Zaskoczenie w danych handlowych

Zaskoczenie w danych handlowych
Poranny komentarz walutowy XTB
Data dodania: 2019-05-15 (09:01)

Przed wstępnym odczytem PKB za pierwszy kwartał z polskiej gospodarki, wczoraj poznaliśmy niezmiernie ciekawe dane na temat handlu zagranicznego. Inkorporując owe dane do dzisiejszego odczytu można oczekiwać, że eksport netto istotnie kontrybuował we wzroście gospodarczym w pierwszych trzech miesiącach roku. Tymczasem kwietniowe dane z dalekich Chin rozczarowały sugerując, że wyraźna poprawa w marcu miała raczej jednorazowy charakter.

Opublikowane wczoraj dane o handlu zagranicznym za marzec dopełniły obrazu polskiej gospodarki w pierwszym kwartale. Trzeba podkreślić, iż opublikowana paczka okazała się sporym zaskoczeniem. Po pierwsze, wielkość importu za luty została zrewidowana w dół o około miliard euro, co zauważalnie zredukowało deficyt na rachunku obrotów bieżących. Po drugie, w marcu dynamika importu towarów wyniosła jedynie 1,4 proc. w ujęciu rocznym i to pomimo bardzo niskiej bazy statystycznej. W analogicznym okresie dynamika eksportu towarów wyniosła 4,7 proc. sygnalizując brak większych problemów w popycie zagranicznym z punktu widzenia rodzimej gospodarki. Po trzecie, znacznie mniejsze wielkości importu z jednej strony mogą być odczytane jako korzystne, gdyż oznacza to najpewniej zauważalnie dodatni wpływ eksportu netto we wzrost w pierwszym kwartale roku. Z drugiej strony oznaczać to może, iż konsumpcja prywatna była nieco słabsza. Czego oczekiwać w dalszej części roku? Mając na uwadze pakiet stymulacyjny, którego wpływ będzie widoczny już w danych za drugi kwartał można oczekiwać, że dynamika importu będzie jednak przyspieszać, a stale przeciągająca się niepewność w Europie zachodniej może ostatecznie negatywnie przełożyć się na polski eksport. W takim scenariuszu można estymować stopniowo rozszerzający się deficyt na rachunku bieżącym oraz brak wsparcia ze strony handlu w dynamice wzrostu gospodarczego w następnych kwartałach roku. Niemniej jednak, gdyby takiego rodzaju “powrót do normalności” nie miałby miejsca, wówczas możliwe są dwa scenariusze. W pierwszym konsumenci zdecydują się jednak zaoszczędzić dodatkowe dochody przez co wzrosłaby stopa oszczędności (mniejszy wpływ na bieżący wzrost gospodarczy), co w moim przekonaniu jest mniej prawdopodobne. W drugim konsumenci wydadzą środki na rynku krajowym, co przy znacznym poziomie wykorzystania mocy produkcyjnych może oznaczać podwyższoną presję inflacyjną.

Tymczasem z dalekich Chin nadeszły rozczarowujące dane za kwiecień sugerujące, że istotne odbicie w produkcji przemysłowej w marcu miało jednorazowy charakter i było w pewnym stopniu związane z wejściem w życie obniżonych stawek VAT począwszy od kwietnia. Dodajmy również, że efekt obniżki VAT widoczny był także w danych handlowych pokazujących tąpnięcie w dynamice wzrostu importu w marcu (odkładanie zakupów) oraz jej odbicie miesiąc później. Godnym uwagi jest fakt, że słabo wygląda również dynamika inwestycji w środki trwałe w Państwie Środka. W kwietniu dywergencja między inwestycjami sektora prywatnego i publicznego zwiększyła się na korzyść tego drugiego, a sama dynamika inwestycji prywatnych była najniższa od końca 2016 roku. Biorąc pod uwagę, że słabsza aktywność nadeszła jeszcze przed zaognieniem konfliktu z USA można oczekiwać, że Pekin będzie skory do zwiększenia stymulacji w kolejnych miesiącach. W takim scenariuszu należy oczekiwać dalszego wzrostu dynamiki inwestycji publicznych. Z globalnego punktu widzenia dane z Chin rzucają się nieco cieniem na perspektywie wyraźniejszego odbicia w dynamice wzrostu gospodarczego w drugiej połowie roku. Z drugiej strony dynamiki wzrostu PKB w krajach strefy euro w pierwszym kwartale nie wyglądają źle (o poranku dane z Niemiec pokazały zgodny z oczekiwaniami wzrost na poziomie 0,4 proc. w ujęciu kwartalnym) , choć kluczowa może okazać się struktura tego wzrostu, którą poznamy już dziś.

Kalendarz ekonomiczny na środę obfituje w kilka ciekawych odczytów. Po pierwsze, z krajowej gospodarki poznamy wstępne dane o PKB za pierwszy kwartał (konsensus wskazuje na odczyt 4,4% lecz według nas możemy być świadkami zaskoczenia in plus) oraz szczegóły danych o inflacji za kwiecień (spodziewane wyraźniejsze odbicie inflacji bazowej). Decyzję w sprawie stóp procentowych podejmie dzisiaj RPP, gdzie nie oczekuje się żadnym zmian. Z innych krajów opublikowane zostaną szczegółowe dane o wzroście PKB w strefie euro, sprzedaż detaliczna z USA za kwiecień oraz dane o inflacji z Kanady również za kwiecień. Krótko przed godziną 9:00 za dolara należało zapłacić 3,8458 złotego, za euro 4,3100 złotego, za funta 4,9638 złotego i za franka 3,8122 złotego.

Źródło: Arkadiusz Balcerowski, Analityk Rynków Finansowych XTB
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

EURUSD najniżej od 20 lutego

EURUSD najniżej od 20 lutego

2024-03-28 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Ten tydzień dostarczył w dużej mierze drugorzędne dane z amerykańskiej gospodarki. Dopiero jutrzejszy raport na temat wydatków Amerykanów może wzbudzić nieco więcej emocji, choć i tak nie powinniśmy oczekiwać tu większej niespodzianki, ponieważ już jakiś czas temu poznaliśmy odczyty CPI dla Stanów Zjednoczonych, które wypadły lekko wyżej. Wczoraj Indeksy giełdowe z Wall Street zyskały, a Dow Jones urósł aż o 1,2 proc. Dziś rano euro traci na skutek gorszych danych o sprzedaży detalicznej w Niemczech. Kurs EUR/USD przełamuje w dół techniczne wsparcie na 1,08.
EURUSD poniżej 1,08

EURUSD poniżej 1,08

2024-03-28 Raport DM BOŚ z rynku walut
W czwartek dolar zyskuje na szerokim rynku przed publikacją piątkowych danych o inflacji PCE Core za luty. Rynek po ostatnich wyższych odczytach CPI i PPI nie jest pewien tego, co zobaczy, a emocje podbijają kolejne wypowiedzi członków FED, którzy nie widzą konieczności pośpiechu w temacie obniżek stóp procentowych - choć akurat wypowiadający się na ten temat Christopher Waller miał zazwyczaj "jastrzębie" podejście.
Złoty pozostaje mocny

Złoty pozostaje mocny

2024-03-28 Poranny komentarz walutowy XTB
Polski złoty pozostaje mocny, nawet przy ostatnim mocnym wzroście ze strony amerykańskiego dolara. Oczywiście w przypadku naszej waluty istniały obawy, że ostatnie wydarzenia powiązane z NBP mogą wpłynąć negatywnie na naszą walutę, ale reakcja była w zasadzie ograniczona. Z pewnością bardzo ciekawa może być konferencja prasowa po posiedzeniu RPP, które będzie miało miejsce w dniach 3-4 kwietnia.
Problemy z podażą na rynku kakao windują cenę do rekordowych poziomów

Problemy z podażą na rynku kakao windują cenę do rekordowych poziomów

2024-03-27 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Wtorkowa sesja przyniosła niewielkie zmiany głównej pary walutowej, która wczoraj lekko zniżkowała ale wciąż notowania oscylują pomiędzy poziomem 1,0850 a 1,08. Indeksy z Wall Street zamknęły dzień na umiarkowanych minusach. Dow Jones, SP500 oraz Nasdaq Composite spadły o odpowiednio 0,1 proc., 0,3 proc. oraz 0,4 proc. W Europie sesja wyglądała lepiej, DAX zyskał 0,7 proc. a CAC40 zwyżkował i osiągnął wynik na poziomie 0,4 proc. Złoty stracił względem euro oraz dolara amerykańskiego, ale zmiana ta jest symboliczna.
Dolar dalej czeka...

Dolar dalej czeka...

2024-03-26 Raport DM BOŚ z rynku walut
Wtorkowy poranek nie przynosi większych zmian na rynku FX. Widać, że rynek czeka na kolejne impulsy z USA - dzisiaj w kalendarzu mamy indeks zaufania konsumentów Conference Board o godz. 15:00. Słabsze dane (oczekuje się 106,9 pkt. w marcu) mogłoby przybliżyć szanse na cięcie stóp przez FED w czerwcu - rynek daje temu scenariuszowi ponad 70 proc.
Czy USDPLN zaskoczy trwałym powrotem powyżej 4 PLN?

Czy USDPLN zaskoczy trwałym powrotem powyżej 4 PLN?

2024-03-26 Poranny komentarz walutowy XTB
Polski złoty jest wciąż jedną z najmocniejszych globalnie walut, a masa inwestorów krajowych pyta, czy to dobry czas na inwestycje w dolary, czy euro. Na to pytanie nigdy nie ma jednak jednoznacznie dobrej odpowiedzi, ponieważ inwestowanie zawsze wiąże się z ryzykiem. Inwestorzy muszą podejmować decyzje w środowisku notorycznie 'niewystarczających' danych i wyciągać z nich możliwie jak najpoprawniejsze i oryginalne wnioski.
Kosmetyczna korekta na Wall Street

Kosmetyczna korekta na Wall Street

2024-03-26 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Po rewelacyjnym, najlepszym tygodniu w 2024 roku dla rynku akcji na Wall Steet, wczoraj doświadczyliśmy lekkiej korekty notowań. Spadki na poziomie 0,3-0,4 proc. jak na razie nie wywołują paniki. Nastroje są wciąż dobre. Rynek otrzymał tydzień temu potwierdzenie, że Fed prawdopodobnie trzykrotnie w tym roku obniżki stopy procentowe i ten temat wciąż wspiera siłę „byków” na giełdzie. Rentowności amerykańskich obligacji lekko wzrosły na całej krzywej dochodowości, dolar amerykański uległ kosmetycznej deprecjacji a kurs EUR/USD urósł dziś rano do poziomu 1,0850.
Dolar czeka na kolejne impulsy

Dolar czeka na kolejne impulsy

2024-03-25 Raport DM BOŚ z rynku walut
Poniedziałek nie przynosi konkretnego kierunku na parach związanych z dolarem, ale i również w kalendarzu makro nie jest nic konkretnego zaplanowane. To może pokazywać, że rynek wstrzymuje się z decyzjami do momentu pojawienia się jakichś konkretów. Dzisiaj agencje cytują słowa Raphaela Bostica z FED, który przyznał, że ostatnie dane o inflacji skłaniają go do zmiany wcześniejszych prognoz, co do zachowania się FED w tym roku - teraz prognozuje on tylko jedno cięcie stóp.
Przedświąteczny tydzień

Przedświąteczny tydzień

2024-03-25 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
W miniony piątek dolar kontynuował umocnienie a kurs głównej pary walutowej spadł w okolice 1,08. Na Wall Street mieliśmy mieszaną sesję. Nasdaq Composite zyskał 0,2 proc., natomiast SP500 oraz Dow Jones straciły odpowiednio 0,1 proc. oraz 0,8 proc. W całym minionym tygodniu benchmarki zyskały jednak ponad 2 proc. co było pokłosiem tego, że Fed dał sygnał, że jest nadal stosunkowo „gołębi” i prawdopodobnie w tym roku obniży stopy procentowe trzy razy. Brakowało danych z USA.
Czy dolar zapewni wsparcie dla Bitcoina?

Czy dolar zapewni wsparcie dla Bitcoina?

2024-03-25 Poranny komentarz walutowy XTB
W ostatnich kilkunastu sesjach obserwowaliśmy raczej powrót popytu na amerykańskiego dolara. Żaden z banków centralnych, a nawet Bank Japonii nie przekonał do siebie inwestorów, dlatego jedyną alternatywą był amerykański dolar. Mocny dolar zaszkodził również Bitcoinowi, który jeszcze niedawno sięgnął nowych szczytów w okolicach 73 tysięcy dolarów, a w pewnym momencie testował 60 tysięcy dolarów. Czy jednak czeka nas korekta na dolarze, która może pomóc Bitcoinowi w ataku kolejnych rekordów?