Data dodania: 2019-09-09 (12:19)
Kluczowe informacje z rynków: USA / DANE / FED (Z PIĄTKU): Dane Departamentu Pracy nt. przyrostu nowych etatów w sierpniu nieco rozczarowały – NFP wskazał na wartość 130 tys. wobec spodziewanych 160 tys. Lepiej od prognoz wypadły jednak dane nt. dynamiki płacy godzinowej, która wzrosła o 0,4 proc. m/m i 3,2 proc. r/r (szacowano 0,3 proc. m/m i 3,0 proc. r/r).
Przemawiający w piątek późnym popołudniem na uniwersytecie w Zurichu prezes Jerome Powell dał do zrozumienia, że Rezerwa nadal będzie postępować „jak to będzie właściwe”, aby podtrzymać wzrost gospodarczy. Dodał jednak, że gospodarka pozostaje silna, chociaż widać znaczące ryzyka na horyzoncie.
CHINY / DANE / RELACJE HANDLOWE: W piątek rynki żyły decyzją Ludowego Banku Chin o obniżce stopy RRR dla banków o 50 p.b. do 13,00 proc., a dzisiaj ważniejsze są weekendowe dane nt. bilansu handlowego za sierpień, które wypadają słabo. Nadwyżka zmniejszyła się do 34,8 mld USD z 44,3 mld USD za sprawą pogorszenia się struktury – czwarty raz z rzędu spadł import (-5,3 proc. r/r), a teraz też i eksport (-1,0 proc. r/r). W prasie (chińskiej) nadal spekuluje się, że bank centralny mógłby jeszcze obniżyć stopę pożyczkową MLF i to w tym miesiącu. Z kolei w prasie (amerykańskiej) pojawiają się plotki, jakoby Chińczycy złożyli propozycję Amerykanom w w zeszłym tygodniu, która zakłada zakupy „skromnych” ilości produktów rolnych w zamian za poluzowanie restrykcji wobec Huawei i odroczenie wprowadzenia w życie podwyżek kolejnych taryf celnych, które są zaplanowane na 1 października.
EUROSTREFA / NIEMCY: Lepsze dane nt. handlu zagranicznego – nadwyżka w lipcu wzrosła do 20,2 mld EUR z 18,0 mld EUR po rewizji w czerwcu. To zasługa odbicia eksportu o 0,7 proc. m/m, a import spadł o 1,5 proc. m/m.
WIELKA BRYTANIA / BREXIT / DANE: Dzisiaj teoretycznie ostatni dzień pracy parlamentu przed kolejną przerwą do połowy października. Posłowie zajmą się ponownie wnioskiem premiera Johnsona o rozpisanie przedterminowych wyborów, chociaż raczej nie zyska on poparcia. Spekuluje się jednak, że rząd chce szukać prawnego obejścia dla blokady bezumownego Brexitu, licząc na poparcie części środowisk w UE (pisze o tym dzisiejszy The Sun).
Opinia: Wygląda na to, że korekta dolara zainicjowana w zeszły wtorek, ma „ochotę” się wydłużyć. Oczekiwania, jakie zaczęły narastać po wspomnianym wtorku, że FED mógłby zacząć bardziej agresywnie ciąć stopy procentowe, ostatecznie i tak były niskie – stąd też ich redukcja (ponownie w okolice +/-10 proc. dla cięcia o 50 p.b.) – nie była w stanie przełożyć się na trwalsze odbicie dolara. Posiedzenie FED już 18 września i najbliższe dni upłyną pod znakiem „ciszy medialnej”, wpływ co najwyżej będą mieć dane makro (w tym tygodniu mamy inflację CPI w czwartek i sprzedaż detaliczną w piątek), oraz opinie wpływowych komentatorów w prasie. Wydaje się jednak, że słowa Powella, który można przetłumaczyć „robimy swoje w jak najlepszym interesie dla gospodarki”, ucinają nadmiernie spekulacje.
Tym samym w najbliższych dniach inwestorzy będą raczej zajmować się innymi tematami niż dywagacje wokół dolara. W centrum uwagi będzie euro przez zaplanowane na czwartek posiedzenie EBC, ale i też funt w kontekście dalszych przepychanek wokół Brexitu. W ostatnich wpisach zwracałem uwagę, że mogą pojawić się obawy, że rząd Borisa Johnsona będzie chciał szukać kruczków prawnych, aby ominąć „zalecenia” parlamentu, który zablokował mu możliwość bezumownego Brexitu – chociaż, gdyby do tego doszło, to byłby to naprawdę poważny „kryzys demokracji”. Ryzyko takiego scenariusza nie jest duże, niejako „wyrzucenie” Wielkiej Brytanii ze wspólnoty, nie jest też w interesie samej UE – ale rynek może wykorzystać ten powrót niepewności, jako pretekst.
Teoretycznie w tym kontekście ciekawym pomysłem może być EURGBP (skoro euro może zyskać na EBC, a funt pozostanie słaby przez Brexitową niepewność). Układ tygodniowy tej pary walutowej sugeruje jednak, aby potencjalne odbicie traktować w kategorii korekty w trendzie spadkowym – warto będzie zwrócić uwagę na zachowanie się wokół wsparcia przy 0,8930-0,8940 w kolejnych dniach (czy rzeczywiście zostanie wyprowadzone odbicie), oraz potencjalne trudności już przy 0,9050. Tygodniowe wskaźniki „straszą” podtrzymaniem spadków w dłuższym terminie.
Wróćmy jednak na chwilę do dolara. Kluczowe wsparcie na koszyku BOSSA USD to strefa 0,8260-0,8285, jej naruszenie byłoby sygnałem, że długoterminowe układy mogą zacząć się odwracać, chociaż potwierdzeniem takiego negatywnego scenariusza byłoby połamanie linii wzrostowej trendu przy 82,30 pkt. Wydaje się jednak, że układy dla par dolarowych nie będą w tym tygodniu do siebie „zbliżone”….ten chaos może powodować, że ostatecznie BOSSA USD nie da wiążącego sygnału na zakończenie tygodnia.
Na układzie EURUSD jakimś wsparciem dla euro są dzisiejsze dane z Niemiec – w efekcie rynek nie ma pretekstu, aby zejść poniżej 1,10. Czy będzie miał natomiast siłę, aby powrócić w okolice oporu przy 1,1060? Wyczekiwanie na czwartkową decyzję EBC może sprawić, że odpowiedzialne za krótkoterminowe wahnięcia kursu mogą być rynkowe plotki związane z tym, co pokażą decydenci.
CHINY / DANE / RELACJE HANDLOWE: W piątek rynki żyły decyzją Ludowego Banku Chin o obniżce stopy RRR dla banków o 50 p.b. do 13,00 proc., a dzisiaj ważniejsze są weekendowe dane nt. bilansu handlowego za sierpień, które wypadają słabo. Nadwyżka zmniejszyła się do 34,8 mld USD z 44,3 mld USD za sprawą pogorszenia się struktury – czwarty raz z rzędu spadł import (-5,3 proc. r/r), a teraz też i eksport (-1,0 proc. r/r). W prasie (chińskiej) nadal spekuluje się, że bank centralny mógłby jeszcze obniżyć stopę pożyczkową MLF i to w tym miesiącu. Z kolei w prasie (amerykańskiej) pojawiają się plotki, jakoby Chińczycy złożyli propozycję Amerykanom w w zeszłym tygodniu, która zakłada zakupy „skromnych” ilości produktów rolnych w zamian za poluzowanie restrykcji wobec Huawei i odroczenie wprowadzenia w życie podwyżek kolejnych taryf celnych, które są zaplanowane na 1 października.
EUROSTREFA / NIEMCY: Lepsze dane nt. handlu zagranicznego – nadwyżka w lipcu wzrosła do 20,2 mld EUR z 18,0 mld EUR po rewizji w czerwcu. To zasługa odbicia eksportu o 0,7 proc. m/m, a import spadł o 1,5 proc. m/m.
WIELKA BRYTANIA / BREXIT / DANE: Dzisiaj teoretycznie ostatni dzień pracy parlamentu przed kolejną przerwą do połowy października. Posłowie zajmą się ponownie wnioskiem premiera Johnsona o rozpisanie przedterminowych wyborów, chociaż raczej nie zyska on poparcia. Spekuluje się jednak, że rząd chce szukać prawnego obejścia dla blokady bezumownego Brexitu, licząc na poparcie części środowisk w UE (pisze o tym dzisiejszy The Sun).
Opinia: Wygląda na to, że korekta dolara zainicjowana w zeszły wtorek, ma „ochotę” się wydłużyć. Oczekiwania, jakie zaczęły narastać po wspomnianym wtorku, że FED mógłby zacząć bardziej agresywnie ciąć stopy procentowe, ostatecznie i tak były niskie – stąd też ich redukcja (ponownie w okolice +/-10 proc. dla cięcia o 50 p.b.) – nie była w stanie przełożyć się na trwalsze odbicie dolara. Posiedzenie FED już 18 września i najbliższe dni upłyną pod znakiem „ciszy medialnej”, wpływ co najwyżej będą mieć dane makro (w tym tygodniu mamy inflację CPI w czwartek i sprzedaż detaliczną w piątek), oraz opinie wpływowych komentatorów w prasie. Wydaje się jednak, że słowa Powella, który można przetłumaczyć „robimy swoje w jak najlepszym interesie dla gospodarki”, ucinają nadmiernie spekulacje.
Tym samym w najbliższych dniach inwestorzy będą raczej zajmować się innymi tematami niż dywagacje wokół dolara. W centrum uwagi będzie euro przez zaplanowane na czwartek posiedzenie EBC, ale i też funt w kontekście dalszych przepychanek wokół Brexitu. W ostatnich wpisach zwracałem uwagę, że mogą pojawić się obawy, że rząd Borisa Johnsona będzie chciał szukać kruczków prawnych, aby ominąć „zalecenia” parlamentu, który zablokował mu możliwość bezumownego Brexitu – chociaż, gdyby do tego doszło, to byłby to naprawdę poważny „kryzys demokracji”. Ryzyko takiego scenariusza nie jest duże, niejako „wyrzucenie” Wielkiej Brytanii ze wspólnoty, nie jest też w interesie samej UE – ale rynek może wykorzystać ten powrót niepewności, jako pretekst.
Teoretycznie w tym kontekście ciekawym pomysłem może być EURGBP (skoro euro może zyskać na EBC, a funt pozostanie słaby przez Brexitową niepewność). Układ tygodniowy tej pary walutowej sugeruje jednak, aby potencjalne odbicie traktować w kategorii korekty w trendzie spadkowym – warto będzie zwrócić uwagę na zachowanie się wokół wsparcia przy 0,8930-0,8940 w kolejnych dniach (czy rzeczywiście zostanie wyprowadzone odbicie), oraz potencjalne trudności już przy 0,9050. Tygodniowe wskaźniki „straszą” podtrzymaniem spadków w dłuższym terminie.
Wróćmy jednak na chwilę do dolara. Kluczowe wsparcie na koszyku BOSSA USD to strefa 0,8260-0,8285, jej naruszenie byłoby sygnałem, że długoterminowe układy mogą zacząć się odwracać, chociaż potwierdzeniem takiego negatywnego scenariusza byłoby połamanie linii wzrostowej trendu przy 82,30 pkt. Wydaje się jednak, że układy dla par dolarowych nie będą w tym tygodniu do siebie „zbliżone”….ten chaos może powodować, że ostatecznie BOSSA USD nie da wiążącego sygnału na zakończenie tygodnia.
Na układzie EURUSD jakimś wsparciem dla euro są dzisiejsze dane z Niemiec – w efekcie rynek nie ma pretekstu, aby zejść poniżej 1,10. Czy będzie miał natomiast siłę, aby powrócić w okolice oporu przy 1,1060? Wyczekiwanie na czwartkową decyzję EBC może sprawić, że odpowiedzialne za krótkoterminowe wahnięcia kursu mogą być rynkowe plotki związane z tym, co pokażą decydenci.
Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.
Strach przed inflacją?
2024-11-13 Raport DM BOŚ z rynku walutCzłonek FED, Neel Kashkari przyznał wczoraj, że w sytuacji, kiedy inflacja będzie wyższa w perspektywie nadchodzących miesięcy, to FED mógłby wstrzymać się z obniżkami stóp procentowych. Ale jednocześnie dodał, że obecna polityka jest "umiarkowanie restrykcyjna", stąd też dalsze cięcia stóp powinny być kontynuowane - potencjalna pauza mogłaby dotyczyć 1-2 posiedzeń. Po tych słowach szanse na cięcie stóp na posiedzeniu planowanym na 18 grudnia spadły do 63 proc., a dopiero co oscylowały wokół 80-90 proc.