: spokojny początek tygodnia
2025-09-15 Komentarz walutowy MyBank.plPolska złotówka rozpoczęła nowy tydzień stabilnie, a NBP opublikował dziś około południa tabelę średnich kursów: USD 3,6188 zł, EUR 4,2476 zł, CHF 4,5458 zł, GBP 4,9148 zł, CAD 2,6160 zł, NOK 0,3680 zł. Na rynku międzybankowym na teraz: USD/PLN jest notowany ok. 3,62, EUR/PLN ok. 4,25, CHF/PLN ok. 4,55, GBP/PLN ok. 4,92, NOK/PLN 0,367–0,368, CAD/PLN 2,61–2,62.
Kursy walut w czwartek - Inflacja blisko celu, ale złoty nadal pod presją
2025-09-11 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w czwartek pozostaje względnie stabilny, choć notowania wielu walut sygnalizują ostrożność inwestorów wobec rynków wschodzących. Kurs dolara amerykańskiego utrzymuje się powyżej poziomu 3,64 zł, frank szwajcarski kosztuje około 4,56 zł, a funt brytyjski handlowany jest w przedziale 4,92–4,93 zł. W relacji do euro złotówka zachowuje umiarkowaną siłę – kurs EUR/PLN oscyluje wokół 4,26 zł. Wartość korony norweskiej względem złotego pozostaje niska, z kursem blisko 0,366 zł, co oznacza kontynuację wielotygodniowego trendu stabilizacji tej pary.
Czy dolar amerykański USD spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie?
2025-09-08 Kometarz walutowy MyBank.plCzy dolar amerykański spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie? To pytanie wraca falami zawsze wtedy, gdy na rynkach kumulują się trzy zjawiska: zmiana oczekiwań wobec polityki Rezerwy Federalnej, ruchy Narodowego Banku Polskiego oraz przesunięcia globalnego sentymentu do ryzyka. Na początku września 2025 r. USD/PLN jest notowany nieco powyżej 3,60, a więc od bariery 3,50 dzieli go ruch o zaledwie kilka procent. Z pozoru to niewiele. Rynki walutowe potrafią wykonać taki manewr w ciągu kilku sesji, gdy pojawi się spójny impuls makroekonomiczny.
Dlaczego frank szwajcarski zyskuje, gdy cały świat traci?
2025-09-04 Komentarz walutowy MyBank.plW chwili obecnej kurs franka szwajcarskiego (CHF) wobec polskiego złotego (PLN) wynosi około 4,54 PLN za 1 CHF, co odzwierciedla jego stabilność w ostatnich dniach. Waha się on między 4,53 a 4,56 PLN, z niewielką korektą w dół względem początku miesiąca, co sugeruje względnie spokojną notę w tej parze walutowej.
Czy cięcie stóp procentowych przez RPP we wrześniu jest przesądzone?
2025-09-02 Komentarz walutowy MyBank.plZbliżające się wrześniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej budzi coraz większe zainteresowanie inwestorów, analityków i kredytobiorców. Obniżka stóp procentowych wydaje się niemal pewna, ale nie brakuje argumentów, które mogłyby skłonić Radę do ostrożności. Czy faktycznie możemy mówić o przesądzonym scenariuszu?
Kursy walut 1 września – PLN trzyma fason względem CHF, GBP i NOK
2025-09-01 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek, 1 września 2025 roku, polski rynek walutowy przywitał nowy miesiąc i początek tygodnia stosunkowo spokojną, choć zauważalną aktywnością. Kursy kluczowych walut wobec złotego – USD, EUR, CHF, GBP i NOK – od rana były przedmiotem uważnej obserwacji inwestorów oraz przedsiębiorców prowadzących rozliczenia międzynarodowe. W okolicach godziny porannej dolar amerykański (USD) został wyceniony na poziomie około 3,641 PLN, co względem poprzedniego dnia oznaczało delikatny spadek wartości złotówki; jego dynamika oscylowała wokół –0,12 proc.