
Data dodania: 2019-05-17 (09:02)
Spadek cen akcji w Chinach w reakcji na rozszerzenie obszaru konfliktu handlowego na firmę Huawei. Juan przebija kolejne wsparcia, zbliża się do wieloletnich minimów. Złoty w odwrocie w ślad za euro. Oddalenie groźby nałożenia amerykańskich ceł na samochody korzystne dla europejskich giełd.
Na indeksie do 4 głównych walut złoty tylko na chwilę powrócił w rejon maksymalnych wycen z ostatniego tygodnia handlu, przy wciąż mocnych dolarze i franku, a słabszych euro i funcie.
Nastroje na światowych rynkach nieco się poprawiły, co dało lekko wyższe, choć wciąż mocno obniżone w porównaniu do ubiegłego miesiąca, rentowności najbezpieczniejszych obligacji. Euro nie zdołało trwalej umocnić się do dolara w następstwie środowych informacji o odsunięciu decyzji o nałożeniu ceł na import aut do USA. Kurs EURUSD wrócił pod poziom 1,12 i będzie zmierzał w rejon 1,11.
Uwagę rynków stale przyciąga kwestia zaognionych sporów handlowych Amerykanów z Chińczykami. Po krótkotrwałym odbiciu akcje na giełdzie w Szanghaju ponownie tracą. Konflikt zaczął ostatnio przenosić się z aspektu celnego na restrykcje dotykające konkretnych firm (zakaz jakiegokolwiek udziału spółki Huawei w budowie sieci G5 na terenie USA). Jak można jednak sądzić, w tym aspekcie to Chińczycy wydają się mieć większe pole oddziaływania z racji dużych zysków czerpanych na tamtejszym rynku przez amerykańskie giganty technologiczne.
Nie widać natomiast na rynku potencjalnego efektu wyprzedaży papierów skarbowych rządu USA, co, jak uważamy, potencjalnie może być najsilniejszym narzędziem w rękach Pekinu. Chiny są największym wierzycielem Ameryki, choć trzeba pamiętać, że masowa sprzedaż obligacji byłaby dla nich samych niekorzystna z uwagi na wywołany tym spadek cen. Wczorajszy wzrost dochodowości 10-latek nie odbiegał handlu w normalnym trybie i przy nieco wyższym apetycie na ryzyko. Także istotne w tym kontekście notowania chińskiego juana renminbi (CNH) ponownie w dół. Kurs USDCNH jest na najwyższym poziomie od listopada (6,94). Już tylko 0,5 jiao dzieli kurs od osiągnięcia linii wieloletnich maksimów osiąganych na początku 2017 i pod koniec 2018 r. Spadek notowań chińskiej waluty nie sprzyja notowaniom złotego. Po wykonaniu korekcyjnego odbicia spodziewamy się kolejnej fali jego wyprzedaży, co da ponownie dogodne ceny do sprzedaży euro, dolarów i franków.
Uwagę rynków stale przyciąga kwestia zaognionych sporów handlowych Amerykanów z Chińczykami. Po krótkotrwałym odbiciu akcje na giełdzie w Szanghaju ponownie tracą. Konflikt zaczął ostatnio przenosić się z aspektu celnego na restrykcje dotykające konkretnych firm (zakaz jakiegokolwiek udziału spółki Huawei w budowie sieci G5 na terenie USA). Jak można jednak sądzić, w tym aspekcie to Chińczycy wydają się mieć większe pole oddziaływania z racji dużych zysków czerpanych na tamtejszym rynku przez amerykańskie giganty technologiczne.
Nie widać natomiast na rynku potencjalnego efektu wyprzedaży papierów skarbowych rządu USA, co, jak uważamy, potencjalnie może być najsilniejszym narzędziem w rękach Pekinu. Chiny są największym wierzycielem Ameryki, choć trzeba pamiętać, że masowa sprzedaż obligacji byłaby dla nich samych niekorzystna z uwagi na wywołany tym spadek cen. Wczorajszy wzrost dochodowości 10-latek nie odbiegał handlu w normalnym trybie i przy nieco wyższym apetycie na ryzyko. Także istotne w tym kontekście notowania chińskiego juana renminbi (CNH) ponownie w dół. Kurs USDCNH jest na najwyższym poziomie od listopada (6,94). Już tylko 0,5 jiao dzieli kurs od osiągnięcia linii wieloletnich maksimów osiąganych na początku 2017 i pod koniec 2018 r. Spadek notowań chińskiej waluty nie sprzyja notowaniom złotego. Po wykonaniu korekcyjnego odbicia spodziewamy się kolejnej fali jego wyprzedaży, co da ponownie dogodne ceny do sprzedaży euro, dolarów i franków.
Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dolar miał swoje 5 minut…i niewiele więcej
2025-07-04 Poranny komentarz walutowy XTBIndeks dolara wznawia spadki po przyjęciu przez Kongres USA przełomowej ustawy fiskalnej Donalda Trumpa. Dodatkowe 3,4 biliona dolarów deficytu i długofalowe skutki zmian w polityce socjalnej generują obawy o stabilność gospodarczą USA, a nadchodzące cła wspierają odpływ kapitału do bezpiecznych rajów walutowych. Po publikacji bardzo mocnego raportu z rynku pracy (NFP) dolar miał swoje pięć minut…i niewiele więcej. Niespodziewanie duży przyrost nowych miejsc pracy i spadek bezrobocia odnowiły wiarę w amerykańską koniunkturę, jednocześnie oddalając nadzieje na obniżkę stóp procentowych.
Raport NFP oddala wizje cięć - wraca temat ceł
2025-07-04 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPrezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump,zapowiedział że administracja amerykańska już od dziś rozpocznie wysyłkę oficjalnych zawiadomień do partnerów handlowych ws. ceł. Wszystkie kraje mają zostać objęte nowymi taryfami najpóźniej do 9 lipca, a termin ten nie zostanie przedłużony. Nowe stawki celne będą znacznie wyższe niż wcześniej zapowiadane – zamiast dotychczasowych maksymalnych 50%, cła mają wynosić od 10–20% aż do 60–70%.
Wrócą wojny handlowe?
2025-07-04 Raport DM BOŚ z rynku walutDzisiaj Amerykanie obchodzą Dzień Niepodległości i aktywność na rynkach będzie generalnie mniejsza. Nie oznacza to jednak, że będzie nudno. Wczorajsze niezłe dane Departamentu Pracy USA sprawiły, że rynek w zasadzie skreślił jakiekolwiek dywagacje, co do możliwości cięcia stóp przez FED jeszcze w końcu lipca. Dolar nie zyskał jednak wiele, gdyż pojawiły się inne wątki.
Dane NFP przyspieszą cięcia stóp w USA?
2025-07-03 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW czerwcu amerykański rynek pracy wyraźnie osłabł, co potwierdzają dane z raportu ADP. Po raz pierwszy od ponad dwóch lat sektor prywatny odnotował spadek liczby miejsc pracy – firmy zlikwidowały łącznie 33 tys. etatów. Największy ubytek zatrudnienia wystąpił w usługach, szczególnie w sektorach usług profesjonalnych, ochrony zdrowia i edukacji, które razem straciły 66 tys. miejsc pracy. Jednocześnie wzrost zatrudnienia odnotowano w przemyśle, budownictwie i górnictwie.
Napięty dzień na rynkach
2025-07-03 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiejszy kalendarz jest bardzo napięty, ponieważ dane o zatrudnieniu w USA zostaną opublikowane dzień wcześniej ze względu na zamknięcie rynków amerykańskich w piątek z okazji święta 4 lipca. Co więcej, inwestorzy poznają kluczowe dane PMI z Europy oraz USA, dane ISM z USA, a także najnowsze komentarze Prezesa Glapińskiego w sprawie stóp procentowych.
EURUSD chwilowo powyżej 1,18
2025-07-01 Raport DM BOŚ z rynku walutWe wtorek rano dolar wypada mieszanie, chociaż w poniedziałek po południu znów stracił na wartości. To pokazuje, że stroną sprzedającą są bardziej amerykańscy inwestorzy. Motywy są wciąż takie same, choć teraz dochodzi do tego wątek ustawy podatkowej Trumpa, która jest forsowana w Senacie i ma szanse trafić ponownie do Izby Reprezentantów jeszcze w tym tygodniu. Perspektywa dalszego wzrostu zadłużenia i nierównowagi w budżecie jest argumentem za dalszym spadkiem dolara.
Decydujące dni w sporze handlowym UE–USA
2025-07-01 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwające negocjacje handlowe pomiędzy Unią Europejską a administracją Donalda Trumpa wchodzą w decydującą fazę, a ich wynik może mieć istotny wpływ na rynki finansowe. Do 9 lipca strony muszą osiągnąć porozumienie, aby uniknąć drastycznego wzrostu ceł – w przeciwnym razie większość eksportu UE do USA może zostać objęta 50-procentowymi taryfami.
PLN bez większych zmian
2025-06-30 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPolska waluta pozostaje silna i wiele się tu nie zmienia. W poniedziałek rano za euro płacimy niecałe 4,24 zł, a dolar jest wart nieco ponad 3,61 zł. Amerykańska waluta nie zeszła, zatem poniżej psychologicznej bariery 3,60 zł, chociaż biorąc pod uwagę nastawienie do dolara na globalnych rynkach, to może być to kwestia najpóźniej kilkunastu dni.
Czy Trump podważy stanowisko szefa Fed?
2025-06-27 Poranny komentarz walutowy XTBW ostatnich dniach pojawiło się sporo spekulacji na temat tego, że Donald Trump mógłby zdecydować się na wcześniejsze ogłoszenie osoby, która będzie nowym szefem Fed. Oczywiście w tym momencie nie mówi się o zwolnieniu Powella ze stanowiska, ale nominowanie nowego szefa Fed na wiele miesięcy przed wygaśnięciem kadencji obecnego mogłoby znacząco wpłynąć na nastroje na rynku finansowym. Czy w takim wypadku dolar może jeszcze mocniej stracić na wartości?
Trump coraz mocniej krytykuje Powella
2025-06-26 Raport DM BOŚ z rynku walutPrezydent USA nie omieszkał nazwać szefa FED "matołem" po tym, jak Rezerwa Federalna w zeszłym tygodniu nie obniżyła stóp procentowych. Wczoraj Jerome Powell znalazł pod presją pytań senatorów podczas składania zeznań przez Komisją Bankową, gdzie prezentował okresowy raport nt. stanu gospodarki i perspektyw polityki monetarnej. Widać było chęć "wymuszenia" odpowiedzi, co do wcześniejszej obniżki stóp procentowych. Bankier pozostał w tym względzie nieugięty - FED musi być pewien tego na ile zamieszanie z cłami Donalda Trumpa wpłynie na wskaźniki inflacji (zwłaszcza bazowej).