FED – mówimy o oczekiwaniach, a nie zapowiedziach podwyżki

FED – mówimy o oczekiwaniach, a nie zapowiedziach podwyżki
Poranny raport DM BOŚ z rynku walut
Data dodania: 2015-10-12 (11:54)

Zdaniem Dennisa Lockharta z Atlanta FED kwestia podwyżki stóp w tym roku wciąż pozostaje otwarta, chociaż jak dodał wiele będzie zależeć od publikowanych danych makro (wypowiedź z piątku). Zdaniem Williama Dudleya z New York FED podwyżka stóp procentowych w tym roku jest możliwa, chociaż nie jest to zobowiązanie i wiele będzie zależeć od napływających danych makro (wypowiedź z piątku).

Zdaniem Stanleya Fischera (wiceprezesa FED) kwestia tegorocznej podwyżki stóp procentowych nie może być traktowana jako zobowiązanie i pozostaje tylko oczekiwaniem, które może ulegać zmianom w zależności od napływających danych. Zwrócił uwagę na „istotną niepewność”, co do perspektyw wzrostu amerykańskiej gospodarki w kontekście spadającego popytu zewnętrznego (niższy wzrost globalnego PKB), niższe inwestycje powodowane sytuacją na rynku ropy, a także „rozczarowujący” ostatni raport z rynku pracy. Niemniej jego zdaniem nie są to czynniki, które mogą mieć znaczący wpływ na politykę monetarną w dłuższym terminie, chociaż bank będzie uważnie monitorował sytuację, która mogłaby mieć wpływ na zmianę dotychczasowych prognoz (wypowiedź z wczoraj na szczycie MFW/G-20)

Dzisiaj rynki finansowe w USA są zamknięte – Dzień Kolumba. Niemniej aktywni będą członkowie FED – o godz. 14:10 Dennis Lockhart, o 16:30 Charles Evans, a o godz. 22:30 Lael Brainard z zarządu FED.

Naszym zdaniem: Widać, że FED zaczyna łagodzić wcześniejsze stanowisko – teraz mówi się o oczekiwaniach, a nie zobowiązaniach i przerzuca akcenty na przyszłe dane. To pozwoli wytłumaczyć się z braku decyzji o podwyżce stóp procentowych w tym roku, co jest dość prawdopodobnym scenariuszem. Tylko, że zerkając na oczekiwania rynku widać, że obecnie gra toczy się o I kwartał 2016 r. Prawdopodobieństwo podwyżki liczone wg. kontraktów CME wynosi 47 proc. dla posiedzenia FED 27 stycznia i 59 proc. dla spotkania 16 marca.

W krótkim terminie liczyć będą się dane makro, a nie słowa członków FED, chociaż dzisiaj warto będzie skupić się na słowach Lael Brainard z zarządu FED, która nieczęsto zabiera głos na bieżące, rynkowe tematy. Jeżeli wrześniowe odczyty sprzedaży detalicznej i inflacji producenckiej (środa), inflacji CPI i październikowych indeksów regionalnych z NY i Filadelfii (czwartek), oraz produkcji przemysłowej i nastrojów konsumenckich (piątek) będą słabe, to mogą wpłynąć na dalsze przeszacowywanie oczekiwań związanych z posunięciami FED i tym samym przecenić dolara.

Ale nie zapominajmy o tym, że kluczowe znaczenie dla budowania oczekiwań na rynkach finansowych ma sytuacja w Chinach. Tymczasem tamtejsze władze zwiększają programy wsparcia akcji kredytowej dla lokalnych banków, a oficjele dają do zrozumienia, że mocna korekta na rynkach finansowych się zakończyła i będzie miała ograniczony wpływ na gospodarkę (zastępca szefa Ludowego Banku Chin – Yi Gang), a spowolnienie w Chinach jest naturalnym i przejściowym procesem (minister finansów Lou Jiwei). W efekcie giełda w Chinach, a także inne azjatyckie aktywa zaczynają zachowywać się coraz lepiej.

Reasumując – dolar teoretycznie nie wygląda najlepiej w wielu układach. Niemniej, jeżeli dane makro z USA jakie poznamy w najbliższych dniach nie będą takie złe, to może znaleźć pretekst do krótkoterminowego odbicia. W średnim terminie nie będzie jednak łatwo zanegować kształtującą się falę spadkową. Dobrze to widać po wykresie koszykowego BOSSA USD, który naruszył wsparcia 80,70-80,80 pkt. W przypadku ewentualnego odbicia będą one mocnym oporem.

Euro (EUR)

Zdaniem Sabine Lautenschlaeger z ECB bank centralny nie jest w stanie rozwiązać wszystkich problemów z jakimi będą zmagać się europejskie gospodarki, dlatego też rządy powinny podejmować stosowne reformy (wypowiedź z wczoraj na konferencji G-20/MFW)
Zdaniem Benoit Coeure z ECB jest zbyt wcześnie, aby podejmować decyzję, co do zwiększenia skali, lub wydłużenia programu QE, chociaż bank centralny powinien pozostawać w gotowości do podjęcia takiej decyzji (wypowiedź dla CNBC)


Naszym zdaniem: Jesteśmy gotowi, ale czekamy na dalszy rozwój wydarzeń – czytaj, jeszcze słabsze dane, które wymuszą dodatkowe działania. Tak można interpretować sygnały z ECB, jakie pojawiają się na przestrzeni ostatnich tygodni. Zobaczymy, czy Mario Draghi nie nada innego tonu tej dyskusji podczas konferencji prasowej po posiedzeniu ECB, które jest zaplanowane na 22 września. Bo na razie europejscy oficjele robią zbyt mało, aby odwrócić ten niekorzystny dla gospodarki trend, jakim jest aprecjacja euro.

Na razie EUR/USD konsekwentnie pnie się w górę. Kluczowym oporem będzie teraz strefa 1,1435-59 oparta o szczyty z czerwca i września b.r. Wsparcie to strefa 1,1350-75 i okolice 1,1315.

Źródło: Marek Rogalski – główny analityk walutowy DM BOŚ
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia

Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia

2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Akcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje

Trump straszy, dolar zyskuje

2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walut
Cofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić

Złoty znów zaczyna tracić

2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚ
Poniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami

Trump straszy nowymi cłami

2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTB
Donald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut

Problemy europejskich walut

2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTB
Kurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?

Eurodolar na drodze do parytetu?

2024-11-19 Komentarz walutowy XTB
Dzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD

W krótkim okresie zdecyduje EURUSD

2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walut
Nowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy

Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy

2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Trwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny

Złoty pozostaje stabilny

2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTB
W amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze

Dolar dalej w grze

2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walut
Chociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.