Data dodania: 2008-03-05 (09:55)
EUR/USD znajduje się w wąskiej konsolidacji w zakresie 1,5180-1,5225. Wczorajsza nieśmiała próba pokonania poziomu 1,5250 nie powiodła się, do czego przyczyniła się wypowiedź prezesa ECB na temat kursu euro. Wyraził on zaniepokojenie dynamiką i skalą aprecjacji wspólnej waluty.
Dzisiaj rano Minister Finansów Francji w wywiadzie dla Canal+ stwierdził, że obecne poziomy euro są zbyt mocne. Przed jutrzejszym posiedzeniem ECB przybywa głosów oficjeli europejskich o przewartościowanym euro, co może wpłynąć na zmianę dotychczasowej retoryki J.C. Trichet w komentarzu do decyzji monetarnej. Wczorajsze dane o cenach producentów jak i wzroście PKB w Eurolandzie były zgodne z oczekiwaniami i nie wniosły większych zmian w wycenie euro. Do większych ruchów na parach dolarowych mogą sprowokować dzisiejsze publikacje wskaźników makroekonomiczne ze strefy euro jak i z USA. O 10 poznamy kondycję europejskiego sektora usług (PMI) w lutym. Spodziewana wartość to 52,3 pkt. wobec 50,6 pkt miesiąc wcześniej.
Istotny dla oceny strony popytowej w Eurolandzie będzie poziom sprzedaży detalicznej odnotowany w styczniu. Jednak uwaga inwestorów koncentrować się będzie na informacjach z amerykańskiego sektora usług i rynku pracy. Po fatalnym odczycie indeksu Chicago PMI, kluczowe będzie wskazanie styczniowej wartości ISM z sektora usług. Jeśli słabość sektora wytwórczego „wsparta” zostanie gorszymi danymi z sektora usług (oczekuje się wzrostu do 48,5 pkt wobec 44,6 w grudniu) to należy się liczyć z dalszą wyprzedażą dolara. Wstępem do piątkowych danych o nowych miejscach pracy w amerykańskim sektorze pozarolniczym, będzie publikowany o 14,15 raport ADP. Pomimo tego, że często odbiega on znacznie od oficjalnych danych to wnosi spore ożywienie w notowaniach dolara. Prawdopodobnie dzisiaj dojdzie do wybicia się EUR/USD z parodniowej konsolidacji, co powinno wygenerować mocniejsze sygnały do zajmowania pozycji.
Wczoraj główne indeksy giełd światowych zdołały obronić istotne wsparcia co przy korzystnych odczytach indeksów ISM z Eurolandu i USA stwarzałoby dobre warunki do wzrostów na rynkach kapitałowych. Pewien optymizm widoczny zwłaszcza w końcówce notowań na Wall Street powstrzymał zyskującego od paru dni jena. EUR/JPY odbił się od wczorajszych dołków i obecnie wyceniany jest na poziomie 157,30 a USD/JPY wzrósł do 103,70. Odbudowanie się giełd i osłabienie jena powinno przełożyć się na ponowne umocnienie złotego. Po wyznaczeniu parę dni temu tegorocznych maksimów wobec euro i dolara odpowiednio na 3,5030 i 2,3030, złoty nieznacznie stracił i konsoliduje się poniżej pierwszych oporów technicznych, które na EUR/PLN zlokalizowane są na poziomie 3,5450 a na USD/PLN 2,3400. Nasza waluta w ograniczony sposób reaguje na sytuację na rynkach finansowych. Dla inwestorów istotniejszym argumentem do angażowania się w złotego są dobre fundamenty gospodarcze o czym świadczą napływające informacje oraz rosnący na korzyść złotego spread na stopie procentowej.
Istotny dla oceny strony popytowej w Eurolandzie będzie poziom sprzedaży detalicznej odnotowany w styczniu. Jednak uwaga inwestorów koncentrować się będzie na informacjach z amerykańskiego sektora usług i rynku pracy. Po fatalnym odczycie indeksu Chicago PMI, kluczowe będzie wskazanie styczniowej wartości ISM z sektora usług. Jeśli słabość sektora wytwórczego „wsparta” zostanie gorszymi danymi z sektora usług (oczekuje się wzrostu do 48,5 pkt wobec 44,6 w grudniu) to należy się liczyć z dalszą wyprzedażą dolara. Wstępem do piątkowych danych o nowych miejscach pracy w amerykańskim sektorze pozarolniczym, będzie publikowany o 14,15 raport ADP. Pomimo tego, że często odbiega on znacznie od oficjalnych danych to wnosi spore ożywienie w notowaniach dolara. Prawdopodobnie dzisiaj dojdzie do wybicia się EUR/USD z parodniowej konsolidacji, co powinno wygenerować mocniejsze sygnały do zajmowania pozycji.
Wczoraj główne indeksy giełd światowych zdołały obronić istotne wsparcia co przy korzystnych odczytach indeksów ISM z Eurolandu i USA stwarzałoby dobre warunki do wzrostów na rynkach kapitałowych. Pewien optymizm widoczny zwłaszcza w końcówce notowań na Wall Street powstrzymał zyskującego od paru dni jena. EUR/JPY odbił się od wczorajszych dołków i obecnie wyceniany jest na poziomie 157,30 a USD/JPY wzrósł do 103,70. Odbudowanie się giełd i osłabienie jena powinno przełożyć się na ponowne umocnienie złotego. Po wyznaczeniu parę dni temu tegorocznych maksimów wobec euro i dolara odpowiednio na 3,5030 i 2,3030, złoty nieznacznie stracił i konsoliduje się poniżej pierwszych oporów technicznych, które na EUR/PLN zlokalizowane są na poziomie 3,5450 a na USD/PLN 2,3400. Nasza waluta w ograniczony sposób reaguje na sytuację na rynkach finansowych. Dla inwestorów istotniejszym argumentem do angażowania się w złotego są dobre fundamenty gospodarcze o czym świadczą napływające informacje oraz rosnący na korzyść złotego spread na stopie procentowej.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.
Strach przed inflacją?
2024-11-13 Raport DM BOŚ z rynku walutCzłonek FED, Neel Kashkari przyznał wczoraj, że w sytuacji, kiedy inflacja będzie wyższa w perspektywie nadchodzących miesięcy, to FED mógłby wstrzymać się z obniżkami stóp procentowych. Ale jednocześnie dodał, że obecna polityka jest "umiarkowanie restrykcyjna", stąd też dalsze cięcia stóp powinny być kontynuowane - potencjalna pauza mogłaby dotyczyć 1-2 posiedzeń. Po tych słowach szanse na cięcie stóp na posiedzeniu planowanym na 18 grudnia spadły do 63 proc., a dopiero co oscylowały wokół 80-90 proc.