Data dodania: 2019-09-04 (09:42)
Brytyjski parlament wrócił do pracy po wakacyjnej przerwie i zgodnie z oczekiwaniami oznaczało to znaczny wzrost politycznej temperatury. Funt przejściowo odnotował najniższy poziom tej dekady względem dolara, jednak teraz zyskuje. Zwrot zawdzięczamy porażce rządu, które jednak absolutnie nie przekreśla możliwości Brexitu bez porozumienia.
Wobec faktu, iż premier Johnson uzyskał od królowej zgodę na wstrzymanie prac parlamentu na miesiąc, posłowie opozycji w porozumieniu z grupą Torysów podjęli próbę przejęcia kontroli nad Brexitem, a przynajmniej niedopuszczenia do opuszczenia UE bez porozumienia. Grupa ta odniosła wczoraj pierwszy sukces wygrywając z rządem pierwsze głosowanie, które pozwoli podjąć próbę uchwalenia wniosku zmuszającego rząd do złożenia prośby o przesunięcie daty Brexitu o ile porozumienie nie zostanie wypracowane do 31 października. Boris Johnson argumentował, że taka ustawa kompletnie zrujnuje jego strategię szantażu Unii i będzie zmuszony złożyć wniosek o przedterminowe wybory, co też zrobił. Jednak nie oznacza to, że do wyborów dojdzie. Wniosek nie zawiera daty, a to oznacza, że raczej nie zostanie poparty przez opozycję, która obawia się ustalenia daty zbyt późno, by zapobiec Brexitowi. Tymczasem bez głosów Partii Pracy nie uda się zgromadzić większości 2/3 koniecznej do przeforsowania wniosku. Sytuacja zatem jest dość skomplikowana – parlament do poniedziałku będzie próbować przeforsować swoją ustawę i aby to zrobić nie może pozwolić na przedterminowe wybory. Jeśli parlamentarzystom uda się ta sztuka ryzyko Brexitu bez porozumienia zostanie nieco oddalone, ale niewyeliminowane. Pytanie, co w takiej sytuacji zrobi rząd, który czysto teoretycznie może ustawę parlamentu zignorować. Na razie funt wyraźnie zyskuje na takim obrocie sprawy, gdyż inwestorzy byli już przygotowani na najgorsze.
Wczoraj zastanawialiśmy się nad tym, na ile uzasadnione jest bardzo znaczące umocnienie dolara i opublikowane z USA dane pokazały, że mogło ono pójść zdecydowanie zbyt daleko. Indeks ISM dla przemysłu w USA spadł do poziomu 49,1 pkt. w sierpniu – najniższego od początku 2016 roku i sygnalizującego ryzyko recesji w tym sektorze. Potwierdza to nasze założenie z wiosny, iż amerykańska gospodarka nie będzie w stanie utrzymać supremacji na resztą globu. W skali roku spadek indeksu to niemal 12 punktów i obecnie jest on niższy niż indeksy PMI w Chinach i Japonii. W USA wzrost podtrzymują wydatki konsumentów, jednak spadek komponentu nowych zamówień eksportowych do poziomu najniższego od 10 lat jasno pokazuje, że słaby globalny popyt i mocny dolar już uderzają w amerykańską gospodarkę. To argument za osłabieniem dolara, szczególnie, że w innych rejonach globu indeksy PMI przyniosły w sierpniu nieznaczną poprawę.
Dziś w kalendarzu sporo ciekawych pozycji. O godzinie 16:00 czeka nas decyzja Banku Kanady, wcześniej poznamy serię finalnych wskaźników PMI dla sektora usług w Europie, a wieczorem czeka nas seria wystąpień przedstawicieli Fed, którzy coraz mocniej różnią się w ocenie sytuacji i potrzebie cięć stóp. Oczywiście cały czas uwaga zwrócona będzie też na brytyjski parlament. Słabsze dane z USA pomagają złotemu. O 9:10 euro kosztuje 4,3459 złotego, dolar 3,9553 złotego, frank 4,0054 złotego, zaś funt 4,8017 złotego.
Wczoraj zastanawialiśmy się nad tym, na ile uzasadnione jest bardzo znaczące umocnienie dolara i opublikowane z USA dane pokazały, że mogło ono pójść zdecydowanie zbyt daleko. Indeks ISM dla przemysłu w USA spadł do poziomu 49,1 pkt. w sierpniu – najniższego od początku 2016 roku i sygnalizującego ryzyko recesji w tym sektorze. Potwierdza to nasze założenie z wiosny, iż amerykańska gospodarka nie będzie w stanie utrzymać supremacji na resztą globu. W skali roku spadek indeksu to niemal 12 punktów i obecnie jest on niższy niż indeksy PMI w Chinach i Japonii. W USA wzrost podtrzymują wydatki konsumentów, jednak spadek komponentu nowych zamówień eksportowych do poziomu najniższego od 10 lat jasno pokazuje, że słaby globalny popyt i mocny dolar już uderzają w amerykańską gospodarkę. To argument za osłabieniem dolara, szczególnie, że w innych rejonach globu indeksy PMI przyniosły w sierpniu nieznaczną poprawę.
Dziś w kalendarzu sporo ciekawych pozycji. O godzinie 16:00 czeka nas decyzja Banku Kanady, wcześniej poznamy serię finalnych wskaźników PMI dla sektora usług w Europie, a wieczorem czeka nas seria wystąpień przedstawicieli Fed, którzy coraz mocniej różnią się w ocenie sytuacji i potrzebie cięć stóp. Oczywiście cały czas uwaga zwrócona będzie też na brytyjski parlament. Słabsze dane z USA pomagają złotemu. O 9:10 euro kosztuje 4,3459 złotego, dolar 3,9553 złotego, frank 4,0054 złotego, zaś funt 4,8017 złotego.
Źródło: dr Przemysław Kwiecień CFA, Główny Ekonomista XTB
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Silny polski złoty na starcie grudnia: co dalej z USD, EUR, CHF i GBP wobec PLN?
2025-12-02 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym wtorkowy poranek upływa pod znakiem stabilnej, ale wciąż wyraźnie mocniejszej pozycji, jaką polski złoty wypracował wobec głównych walut w ostatnich tygodniach. W centrum uwagi inwestorów pozostają dziś zwłaszcza pary USD/PLN, EUR/PLN, CHF/PLN, GBP/PLN oraz NOK/PLN, które wyznaczają nastroje wokół rynku złotego na starcie grudnia.
Lew bułgarski tylko do końca roku. Co oznacza wprowadzenie euro w Bułgarii dla Polaków i regionu?
2025-12-01 Komentarz walutowy MyBank.plLew bułgarski (BGN) wchodzi w swoje ostatnie tygodnie jako oficjalna waluta Bułgarii, a rynek walutowy już dziś traktuje go raczej jak „euro w przebraniu” niż w pełni niezależną walutę narodową. Od lat sztywnie powiązany z euro i zakotwiczony w mechanizmie ERM II, lew przestanie istnieć w obiegu gotówkowym z początkiem przyszłego roku, kiedy Bułgaria formalnie wejdzie do strefy euro. Dla gospodarki, która od dawna żyje w warunkach de facto europejskiej izby walutowej, będzie to raczej domknięcie długiego procesu integracji niż nagła rewolucja. Emocje są jednak realne – to koniec całej epoki w historii bułgarskiego pieniądza.
Silna złotówka na starcie grudnia: słaby dolar amerykański, niska inflacja i nerwowe rynki wokół Fed
2025-12-01 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPolski złoty wchodzi w nowy miesiąc w bardzo dobrej formie, pozostając jedną z najsilniejszych walut rynków wschodzących w regionie. Początek tygodnia przyniósł dalsze umocnienie PLN na tle koszyka głównych walut, mimo że dane o inflacji z Polski teoretycznie zwiększają szanse na obniżkę stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej już na najbliższym posiedzeniu. Rynek jednak wycenia taki ruch dość ostrożnie, a inwestorzy koncentrują się przede wszystkim na kombinacji dwóch czynników: solidnych fundamentów krajowej gospodarki oraz utrzymującej się słabości dolara amerykańskiego w skali globalnej.
Złotówka twardo trzyma się 4,23 za euro. Czy grudniowe decyzje Fed wszystko zmienią?
2025-11-27 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje w dzisiejszy, czwartkowy ranek, jedną z bardziej stabilnych walut rynków wschodzących w regionie, podczas gdy Europejski Bank Centralny w najnowszym raporcie o stabilności finansowej ostrzega przed „podwyższonymi” ryzykami, a inwestorzy niemal jednomyślnie grają pod grudniową obniżkę stóp w USA. W efekcie ruchy na głównych parach są ograniczone, ale napięcie pod powierzchnią rynku rośnie.
Złoty w cieniu pokoju dla Ukrainy i „gołębiego” Fedu. Co dalej z PLN?
2025-11-26 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w środowy poranek pozostaje jedną z bardziej stabilnych walut regionu, mimo że globalny rynek FX żyje dziś przede wszystkim rosnącymi oczekiwaniami na grudniową obniżkę stóp procentowych w USA oraz gorączkowymi, ale wciąż nierozstrzygniętymi rozmowami pokojowymi wokół wojny w Ukrainie. Na to nakłada się poprawa nastrojów związana z rynkiem technologii i sztucznej inteligencji oraz spadające ceny surowców energetycznych, co łącznie tworzy dla PLN mieszankę sprzyjającą umiarkowanemu umocnieniu, ale też podtrzymuje podwyższoną zmienność.
Dolar amerykański hamuje, a korona norweska słabnie wraz z ceną ropy
2025-11-25 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 25 listopada polski złoty pozostaje stabilny, mimo że globalny rynek walut żyje jednocześnie dyskusją o grudniowym cięciu stóp przez Fed i coraz wyraźniejszym spowolnieniem w największych gospodarkach. Dla uczestników rynku to rzadko spotykane połączenie: relatywnie spokojny rynek złotego, przy wciąż podwyższonej zmienności na głównych parach z dolarem i funtem. Krótkoterminowe czynniki sprzyjają utrzymaniu stabilnego i silnego PLN, ale w tle narasta kilka poważnych znaków zapytania, które w każdej chwili mogą ten obraz zmienić.
Polski złoty PLN korzysta z rozmów pokojowych i tańszej ropy
2025-11-24 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty wchodzi w nowy tydzień jako jedna z najmocniejszych walut rynków wschodzących, korzystając jednocześnie z rosnących oczekiwań na grudniowe cięcie stóp w USA i z ostrożnego optymizmu wokół rozmów pokojowych w sprawie wojny rosyjsko-ukraińskiej. Na pierwszy rzut oka dzisiejsze notowania na rynku Forex wyglądają spokojnie, ale za tą pozorną ciszą stoją bardzo poważne zmiany w globalnej układance geopolitycznej i monetarnej, które mogą przesądzić o kierunku dla PLN w kolejnych tygodniach.
Polski złoty znów mocny: Jakie są aktualne notowania USD, CHF, GBP, NOK?
2025-11-21 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje jedną z najmocniejszych walut rynków wschodzących w 2025 roku, choć dzisiejsze napięcia na globalnych rynkach przypominają, jak szybko nastroje mogą się zmienić. Po serii dynamicznych ruchów na Wall Street, wywołanych przede wszystkim wynikami Nvidii i nerwową dyskusją o „bańce AI”, inwestorzy na rynku walutowym uważnie obserwują, czy korekta na akcjach przełoży się na ucieczkę od ryzyka i presję na PLN. Na razie rynek złotego zachowuje się spokojnie, ale w tle przybywa czynników, które mogą w kolejnych dniach przetestować odporność krajowej waluty.
Dolar amerykański drożeje na świecie, lecz złotówka broni pozycji wobec USD
2025-11-20 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w czwartek rano pozostaje stabilny, mimo że na globalnym rynku walut znów widać gwałtowne przetasowania. W centrum uwagi są przede wszystkim Azja – z osuwającym się jenem i słabnącym nowozelandzkim dolarem – oraz zmieniające się oczekiwania wobec amerykańskiej Rezerwy Federalnej. Na tym tle polski złoty utrzymuje pozycję jednej z najmocniejszych walut rynków wschodzących, korzystając z relatywnie wysokich stóp procentowych i dobrej kondycji krajowej gospodarki.
Czy PLN obroni się przed mocniejszym dolarem i frankiem?
2025-11-19 Komentarz walutowy MyBank.plŚrodowy poranek 19 listopada przynosi umiarkowane osłabienie, ale nie załamanie, jakie mógłby sugerować nagłówek o „słabym złotym”. Polski złoty traci dziś symbolicznie wobec głównych walut, a obraz rynku jest raczej technicznym dostosowaniem po serii dobrych danych z polskiej gospodarki i kolejnej, niewielkiej obniżce stóp procentowych przez NBP niż początkiem nowego kryzysu walutowego.









