
Data dodania: 2019-09-06 (09:36)
Rynki wyczekują najważniejszego raportu tego tygodnia – danych z rynku pracy USA. Inwestorzy będą bardziej wyczuleni na rozczarowujący odczyt, gdyż gra toczy się o zmianę oczekiwań odnośnie najbliższej decyzji Fed z obniżki o 25 pb na 50 pb niż utrzymanie stóp procentowych bez zmian.
Z raportów publikowanych w tym tygodniu w USA można wnioskować, że przemysł odczuwa obawy o wojny handlowe, ale w usługach ważniejsze znaczenie ma siła wewnętrznej konsumpcji, zatem gospodarka w całkowitym ujęciu ma się dobrze. Przynajmniej na razie. Sygnałem ostrzegawczym był spadek ISM dla przemysłu poniżej 50 pkt. (49,1), co przydarzyło się pierwszy raz od sierpnia 2016 r. Jednak jak już nadmieniałem we wcześniejszych wpisach, przemysł odpowiada jedynie za 11 proc. PKB USA. Ok. 80 proc. jest tworzone w usługach i ulgę przyniosły wczorajsze dane wskazujące na przyspieszenie aktywności w tym sektorze (ISM: 56,4 z 50,9). To stanowi dowód, że wewnętrzny popyt jest silny i niewrażliwy na napięcia handlowe. Jednak szczegóły raportu w pewnym stopniu nie pozwalają na niepohamowaną euforię. Wprawdzie miary bieżącej aktywności i nowych zamówień wyraźnie się poprawiły, to już subindeks zatrudnienia obniżył się (choć wciąż sugeruje wzrost).
Ogólny przekaz brzmi następująco: nawet jeśli firmy usługowe są zadowolone z bieżącej sprzedaży, nie są im obce obawy, co wojna handlowa z Chinami przyniesie w dłuższym okresie. Ta niepewność może się rozlewać poprzez zahamowanie zatrudnienia i ograniczenie funduszu płac na przydusznie konsumpcji, która też najsilniejszym filarem ożywienia. Dlatego też Fed musi działać wyprzedzająco i zapewnić, że dba o wzrost i jest gotowy poluzować warunki finansowe. Kwestią otwartą jest – o ile? Dzisiejszy raport NFP może pomóc w odpowiedzi na to pytanie. Wszystkie komponenty raportu są ważne, choć uwaga rynku jak zwykle będzie przede wszystkim na zmianie zatrudnienia. Co jest interesujące, wyhamowanie tempa przyrostu nowych miejsc pracy nie musi być złą informacją, gdyż równie dobrze może świadczyć o tym, że firmy mają problemy ze znalezieniem wykwalifikowanych pracowników. Jednak w obliczu obaw o recesję, rozczarowujące dane będą podsycać obawy, że gospodarka jest już za zakrętem. Sentyment na rynkach wciąż jest kruchy i nie dajmy się zwieść optymizmowi, jaki pojawił się wczoraj rano. Na tej podstawie rynek podtrzyma przekonanie, że Fed dokona obniżki stóp procentowych we wrześniu i lepszy raport NFP tego nie odmieni. Co innego fatalne dane (np. zmiana zatrudnienia o mniej niż 120 tys.), które pchną oczekiwania w stronę cięcia o 50 pb. Aktualnie rynek stopy procentowej wycenia 27 pb obniżki, więc pole do rewizji oczekiwań jest duże.
Ogólny przekaz brzmi następująco: nawet jeśli firmy usługowe są zadowolone z bieżącej sprzedaży, nie są im obce obawy, co wojna handlowa z Chinami przyniesie w dłuższym okresie. Ta niepewność może się rozlewać poprzez zahamowanie zatrudnienia i ograniczenie funduszu płac na przydusznie konsumpcji, która też najsilniejszym filarem ożywienia. Dlatego też Fed musi działać wyprzedzająco i zapewnić, że dba o wzrost i jest gotowy poluzować warunki finansowe. Kwestią otwartą jest – o ile? Dzisiejszy raport NFP może pomóc w odpowiedzi na to pytanie. Wszystkie komponenty raportu są ważne, choć uwaga rynku jak zwykle będzie przede wszystkim na zmianie zatrudnienia. Co jest interesujące, wyhamowanie tempa przyrostu nowych miejsc pracy nie musi być złą informacją, gdyż równie dobrze może świadczyć o tym, że firmy mają problemy ze znalezieniem wykwalifikowanych pracowników. Jednak w obliczu obaw o recesję, rozczarowujące dane będą podsycać obawy, że gospodarka jest już za zakrętem. Sentyment na rynkach wciąż jest kruchy i nie dajmy się zwieść optymizmowi, jaki pojawił się wczoraj rano. Na tej podstawie rynek podtrzyma przekonanie, że Fed dokona obniżki stóp procentowych we wrześniu i lepszy raport NFP tego nie odmieni. Co innego fatalne dane (np. zmiana zatrudnienia o mniej niż 120 tys.), które pchną oczekiwania w stronę cięcia o 50 pb. Aktualnie rynek stopy procentowej wycenia 27 pb obniżki, więc pole do rewizji oczekiwań jest duże.
Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czy Trump zwolni szefa Fed?
06:57 Poranny komentarz walutowy XTBChoć poniedziałek był dniem wolnym w wielu europejskich gospodarkach, handel na Wall Street trwał już normalnie. Początek tego tygodnia nie jest jednak dobry dla amerykańskiego dolara, gdyż prezydent Trump próbuje podważać niezależność banku centralnego i kolejny raz w social media wskazuje na chęć zastąpienia Jerome Powella. Oprócz tego wciąż pojawiają się ogromne niepewności dotyczące handlu międzynarodowego, który w niedługim czasie może mieć coraz większy wpływ na amerykańską gospodarkę.
EBC tnie stopy. Cła mogą mieć skutek dezinflacyjny
2025-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj EBC zgodnie z szerokimi oczekiwaniami rynku obniżył koszt pieniądza w strefie euro o 25 punktów bazowych. Decyzja była jednogłośna. Pojawiły się głosy o redukcję w wysokości 50 pb ale nie uzyskały one poparcia. Kurs EUR/USD był niewrażliwy na te doniesienia i poruszał się w wąskiej konsolidacji pomiędzy poziomami 1,1380 a 1,1350. Kolejne cięcie EBC wynikało w dużej mierze ze wzrostu niepewności gospodarczej, którą wywołuje polityka Donalda Trumpa.
Próba odreagowania spadków
2025-04-17 Poranny komentarz walutowy XTBRynki finansowe poruszają się obecnie po grząskim gruncie, na który wpływają napięcia geopolityczne i wskaźniki ekonomiczne. Wall Street doświadczyło wczoraj znacznego spadku, spowodowanego wyprzedażą akcji technologicznych po wprowadzeniu przez Donalda Trumpa ograniczeń dotyczących sprzedaży chipów do Chin. Nasdaq spadł o 3,1%, S&P 500 o 2,25%, a Dow Jones o 1,7%. Mimo to kontrakty terminowe na indeksy amerykańskie są notowane nieznacznie wyżej, co wskazuje na potencjalne ożywienie.
Powell pozostaje wciąż “jastrzębi”. Dziś decyzja EBC
2025-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersDzisiejsza decyzja Europejskiego Banku Centralnego stanowi kluczowy punkt tygodnia na rynkach finansowych, jednak oczekiwania co do niespodzianek ze strony EBC są ograniczone. Po krótkim okresie niepewności co do możliwości kolejnej obniżki stóp procentowych, rynki niemal w pełni zdyskontowały taki scenariusz. Tradycyjnie EBC nie ulega presji krótkoterminowych wydarzeń i zmienia swoje nastawienie stopniowo.
Perspektywy przełomu jednak nie widać?
2025-04-16 Raport DM BOŚ z rynku walutJak na razie nic nie wskazuje na to, aby Amerykanie i Chińczycy mieli zasiąść do stołu rozmów, aby rozładować wzajemny impas w polityce handlowej. Każdego dnia dowiadujemy się raczej o kolejnych działaniach wymierzonych w przeciwnika, choć nie są one tak "eskalujące" jak te z ubiegłego tygodnia. Dzisiaj agencje piszą o 245 proc cłach Trumpa na wybrane chińskie produkty - chodzi głównie o igły i strzykawki, oraz zaostrzenie eksportu zaawansowanych chipów przez Nvidię (wcześniej ustalono, że układy H20 miały jednak nie podlegać kontroli sprzedaży do Chin).
Rynek walutowy nie wykazuje paniki
2025-04-16 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd „Dnia Wyzwolenia” w USA, który miał miejsce 2 kwietnia, sytuacja geopolityczna i gospodarcza uległa dynamicznym zmianom. Wprowadzenie ceł, ich częściowe zawieszenie, rozpoczęcie negocjacji bez widocznych perspektyw na przełom, a także zapowiedzi kolejnych barier handlowych – wszystko to znalazło odzwierciedlenie na rynkach finansowych.
Bezpieczne waluty zyskują na wartości
2025-04-16 Poranny komentarz walutowy XTBFrank w stosunku do dolara jest mocniejszy niż w chwili, kiedy SNB zdecydował się na uwolnienie swojej waluty w 2015 roku. Jen również zyskuje w stosunku do amerykańskiej waluty, z różnicą między długimi i krótkimi pozycjami w historii. Choć złoto nie jest walutą, to jest bezpieczną przystanią i notuje kolejne historyczne szczyty. Czy dolar stracił swój status bezpiecznej waluty? Wojna handlowa nie jest zakończona, nawet jeśli doszło do pewnego zawieszenia ceł i pewnych odstępstw.
Dolar uwierzy w słabość Trumpa?
2025-04-15 Raport DM BOŚ z rynku walutOstatnie ruchy Donalda Trumpa - zastosowanie wyłączeń w nałożonych już cłach na Chiny - rynki potraktowały jako sygnał, że "genialna" strategia handlowa Białego Domu zaczyna się sypać i dalszej eskalacji nie będzie, raczej szukanie dróg do deeskalacji. W efekcie mamy odbicie na giełdach i kryptowalutach, oraz stabilizację na amerykańskim długu po silnej wyprzedaży z zeszłego tygodnia, oraz na dolarze.
Rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny czas
2025-04-15 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersChoć dopiero mamy połowę kwietnia, rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny miesiąc. Do głównych czynników spowalniających wzrost należy zaliczyć hamujące inwestycje w sektorze AI, ograniczenia fiskalne oraz egzekwowanie przepisów imigracyjnych, Również istotna jest rola działań DOGE. Wprowadzenie ceł jest ostatnim z głównych zagrożeń. Wśród inwestorów panuje niski poziom zaufania. W ostatnim czasie widoczne było jednak pozycjonowanie rynku sugerujące oczekiwanie “ulgi”.
Czy Trump przegrywa wojnę handlową?
2025-04-15 Poranny komentarz walutowy XTBNieścisłości dotyczące ceł ze strony Stanów Zjednoczonych są tak ogromne, że w zasadzie nikt nie wie, jakie stawki obowiązują na różne kategorie produktów. W ciągu weekendu Trump wskazał, że zamierza wyłączyć elektronikę z potężnych 145% ceł na Chiny, a obecnie mówi się, że mają obowiązywać pierwotne stawki 20%. Trump mówi również, że zawieszenia ceł nie oznaczają, że nie będą one obowiązywać w przyszłości, ale jednocześnie zapowiada kolejne możliwe ulgi dla innych sektorów. Czy ostatnie działania pokazują, że Trump traci swoją przewagę w wojnie handlowej?