Data dodania: 2008-03-03 (17:24)
Azjatyckie giełdy nadały dziś ton rynkowi: gwałtowne spadki na Nikkei225 (-4,49%) spowodowały ucieczkę inwestorów (jeszcze w nocy) ku bezpiecznym aktywom. Dzięki temu jen zyskiwał do większości walut.
W stosunku do dolara jen osiągnął nienotowane od 3 lat poziomy poniżej 103 USDJPY, wobec euro zaś nawet poniżej 156 EURJPY. Mimo podwyższonych poziomów indeksów ryzyka, japońska waluta nie zdołała utrzymać się dziś na takich poziomach, cofając się niedługo przed końcem europejskiego handlu powyżej 103 USDJPY i 157 EURJPY.
Dlaczego jednak tak się stało? Najpierw obserwowaliśmy nieznacznie lepsze od prognoz odczyty indeksów PMI w krajach Europy Zachodniej: wskaźnik dla Szwajcarii wyniósł 60,5 pkt. (przy prognozach 60,4 pkt.), dla Eurolandu zaś – zgodne z prognozami 51,3 pkt. (jednak składowe dla Niemiec i Francji zaskoczyły pozytywnie). Ten sam wskaźnik dla Wielkiej Brytanii również przyniósł pozytywny sygnał (tym istotniejszy, że na Wyspach oczekiwane jest silne spowolnienie gospodarcze), osiągając poziom 51,3 pkt. Istotniejsze jednak będą środowe odczyty PMI w sektorze usług. Kolejne dane, publikowane o 11:00, dotyczyły pierwszego odczytu inflacji CPI za luty. Tempo wzrostu cen – zgodnie z oczekiwaniami – utrzymuje się na bardzo wysokim jak na strefę euro poziomie: 3,2% r/r, co jest sygnałem, że ECB w ciągu najbliższych 3-4 miesięcy może nie mieć przestrzeni do obniżek stóp procentowych. Pojawiają się jednak opinie analityków, że gdyby inflacja przystopowała w marcu, moglibyśmy spodziewać się pierwszego cięcia w czerwcu. Implikowałoby to zmianę sytuacji na EURUSD. Ostatnie odczyty w dniu dzisiejszym pochodziły ze Stanów: o 16:00 opublikowano odczyt indeksu ISM, amerykańskiego odpowiednika PMI. Osiągnął on 48,3 pkt. wobec prognozowanych 49 pkt., co pozwoliło dolarowi odrobić część strat poniesionych w ciągu dnia (straty wobec euro pojawiły się na krótko przed publikacją danych, które zaskoczyły inwestorów nastawiających się na kolejny niekorzystny odczyt). Lepszy od oczekiwań odczyt ISM pozwolił EURUSD wrócić z 1,5260 na poziom 1,52, zaś USDJPY stabilizuje się ponad poziomem 103,30.
Rynek złotego wyglądał dziś spokojnie: wzrost awersji do ryzyka nie odbił się jeszcze mocno na kursach naszej waluty. Co prawda obserwowaliśmy wzrost wartości euro wobec złotego nawet do 3,5440 oraz CHFPLN na poziomach 2,2498, jednak nasza waluta odzyskała stracony grunt.
Dlaczego jednak tak się stało? Najpierw obserwowaliśmy nieznacznie lepsze od prognoz odczyty indeksów PMI w krajach Europy Zachodniej: wskaźnik dla Szwajcarii wyniósł 60,5 pkt. (przy prognozach 60,4 pkt.), dla Eurolandu zaś – zgodne z prognozami 51,3 pkt. (jednak składowe dla Niemiec i Francji zaskoczyły pozytywnie). Ten sam wskaźnik dla Wielkiej Brytanii również przyniósł pozytywny sygnał (tym istotniejszy, że na Wyspach oczekiwane jest silne spowolnienie gospodarcze), osiągając poziom 51,3 pkt. Istotniejsze jednak będą środowe odczyty PMI w sektorze usług. Kolejne dane, publikowane o 11:00, dotyczyły pierwszego odczytu inflacji CPI za luty. Tempo wzrostu cen – zgodnie z oczekiwaniami – utrzymuje się na bardzo wysokim jak na strefę euro poziomie: 3,2% r/r, co jest sygnałem, że ECB w ciągu najbliższych 3-4 miesięcy może nie mieć przestrzeni do obniżek stóp procentowych. Pojawiają się jednak opinie analityków, że gdyby inflacja przystopowała w marcu, moglibyśmy spodziewać się pierwszego cięcia w czerwcu. Implikowałoby to zmianę sytuacji na EURUSD. Ostatnie odczyty w dniu dzisiejszym pochodziły ze Stanów: o 16:00 opublikowano odczyt indeksu ISM, amerykańskiego odpowiednika PMI. Osiągnął on 48,3 pkt. wobec prognozowanych 49 pkt., co pozwoliło dolarowi odrobić część strat poniesionych w ciągu dnia (straty wobec euro pojawiły się na krótko przed publikacją danych, które zaskoczyły inwestorów nastawiających się na kolejny niekorzystny odczyt). Lepszy od oczekiwań odczyt ISM pozwolił EURUSD wrócić z 1,5260 na poziom 1,52, zaś USDJPY stabilizuje się ponad poziomem 103,30.
Rynek złotego wyglądał dziś spokojnie: wzrost awersji do ryzyka nie odbił się jeszcze mocno na kursach naszej waluty. Co prawda obserwowaliśmy wzrost wartości euro wobec złotego nawet do 3,5440 oraz CHFPLN na poziomach 2,2498, jednak nasza waluta odzyskała stracony grunt.
Źródło: Piotr Orłowski, Analityk rynków finansowych AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.
Strach przed inflacją?
2024-11-13 Raport DM BOŚ z rynku walutCzłonek FED, Neel Kashkari przyznał wczoraj, że w sytuacji, kiedy inflacja będzie wyższa w perspektywie nadchodzących miesięcy, to FED mógłby wstrzymać się z obniżkami stóp procentowych. Ale jednocześnie dodał, że obecna polityka jest "umiarkowanie restrykcyjna", stąd też dalsze cięcia stóp powinny być kontynuowane - potencjalna pauza mogłaby dotyczyć 1-2 posiedzeń. Po tych słowach szanse na cięcie stóp na posiedzeniu planowanym na 18 grudnia spadły do 63 proc., a dopiero co oscylowały wokół 80-90 proc.