Data dodania: 2008-02-19 (10:02)
Początek wtorkowej sesji przynosi znaczne umocnienie polskiej waluty. O godzinie 8.30 kurs USD/PLN spadł poniżej 2,4250 natomiast kurs EUR/PLN wynosi 3,5690. Tak znaczny wzrost wartości złotego wynika z nocnego ruchu na rynku zagranicznym, gdzie obserwowaliśmy dynamiczny ruch wzrostowy na parze EUR/USD.
Na zwiększony popyt na rodzimą walutę wpływ mają także wczorajsze wypowiedzi członków Rady Polityki Pieniężnej. Wynika z nich dość jednoznacznie, że koszt pieniądza w Polsce zostanie niedługo zwiększony. Pomimo, że obecnie prognozy zakładają pozostawienie stóp procentowych bez zmian na najbliższym posiedzeniu, to od wczoraj znacznie wzrosło prawdopodobieństwo, że Rada może zaskoczyć rynek podwyżką. Bardzo „jastrzębi” wydźwięk miała wypowiedź Dariusza Filara, który zasugerował, że należy brać pod uwagę nawet podwyżki większe niż 25 punktów. Warto także przypomnieć o słowach Mariana Nogi, który wyraził wczoraj pogląd, że w najbliższej przyszłości nie można wykluczyć nawet stóp procentowych na poziomie 6%.
Ważnym argumentem mogącym dodatkowo upewnić inwestorów, co do przyszłej decyzji RPP będą publikowane dziś dane makroekonomiczne. O godzinie 14 poznamy dynamikę produkcji przemysłowej oraz inflację PPI. Gdyby także te dane okazały się wyższe od prognoz to umocnienie złotego powinno przybrać na sile. Naszym zdaniem na najbliższych sesjach realny staje się spadek kursów par złotowych nawet poniżej ostatnich minimów. W ciągu dzisiejszej sesji notowania powinny się już jednak ustabilizować i możliwa jest nawet lekka korekta.
Druga sesja tygodnia przynosi kontynuacje tendencji wzrostowych na EUR/USD. Dynamiczne wzrosty notowań EUR/JPY wspierają zwyżkę EUR/USD. Dzisiaj rano notowania wspólnej waluty osiągnęły poziomu 1,4740. Nocne minima znajdują się na poziomie 1,4640 i stanowią w tej chwili istotne wsparcie. Celem jest poziom EUR/USD 1,4750, a następnie 1,4850.
Pogłoski, że chińskie władze monetarne mogą podnieść stopy procentowe dały wsparcie wzrostom EUR/JPY. Kurs tej pary zbliżył się do ważnego oporu na poziomie 159. Wydaje się, że pogłoski te mogą się urzeczywistnić w ciągu dnia. Ostatni silny wzrost inflacji w Chinach pokazuje, że rozpędzona chińska gospodarka nie radzi sobie ze wzrostem cen co wymusza zaostrzanie polityki monetarnej. Inflacja w Chinach w styczniu mocno przyspieszyła i wzrosła do 7,1 proc. r/r. W grudniu inflacja wyniosła 6,5 proc. Wysoka inflacja a za nią konieczność podwyżek stóp proc. maja kluczowe znaczenie dla chińskiego juana - umacniają go. Aprecjacja juana silnie, ujemnie skorelowanego z amerykańskim dolarem wpływa na deprecjację amerykańskiej waluty, a wzrosty crossów, m.in. EUR/JPY dodatkowo wzmacnia zwyżkę EUR/USD.
Część wczorajszych strat odrobił również funt. Notowania GBP/USD zwyżkowały o poziomu 1,9540. Tutaj jednakże inwestorzy zachowują ostrożność i wstrzymują się przed większymi zakupami funta. Informacje o nacjonalizacji Northern Rock mają negatywny wpływ na brytyjską walutę. Dodatkowo obawy inwestorów o wyniki brytyjskich instytucji finansowych i oczekiwania na dalsze łagodzenie polityki monetarnej przez Bank Anglii nie zachęcają do wzmocnienia strony popytowej na funcie. Widać to zwłaszcza w notowaniach EUR/GBP, które dzisiaj rano znalazły się w pobliżu oporu na poziomie 0,7550.
Słabość dolara widoczna jest również na rynku surowców. Po wczorajszych rekordach cenowych platyny, dzisiaj rosną notowania złota. Popyt na złoto pochodzi ze strony Tajlandzkich inwestorów i związany jest z fizyczną dostawą metalu. Cena kruszcu osiągnęła dzisiaj rano poziomom 912 USD. Jeszcze większe wzrosty notują cena ropy i nie wykluczamy, że wkrótce za baryłkę trzeba będzie zapłacić 100 USD.
Ważnym argumentem mogącym dodatkowo upewnić inwestorów, co do przyszłej decyzji RPP będą publikowane dziś dane makroekonomiczne. O godzinie 14 poznamy dynamikę produkcji przemysłowej oraz inflację PPI. Gdyby także te dane okazały się wyższe od prognoz to umocnienie złotego powinno przybrać na sile. Naszym zdaniem na najbliższych sesjach realny staje się spadek kursów par złotowych nawet poniżej ostatnich minimów. W ciągu dzisiejszej sesji notowania powinny się już jednak ustabilizować i możliwa jest nawet lekka korekta.
Druga sesja tygodnia przynosi kontynuacje tendencji wzrostowych na EUR/USD. Dynamiczne wzrosty notowań EUR/JPY wspierają zwyżkę EUR/USD. Dzisiaj rano notowania wspólnej waluty osiągnęły poziomu 1,4740. Nocne minima znajdują się na poziomie 1,4640 i stanowią w tej chwili istotne wsparcie. Celem jest poziom EUR/USD 1,4750, a następnie 1,4850.
Pogłoski, że chińskie władze monetarne mogą podnieść stopy procentowe dały wsparcie wzrostom EUR/JPY. Kurs tej pary zbliżył się do ważnego oporu na poziomie 159. Wydaje się, że pogłoski te mogą się urzeczywistnić w ciągu dnia. Ostatni silny wzrost inflacji w Chinach pokazuje, że rozpędzona chińska gospodarka nie radzi sobie ze wzrostem cen co wymusza zaostrzanie polityki monetarnej. Inflacja w Chinach w styczniu mocno przyspieszyła i wzrosła do 7,1 proc. r/r. W grudniu inflacja wyniosła 6,5 proc. Wysoka inflacja a za nią konieczność podwyżek stóp proc. maja kluczowe znaczenie dla chińskiego juana - umacniają go. Aprecjacja juana silnie, ujemnie skorelowanego z amerykańskim dolarem wpływa na deprecjację amerykańskiej waluty, a wzrosty crossów, m.in. EUR/JPY dodatkowo wzmacnia zwyżkę EUR/USD.
Część wczorajszych strat odrobił również funt. Notowania GBP/USD zwyżkowały o poziomu 1,9540. Tutaj jednakże inwestorzy zachowują ostrożność i wstrzymują się przed większymi zakupami funta. Informacje o nacjonalizacji Northern Rock mają negatywny wpływ na brytyjską walutę. Dodatkowo obawy inwestorów o wyniki brytyjskich instytucji finansowych i oczekiwania na dalsze łagodzenie polityki monetarnej przez Bank Anglii nie zachęcają do wzmocnienia strony popytowej na funcie. Widać to zwłaszcza w notowaniach EUR/GBP, które dzisiaj rano znalazły się w pobliżu oporu na poziomie 0,7550.
Słabość dolara widoczna jest również na rynku surowców. Po wczorajszych rekordach cenowych platyny, dzisiaj rosną notowania złota. Popyt na złoto pochodzi ze strony Tajlandzkich inwestorów i związany jest z fizyczną dostawą metalu. Cena kruszcu osiągnęła dzisiaj rano poziomom 912 USD. Jeszcze większe wzrosty notują cena ropy i nie wykluczamy, że wkrótce za baryłkę trzeba będzie zapłacić 100 USD.
Źródło: Marcin Ciechoński, Marek Wołos, DM TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.
Strach przed inflacją?
2024-11-13 Raport DM BOŚ z rynku walutCzłonek FED, Neel Kashkari przyznał wczoraj, że w sytuacji, kiedy inflacja będzie wyższa w perspektywie nadchodzących miesięcy, to FED mógłby wstrzymać się z obniżkami stóp procentowych. Ale jednocześnie dodał, że obecna polityka jest "umiarkowanie restrykcyjna", stąd też dalsze cięcia stóp powinny być kontynuowane - potencjalna pauza mogłaby dotyczyć 1-2 posiedzeń. Po tych słowach szanse na cięcie stóp na posiedzeniu planowanym na 18 grudnia spadły do 63 proc., a dopiero co oscylowały wokół 80-90 proc.