Data dodania: 2020-02-05 (14:54)
Tryb risk-on jest już wyraźny za sprawą pojawienia się dzisiaj rano informacji o potencjalnym przełomie w walce z koronawirusem – zdaniem chińskiej telewizji, tamtejsi naukowcy opracowali specyfik, który może być skuteczny w walce z 2019-nCoV. To inwestorom wystarcza do kontynuacji zakupów ryzykownych aktywów, co jest widoczne od już od poniedziałku, chociaż statystyki dotyczące przypadków zachorowania na koronawirusa pozostają negatywne.
W defensywie są dzisiaj bezpieczne przystanie CHF i JPY, ale słabo radzi sobie też EUR, które za bardzo nie może podnieść się po korekcie z ostatnich dwóch dni. Wsparciem nie stały się dane PMI dla usług ze strefy euro, które ostatecznie wskazały na spadek do 52,5 pkt. w styczniu wobec 52,8 pkt. odnotowanych w grudniu. Lepiej radzi sobie GBP, który podtrzymuje wczorajsze odbicie, chociaż wymazał dopiero część strat poniesionych od poniedziałku – wsparciem okazały się lepsze dane PMI z sektora usług. Lepiej zachowują się dzisiaj waluty Antypodów – AUD rośnie po słowach prezesa RBA, które były w zasadzie zbieżne z tym, co pojawiło się we wtorkowym komunikacie – mniej jest akcentów „gołębich”, a Philip Lowe zauważa, ze gospodarka być może mija punkt zwrotny. Z kolei NZD jest bardziej ciągnięty przez sentyment wokół AUD i globalny, niż dane makro opublikowane w nocy. Okresowe odczyty z rynku pracy były mieszane– stopa bezrobocia w IV kwartale spadła do 4,0 proc. z 4,2 proc., ale już dynamika zatrudnienia pozostała przy poziomie 0,0 proc. k/k, chociaż spodziewano się jej wzrostu o 0,3 proc. k/k.
Dzisiaj w kalendarzu mamy jeszcze istotne dane z USA (ADP, bilans handlowy, ISM dla usług), a w Europie dane nt. grudniowej sprzedaży detalicznej, oraz wystąpienie szefowej EBC Christine Lagarde. W kraju natomiast istotna będzie decyzja RPP, oraz towarzysząca temu konferencja prasowa o godz. 16:00 z udziałem prezesa Glapińskiego. Dla globalnego sentymentu istotne mogą nie być jednak dane, a informacja o tym, czy chińskie fabryki wznowią produkcję po najbliższym weekendzie (przerwa była wymuszona epidemią 2019-nCoV).
OKIEM ANALITYKA – Kwestia łańcuchów dostaw
Na rynkach rządzi chciwość, co dobrze pokazuje podejście inwestorów do ryzykownych aktywów – kupują na wyścigi. Co ciekawe takie podejście opiera się o dość chwiejne fundamenty. Statystyki 2019-nCoV nie wskazują jeszcze na kulminację, chociaż dynamika nowych zachorowań nieco osłabła, a wyleczonych przypadków jest więcej niż śmiertelnych. W mediach pojawiają się informacje zbliżające nas do wypracowania nowego leku, ale na razie nie wiemy nic o jego potencjalnej skuteczności. I co najważniejsze dla globalnej gospodarki – nie wiemy nic, czy już za 3-4 dni, chińskie fabryki zatrzymane przez epidemię 2019-nCoV powrócą do normalnego trybu pracy. Jeżeli nie, to zaczną pojawiać się poważniejsze problemy z tzw. utrzymaniem łańcucha dostaw poszczególnych kooperantów w całym, globalnym procesie produkcji. A to zacznie przekładać się na wyniki spółek i całej gospodarki i raczej nie w sposób zachęcający do kontynuowania ich nieraz naprawdę szaleńczych zakupów. To wszystko układa się bardziej w psychologiczne warunki dla fali b w korekcyjnym impulsie a-b-c na rynkach, na co zwracałem uwagę jeszcze wczoraj.
Dzisiaj w kalendarzu mamy jeszcze istotne dane z USA (ADP, bilans handlowy, ISM dla usług), a w Europie dane nt. grudniowej sprzedaży detalicznej, oraz wystąpienie szefowej EBC Christine Lagarde. W kraju natomiast istotna będzie decyzja RPP, oraz towarzysząca temu konferencja prasowa o godz. 16:00 z udziałem prezesa Glapińskiego. Dla globalnego sentymentu istotne mogą nie być jednak dane, a informacja o tym, czy chińskie fabryki wznowią produkcję po najbliższym weekendzie (przerwa była wymuszona epidemią 2019-nCoV).
OKIEM ANALITYKA – Kwestia łańcuchów dostaw
Na rynkach rządzi chciwość, co dobrze pokazuje podejście inwestorów do ryzykownych aktywów – kupują na wyścigi. Co ciekawe takie podejście opiera się o dość chwiejne fundamenty. Statystyki 2019-nCoV nie wskazują jeszcze na kulminację, chociaż dynamika nowych zachorowań nieco osłabła, a wyleczonych przypadków jest więcej niż śmiertelnych. W mediach pojawiają się informacje zbliżające nas do wypracowania nowego leku, ale na razie nie wiemy nic o jego potencjalnej skuteczności. I co najważniejsze dla globalnej gospodarki – nie wiemy nic, czy już za 3-4 dni, chińskie fabryki zatrzymane przez epidemię 2019-nCoV powrócą do normalnego trybu pracy. Jeżeli nie, to zaczną pojawiać się poważniejsze problemy z tzw. utrzymaniem łańcucha dostaw poszczególnych kooperantów w całym, globalnym procesie produkcji. A to zacznie przekładać się na wyniki spółek i całej gospodarki i raczej nie w sposób zachęcający do kontynuowania ich nieraz naprawdę szaleńczych zakupów. To wszystko układa się bardziej w psychologiczne warunki dla fali b w korekcyjnym impulsie a-b-c na rynkach, na co zwracałem uwagę jeszcze wczoraj.
Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dolar zaczął słabnąć
2024-04-18 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartkowy ranek przynosi kontynuację widocznej w środę korekty wcześniejszych zwyżek dolara. Gorzej wypadają jeszcze niektóre waluty rynków wschodzących, które kosmetycznie tracą, ale na głównych majors widać odreagowanie. Podobnie jak wczoraj na uwagę zasługuje siła walut Antypodów, korony szwedzkiej, czy też funta - a więc tych walut, które zwyczajowo są wrażliwe na wahania globalnego ryzyka.
Czy EURUSD spadnie do 1,0450?
2024-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj inwestorzy ponownie redukowali ryzyko. Amerykańskie akcje kontynuowały spadki. Ponownie słabo radziły sobie spółki technologiczne. To wszystko pokłosie niepewności co do obniżek stóp procentowych przez Fed w tym roku, słabych raportów poszczególnych spółek i utrzymujących się napięć na Bliskim Wschodzie. Indeks Sp500 tracił czwartą sesję z rzędu. Rentowności amerykańskich obligacji spadły wczoraj po wtorkowym wzroście wywołanym „jastrzębim” tonem przewodniczącego Fed Jerome Powella. Dolar lekko stracił. Wczoraj opublikowano Beżową Księgę.
Powell przyznał, że z inflacją jest problem
2024-04-17 Raport DM BOŚ z rynku walutWczoraj po południu agencje zacytowały słowa szefa FED, który dał do zrozumienia, że myślenie o obniżkach stóp procentowych może nie być wskazane w sytuacji, kiedy ostatnie dane pokazały brak postępów na drodze spadku inflacji w stronę celu. Powell tak naprawdę potwierdził to czego rynek spodziewał się już od pewnego czasu - scenariusz "higher for longer" dla stóp procentowych w USA jest jak najbardziej prawdopodobny.
Fed pozostaje na restrykcyjnym kursie
2024-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersMożna wyciągnąć wnioski, że Fed wykorzystuje każdą nadarzającą się okazję do tego, żeby komunikować rynkowi swoje mocno restrykcyjne nastawienie. Wczoraj taki sygnał wysłał Jerome Powell podczas The Washington Forum. W podobnym tonie wypowiadali się również inni przedstawiciele Rezerwy Federalnej. Wyniki indeksów z Wall Street były mieszane. Zmienność była umiarkowana.
Co stoi za spadkami polskiego złotego?
2024-04-17 Poranny komentarz walutowy XTBPolski złoty nie ma lekko. Na przestrzeni ostatniego tygodnia nasza rodzima waluta osłabiła się względem franka o 3,5%, dolara o 3,3%, funta o 2,9%, a w przypadku euro o 2,2%. Tylko wczoraj para EURPLN odnotowała największy wzrost intraday od czasów nieoczekiwanej obniżki stóp procentowych w Polsce we wrześniu 2023 roku. Za wyprzedażami stoi kilka czynników, ale najważniejszym z nich wydaje się zmiana tła gospodarczo-geopolitycznego.
Festiwal pretekstów...
2024-04-16 Raport DM BOŚ z rynku walutDoniesienia z Izraela, jakie zaczęły spływać wczoraj po południu zaprzeczyły rynkowej narracji o deeskalacji napięcia na Bliskim Wschodzie po ataku Iranu na Izrael, jaki miał miejsce w weekend. Izraelskie władze wbrew intencjom USA i krajów zachodnich nie zeszły z agresywnego tonu związanego z możliwą odpowiedzią na ruch Iranu.
Jak głęboka będzie korekta na giełdach?
2024-04-16 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPoniedziałkowa sesja przyniosła kontynuację wyprzedaży na amerykańskim rynku akcji. Rentowności obligacji skarbowych USA wzrosły po lepszych niż oczekiwano danych o sprzedaży detalicznej, które potwierdzają pogląd, że Fed nie będzie spieszyć się z obniżkami stóp procentowych. Utrzymujące się napięcia geopolityczne spowodowały, że „indeks strachu” VIX ponownie wzrósł powyżej 19 pkt. Dolar zyskał a kurs EUR/USD dziś rano jest blisko poziomu 1,06. Złoto po początkowym spadku odzyskało wigor. Ropa zakończyła dzień na minusie.
Geopolityka wysuwa się na pierwszy plan
2024-04-15 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW piątek obserwowaliśmy odwrót inwestorów od ryzyka. To w głównej mierze pokłosie napięć geopolitycznych. Zmienność na rynku wzrosła. Indeksy z Wall Street zdecydowanie obrały kierunek południowy. SP500 stracił 1,5 proc. a Nasdaq Composite 1,6 proc., Dow Jones znalazł się pod kreską 1,2 proc. Indeks „strachu” VIX wzrósł na moment do poziomu powyżej 19 pkt. i obecnie utrzymuje się powyżej 17 pkt. Złoto po wyznaczeniu nowego rekordu na poziomie 2430 USD spadło gwałtownie o 100 USD.
Eskalacja, czy deeskalacja?
2024-04-15 Raport DM BOŚ z rynku walutPrzeprowadzony podczas weekendu odwet Iranu na Izraelu był jednak bezprecedensowy - mamy złamanie kolejnego "tabu" na Bliskim Wschodzie, kiedy to blisko dwa tygodnie temu izraelskie rakiety uderzyły w ambasadę Iranu na terenie Syrii. Zmasowana operacja z użyciem dronów była jednak bardziej pokazem siły militarnej Iranu, co druga strona potraktowała podobnie (chociaż konieczne było wsparcie ze strony USA). W przeciwieństwie do ataku Hamasu w październiku, tym razem operacja była spodziewana przez służby.
Ulga, ale na jak długo?
2024-04-15 Poranny komentarz walutowy XTBZ dużej chmury mały deszcz? W piątek na rynku czuć było wyraźny strach wobec zapowiadanego ataku odwetowego na Izrael ze strony Iranu. Choć do ataku doszło, sytuacja nie wygląda dramatycznie. Rynki odetchnęły, jednak ryzyka geopolityczne będą dawać o sobie znać. Sytuacja na Bliskim Wschodzie nigdy nie była spokojna, ale od 7 października kiedy Hamas nieoczekiwanie zaatakował izraelskich obywateli napięcie jest znacznie większe.