Data dodania: 2020-05-06 (12:55)
We wczorajszym komentarzu wskazywałem, że słabe euro względem dolara będzie ciążyć złotemu i na materializację tego zjawiska nie musieliśmy długo czekać. Wyrok niemieckiego sądu ws. polityki EBC jak na dłoni pokazuje potężne wyzwania, przed jakimi staje wychodząca z pandemii Europa.
Bardzo hojne programy pomocowe sprawiają, że rządy w tym roku notować będą ogromne deficyty. Ponieważ większość krajów rozwiniętych już wcześniej była bardzo zadłużona, poziom długu do PKB wzrośnie do niespotykanych wcześniej wartości. Ponieważ jest jasne, że takiego długu nie da się opanowani jedynie przy pomocy polityki fiskalnej, do gry wkraczają banki centralne, które już bez zbędnego udawania finansują nowy rządowy dług. Oczywiście ma to swoje konsekwencje. Taka polityka oznacza wiele lat ujemnych realnych stóp procentowych, a zatem transfer majątku od tych którzy go mają, a nie chcą lub nie mogą podejmować dużego ryzyka inwestycyjnego. W USA odbywa się to w ramach jednego państwa, jednak w strefie euro transfer ma miejsce od obywateli bogatszych państw na południe. Choć nie zgodzono się na pomysły w rodzaju wspólnych obligacji, polityka EBC de facto jest obecnie substytutem takiego rozwiązania, bez niej Włosi czy Hiszpanie nie mogliby pożyczać tak tanio (o ile w ogóle byliby w stanie pokryć potrzeby pożyczkowe). Niemiecki sąd orzekł wczoraj, że nie wszystkie działania EBC są zgodne z niemieckim prawem i jeśli nie zostaną dostosowane w ciągu trzech miesięcy Bundesbank wycofa się ze wspólnych operacji. Taki scenariusz wydaje mi się mało realny, EBC znajdzie kompromis. Bardziej chodzi o obawy co do jednomyślności w kwestii prowadzonej polityki gospodarczej. Wyrok jest mocnym głosem, który będzie wykorzystywany przez przeciwników finansowania polityki gospodarczej na poziomie europejskim, może też ciążyć EBC w sytuacji, gdy chciałby wprowadzać kolejne nieszablonowe działania.
Działania natomiast zapewne będą niezbędne patrząc na obecną skalę zapaści europejskiej gospodarki. Zamówienia w niemieckim przemyśle już w marcu spadły o ponad 15% - znacznie więcej niż oczekiwano, indeksy PMI dla usług pokazują fatalną sytuację w kwietniu. Oczywiście spora część tej aktywności wróci w naturalny sposób. Szef VW w Chinach podał, że w kwietniu sprzedaż była nieznacznie większa niż rok temu, co oznacza, że sytuacja gospodarcza w tym kraju dość szybko wraca do normy (choć po części może to być efekt odłożonych zakupów z okresu, kiedy ich wykonanie nie było możliwe). Airbnb podała, że widzi wzrost wyszukiwań miejsc noclegowych w takich krajach jak Dania czy Holandia. Dlatego rynki na obecne dane patrzą trochę przez palce, tak naprawdę dopiero raporty w trzecim kwartale, kiedy życie – miejmy nadzieję – wróci do normy i z danych znikną efekty statystyczne, będzie można lepiej ocenić w jakim stanie jest globalna gospodarka. Z tego też względu dzisiejszy raport ADP (szacujący zmianę zatrudnienia w USA w sektorze prywatnym) nie musi wywołać wielkiej reakcji rynku, mimo że zakłada się spadek miejsc pracy o… 20 milionów. Dane poznamy o 14:15. Tymczasem o 9:25 euro kosztuje 4,5317 złotego, dolar 4,1832 złotego, frank 4,2998 złotego, zaś funt 5,2070 złotego.
Działania natomiast zapewne będą niezbędne patrząc na obecną skalę zapaści europejskiej gospodarki. Zamówienia w niemieckim przemyśle już w marcu spadły o ponad 15% - znacznie więcej niż oczekiwano, indeksy PMI dla usług pokazują fatalną sytuację w kwietniu. Oczywiście spora część tej aktywności wróci w naturalny sposób. Szef VW w Chinach podał, że w kwietniu sprzedaż była nieznacznie większa niż rok temu, co oznacza, że sytuacja gospodarcza w tym kraju dość szybko wraca do normy (choć po części może to być efekt odłożonych zakupów z okresu, kiedy ich wykonanie nie było możliwe). Airbnb podała, że widzi wzrost wyszukiwań miejsc noclegowych w takich krajach jak Dania czy Holandia. Dlatego rynki na obecne dane patrzą trochę przez palce, tak naprawdę dopiero raporty w trzecim kwartale, kiedy życie – miejmy nadzieję – wróci do normy i z danych znikną efekty statystyczne, będzie można lepiej ocenić w jakim stanie jest globalna gospodarka. Z tego też względu dzisiejszy raport ADP (szacujący zmianę zatrudnienia w USA w sektorze prywatnym) nie musi wywołać wielkiej reakcji rynku, mimo że zakłada się spadek miejsc pracy o… 20 milionów. Dane poznamy o 14:15. Tymczasem o 9:25 euro kosztuje 4,5317 złotego, dolar 4,1832 złotego, frank 4,2998 złotego, zaś funt 5,2070 złotego.
Źródło: dr Przemysław Kwiecień CFA, Główny Ekonomista XTB
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?
2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.plDolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.
Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?
2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.plWtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.
Kluczowy tydzień dla dolara i złotówki – co z głównymi kursami walut?
2025-10-27 Komentarz walutowy MyBank.plW obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych. Na kursach walutowych i szczególnie w kontekście polskiej waluty – Polski złoty (PLN) – rysuje się potencjalnie przełomowy moment. W poniedziałek rano dolara amerykańskiego (USD) wyceniano na około 3,65 zł za 1 USD. Dane wskazują, iż kurs USD/PLN znajduje się w okolicach 3,64–3,65.
Polskie kursy walut na finiszu tygodnia. Złoty, frank, dolar i funt w centrum uwagi
2025-10-24 Komentarz walutowy MyBank.plPiątkowy fixing NBP przyniósł umocnienie głównych walut wobec złotówki. Według oficjalnych kursów średnich Narodowego Banku Polskiego z dnia 24.10.2025, euro kosztuje 4,2347 zł, dolar amerykański 3,6519 zł, frank szwajcarski 4,5790 zł, funt brytyjski 4,8745 zł, a korona norweska 0,3659 zł. Dolar kanadyjski wyceniany jest na poziomie 2,6097 zł. Dzisiejsze notowania potwierdzają nieprzerwany trend lekko słabszego złotego w końcówce tygodnia, a najnowsze dane ze światowych rynków podkreślają przewagę walut rezerwowych oraz utrzymującą się ostrożność inwestorów na globalnym Forexie.
Frank szwajcarski królem bezpiecznych przystani. Jak radzi sobie polski złoty?
2025-10-23 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym czwartek przynosi kontynuację niepewności związanej z globalnymi napięciami handlowymi, polityką głównych banków centralnych i wyczekiwaniem na przyszłotygodniowe spotkania międzynarodowe. Frank szwajcarski ponownie potwierdza swój status klasycznej bezpiecznej przystani, zyskując do niemal wszystkich głównych walut świata, poza dolarem amerykańskim, który utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie do złotówki. Aktualny kurs CHF/PLN kształtuje się na poziomie 4,5744 zł, co odzwierciedla narastający popyt na aktywa defensywne wobec globalnych napięć gospodarczych i politycznych.
Środowa stabilizacja złotego na Forex – co dalej z PLN, USD, EUR i CHF?
2025-10-22 Komentarz walutowy MyBank.plKursy walut na rynku Forex w środę, 22 października 2025 roku, wskazują na umiarkowaną stabilizację podstawowych par walutowych względem złotówki. O godzinie 9 rano dolar amerykański kosztował 3,6529 zł, euro wyceniane było na poziomie 4,2461 zł, frank szwajcarski 4,5732 zł, funt brytyjski 4,8686 zł, natomiast korona norweska oscylowała wokół 0,3648 zł. Ta sytuacja potwierdza utrzymującą się dominację walut rezerwowych nad PLN, wyznaczając nastroje w pierwszej części tygodnia.
Kursy walut we wtorek wtorek 21.10: czy złotówka wykorzysta słabość dolara amerykańskiego?
2025-10-21 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 21 października polski rynek walutowy pracuje w rytmie globalnych informacji o surowcach krytycznych oraz w oczekiwaniu na kolejne sygnały z banków centralnych. W tle wydarzeń pozostaje umowa Stanów Zjednoczonych z Australią, wzmacniająca łańcuchy dostaw metali ziem rzadkich i galu. Z perspektywy inwestorów w Warszawie kluczowe jest jednak to, że złotówka utrzymuje stabilizację wobec głównych par, a dysparytet stóp procentowych wciąż sprzyja krajowej walucie.
Poniedziałek na rynku walut: złotówka rozpoczyna tydzień w cieniu globalnych napięć
2025-10-20 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek nowego tygodnia na rynku walutowym mija pod znakiem umiarkowanej zmienności oraz narastającego napięcia wokół głównych światowych gospodarek. Polski złoty utrzymuje się na relatywnie stabilnym poziomie, choć presja globalnych wydarzeń geopolitycznych i ekonomicznych wyraźnie kształtuje nastroje inwestorów oraz sentyment na rynku Forex. W poniedziałkowy wieczór kurs dolara amerykańskiego do złotego wynosi około 3,64 zł, euro kosztuje 4,25 zł, frank szwajcarski 4,60 zł, a funt brytyjski 4,89 zł, co sygnalizuje wciąż utrzymującą się przewagę walut rezerwowych nad rodzimą walutą.
Kursy walut w obliczu politycznych napięć – piątkowy raport o PLN, USD, GBP, CHF, NOK
2025-10-17 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty (PLN) w piątek notuje lekką słabość względem najważniejszych walut światowych, kontynuując tym samym kierunek wyznaczony przez wczorajsze spadki na Wall Street oraz pogłębiające się obawy o finansową kondycję sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych. Kurs EUR/PLN nad ranem podbił do okolic 4,2550, a USD/PLN oscyluje wokół 3,6370, co oznacza korektę wczorajszego spadku i powrót do poziomów sprzed kilku dni. Wycenę wspiera stabilizacja kursów dla innych walut – frank szwajcarski (CHF) utrzymuje się nieco powyżej 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) trzymany jest na poziomie ok. 4,90 PLN, a korona norweska (NOK) plasuje się blisko 0,36 PLN.
Kursy walut NBP: czy dolar i euro utrzymają równowagę do końca tygodnia?
2025-10-16 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 16 października 2025 roku, polski złoty utrzymuje stabilny kurs wobec głównych walut, a sesja na rynku Forex od rana przebiega w spokojnej atmosferze. Dolar amerykański jest wyceniany dzisiaj przez NBP na 3,65 PLN, euro (EUR) – 4,25 PLN, frank szwajcarski (CHF) – 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) – 4,90 PLN, korona norweska (NOK) – 0,36 PLN, dolar kanadyjski (CAD) – 2,37 PLN</strong>. Notowania rynkowe w godzinach przedpołudniowych nie odbiegają znacząco od średnich, a płynność i zmienność pozostają niskie na całym rynku.