Data dodania: 2015-10-09 (10:43)
Długo wyczekiwana przez inwestorów publikacja protokołu z wrześniowego posiedzenia komitetu FOMC, na którym została podjęta decyzja o utrzymaniu stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych na niezmienionym poziomie, została odebrana przez rynek jako bardziej „gołębia”, ...
... stąd nastąpiły wzrosty na giełdach oraz aprecjacja większości walut w stosunku do dolara amerykańskiego. Treść płynącą z protokołu stwierdza, że amerykańska gospodarka jest blisko stanu, który można by uznać jako stosowny w kontekście podwyżki stóp procentowych, jednak spowolnienie gospodarcze w skali globalnej to czynnik znacznego ryzyka. Wrześniowa decyzja o wstrzymaniu się z podwyżką stóp procentowych była spowodowana właśnie niepewnością o dalszy rozwój sytuacji na świecie oraz tego jaki wpływ te wydarzenia mogą mieć na gospodarkę Stanów Zjednoczonych. Pomimo tego, że ogólna ocena kondycji amerykańskiej gospodarki pozostaję dobra w oczach członków komitetu FOMC, to jednak nie pojawiły się żadne jednoznaczne sygnały o tym, że jeszcze w tym roku dojdzie do podwyżki stóp procentowych, co sprawiło, że ogólny wydźwięk treści zawartej w protokole był gołębi. Rynkowe oczekiwania dotyczące terminu pierwszej podwyżki dalej wyceniają marzec jako najbardziej prawdopodobny termin pierwszej podwyżki – prawdopodobieństwo na ten miesiąc wynosi 61%. Natomiast szansa na to, że jeszcze w październiku Rezerwa Federalna zdecyduje się na zmiany w polityce pieniężnej wynosi zaledwie 8%.
Inwestorzy na giełdach optymistycznie odebrali treść protokołu, jako że nie znalazły się w nim żadne informacje świadczące o możliwej podwyżce jeszcze w tym roku. Sesja na Wall Street zakończyła się wzrostami głównych indeksów – S&P500 wzrósł o 0,88%, a NASDAQ o 0,41%. Dobre nastroje panowały również na azjatyckich giełdach, gdzie w ostatnim czasie nie pojawiają się już sygnały świadczące o pogłębiającym się spowolnieniu chińskiej gospodarki, stąd kupujący uzyskują coraz większą przewagę. Indeks Shanghai Composite zakończył notowania z wynikiem +1,24%, Hang Seng wzrósł o 0,46%, a japoński Nikkei 225 zanotował najlepszy wynik, zyskując 1,64%. Na giełdach w Europie od samego początku panują dominują kupujący, dla których kończący się tydzień jest jednym z lepszych na przestrzeni ostatnich miesięcy. Niemiecki DAX zyskuje obecnie ponad 0,6%, utrzymując się od wczorajszego wieczora powyżej poziomu 10 000 punktów. Najlepiej zachowują się indeksy z południa Europy – dzisiejsza stopa zwrotu portugalskiego PSI20 to już ponad 1,5%, a włoskiego FTSE MIB to ponad 0,7%.
Na rynku walutowym w dalszym ciągu doświadczamy spadku zmienności, która określona za pomocą indeksu CVIX, jest aktualnie na najniższym poziomie od listopada ubiegłego roku. Stąd wysoko oprocentowane waluty – dolar nowozelandzki i dolar australijski – ponownie najmocniej aprecjonują w koszyku głównych walut, w wyniku większego wykorzystania strategii carry trade, popularnej w okresie niskiej zmienności. Po wczorajszym protokole dolar amerykański ulega deprecjacji, szczególnie w stosunku do euro. Para EURUSD aktualnie znajduje się już na poziomie 1,1330. Powrót kapitału na rynki wschodzące wspiera notowania polskiego złotego, który umacnia się względem wszystkich głównych walut. Kurs USDPLN to obecnie 3,724, EURPLN to 4,22, a CHFPLN to już 3,86 zł.
Inwestorzy na giełdach optymistycznie odebrali treść protokołu, jako że nie znalazły się w nim żadne informacje świadczące o możliwej podwyżce jeszcze w tym roku. Sesja na Wall Street zakończyła się wzrostami głównych indeksów – S&P500 wzrósł o 0,88%, a NASDAQ o 0,41%. Dobre nastroje panowały również na azjatyckich giełdach, gdzie w ostatnim czasie nie pojawiają się już sygnały świadczące o pogłębiającym się spowolnieniu chińskiej gospodarki, stąd kupujący uzyskują coraz większą przewagę. Indeks Shanghai Composite zakończył notowania z wynikiem +1,24%, Hang Seng wzrósł o 0,46%, a japoński Nikkei 225 zanotował najlepszy wynik, zyskując 1,64%. Na giełdach w Europie od samego początku panują dominują kupujący, dla których kończący się tydzień jest jednym z lepszych na przestrzeni ostatnich miesięcy. Niemiecki DAX zyskuje obecnie ponad 0,6%, utrzymując się od wczorajszego wieczora powyżej poziomu 10 000 punktów. Najlepiej zachowują się indeksy z południa Europy – dzisiejsza stopa zwrotu portugalskiego PSI20 to już ponad 1,5%, a włoskiego FTSE MIB to ponad 0,7%.
Na rynku walutowym w dalszym ciągu doświadczamy spadku zmienności, która określona za pomocą indeksu CVIX, jest aktualnie na najniższym poziomie od listopada ubiegłego roku. Stąd wysoko oprocentowane waluty – dolar nowozelandzki i dolar australijski – ponownie najmocniej aprecjonują w koszyku głównych walut, w wyniku większego wykorzystania strategii carry trade, popularnej w okresie niskiej zmienności. Po wczorajszym protokole dolar amerykański ulega deprecjacji, szczególnie w stosunku do euro. Para EURUSD aktualnie znajduje się już na poziomie 1,1330. Powrót kapitału na rynki wschodzące wspiera notowania polskiego złotego, który umacnia się względem wszystkich głównych walut. Kurs USDPLN to obecnie 3,724, EURPLN to 4,22, a CHFPLN to już 3,86 zł.
Źródło: Robert Pietrzak, Analityk HFT Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.