
Data dodania: 2017-02-01 (08:44)
Seria danych: W kalendarium będzie się dziś działo dużo, a będzie to mieć związek przede wszystkim z indeksami PMI. Znamy już publikacje z Chin i Japonii. W Chinach przemysłowy PMI za styczeń wyniósł 51,3 pkt (przy prognozie 51,2 pkt), zaś usługowy 54,6 pkt (zakładano 54,3 pkt).
W Japonii spodziewano się dla przemysłu 52,8 pkt, faktyczny rezultat to 52,7 pkt, czyli minimalnie słabszy od oczekiwań.
O 8:00 poznamy indeks cen nieruchomości Nationwide dla Wielkiej Brytanii. O 9:00 pojawią się PMI dla przemysłu Węgier i Polski, kwadrans później analogiczna publikacja napłynie z Hiszpanii, a po kolejnym kwadransie będziemy mieć na oku Szwajcarię (oraz Czechy). O 9:45 przyjdzie czas na przemysłowy PMI Włoch, 9:50 to Francja, 9:55 Niemcy, wreszcie o 10:00 – Strefa Euro.
O 10:30 poznamy PMI dla przemysłu Wielkiej Brytanii, zaś o 14:15 przyjdzie czas na raport ADP za styczeń. To raport amerykański, prywatny, który ocenia zmianę zatrudnienia w Stanach (w tym wypadku za styczeń). Traktowany jest on często jako swoisty wstęp do payrollsów, czyli publikacji rządowych z rynku pracy. Te z kolei poznamy w piątek.
O 15:45 mamy dziś PMI dla przemysłu Stanów, o 16:00 indeks ISM dla tej samej branży. Wieczorem (o 20:00) dowiemy się, czy FOMC zmienił stopy procentowe w Stanach. Tak naprawdę nikt się tego teraz nie spodziewa, ale na ten rok mediana prognoz członków FOMC to trzy ruchy.
Czy uzbierają się te trzy ruchy w górę? Na razie eurodolar jest przy 1,0790. Jest wysoko. Owszem, kontynuowanie trendu zaczętego 3 stycznia nie jest proste, ale jednak ostatnio dolar stracił. Przyczyny to słabość niektórych danych (PKB, Chicago PMI) i podejrzenia o to, że polityka Trumpa będzie protekcjonistyczna, z oczekiwaniem słabego dolara. Sam Trump jednak ma też nastawienie wolnorynkowe, w którym upatruje się szans na rozwój PKB – i to z kolei czynnik pro-dolarowy. Naszym zdaniem ów trend od 3 stycznia trwa i ma szansę dobić do 1,0870, jeżeli np. payrollsy pojutrze będą słabe, ale na razie nie zakładamy wiele więcej. Mimo wszystko retoryka FOMC jest dość jastrzębia – przynajmniej w porównaniu z analogicznym okresem minionego roku. Naturalnie jeżeli Trump będzie szedł ostro w protekcjonizm, a dane makro będą trwale słabe, to ta retoryka zacznie się zmieniać.
Co ze złotym?
Cztery złote na USD/PLN to dobry kurs na zakup dolarów. Pytanie tylko – czy będzie jeszcze lepszy? Ta bariera ma pewne znaczenie psychologiczne, a poza tym po ostrym, wczorajszym umocnieniu dolara sytuacja aż prosi się o korektę. Będzie to w pewnej mierze zależeć od dzisiejszych danych makro. My bylibyśmy delikatnie sceptyczni co do dalszego wzmacniania PLN, choć tymczasowe zejście do 3,9850-60 nie byłoby zaskoczeniem.
Na EUR/PLN lokujemy się nieco powyżej 4,32, natomiast na funcie notujemy 5,0370. Od paru dni złoty się umacnia, ale wczorajsze dołki, nieznacznie powyżej 'piątki', wyglądają na końcówkę tego procesu. Opór to maksimum na ok. 5,1430.
O 8:00 poznamy indeks cen nieruchomości Nationwide dla Wielkiej Brytanii. O 9:00 pojawią się PMI dla przemysłu Węgier i Polski, kwadrans później analogiczna publikacja napłynie z Hiszpanii, a po kolejnym kwadransie będziemy mieć na oku Szwajcarię (oraz Czechy). O 9:45 przyjdzie czas na przemysłowy PMI Włoch, 9:50 to Francja, 9:55 Niemcy, wreszcie o 10:00 – Strefa Euro.
O 10:30 poznamy PMI dla przemysłu Wielkiej Brytanii, zaś o 14:15 przyjdzie czas na raport ADP za styczeń. To raport amerykański, prywatny, który ocenia zmianę zatrudnienia w Stanach (w tym wypadku za styczeń). Traktowany jest on często jako swoisty wstęp do payrollsów, czyli publikacji rządowych z rynku pracy. Te z kolei poznamy w piątek.
O 15:45 mamy dziś PMI dla przemysłu Stanów, o 16:00 indeks ISM dla tej samej branży. Wieczorem (o 20:00) dowiemy się, czy FOMC zmienił stopy procentowe w Stanach. Tak naprawdę nikt się tego teraz nie spodziewa, ale na ten rok mediana prognoz członków FOMC to trzy ruchy.
Czy uzbierają się te trzy ruchy w górę? Na razie eurodolar jest przy 1,0790. Jest wysoko. Owszem, kontynuowanie trendu zaczętego 3 stycznia nie jest proste, ale jednak ostatnio dolar stracił. Przyczyny to słabość niektórych danych (PKB, Chicago PMI) i podejrzenia o to, że polityka Trumpa będzie protekcjonistyczna, z oczekiwaniem słabego dolara. Sam Trump jednak ma też nastawienie wolnorynkowe, w którym upatruje się szans na rozwój PKB – i to z kolei czynnik pro-dolarowy. Naszym zdaniem ów trend od 3 stycznia trwa i ma szansę dobić do 1,0870, jeżeli np. payrollsy pojutrze będą słabe, ale na razie nie zakładamy wiele więcej. Mimo wszystko retoryka FOMC jest dość jastrzębia – przynajmniej w porównaniu z analogicznym okresem minionego roku. Naturalnie jeżeli Trump będzie szedł ostro w protekcjonizm, a dane makro będą trwale słabe, to ta retoryka zacznie się zmieniać.
Co ze złotym?
Cztery złote na USD/PLN to dobry kurs na zakup dolarów. Pytanie tylko – czy będzie jeszcze lepszy? Ta bariera ma pewne znaczenie psychologiczne, a poza tym po ostrym, wczorajszym umocnieniu dolara sytuacja aż prosi się o korektę. Będzie to w pewnej mierze zależeć od dzisiejszych danych makro. My bylibyśmy delikatnie sceptyczni co do dalszego wzmacniania PLN, choć tymczasowe zejście do 3,9850-60 nie byłoby zaskoczeniem.
Na EUR/PLN lokujemy się nieco powyżej 4,32, natomiast na funcie notujemy 5,0370. Od paru dni złoty się umacnia, ale wczorajsze dołki, nieznacznie powyżej 'piątki', wyglądają na końcówkę tego procesu. Opór to maksimum na ok. 5,1430.
Źródło: Tomasz Witczak, FMC Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA
2025-08-22 Komentarz walutowy MyBank.plPoranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.
Spokojny wtorek na walutach: wąskie widełki na parach z PLN
2025-08-19 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorkowy poranek notowania walut na rynku Forex kwotują USD/PLN w rejonie około 3,66, GBP/PLN oscyluje blisko 4,95, CHF/PLN porusza się przy 4,54, a CAD/PLN utrzymuje okolice 2,65, podczas gdy NOK/PLN — reagująca na miks globalnego apetytu na ryzyko i surowce — „kotwiczy” w granicach 0,358.
Poranek na rynku złotego: kursy stabilne, zmienność niska, czekamy na sygnały z USA
2025-08-18 Komentarz walutowy MyBank.plO 09:55 czasu polskiego, w poniedziałkowy poranek otwierający nowy tydzień handlu, międzybankowe kwotowania na rynku Forex wskazują: USD/PLN około 3,64 zł>, GBP/PLN około 4,93 zł, CHF/PLN około 4,51–4,52 zł, CAD/PLN około 2,64 zł oraz NOK/PLN około 0,357 zł. To bieżące notowania rynkowe, a nie kursy tabelowe NBP. Źródła międzybankowe pokazują ponadto wąski przedział dla USD/PLN rzędu 3,63–3,64, co potwierdza spokojny start tygodnia dla złotego.
Kursy walut w czwartkowy poranek 14 sierpnia 2025: złotówka stabilna, USD/PLN przy 3,64
2025-08-14 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartkowy poranek na rynku walutowym przynosi spokojny start dla złotówki. Około 9:10 czasu polskiego USD jest notowany w okolicach 3,64 zł, EUR oscyluje przy 4,26 zł, CHF porusza się w rejonie 4,51–4,52 zł, a GBP utrzymuje okolice 4,94–4,95 zł. Dolar kanadyjski CAD pozostaje blisko wartości 2,64–2,65 zł, a NOK krąży w pobliżu 0,358 zł. Zmiany są umiarkowane, ale kierunek porannego otwarcia sugeruje, że rynek na razie nie ma bodźca do większej ucieczki od ryzyka: ...
Kursy walut w w środę 12 sierpnia 2025: dolar amerykański słabnie
2025-08-13 Komentarz walutowy MyBank.plDzisiejszy poranek na rynku walutowym upływa pod znakiem lekkiego umocnienia polskiej waluty po wczorajszym wieczorze z publikacją danych z USA. O 9:07 czasu polskiego najważniejsze pary ze złotym były notowane następująco: USD/PLN około 3,642, EUR/PLN w okolicach 4,255–4,26, CHF/PLN blisko 4,51, GBP/PLN przy 4,91–4,92, a w koszyku surowcowym CAD/PLN około 2,64 i NOK/PLN w rejonie 0,357.
Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025: USD/PLN przy 3,66 zł
2025-08-12 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek wtorkowych notowań przynosi spokojny, ale czujny handel na rynku złotego. Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025 utrzymywały się blisko wczorajszych poziomów, a inwestorzy w Warszawie i Londynie patrzą dziś przede wszystkim na popołudniowy odczyt inflacji CPI w USA, który może nadać ton wycenie dolara i – pośrednio – całemu koszykowi CEE.
Złotówka bezpieczną przystanią – poranny raport kursów walut w Polsce
2025-08-11 Komentarz walutowy MyBank.plNa poniedziałkowy poranek rynki finansowe w Polsce budzą się przy spokojnych nastrojach – kurs dolara amerykańskiego znajduje się w okolicach 3,66 zł, co odzwierciedla umiarkowaną siłę polskiego rynku walutowego. Stabilność złotówki na start nowego tygodnia daje inwestorom przestrzeń na spokojniejszą ocenę sytuacji. Notowania najważniejszych par walutowych poruszają się dziś w stosunkowo wąskich przedziałach.
Kursy walut na weekend: USD 3,6577; EUR 4,2566; GBP 4,9141. Co dalej w poniedziałek?
2025-08-09 Weekendowy komentarz walutowy MyBank.plZłoty wchodzi w weekend w relatywnie spokojnym nastroju: po piątkowym handlu polska waluta utrzymała wypracowane w tygodniu umocnienie wobec euro i funta, a jednocześnie pozostała stabilna względem dolara. W tle inwestorzy trawią mieszankę wiadomości z banków centralnych – od podzielonej decyzji Banku Anglii po sygnały miękkiej ścieżki w Rezerwie Federalnej – oraz dane o inflacji w Polsce, które sprzyjają scenariuszowi kontynuacji łagodzenia polityki pieniężnej jesienią. Na krajowym parkiecie indeks blue chipów przebił w piątek psychologiczną barierę, potwierdzając, że apetyt na ryzyko – choć nierówny – wciąż się utrzymuje.
Poranny kurs walut: USD i GBP mocniejsze, złoty trzyma się przy EUR i CHF
2025-08-05 Komentarz walutowy MyBank.plŚwiatowe rynki finansowe rozpoczęły sierpień w tonie ostrożnego realizmu, który odcina się od euforii wiosennych miesięcy i od napięć, jakimi żył lipiec. Najnowsze odczyty z amerykańskiego rynku pracy, skokowa zmiana oczekiwań na wrześniową decyzję Rezerwy Federalnej oraz pierwsze skutki lipcowych ceł zaczęły układać krajobraz, w którym dolar amerykański lekko zyskuje, ale nie przejmuje pełnej kontroli nad koszykiem walutowym.
Złotówka na starcie tygodnia: PLN w konsolidacji, USD wciąż wysoko, GBP z przewagą
2025-08-04 Poranny komentarz walutowy MyBank.plRozpoczęcie nowego tygodnia na rynku walutowym przyniosło umiarkowaną zmienność i powrót do rozmowy o różnicy w polityce pieniężnej między głównymi gospodarkami. W poniedziałkowy poranek, tuż po godzinie 9:00 czasu polskiego, polski złoty lekko osłabiał się do dolara amerykańskiego i funta brytyjskiego, pozostając stabilny wobec euro i franka, a nieco mocniejszy względem korony norweskiej. Obraz jest spójny z tym, co inwestorzy obserwowali pod koniec ubiegłego tygodnia: rynek wycenia scenariusz łagodniejszych perspektyw wzrostu przy wciąż niejednoznacznych ścieżkach inflacji w USA i Europie.