Data dodania: 2020-03-27 (12:08)
Reakcja rynku akcji w czwartek po szokująco złych danych o liczbie nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w USA sugeruje, że albo dane są bez znaczenia (gdyż należało się spodziewać gwałtownego skoku bezrobotnych po nagłym zatrzymaniu gospodarki), albo będą zachętą dla rządu i Fed, by zrobić więcej. Wygląda też na to, że inwestorzy są zmęczeni pogrążaniem się w otchłani pesymizmu i chcą trwalszego odreagowania. Ale idzie weekend, a liczba zachorowań w USA już przewyższyła liczbę przypadków w Chinach.
Nastał niewygodny do analizowania okres na rynkach finansowych – kiedy każdą informację można interpretować jako dobrą lub złą i tylko od tego, za którą opcją stoi większa siła, w tamtym kierunku podążą ceny. Szokujący wzrost liczby nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych o 3,28 mln w jedne tydzień bez wątpienia jest dowodem dramatycznego załamania aktywności gospodarczej i bez przemyślanego podejścia w realizacji pomocy fiskalnej może dojść do trwałych i dotkliwych szkód opóźniających powrót ożywienia. Ale jednocześnie terapia szokowa może przynieść skuteczniejszą odpowiedź ze strony władz, zapewnić lepszą ochronę Amerykanów przed utratą pracy, skutkować wprowadzeniem prawa odroczenia spłat kredytów i regulowania czynszów lub wzmocnić wsparcie dla służby zdrowia. Wszystko ma swoje jasne i ciemne strony i tylko od nas zależy, na których się skupimy. W tym tygodniu inwestorzy na rynku akcji są pełni nadziei na przyjście lepszego, co na Wall Street przerodziło się w odbicie indeksów od dołka o ponad 20 proc. Z definicji wkroczyliśmy w rynek byka, ale nie dajmy się ponieść magii liczb. Jeśli już, to wolę przywołać inna wartość: 85612 – tyle na wczoraj było przypadków potwierdzonych zachorowań na koronawirusa w USA. Chorych w USA jest już więcej niż w Chinach i gdziekolwiek na świecie. Boję się pomyśleć, jak te statystki będą wyglądać po weekendzie. Dla przypomnienia, ostatnie trzy poniedziałki przynosiły silne spadki indeksów.
Silnemu odbiciu rynku akcji towarzyszyła wyraźna wyprzedaż dolara i utrzymania tego tempa do końca dnia zapewni najgorszy tydzień w wykonaniu amerykańskiej waluty od 2009 r. Ale biorąc pod uwagę, że poprzedni tydzień był najlepszym dla dolara od 12 lat, nie ma co tu ogłaszać końca ery dolara. Silne wahania na rynku walutowym wzięły się z panicznego poszukiwania płynności w USD, porzucając w zamian wszystko, co jeszcze miało jakąś wartość. Teraz jednak, kiedy globalne banki centralne podjęły kroki na rzecz dostarczenia finansowania w USD, zaspokojenie niedoborów odbiera z crossów z dolarem istotny czynnik ryzyka. Ekstremalne przeceny pozostałych walut G10 są teraz do „odkręcenia”. Ale poziom równowagi zostanie w końcu osiągnięty i ponownie przyjdzie ewaluacja walut pod kątem innych ryzyk. Fatalne dane z USA nie powinny ciążyć na dolarze, jeśli za chwilę z innych gospodarek przyjdą podobnie ponure odczyty. Jeśli już dowody recesji i postepowanie pandemii koronawirusa będzie tyko podnosić awersję do ryzyka, co dla USD stanowi tarczę ochronną w relacji do ryzykownych walut. Najprędzej słabość USD względem JPY ma szanse utrzymać się w przypadku większości scenariuszy. Jestem mniej przekonany do trwałości wzrostów EUR/USD, a duże ryzyko powrotu spadków widzę w GBP/USD.
Silnemu odbiciu rynku akcji towarzyszyła wyraźna wyprzedaż dolara i utrzymania tego tempa do końca dnia zapewni najgorszy tydzień w wykonaniu amerykańskiej waluty od 2009 r. Ale biorąc pod uwagę, że poprzedni tydzień był najlepszym dla dolara od 12 lat, nie ma co tu ogłaszać końca ery dolara. Silne wahania na rynku walutowym wzięły się z panicznego poszukiwania płynności w USD, porzucając w zamian wszystko, co jeszcze miało jakąś wartość. Teraz jednak, kiedy globalne banki centralne podjęły kroki na rzecz dostarczenia finansowania w USD, zaspokojenie niedoborów odbiera z crossów z dolarem istotny czynnik ryzyka. Ekstremalne przeceny pozostałych walut G10 są teraz do „odkręcenia”. Ale poziom równowagi zostanie w końcu osiągnięty i ponownie przyjdzie ewaluacja walut pod kątem innych ryzyk. Fatalne dane z USA nie powinny ciążyć na dolarze, jeśli za chwilę z innych gospodarek przyjdą podobnie ponure odczyty. Jeśli już dowody recesji i postepowanie pandemii koronawirusa będzie tyko podnosić awersję do ryzyka, co dla USD stanowi tarczę ochronną w relacji do ryzykownych walut. Najprędzej słabość USD względem JPY ma szanse utrzymać się w przypadku większości scenariuszy. Jestem mniej przekonany do trwałości wzrostów EUR/USD, a duże ryzyko powrotu spadków widzę w GBP/USD.
Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.
Strach przed inflacją?
2024-11-13 Raport DM BOŚ z rynku walutCzłonek FED, Neel Kashkari przyznał wczoraj, że w sytuacji, kiedy inflacja będzie wyższa w perspektywie nadchodzących miesięcy, to FED mógłby wstrzymać się z obniżkami stóp procentowych. Ale jednocześnie dodał, że obecna polityka jest "umiarkowanie restrykcyjna", stąd też dalsze cięcia stóp powinny być kontynuowane - potencjalna pauza mogłaby dotyczyć 1-2 posiedzeń. Po tych słowach szanse na cięcie stóp na posiedzeniu planowanym na 18 grudnia spadły do 63 proc., a dopiero co oscylowały wokół 80-90 proc.