Data dodania: 2007-08-14 (16:31)
Wtorek przyniósł kontynuację spadku eurodolara, który rano zniżkował do 1,3665 USD. Strefa oporu 1,3605-1,3610 nie wytrzymała presji sprzedających, podobnie jak 1,3590. Amerykańskiej walucie pomagał umacniający się jen, zaś przebicie 55-dniowej średniej potwierdziło sygnał spadkowy.
Publikacje makroekonomiczne ze Starego Kontynentu także nie sprzyjały wspólnej walucie. Szacunki zannualizowanej dynamiki PKB Eurostrefy w II kw. obniżono do 2,5% (poprzednio 3,1% r/r, prognoza 2,7% r/r). Nie zachwyciła też czerwcowa produkcja przemysłowa, która, zgodnie z oczekiwaniami spadła o 0,1% m/m (wzrost 2,3% r/r). Dane napływające z USA także wskazywały głównej parze kierunek na południe. Miesięczny wzrost cen producentów o 0,6% (0,1% w ujęciu bazowym), to sporo powyżej prognozowanych 0,2%. Zwiększą to prawdopodobieństwo, że inflacja konsumencka (CPI), której publikacja przewidziana jest na jutro, również przekroczy szacunki. Sytuacja może być podobna – wysokiemu wskaźnikowi core, towarzyszyć może niższa inflacja całkowita. Powinno to umiarkowanie sprzyjać dolarowi, którego postawa zależeć będzie w dużym stopniu od nastrojów na rynkach kapitałowych, w tym, od przebiegu sesji na Wall Street. Jeśli dziś EUR/USD nie przebije 1,3590 – 1,3600, to możemy spodziewać się spadku do 1,3520 - 1,3550.
Złoty znajdował się zarówno pod presją osłabienia eurodolara, jak i nienajlepszych danych z kraju. Po wczorajszej nieudanej sesji w USA na rynki wróciła niewiara w odrabianie strat. Widoczne jest, że wzrosty na giełdach odbywają się przy mniejszych obrotach i są bardzo kruche – jeden niepomyślny „nius” lub brak dodatkowej płynności, kierowanej ostatnio na rynek przez ECB, podcina skrzydła kupującym. Nie wpływa to korzystnie na złotego, gdyż nerwowi inwestorzy wolą wycofywać się z naszego rynku. W decyzjach tych nieznacznie tylko pomaga im polityczny kryzys. Opublikowane dziś dane nt. sytuacji monetarnej w kraju są mieszane – dynamicznemu w porównaniu z ostatnim miesiącem wzrostowi podaży pieniądza (0,8%) towarzyszyła deflacja w ujęciu miesięcznym (-0,3%), która okazała się większa od prognoz (-0,1%). W skali roku wzrost cen spowolnił bardziej niż oczekiwano (do 2,3% r/r). Wprawdzie przypisuje się to efektowi bazy, jednak zapowiedź spadku inflacji poniżej 2% w sierpniu z pewnością wpłynie na oczekiwania dot. podwyżek stóp, które i tak, przy obecnej złej sytuacji na rynkach, spadły. Możemy, zatem oczekiwać, że umacniające się euro (dziś z 3,7770 do 3,7900) oraz dolar (z 2,7730 do 2,7900) po lekkiej korekcie w dół, spowodowanej zamykaniem pozycji przed dniem wolnym, będą umacniać się w kierunku 3,7950 i 2,7950.
Złoty znajdował się zarówno pod presją osłabienia eurodolara, jak i nienajlepszych danych z kraju. Po wczorajszej nieudanej sesji w USA na rynki wróciła niewiara w odrabianie strat. Widoczne jest, że wzrosty na giełdach odbywają się przy mniejszych obrotach i są bardzo kruche – jeden niepomyślny „nius” lub brak dodatkowej płynności, kierowanej ostatnio na rynek przez ECB, podcina skrzydła kupującym. Nie wpływa to korzystnie na złotego, gdyż nerwowi inwestorzy wolą wycofywać się z naszego rynku. W decyzjach tych nieznacznie tylko pomaga im polityczny kryzys. Opublikowane dziś dane nt. sytuacji monetarnej w kraju są mieszane – dynamicznemu w porównaniu z ostatnim miesiącem wzrostowi podaży pieniądza (0,8%) towarzyszyła deflacja w ujęciu miesięcznym (-0,3%), która okazała się większa od prognoz (-0,1%). W skali roku wzrost cen spowolnił bardziej niż oczekiwano (do 2,3% r/r). Wprawdzie przypisuje się to efektowi bazy, jednak zapowiedź spadku inflacji poniżej 2% w sierpniu z pewnością wpłynie na oczekiwania dot. podwyżek stóp, które i tak, przy obecnej złej sytuacji na rynkach, spadły. Możemy, zatem oczekiwać, że umacniające się euro (dziś z 3,7770 do 3,7900) oraz dolar (z 2,7730 do 2,7900) po lekkiej korekcie w dół, spowodowanej zamykaniem pozycji przed dniem wolnym, będą umacniać się w kierunku 3,7950 i 2,7950.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Przedświąteczny test złotówki: co zrobi PLN, gdy dolar słabnie?
2025-12-22 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałek, 22 grudnia 2025 r., rozpoczął się na rynku walut w atmosferze wyraźnie przedświątecznej: z jednej strony inwestorzy wciąż próbują domykać rok zgodnie z dominującymi trendami ostatnich tygodni, z drugiej – płynność wchodzi w typowo grudniowy tryb mało płynnego rynku, w którym nawet umiarkowane zlecenia potrafią na chwilę podbić zmienność. W takich warunkach polski złoty pozostaje w centrum uwagi lokalnych uczestników rynku, bo to właśnie końcówka roku bywa okresem, gdy przepływy związane z rozliczeniami handlowymi i „porządkowaniem” portfeli potrafią przeważyć nad sygnałami stricte makroekonomicznymi.
Kurs złotego PLN – piątek, 19 grudnia 2025: czy złotówka utrzyma przewagę?
2025-12-19 Komentarz walutowy MyBank.plRynek złotego w ostatnich kilkunastu godzinach jest raczej areną precyzyjnego ważenia dwóch sił: pogarszających się sygnałów z amerykańskiego rynku pracy oraz wzrostu premii za ryzyko geopolityczne w obszarze ropy. To połączenie tradycyjnie sprzyja dolarowi i bezpiecznym przystaniom, a jednocześnie potrafi szkodzić walutom rynków wschodzących. Tym razem reakcja polskiego złotego jest bardziej zniuansowana: PLN nie został „złamany”, ale też nie ignoruje zmian globalnego sentymentu.
Złotówka zaskakuje rynek: PLN mocny, gdy świat gra pod Fed i geopolitykę
2025-12-18 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 18 grudnia 2025 r., rynki wciąż trawią serię sygnałów, że amerykański cykl koniunkturalny chłodnieje, a geopolityka znów potrafi w kilka godzin przestawić wyceny surowców. Z drugiej strony – polski złoty pozostaje wyraźnie odporny na nerwowe impulsy z zagranicy, co widać zarówno w zachowaniu głównych par z PLN, jak i w relacji złotówki do walut powiązanych z ropą. To nie jest „spektakularna hossa” na PLN, ale raczej konsekwentne utrzymywanie przewagi w środowisku, w którym część walut rynków wschodzących zwykle traci.
Polski złoty PLN silny mimo widma kryzysu i napięć na linii USA-Wenezuela
2025-12-17 Komentarz walutowy MyBank.plW środowy poranek 17 grudnia 2025 uwaga inwestorów, zmęczonych wielomiesięcznym śledzeniem wskaźników inflacji i analizowaniem każdego słowa płynącego z banków centralnych, gwałtownie przesunęła się na temat, który przez długi czas pozostawał w uśpieniu – kondycję amerykańskiego rynku pracy. To właśnie fundamenty gospodarki USA, a nie tylko stopy procentowe, stały się nowym punktem odniesienia dla globalnego kapitału. Rosnące bezrobocie w USA zmienia sposób, w jaki inwestorzy patrzą na dolara amerykańskiego, a pośrednio także na rynek złotego, który jak dotąd zaskakująco dobrze znosi globalne zawirowania.
Rynek złotego na starcie tygodnia: dolar amerykański, funt brytyjski i frank w jednym kadrze
2025-12-15 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek 15 grudnia przynosi na rynku walut mieszankę ostrożności i selektywnego apetytu na ryzyko, typową dla startu nowego tygodnia w końcówce roku. W handlu widać, że uczestnicy rynku „ustawiają” pozycje pod serię decyzji banków centralnych i paczkę danych makro, a jednocześnie reagują na świeże impulsy z rynków globalnych.
Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN
2025-12-12 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątek utrzymuje pozycję wypracowaną w ostatnich dniach, a handel na rynku złotego ma wyraźnie „techniczną” strukturę: inwestorzy w dużej mierze reagują na impulsy z rynków bazowych i na różnice w oczekiwaniach dotyczących stóp procentowych, zamiast dyskontować jeden dominujący lokalny temat. W centrum uwagi pozostaje relacja między globalnym dolarem a koszykiem walut rynków wschodzących, w tym PLN. W praktyce oznacza to, że złotówka porusza się w rytmie zmian rentowności obligacji USA i nastrojów wobec ryzyka, a dopiero w drugim kroku rynek dopina narrację o krajowej polityce pieniężnej i kondycji finansów publicznych.
Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?
2025-12-11 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartek na rynku walutowym upływa pod znakiem "trzeźwienia" po decyzji Rezerwy Federalnej i jednoczesnego szukania nowego punktu równowagi przez główne waluty. Po trzeciej z rzędu obniżce stóp w USA dolar pozostaje pod presją, ale nie ma mowy o gwałtownym odwrocie. Na tym tle na rynku Forex złotówka pozostaje stabilna, a zmienność na głównych parach z PLN jest wyraźnie niższa niż kilka tygodni temu. Inwestorzy próbują zrozumieć, czy rosnąca niezgoda wewnątrz Fed będzie jedynie „szumem w tle”, czy początkiem poważniejszego sporu o przyszłość amerykańskiej polityki pieniężnej.
Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?
2025-12-10 Komentarz walutowy MyBank.plW środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję Rezerwy Federalnej i jutrzejszy komunikat Banku Kanady, a polski złoty korzysta z tego tła, pozostając relatywnie stabilny wobec głównych walut. Na rynku Forex w środowy poranek za euro płacono w okolicach 4,23 zł, za dolar amerykański (USD) około 3,63 zł, za franka szwajcarskiego (CHF) około 4,51 zł, a za funt brytyjski (GBP) około 4,84 zł, co dobrze koresponduje z bieżącymi poziomami ze średnich tabel NBP.
Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?
2025-12-09 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek rano, 9 grudnia 2025 roku, polski złoty pozostaje relatywnie mocny wobec głównych walut świata. Po serii spokojnych dni i ograniczonej zmienności inwestorzy na nowo koncentrują się na globalnych danych z USA oraz na skutkach niedawnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Na razie jednak nastroje wokół PLN pozostają wyraźnie lepsze niż jeszcze rok wcześniej, gdy rynek złotego musiał mierzyć się z gwałtownymi skokami inflacji i wyższą nerwowością na rynkach globalnych.
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?
2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.









