
Data dodania: 2020-01-03 (09:13)
Sielankowe nastroje z pierwszego dnia handlu nie trwały długo. Doniesienia o amerykańskiej interwencji na Bliskim Wschodzie wstrząsnęły rynkami, powodując przede wszyskim mocny wzrost i tak drogiej ostatnio ropy. Czyżby inwestorzy zignorowali irańskie zagrożenie? Napięcia na Bliskim Wschodzie oczywiście nie są niczym nowym, szczególnie po wycofaniu się USA z porozumienia nuklearnego.
W ostatnich dniach doszło do próby ataku na amerykańską ambasadę w Iraku, a w innym iraku wspieranych przez Iran bojówek zginął pracownik mający obywatelstwo USA. Już wtedy Waszyngton zapowiadał odpowiedź, choć nie było do końca wiadomo, jak ma ona wyglądać. Spodziewano się raczej sankcji, tymczasem doszło do ataku, w którym USA zabiły Qasemiego Soleimani, szefa Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej. USA zarzucały mu plany przeciwko amyrykańskim dyplomatom, a w oświadczeniu Pentagon zapewnia, że ruch był natury prewencyjnej. W efekcie notujemy oczywiście skokowy wzrost cen ropy, która drożała już wcześniej. Ropa jest najdroższa od września, kiedy to doszło do ataków na saudyjskie instalacje, o które oskarżali oni Iran. Wtedy sprawa uległa wyciszeniu, a ropa potaniała, bo okazało się, że można szybko przywrócić produkcję. Teraz reakcja rynku również ma charakter głównie „zapobiegawczy”. Takie sytaucje zwykle powodują krótkotwrałe reakcje i być może tak będzie i tym razem. Trzeba jednak mieć na uwadze fakt, że Iran może być skłonny do coraz bardziej desperackich zagrań. Choć od wycofania się USA z porozumienia nukleranego minęło ponad 18 miesięcy, eksport irańskiej ropy spadał stopniowo. Jeszcze do połowy tego roku było to ponad 600 tys. baryłek dziennie, jednak w ostatnich miesiącach USA wycofały przejściowe „zezwolenia” na zakup irańskiej ropy i obecnie eksport szacuje się jedynie na nieco ponad 100 tys. baryłek. Może on być nieco wyższy w praktyce, ale i tak sytaucja gospodarcza Iranu jest katastrofalna. MFW szacuje, że PKB kraju mogło skurczyć się w minionym roku o 9,5% i rok 2020 przyniesie kontynuację recesji. W takich okolicznościach władze w Teheranie będą znajdować sie pod rosnącą presją opinii publicznej i mogą uznać, że jednyną metodą obrony jest atak. Największym zagrożeniem byłoby zablokowanie Cieśniny Ormuz, przez którą przepływa ok. 20% globalnej podaży ropy.
W kalendarzu piątek przynosi sporą ilość publikacji. W Europie poznajemy dane o grudniowej inflacji – we Francji okazała się ona sporo wyższa od oczekwiań (wzrost z 1,2 do 1,6%), co na razie niespecjalnie pomaga notowaniom euro (dolar i jen zyskują wobec wzrostu awersji do ryzyka). O 14:00 poznamy dane o inflacji z Niemiec, zaś o 16:00 wskaźnik aktywności w amerykańksim przemyśle ISM. Ciekawe na dynamicznym rynku ropy będą dane o zapasach w USA (17:00), a dzień zakończymy bardzo późno, bo publikacją minutes Fed dopiero o godzinie 20:00. Tymczasem o 8:55 dolar kosztuje 3,8101 złotego, euro 4,2498 złotego, frank 3,9255 złotego, zaś funt 4,9881 złotego.
W kalendarzu piątek przynosi sporą ilość publikacji. W Europie poznajemy dane o grudniowej inflacji – we Francji okazała się ona sporo wyższa od oczekwiań (wzrost z 1,2 do 1,6%), co na razie niespecjalnie pomaga notowaniom euro (dolar i jen zyskują wobec wzrostu awersji do ryzyka). O 14:00 poznamy dane o inflacji z Niemiec, zaś o 16:00 wskaźnik aktywności w amerykańksim przemyśle ISM. Ciekawe na dynamicznym rynku ropy będą dane o zapasach w USA (17:00), a dzień zakończymy bardzo późno, bo publikacją minutes Fed dopiero o godzinie 20:00. Tymczasem o 8:55 dolar kosztuje 3,8101 złotego, euro 4,2498 złotego, frank 3,9255 złotego, zaś funt 4,9881 złotego.
Źródło: dr Przemysław Kwiecień CFA, Główny Ekonomista XTB
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czy Trump zwolni szefa Fed?
06:57 Poranny komentarz walutowy XTBChoć poniedziałek był dniem wolnym w wielu europejskich gospodarkach, handel na Wall Street trwał już normalnie. Początek tego tygodnia nie jest jednak dobry dla amerykańskiego dolara, gdyż prezydent Trump próbuje podważać niezależność banku centralnego i kolejny raz w social media wskazuje na chęć zastąpienia Jerome Powella. Oprócz tego wciąż pojawiają się ogromne niepewności dotyczące handlu międzynarodowego, który w niedługim czasie może mieć coraz większy wpływ na amerykańską gospodarkę.
EBC tnie stopy. Cła mogą mieć skutek dezinflacyjny
2025-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj EBC zgodnie z szerokimi oczekiwaniami rynku obniżył koszt pieniądza w strefie euro o 25 punktów bazowych. Decyzja była jednogłośna. Pojawiły się głosy o redukcję w wysokości 50 pb ale nie uzyskały one poparcia. Kurs EUR/USD był niewrażliwy na te doniesienia i poruszał się w wąskiej konsolidacji pomiędzy poziomami 1,1380 a 1,1350. Kolejne cięcie EBC wynikało w dużej mierze ze wzrostu niepewności gospodarczej, którą wywołuje polityka Donalda Trumpa.
Próba odreagowania spadków
2025-04-17 Poranny komentarz walutowy XTBRynki finansowe poruszają się obecnie po grząskim gruncie, na który wpływają napięcia geopolityczne i wskaźniki ekonomiczne. Wall Street doświadczyło wczoraj znacznego spadku, spowodowanego wyprzedażą akcji technologicznych po wprowadzeniu przez Donalda Trumpa ograniczeń dotyczących sprzedaży chipów do Chin. Nasdaq spadł o 3,1%, S&P 500 o 2,25%, a Dow Jones o 1,7%. Mimo to kontrakty terminowe na indeksy amerykańskie są notowane nieznacznie wyżej, co wskazuje na potencjalne ożywienie.
Powell pozostaje wciąż “jastrzębi”. Dziś decyzja EBC
2025-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersDzisiejsza decyzja Europejskiego Banku Centralnego stanowi kluczowy punkt tygodnia na rynkach finansowych, jednak oczekiwania co do niespodzianek ze strony EBC są ograniczone. Po krótkim okresie niepewności co do możliwości kolejnej obniżki stóp procentowych, rynki niemal w pełni zdyskontowały taki scenariusz. Tradycyjnie EBC nie ulega presji krótkoterminowych wydarzeń i zmienia swoje nastawienie stopniowo.
Perspektywy przełomu jednak nie widać?
2025-04-16 Raport DM BOŚ z rynku walutJak na razie nic nie wskazuje na to, aby Amerykanie i Chińczycy mieli zasiąść do stołu rozmów, aby rozładować wzajemny impas w polityce handlowej. Każdego dnia dowiadujemy się raczej o kolejnych działaniach wymierzonych w przeciwnika, choć nie są one tak "eskalujące" jak te z ubiegłego tygodnia. Dzisiaj agencje piszą o 245 proc cłach Trumpa na wybrane chińskie produkty - chodzi głównie o igły i strzykawki, oraz zaostrzenie eksportu zaawansowanych chipów przez Nvidię (wcześniej ustalono, że układy H20 miały jednak nie podlegać kontroli sprzedaży do Chin).
Rynek walutowy nie wykazuje paniki
2025-04-16 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd „Dnia Wyzwolenia” w USA, który miał miejsce 2 kwietnia, sytuacja geopolityczna i gospodarcza uległa dynamicznym zmianom. Wprowadzenie ceł, ich częściowe zawieszenie, rozpoczęcie negocjacji bez widocznych perspektyw na przełom, a także zapowiedzi kolejnych barier handlowych – wszystko to znalazło odzwierciedlenie na rynkach finansowych.
Bezpieczne waluty zyskują na wartości
2025-04-16 Poranny komentarz walutowy XTBFrank w stosunku do dolara jest mocniejszy niż w chwili, kiedy SNB zdecydował się na uwolnienie swojej waluty w 2015 roku. Jen również zyskuje w stosunku do amerykańskiej waluty, z różnicą między długimi i krótkimi pozycjami w historii. Choć złoto nie jest walutą, to jest bezpieczną przystanią i notuje kolejne historyczne szczyty. Czy dolar stracił swój status bezpiecznej waluty? Wojna handlowa nie jest zakończona, nawet jeśli doszło do pewnego zawieszenia ceł i pewnych odstępstw.
Dolar uwierzy w słabość Trumpa?
2025-04-15 Raport DM BOŚ z rynku walutOstatnie ruchy Donalda Trumpa - zastosowanie wyłączeń w nałożonych już cłach na Chiny - rynki potraktowały jako sygnał, że "genialna" strategia handlowa Białego Domu zaczyna się sypać i dalszej eskalacji nie będzie, raczej szukanie dróg do deeskalacji. W efekcie mamy odbicie na giełdach i kryptowalutach, oraz stabilizację na amerykańskim długu po silnej wyprzedaży z zeszłego tygodnia, oraz na dolarze.
Rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny czas
2025-04-15 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersChoć dopiero mamy połowę kwietnia, rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny miesiąc. Do głównych czynników spowalniających wzrost należy zaliczyć hamujące inwestycje w sektorze AI, ograniczenia fiskalne oraz egzekwowanie przepisów imigracyjnych, Również istotna jest rola działań DOGE. Wprowadzenie ceł jest ostatnim z głównych zagrożeń. Wśród inwestorów panuje niski poziom zaufania. W ostatnim czasie widoczne było jednak pozycjonowanie rynku sugerujące oczekiwanie “ulgi”.
Czy Trump przegrywa wojnę handlową?
2025-04-15 Poranny komentarz walutowy XTBNieścisłości dotyczące ceł ze strony Stanów Zjednoczonych są tak ogromne, że w zasadzie nikt nie wie, jakie stawki obowiązują na różne kategorie produktów. W ciągu weekendu Trump wskazał, że zamierza wyłączyć elektronikę z potężnych 145% ceł na Chiny, a obecnie mówi się, że mają obowiązywać pierwotne stawki 20%. Trump mówi również, że zawieszenia ceł nie oznaczają, że nie będą one obowiązywać w przyszłości, ale jednocześnie zapowiada kolejne możliwe ulgi dla innych sektorów. Czy ostatnie działania pokazują, że Trump traci swoją przewagę w wojnie handlowej?