Dolar zagarnia kolejne pola

Dolar zagarnia kolejne pola
Raport tygodniowy FMCM
Data dodania: 2015-11-06 (23:29)

Tak, był to tydzień roboczy dolara – to znaczy biegł zasadniczo pod znakiem jego rosnącej siły. Czytelnik zapewne domyśla się już głównej przyczyny tego stanu rzeczy, ale zostawimy ją na następne akapity, zaczniemy natomiast od spraw pośrednich czy też mniej istotnych, by napięcie rosło stopniowo.

PMI dla przemysłu USA wyniósl w poniedziałek 54,1 pkt – delikatnie przebił prognozę 54 pkt. Podobnie ISM dla tego sektora: 50,1 pkt, zakładano 50 pkt. Podana we wtorek dynamika zamówień w przemyśle nie była może specjalnie przebojowa, ale tragedii też nie było (ani nawet dramatu, by trzymać się teatralnych porównań). Środowy PMI dla usług w USA wyniósł 54,8 pkt (spodziewano się 54,4 pkt), ISM zaś 59,1 pkt (prognoza 56,5 pkt).

Równocześnie PMI dla usług Niemiec i Strefy Euro wypadły nieco poniżej prognoz (lepsze były dane przemysłowe z poniedziałku). Dla Niemiec większym problemem, poza aferą volkswagenową, która wciąż eskaluje, był trzeci z rzędu spadkowy odczyt dynamiki zamówień w przemyśle. I to jaki! Prognozowano +1 proc. m/m oraz +1,9 proc. r/r, a było faktycznie -1,7 proc. m/m i -1 proc. r/r. W pewnym sensie nie było zaskoczeniem, że dzisiejsze dane o produkcji przemysłowej też wypadły rażąco poniżej prognoz. Zakładano +0,5 proc. m/m oraz +1,3 proc. r/r za wrzesień, a było -1,1 proc. i +0,2 proc. Co prawda, był akcent pocieszający – rewizja w górę danych z sierpnia – ale bez przesady z tą pociechą. To nie jest czas mocnego euro.

I wreszcie dziś sprawę przypieczętowały payrollsy z USA (choć po drodze mignęła jeszcze np. niedawna, dość jastrzębia wypowiedź J. Yellen). Bezrobocie spadło w październiku do 5 proc., a przyrost liczby miejsc pracy w sektorze pozarolniczym to 271 tys. (prognoza 180 tys.). W sektorze prywatnym było to 268 tys. (prognoza 165 tys.). Do tego podwyższono dane wrześniowe.

W tej sytuacji Fed chyba będzie musiał podwyższyć stopy w grudniu. Byliśmy co do tego trochę, a chwilami mocno sceptyczni – i nadal jakąś dozę dystansu zachowujemy. Tani pieniądz, sztuczne pobudzanie inwestycji, nakręcanie rynku kapitałowego tanim kredytem – to są częste i łatwe narzędzia banków centralnych. Fed przez lata wynajdywał preteksty, by ciągnąć najpierw QE, a potem już tylko niskie stopy. Ale powiedziano już sporo, dane były oczywiste – i wypada zrobić ruch w górę, jeśli Rezerwa nie ma się ośmieszyć. Oczywiście, teoretycznie możliwy jest jeszcze jakiś kataklizm, ale jeśli go nie będzie, to w grudniu Fed – może i niechętnie, ale jednak – zacieśni politykę monetarną.

2 listopada, w poniedziałek, notowano jeszcze wyjścia do 1,1050 na EUR/USD, co od biedy można uznać było za test dawnej linii trendu wzrostowego, rozpoczętej w marcu. Ale to już przeszłość. Tydzień kończy się przy 1,0740-50. Nawet jeśli teraz nastąpi lekka korekta na rzecz realizacji zysków, to generalnie jest otwarta droga do 1,0650-60 czy nawet 1,05.

Co z naszym orłem?

Na EUR/PLN od 21 kwietnia funkcjonuje trend wzrostowy, który obronił się 17 lipca, a następnie 21 – 22 września, 9 października i w ostatnich dniach. Ściślej – można też poprowadzić drugą, niższą linię – od 17 lipca poprzez wymienione późniejsze dołki. Tak czy inaczej, ta ogólna tendencja na rzecz słabszego złotego ciągle się broni. Niedawno – w tym tygodniu – mieliśmy zejście do 4,23 i wydawało się, że trend ten obumarł po ostatnim swym wielkim „występie”, tj. badaniu okolic 4,30.

Co jednak widzimy dziś, po zawirowaniach na eurodolarze? Że choć euro ogromnie traci na głównej parze, to jednak na EUR/PLN wcale nie jest aż tak różowo. Wizja wyższych stóp to sygnał do kierowania się ku bezpiecznemu USD i wychodzenia z emerging markets i tak naprawdę dziś wieczorem jesteśmy powyżej 4,2650. Owszem, tu może zadziałać lokalny opór, może zadziałać fakt, że słabe euro (na eurodolarze) to jednak słabe euro – i to ocaliłoby nas przed ponownym skokiem w rejony 4,30. Ale to nie znaczy, że mamy liczyć na 4,20 czy niższe wartości. Ostatnia nasza hipoteza to wizja – na kilka, kilkanaście dni, może na parę tygodni – swego rodzaju konsolidacji. Jakiej? Być może właśnie w rejonie 4,23 – 4,26 z odchyleniami po obu stronach, zależnie od sytuacji. Część graczy mogłaby znaleźć jakiś pretekst do grubszej korekty, której dawno – od połowy lipca – nie było, ale z drugiej strony wiemy też, że nowa ekipa rządząca będzie prawdopodobnie chciała działać na rzecz luźniejszej polityki monetarnej w Polsce.

Druga para, o jakiej piszemy, to USD/PLN. Tu na ogół odbija się dość prosto, a zarazem gwałtownie, sytuacja EUR/USD. Dolar zyskał tam – dolar zyskał tu. I to znacznie, bo dzisiejsze minima to niemal 3,90 – ale dzisiejsze szczyty, generowane po 14:30, to grubo ponad 3,97. Jeśli miałaby nastąpić jakaś korekta, to gdzie szukać wsparć? Najpierw w rejonie 3,92 – 3,9330, co nie byłoby zaskoczeniem, ale też pewnie nie byłoby wielką radością dla tych, co muszą kupić dolara. 3,90 i 3,8810-20 – to też jakieś możliwości. 3,85 to już mocne wsparcie, ostatnio doszło tam do wyraźnego odbicia, mimo ostrego testu. Nie zakładamy w najbliższym czasie przebicia tej linii, tj. w perspektywie kilkunastu dni.

Źródło: Tomasz Witczak, FMC Management
Financial Markets Center Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Dolar chwilowo bez kierunku?

Dolar chwilowo bez kierunku?

09:37 Raport DM BOŚ z rynku walut
W poniedziałek amerykańska waluta straciła, dzisiaj zyskuje. Widać, ze rynkom brakuje kierunku i mocnych argumentów. Uwagę zwraca przyzwoite zachowanie się indeksów na Wall Street (wczorajsza korekta po zwyżkach z ubiegłego tygodnia była płytka), oraz utrzymujący się umiarkowany popyt na amerykański dług. Wygląda na to, że inwestorzy nie chcą podejmować decyzji biorąc pod uwagę kluczowe, cenotwórcze wątki - wyczekiwanie na odwilż we wzajemnych relacjach handlowych pomiędzy USA, a Chinami, ...
Obawy o stagflację w USA pogłebiają się

Obawy o stagflację w USA pogłebiają się

07:51 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Indeks aktywności przemysłowej Fed z Dallas przyniósł mocno negatywne zaskoczenie. To kolejna czerwona lampka dla amerykańskiej gospodarki. Wcześniej otrzymaliśmy serię rozczarowujących wskaźników nastrojów. Indeks osiągnął poziom około -36, czyli blisko 19 punktów poniżej oczekiwań. Jeszcze bardziej niepokojące są jego składowe – zamówienia nowych towarów gwałtownie spadły, podczas gdy ceny płacone przez producentów istotnie wzrosły. Dolar znalazł się pod lekką presją spadkową.
Wąskie zwycięstwo Liberałów w Kanadzie bez większego wpływu na rynek

Wąskie zwycięstwo Liberałów w Kanadzie bez większego wpływu na rynek

07:05 Poranny komentarz walutowy XTB
Dolar kanadyjski osłabił się po ogłoszeniu przewidywanego wąskiego zwycięstwa Partii Liberalnej w wyborach krajowych. Partia Liberalna Kanady ma wygrać czwarte z rzędu wybory, dając mandat byłemu prezesowi banku centralnego Markowi Carneyowi, który w kampanii obiecywał pobudzenie wzrostu gospodarczego i przeciwstawienie się prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi w wojnie handlowej. Margines zwycięstwa wydaje się być jednak wąski, co zmusi rząd do współpracy z innymi partiami w celu uchwalania budżetów i innych ustaw.
Amerykanie obawiają się drastycznego wzrostu cen

Amerykanie obawiają się drastycznego wzrostu cen

2025-04-28 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Wzrost długoterminowych oraz krótkoterminowych oczekiwań inflacyjnych w USA, rejestrowany przez Uniwersytet Michigan, przestaje wyglądać na statystyczną anomalię. Dane z drugiej rundy kwietniowych badań jedynie potwierdzają tendencję, którą wskazywały już wcześniejsze wyniki z marca i początku kwietnia: konsumenci wyraźnie zaczęli spodziewać się wyższej cen w krótkim oraz długim horyzoncie czasowym. To znacząca zmiana, zwłaszcza w zestawieniu z okresem inflacji po pandemii covid, kiedy wzrost oczekiwań był stosunkowo niewielki.
Wyczekiwanie na kolejne wieści

Wyczekiwanie na kolejne wieści

2025-04-28 Raport DM BOŚ z rynku walut
Sekretarz Skarbu Scott Bessent poinformował agencje o spotkaniu z przedstawicielami Chin, po którym stwierdził, że tak wysokie, wzajemne stawki celne są nie do utrzymania, co podbiło spekulacje, co do ich obniżenia. Presja rynków na konkretne działania rośnie, choć trudno ocenić, kiedy pojawiłyby się konkrety. Niemniej administracja Trumpa zdaje się czuć naciski z Wall Street, gdyż pojawiły się doniesienia, że urzędnicy chcieliby zawrzeć nowe umowy handlowe z niektórymi krajami nawet w tym tygodniu, chociaż mogą pojawić się opóźnienia - innymi słowy: chcemy, rozumiemy i pracujemy nad jak najszybszą finalizacją.
Intensywna majówka

Intensywna majówka

2025-04-28 Poranny komentarz walutowy XTB
Dość spokojnie jest w poniedziałkowy poranek na rynkach finansowych, szczególnie jak na wydarzenia ostatnich tygodni. Wyprzedaż dolara zatrzymała się, zaś indeksy odbiły wobec pewnego rodzaju odwilży w polityce celnej Waszyngtonu, choć sytuacja może się szybko zmienić. Paradoksalnie główne wydarzenia tego tygodnia czekają nas w okresie polskiego majowego weekendu. Kwiecień był drugim kolejnym miesiącem intensywnej wyprzedaży dolara amerykańskiego, a kurs EURUSD dotarł w okolice 1,15 – poziomu niewidzianego od końca 2021 roku.
Deeskalacja i doważanie USA

Deeskalacja i doważanie USA

2025-04-25 Raport DM BOŚ z rynku walut
Chińczycy temu zaprzeczają, ale prezydent Trump twierdzi, że prowadzone są już zakulisowe rozmowy z Chinami na temat obniżenia stawek celnych po obu stronach i progres w tym temacie jest widoczny. Chiny mają rozważyć zwolnienia dla amerykańskiego sprzętu medycznego i chemikaliów przemysłowych, podczas kiedy USA mogą wprowadzić zwolnienia na wybrane półprzewodniki i układy scalone.
Rynkowe światełko w tunelu?

Rynkowe światełko w tunelu?

2025-04-25 Poranny komentarz walutowy XTB
Ostatnia w tym tygodniu sesja na międzynarodowych rynkach finansowych rozpoczyna się pozytywnie, ponieważ dobre wyniki kwartalne Alphabet oraz informacje o możliwych luzowaniach celnych ze strony Chin zmniejszają szansę wystąpienia globalnej recesji, która jeszcze ostatnio jako temat przewodni stanowiła główny element wywołujący paniczne wyprzedaże rynku.
Deal z Chinami nie pojawi się prędko

Deal z Chinami nie pojawi się prędko

2025-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walut
Czwartek przynosi cofnięcie dolara na szerokim rynku po dwóch dniach jego odbicia. W tym czasie mocno wzrosły tez indeksy na Wall Street, zanotowaliśmy ruch na kryptowalutach, odreagowały też przecenione ostatnio amerykańskie obligacje. Rynki zareagowały tak na sygnały, że USA oczekują deeskalacji w wywołanej przez siebie wojnie handlowej z Chinami, a prezydent Trump wyraźnie podkreślił, że nie planuje zwolnić szefa FED, który uparcie nie chce obniżyć stóp procentowych.
Złoto wrażliwe na sygnały z Waszyngtonu

Złoto wrażliwe na sygnały z Waszyngtonu

2025-04-24 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
W środę ceny złota doświadczyły największego jednodniowego spadku od prawie czterech lat, co wywołało pytania o trwałość dotychczasowego rajdu cenowego na tym rynku. Gwałtowny spadek był bezpośrednią reakcją na złagodzenie retoryki prezydenta Donalda Trumpa w sprawie ceł wobec Chin oraz na rosnącą niepewność dotyczącą przyszłości szefa Rezerwy Federalnej.