
Data dodania: 2019-11-21 (09:11)
Ostatnie godziny na rynku finansowym przyniosły mocniejsze cofnięcie indeksów giełdowych w Azji oraz marginalny wzrost awersji do ryzyka na rynku walutowym i dłużnym. Są to konsekwencje kolejnych doniesień dotyczących sporu handlowego między USA i Chinami. Ponadto, wczorajszego wieczoru poznaliśmy protokół z październikowego posiedzenia Rezerwy Federalnej.
W opinii większości członków Fed ryzyka dla perspektywy gospodarczej na koniec poprzedniego miesiąca były istotne, co uzasadniało wówczas dokonanie kolejnej obniżki stóp procentowych. Poza tym, większość członków stwierdziła, że po tejże obniżce polityka monetarna w Stanach Zjednoczonych będzie dobrze skalibrowana, a taki stan rzeczy najpewniej nie zmieni się do czasu, gdy napływające dane makroekonomiczne skłonią Komitet do istotnej zmiany oceny perspektywy gospodarczej. W praktyce oznacza to, że Fed da sobie w najbliższym czasie więcej czasu i nie będzie się spieszył z kolejnymi obniżkami stóp. Taka informacja jest całkowicie spójna z wnioskami wyciągniętymi zaraz po październikowym posiedzeniu. Z drugiej strony wczorajszy komunikat może być odczytany jako nieco bardziej niedźwiedzi z punktu widzenia giełd, gdyż część członków Komitetu była już sceptyczna dokonania cięcia stóp w ubiegłym miesiącu. Grupa ta wskazywała, że dalsze redukcje kosztu pieniądza nie wydają się uzasadnione wobec względnie korzystnych perspektyw dla gospodarki oraz faktu, iż zwiększyłyby one ryzyka dla stabilności finansowej. W kwestii ostatnich kłopotów z płynnością wskazano, iż umiarkowanej wielkości oraz relatywnie częste aukcje repo mają za zadanie zapewnienie wysokiego stopnia gotowości Fed na wypadek, gdyby pojawiła się potrzeba do zwiększenia tychże operacji. Podsumowując, przyszła postawa Fed będzie w dużej mierze zależała od tego, jak ewoluuje perspektywa dla światowego wzrostu, a ta zależeć będzie w ogromnym stopniu od tempa wycofywania się z ceł przez USA i Chiny. Aktualnie rynek wycenia niespełna jedną obniżkę stóp w USA do połowy 2020.
Tymczasem w kwestii sporu handlowego w ostatnich godzinach otrzymaliśmy wiele niespójnych informacji, a główną z nich był komunikat Reutersa, iż porozumienie handlowe pierwszej fazy może nie zostać wypracowane w tym roku w ogóle. Z kolei Bloomberg chwilę wcześniej informował, że rozmowy znajdują się obecnie w newralgicznym miejscu, stąd dość łatwo może być o ich rozpad. Poza tym wskazano, że ostatnią wizytą zagraniczną prezydenta Chin w tym roku była ta do Brazylii, co zmniejsza prawdopodobieństwo organizacji ceremonii podpisania porozumienia w innym kraju niż Państwo Środka, o ile ktoś nie zostanie upoważniony do złożenia takiego podpisu w imieniu Xi Jinpinga. Oliwy do ognia dolała informacja, że Izba Reprezentantów praktycznie jednomyślnie zagłosowała w środę za projektem ustawy wspierającej demokratyczne protesty w Hong Kongu. Teraz dokument zostanie skierowany do prezydenta, gdzie oczekiwania wskazują raczej na jego podpisanie, a nie zawetowanie. W takich okolicznościach o porozumienie handlowe może być jeszcze trudniej.
W czwartkowym kalendarzu znajdziemy publikację protokołu z ostatniego posiedzenia EBC, dane z rynku nieruchomości USA za październik oraz dane z polskiego rynku pracy również za miniony miesiąc. O godzinie 9:00 za dolara płacono 3,8780 złotego, za euro 4,2947 złotego, za funta 5,0163 złotego i za franka 3,9130 złotego.
Tymczasem w kwestii sporu handlowego w ostatnich godzinach otrzymaliśmy wiele niespójnych informacji, a główną z nich był komunikat Reutersa, iż porozumienie handlowe pierwszej fazy może nie zostać wypracowane w tym roku w ogóle. Z kolei Bloomberg chwilę wcześniej informował, że rozmowy znajdują się obecnie w newralgicznym miejscu, stąd dość łatwo może być o ich rozpad. Poza tym wskazano, że ostatnią wizytą zagraniczną prezydenta Chin w tym roku była ta do Brazylii, co zmniejsza prawdopodobieństwo organizacji ceremonii podpisania porozumienia w innym kraju niż Państwo Środka, o ile ktoś nie zostanie upoważniony do złożenia takiego podpisu w imieniu Xi Jinpinga. Oliwy do ognia dolała informacja, że Izba Reprezentantów praktycznie jednomyślnie zagłosowała w środę za projektem ustawy wspierającej demokratyczne protesty w Hong Kongu. Teraz dokument zostanie skierowany do prezydenta, gdzie oczekiwania wskazują raczej na jego podpisanie, a nie zawetowanie. W takich okolicznościach o porozumienie handlowe może być jeszcze trudniej.
W czwartkowym kalendarzu znajdziemy publikację protokołu z ostatniego posiedzenia EBC, dane z rynku nieruchomości USA za październik oraz dane z polskiego rynku pracy również za miniony miesiąc. O godzinie 9:00 za dolara płacono 3,8780 złotego, za euro 4,2947 złotego, za funta 5,0163 złotego i za franka 3,9130 złotego.
Źródło: Arkadiusz Balcerowski, Analityk Rynków Finansowych XTB
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czy Trump zwolni szefa Fed?
06:57 Poranny komentarz walutowy XTBChoć poniedziałek był dniem wolnym w wielu europejskich gospodarkach, handel na Wall Street trwał już normalnie. Początek tego tygodnia nie jest jednak dobry dla amerykańskiego dolara, gdyż prezydent Trump próbuje podważać niezależność banku centralnego i kolejny raz w social media wskazuje na chęć zastąpienia Jerome Powella. Oprócz tego wciąż pojawiają się ogromne niepewności dotyczące handlu międzynarodowego, który w niedługim czasie może mieć coraz większy wpływ na amerykańską gospodarkę.
EBC tnie stopy. Cła mogą mieć skutek dezinflacyjny
2025-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj EBC zgodnie z szerokimi oczekiwaniami rynku obniżył koszt pieniądza w strefie euro o 25 punktów bazowych. Decyzja była jednogłośna. Pojawiły się głosy o redukcję w wysokości 50 pb ale nie uzyskały one poparcia. Kurs EUR/USD był niewrażliwy na te doniesienia i poruszał się w wąskiej konsolidacji pomiędzy poziomami 1,1380 a 1,1350. Kolejne cięcie EBC wynikało w dużej mierze ze wzrostu niepewności gospodarczej, którą wywołuje polityka Donalda Trumpa.
Próba odreagowania spadków
2025-04-17 Poranny komentarz walutowy XTBRynki finansowe poruszają się obecnie po grząskim gruncie, na który wpływają napięcia geopolityczne i wskaźniki ekonomiczne. Wall Street doświadczyło wczoraj znacznego spadku, spowodowanego wyprzedażą akcji technologicznych po wprowadzeniu przez Donalda Trumpa ograniczeń dotyczących sprzedaży chipów do Chin. Nasdaq spadł o 3,1%, S&P 500 o 2,25%, a Dow Jones o 1,7%. Mimo to kontrakty terminowe na indeksy amerykańskie są notowane nieznacznie wyżej, co wskazuje na potencjalne ożywienie.
Powell pozostaje wciąż “jastrzębi”. Dziś decyzja EBC
2025-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersDzisiejsza decyzja Europejskiego Banku Centralnego stanowi kluczowy punkt tygodnia na rynkach finansowych, jednak oczekiwania co do niespodzianek ze strony EBC są ograniczone. Po krótkim okresie niepewności co do możliwości kolejnej obniżki stóp procentowych, rynki niemal w pełni zdyskontowały taki scenariusz. Tradycyjnie EBC nie ulega presji krótkoterminowych wydarzeń i zmienia swoje nastawienie stopniowo.
Perspektywy przełomu jednak nie widać?
2025-04-16 Raport DM BOŚ z rynku walutJak na razie nic nie wskazuje na to, aby Amerykanie i Chińczycy mieli zasiąść do stołu rozmów, aby rozładować wzajemny impas w polityce handlowej. Każdego dnia dowiadujemy się raczej o kolejnych działaniach wymierzonych w przeciwnika, choć nie są one tak "eskalujące" jak te z ubiegłego tygodnia. Dzisiaj agencje piszą o 245 proc cłach Trumpa na wybrane chińskie produkty - chodzi głównie o igły i strzykawki, oraz zaostrzenie eksportu zaawansowanych chipów przez Nvidię (wcześniej ustalono, że układy H20 miały jednak nie podlegać kontroli sprzedaży do Chin).
Rynek walutowy nie wykazuje paniki
2025-04-16 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd „Dnia Wyzwolenia” w USA, który miał miejsce 2 kwietnia, sytuacja geopolityczna i gospodarcza uległa dynamicznym zmianom. Wprowadzenie ceł, ich częściowe zawieszenie, rozpoczęcie negocjacji bez widocznych perspektyw na przełom, a także zapowiedzi kolejnych barier handlowych – wszystko to znalazło odzwierciedlenie na rynkach finansowych.
Bezpieczne waluty zyskują na wartości
2025-04-16 Poranny komentarz walutowy XTBFrank w stosunku do dolara jest mocniejszy niż w chwili, kiedy SNB zdecydował się na uwolnienie swojej waluty w 2015 roku. Jen również zyskuje w stosunku do amerykańskiej waluty, z różnicą między długimi i krótkimi pozycjami w historii. Choć złoto nie jest walutą, to jest bezpieczną przystanią i notuje kolejne historyczne szczyty. Czy dolar stracił swój status bezpiecznej waluty? Wojna handlowa nie jest zakończona, nawet jeśli doszło do pewnego zawieszenia ceł i pewnych odstępstw.
Dolar uwierzy w słabość Trumpa?
2025-04-15 Raport DM BOŚ z rynku walutOstatnie ruchy Donalda Trumpa - zastosowanie wyłączeń w nałożonych już cłach na Chiny - rynki potraktowały jako sygnał, że "genialna" strategia handlowa Białego Domu zaczyna się sypać i dalszej eskalacji nie będzie, raczej szukanie dróg do deeskalacji. W efekcie mamy odbicie na giełdach i kryptowalutach, oraz stabilizację na amerykańskim długu po silnej wyprzedaży z zeszłego tygodnia, oraz na dolarze.
Rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny czas
2025-04-15 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersChoć dopiero mamy połowę kwietnia, rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny miesiąc. Do głównych czynników spowalniających wzrost należy zaliczyć hamujące inwestycje w sektorze AI, ograniczenia fiskalne oraz egzekwowanie przepisów imigracyjnych, Również istotna jest rola działań DOGE. Wprowadzenie ceł jest ostatnim z głównych zagrożeń. Wśród inwestorów panuje niski poziom zaufania. W ostatnim czasie widoczne było jednak pozycjonowanie rynku sugerujące oczekiwanie “ulgi”.
Czy Trump przegrywa wojnę handlową?
2025-04-15 Poranny komentarz walutowy XTBNieścisłości dotyczące ceł ze strony Stanów Zjednoczonych są tak ogromne, że w zasadzie nikt nie wie, jakie stawki obowiązują na różne kategorie produktów. W ciągu weekendu Trump wskazał, że zamierza wyłączyć elektronikę z potężnych 145% ceł na Chiny, a obecnie mówi się, że mają obowiązywać pierwotne stawki 20%. Trump mówi również, że zawieszenia ceł nie oznaczają, że nie będą one obowiązywać w przyszłości, ale jednocześnie zapowiada kolejne możliwe ulgi dla innych sektorów. Czy ostatnie działania pokazują, że Trump traci swoją przewagę w wojnie handlowej?