
Data dodania: 2008-02-29 (12:54)
Wczorajsze zamknięcie na giełdach w Stanach Zjednoczonych było mało optymistyczne. Główne indeksy zakończyły notowania na poziomach o ok. 0,9 proc niższych od otwarcia. Słaby jen oraz spadki na Wall Street pogrążyły również rynki azjatyckie Tokijski NIKKEI, który spadł o 2,31 proc.
Rynki akcyjne w USA spadały praktycznie od początku notowań, natomiast minimum osiągnął około godz. 18 polskiego czasu. Wcześniej, bo około godz. 16 rozpoczęło się wystąpienie szefa FED w Kongresie. Wspomniał on między innymi, że kłopoty związane z sytuacją na rynku finansowym będą miały banki, ale że nie ma na myśli największych instytucji z sektora. W reakcji dolar zaczął się lekko osłabiać, choć trzeba przyznać, że najbardziej do tego procesu przyczyniły się wczorajsze słabsze dane makro z USA. I tak amerykańska gospodarka rozwijała siew IV kwartale 2007 roku w tempie 0,6 proc., co jest wynikiem zgodnym z pierwotnymi szacunkami sprzed miesiąca, jednak rynkowy konsensus była poziomie 0,7 proc.
O 19 tys. wzrosła liczba osób po raz pierwszy ubiegających się o zasiłek dla bezrobotnych do 373 tys (prognoza zakładała 350 tys). Dzisiejszy dzień również będzie obfitował w dane makro. Ważniejsze z nich to inflacja CPI w strefie euro w styczniu publikowana o godz. 11:00. Kolejne dane to publikowany o godz. 14:30 bazowy wskaźnik wydatków osobistych, a także przychody i wydatki amerykanów. Następnie poznamy Chicago PMI (odczyt poniżej 50 pkt. Uznawany jest za recesyjny) i ostateczny odczyt Michigan Statment (wstępny odczyt był na poziomie 60 i rynek powinien to już zdyskontować).
Podczas sesji azjatyckiej mocno zyskiwała japońska waluta. Przyczyną był wzrost awersji do ryzyka – za sprawą spadków na rynkach w akcji, wczorajsze wypowiedzi Bena Bernanke, a także lepsze od prognoz dane o wydatkach japońskich gospodarstw domowych i niskim bezrobociu.
EURPLN
Wczoraj praktycznie aż do końca dnia złoty umacniał się w stosunku do Euro. Dziś publikacja ważnych danych dla złotego. W ciągu dnia nastąpiła korekta i kurs EURPLN wzrósł w rejony 3,5234. Stało się tak za sprawą wyhamowania wzrostu na parze EURUSD. W dalszej części sesji złoty już tylko zyskiwał na wartości kończąc notowania na poziomie 3,5148. Dziś opublikowano dane z Polski. Dynamika PKB w IV kwartale wzrosła do 6,1 proc wobec oczekiwań na poziomie 6 proc. Dane nie wpłynęły w znaczący sposób na złotego.
EURUSD
Kolejne słabe dane makroekonomiczne znów przyczyniły się do osłabienia dolara. Jednak po wzrost w ciągu ostatnich trzech dni był na tyle mocny, że można przypuszczać, że chociaż trend jest bardzo silny, powinna nastąpić korekta. Najbliższe wsparcia to 1,5167 oraz poziom 1,5136. Nowych rekordów nie wykluczają dziś jednak odczyty kolejnych danych europejskich, oraz popołudniowych amerykańskich danych z gospodarki.
GBPUSD
Dziś rano zostały opublikowane dane makro - raport o cenach nowych domów a Wielkiej Brytanii. Ceny spadły o 0,5 proc. w stosunku do stycznia natomiast spodziewano się braku zmian. Funt nie może sobie dać rady z pokonaniem oporu na poziomie 1,9947 jaki tworzy linia poprowadzona ze szczytów z końca stycznia poprzez maksima z dnia wczorajszego. Najbliższe wsparcie to poziom 1,9785.
USDJPY
Zgodnie z naszymi oczekiwaniami kontynuacja spadków na rynkach akcji przyczyniła się do wybicia USDJPY z zakresu ograniczonego od dołu przez poziom 105,80 i dalszej aprecjacji waluty japońskiej. Sytuacja techniczna wskazuje na chęć kontynuacji spadków w okolice wsparcia wyznaczonego poprzez linię poprowadzoną przez minima lokalne na wykresie dziennym (102,30), jednak najbliższe wsparcie wyznacza projekcja 127,2% zniesienia ostatniej fali korekcyjnej na poziomie 103,98. Jen umocnił się w szczególności po wystąpieniu Bernanke, który powiedział, że niektóre z mniejszych banków mogą upaść i że bezrobocie wzrośnie. Dodatkowo opublikowane wczoraj wstępne dane na temat wzrostu gospodarczego z USA były niższe niż oczekiwano. Wywołało to jeszcze większą presję na walutę amerykańską . Ponadto opublikowane w czasie sesji azjatyckiej dane z Japonii na temat stopy bezrobocia, konsumpcji oraz inflacji CPI były dość dobre. Ilość rozpoczętych budów również spadła o mniej niż w poprzednim okresie.
O 19 tys. wzrosła liczba osób po raz pierwszy ubiegających się o zasiłek dla bezrobotnych do 373 tys (prognoza zakładała 350 tys). Dzisiejszy dzień również będzie obfitował w dane makro. Ważniejsze z nich to inflacja CPI w strefie euro w styczniu publikowana o godz. 11:00. Kolejne dane to publikowany o godz. 14:30 bazowy wskaźnik wydatków osobistych, a także przychody i wydatki amerykanów. Następnie poznamy Chicago PMI (odczyt poniżej 50 pkt. Uznawany jest za recesyjny) i ostateczny odczyt Michigan Statment (wstępny odczyt był na poziomie 60 i rynek powinien to już zdyskontować).
Podczas sesji azjatyckiej mocno zyskiwała japońska waluta. Przyczyną był wzrost awersji do ryzyka – za sprawą spadków na rynkach w akcji, wczorajsze wypowiedzi Bena Bernanke, a także lepsze od prognoz dane o wydatkach japońskich gospodarstw domowych i niskim bezrobociu.
EURPLN
Wczoraj praktycznie aż do końca dnia złoty umacniał się w stosunku do Euro. Dziś publikacja ważnych danych dla złotego. W ciągu dnia nastąpiła korekta i kurs EURPLN wzrósł w rejony 3,5234. Stało się tak za sprawą wyhamowania wzrostu na parze EURUSD. W dalszej części sesji złoty już tylko zyskiwał na wartości kończąc notowania na poziomie 3,5148. Dziś opublikowano dane z Polski. Dynamika PKB w IV kwartale wzrosła do 6,1 proc wobec oczekiwań na poziomie 6 proc. Dane nie wpłynęły w znaczący sposób na złotego.
EURUSD
Kolejne słabe dane makroekonomiczne znów przyczyniły się do osłabienia dolara. Jednak po wzrost w ciągu ostatnich trzech dni był na tyle mocny, że można przypuszczać, że chociaż trend jest bardzo silny, powinna nastąpić korekta. Najbliższe wsparcia to 1,5167 oraz poziom 1,5136. Nowych rekordów nie wykluczają dziś jednak odczyty kolejnych danych europejskich, oraz popołudniowych amerykańskich danych z gospodarki.
GBPUSD
Dziś rano zostały opublikowane dane makro - raport o cenach nowych domów a Wielkiej Brytanii. Ceny spadły o 0,5 proc. w stosunku do stycznia natomiast spodziewano się braku zmian. Funt nie może sobie dać rady z pokonaniem oporu na poziomie 1,9947 jaki tworzy linia poprowadzona ze szczytów z końca stycznia poprzez maksima z dnia wczorajszego. Najbliższe wsparcie to poziom 1,9785.
USDJPY
Zgodnie z naszymi oczekiwaniami kontynuacja spadków na rynkach akcji przyczyniła się do wybicia USDJPY z zakresu ograniczonego od dołu przez poziom 105,80 i dalszej aprecjacji waluty japońskiej. Sytuacja techniczna wskazuje na chęć kontynuacji spadków w okolice wsparcia wyznaczonego poprzez linię poprowadzoną przez minima lokalne na wykresie dziennym (102,30), jednak najbliższe wsparcie wyznacza projekcja 127,2% zniesienia ostatniej fali korekcyjnej na poziomie 103,98. Jen umocnił się w szczególności po wystąpieniu Bernanke, który powiedział, że niektóre z mniejszych banków mogą upaść i że bezrobocie wzrośnie. Dodatkowo opublikowane wczoraj wstępne dane na temat wzrostu gospodarczego z USA były niższe niż oczekiwano. Wywołało to jeszcze większą presję na walutę amerykańską . Ponadto opublikowane w czasie sesji azjatyckiej dane z Japonii na temat stopy bezrobocia, konsumpcji oraz inflacji CPI były dość dobre. Ilość rozpoczętych budów również spadła o mniej niż w poprzednim okresie.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
EBC tnie stopy. Cła mogą mieć skutek dezinflacyjny
2025-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj EBC zgodnie z szerokimi oczekiwaniami rynku obniżył koszt pieniądza w strefie euro o 25 punktów bazowych. Decyzja była jednogłośna. Pojawiły się głosy o redukcję w wysokości 50 pb ale nie uzyskały one poparcia. Kurs EUR/USD był niewrażliwy na te doniesienia i poruszał się w wąskiej konsolidacji pomiędzy poziomami 1,1380 a 1,1350. Kolejne cięcie EBC wynikało w dużej mierze ze wzrostu niepewności gospodarczej, którą wywołuje polityka Donalda Trumpa.
Próba odreagowania spadków
2025-04-17 Poranny komentarz walutowy XTBRynki finansowe poruszają się obecnie po grząskim gruncie, na który wpływają napięcia geopolityczne i wskaźniki ekonomiczne. Wall Street doświadczyło wczoraj znacznego spadku, spowodowanego wyprzedażą akcji technologicznych po wprowadzeniu przez Donalda Trumpa ograniczeń dotyczących sprzedaży chipów do Chin. Nasdaq spadł o 3,1%, S&P 500 o 2,25%, a Dow Jones o 1,7%. Mimo to kontrakty terminowe na indeksy amerykańskie są notowane nieznacznie wyżej, co wskazuje na potencjalne ożywienie.
Powell pozostaje wciąż “jastrzębi”. Dziś decyzja EBC
2025-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersDzisiejsza decyzja Europejskiego Banku Centralnego stanowi kluczowy punkt tygodnia na rynkach finansowych, jednak oczekiwania co do niespodzianek ze strony EBC są ograniczone. Po krótkim okresie niepewności co do możliwości kolejnej obniżki stóp procentowych, rynki niemal w pełni zdyskontowały taki scenariusz. Tradycyjnie EBC nie ulega presji krótkoterminowych wydarzeń i zmienia swoje nastawienie stopniowo.
Perspektywy przełomu jednak nie widać?
2025-04-16 Raport DM BOŚ z rynku walutJak na razie nic nie wskazuje na to, aby Amerykanie i Chińczycy mieli zasiąść do stołu rozmów, aby rozładować wzajemny impas w polityce handlowej. Każdego dnia dowiadujemy się raczej o kolejnych działaniach wymierzonych w przeciwnika, choć nie są one tak "eskalujące" jak te z ubiegłego tygodnia. Dzisiaj agencje piszą o 245 proc cłach Trumpa na wybrane chińskie produkty - chodzi głównie o igły i strzykawki, oraz zaostrzenie eksportu zaawansowanych chipów przez Nvidię (wcześniej ustalono, że układy H20 miały jednak nie podlegać kontroli sprzedaży do Chin).
Rynek walutowy nie wykazuje paniki
2025-04-16 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd „Dnia Wyzwolenia” w USA, który miał miejsce 2 kwietnia, sytuacja geopolityczna i gospodarcza uległa dynamicznym zmianom. Wprowadzenie ceł, ich częściowe zawieszenie, rozpoczęcie negocjacji bez widocznych perspektyw na przełom, a także zapowiedzi kolejnych barier handlowych – wszystko to znalazło odzwierciedlenie na rynkach finansowych.
Bezpieczne waluty zyskują na wartości
2025-04-16 Poranny komentarz walutowy XTBFrank w stosunku do dolara jest mocniejszy niż w chwili, kiedy SNB zdecydował się na uwolnienie swojej waluty w 2015 roku. Jen również zyskuje w stosunku do amerykańskiej waluty, z różnicą między długimi i krótkimi pozycjami w historii. Choć złoto nie jest walutą, to jest bezpieczną przystanią i notuje kolejne historyczne szczyty. Czy dolar stracił swój status bezpiecznej waluty? Wojna handlowa nie jest zakończona, nawet jeśli doszło do pewnego zawieszenia ceł i pewnych odstępstw.
Dolar uwierzy w słabość Trumpa?
2025-04-15 Raport DM BOŚ z rynku walutOstatnie ruchy Donalda Trumpa - zastosowanie wyłączeń w nałożonych już cłach na Chiny - rynki potraktowały jako sygnał, że "genialna" strategia handlowa Białego Domu zaczyna się sypać i dalszej eskalacji nie będzie, raczej szukanie dróg do deeskalacji. W efekcie mamy odbicie na giełdach i kryptowalutach, oraz stabilizację na amerykańskim długu po silnej wyprzedaży z zeszłego tygodnia, oraz na dolarze.
Rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny czas
2025-04-15 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersChoć dopiero mamy połowę kwietnia, rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny miesiąc. Do głównych czynników spowalniających wzrost należy zaliczyć hamujące inwestycje w sektorze AI, ograniczenia fiskalne oraz egzekwowanie przepisów imigracyjnych, Również istotna jest rola działań DOGE. Wprowadzenie ceł jest ostatnim z głównych zagrożeń. Wśród inwestorów panuje niski poziom zaufania. W ostatnim czasie widoczne było jednak pozycjonowanie rynku sugerujące oczekiwanie “ulgi”.
Czy Trump przegrywa wojnę handlową?
2025-04-15 Poranny komentarz walutowy XTBNieścisłości dotyczące ceł ze strony Stanów Zjednoczonych są tak ogromne, że w zasadzie nikt nie wie, jakie stawki obowiązują na różne kategorie produktów. W ciągu weekendu Trump wskazał, że zamierza wyłączyć elektronikę z potężnych 145% ceł na Chiny, a obecnie mówi się, że mają obowiązywać pierwotne stawki 20%. Trump mówi również, że zawieszenia ceł nie oznaczają, że nie będą one obowiązywać w przyszłości, ale jednocześnie zapowiada kolejne możliwe ulgi dla innych sektorów. Czy ostatnie działania pokazują, że Trump traci swoją przewagę w wojnie handlowej?
Wyjątki to objaw słabości Trumpa?
2025-04-14 Raport DM BOŚ z rynku walutNa to zdają się po cichu liczyć rynki, po tym jak Biały Dom zakomunikował, że elektronika użytkowa z Chin będzie wyłączona spod horrendalnych ceł (stawka wyniesie zaledwie 20 proc.) i nie wykluczył, że podobny ruch dotknie też import półprzewodników. Czy to sygnał, że Donald Trump zaczyna odczuwać presję ze strony biznesu, który zwyczajnie jest na niego "wściekły"?