
Data dodania: 2015-09-17 (10:16)
Wielkimi krokami zbliżamy się do jednego z najistotniejszych wydarzeń na rynkach finansowych od lat. Dzisiejszego wieczora poznamy decyzję Rezerwy Federalnej w sprawie poziomu stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, gdzie po raz pierwszy od 2006 roku istnieją realne szanse na podwyżkę.
Po kilkuletnim okresie polityki zerowych stóp procentowych, która została również wsparta przez trzyetapowy program luzowania ilościowego QE, nadszedł czas na dokonanie kroku w stronę normalizacji polityki pieniężnej, która powinna nastąpić wraz z widoczną poprawą kondycji amerykańskiej gospodarki.
Zacznijmy jednak od tego, jakie są szansę na podwyżkę stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych już w ten czwartek. Rozbieżność opinii ekonomistów w tej kwestii jest spora. Według serwisu Reuters Rezerwa Federalna nie zmieni w ten czwartek prowadzonej polityki monetarnej, podobnie wygląda konsensus przedstawiony przez agencję Bloomberg, jednak przewaga głosów ekonomistów opowiadających się za takim scenariuszem jest minimalna i wszystko zmienia się wraz z kolejnymi ankietami napływającymi od ekonomistów. Jeszcze dwa dni temu konsensus Bloomberg zakładał podwyżkę o 25 punktów bazowych, a kilku ankietowanych ekonomistów opowiada się za niestandardową podwyżką w wysokości 12,5 punktów bazowych.
Jeżeli chodzi oczekiwania rynkowe, to w tym przypadku prognozy przed czwartkową decyzją są już bardziej jednoznaczne. Prawdopodobieństwo wrześniowej podwyżki, wyznaczane na podstawie kontraktów na stopę procentową, wynosi zaledwie 32%. Bardziej realnym terminem jest grudzień, gdzie możliwość podwyżki jest wyceniana z 64% prawdopodobieństwem, a największe szanse na podwyżkę są przypisywane dopiero na marzec 2016 roku – wtedy prawdopodobieństwo wyższych stóp procentowych to aż 80%. Wygląda więc na to, że rynek jest znacznie pewniejszy swoich racji przed czwartkową decyzją Rezerwy Federalnej, niż ankietowani ekonomiści.
Pomimo generalnego trendu lepszych danych makroekonomicznych z amerykańskiej gospodarki, to jednak poziom inflacji przez cały czas pozostaje rozczarowujący, a ostatnie wydarzenia w globalnej gospodarce - słabość rynków wschodzących, spowolnienie gospodarcze w Chinach oraz przecena na rynku surowców – powodują, że Rezerwa Federalna może się wstrzymać z decyzją o podwyżce. Jednak w przypadku braku zmian w polityce pieniężnej, termin pierwszej podwyżki powinien zostać jasno zakomunikowany i najprawdopodobniej będzie to grudzień. Gdyby jednak doszło do podwyżki stóp procentowych już w czwartek, to mogłaby to być jednorazowa podwyżka, z zaznaczeniem przez Rezerwę Federalną o wstrzymaniu się z dalszymi decyzjami z zakresu polityki pieniężnej, w celu dokładnej obserwacji globalnych uwarunkowań makroekonomicznych.
W dzisiejszym kalendarzu makroekonomicznym, gdzie oczywiście najważniejsza jest decyzja Rezerwy Federalnej w sprawie poziomu stóp procentowych, znajdują się kolejne w tym tygodniu, istotne odczyty z Wielkiej Brytanii. Tym razem poznamy wyniki dotyczące dynamiki sprzedaży detalicznej, które zostaną zaprezentowane o godzinie 10:30. W drugiej połowie dnia czekają na nas jeszcze dane ze Stanów Zjednoczonych w postaci cotygodniowej liczby nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych, które tradycyjnie pojawią się o 14:30 oraz indeks FED z Filadelfii, który zostanie zaprezentowany o 16:00.
Zacznijmy jednak od tego, jakie są szansę na podwyżkę stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych już w ten czwartek. Rozbieżność opinii ekonomistów w tej kwestii jest spora. Według serwisu Reuters Rezerwa Federalna nie zmieni w ten czwartek prowadzonej polityki monetarnej, podobnie wygląda konsensus przedstawiony przez agencję Bloomberg, jednak przewaga głosów ekonomistów opowiadających się za takim scenariuszem jest minimalna i wszystko zmienia się wraz z kolejnymi ankietami napływającymi od ekonomistów. Jeszcze dwa dni temu konsensus Bloomberg zakładał podwyżkę o 25 punktów bazowych, a kilku ankietowanych ekonomistów opowiada się za niestandardową podwyżką w wysokości 12,5 punktów bazowych.
Jeżeli chodzi oczekiwania rynkowe, to w tym przypadku prognozy przed czwartkową decyzją są już bardziej jednoznaczne. Prawdopodobieństwo wrześniowej podwyżki, wyznaczane na podstawie kontraktów na stopę procentową, wynosi zaledwie 32%. Bardziej realnym terminem jest grudzień, gdzie możliwość podwyżki jest wyceniana z 64% prawdopodobieństwem, a największe szanse na podwyżkę są przypisywane dopiero na marzec 2016 roku – wtedy prawdopodobieństwo wyższych stóp procentowych to aż 80%. Wygląda więc na to, że rynek jest znacznie pewniejszy swoich racji przed czwartkową decyzją Rezerwy Federalnej, niż ankietowani ekonomiści.
Pomimo generalnego trendu lepszych danych makroekonomicznych z amerykańskiej gospodarki, to jednak poziom inflacji przez cały czas pozostaje rozczarowujący, a ostatnie wydarzenia w globalnej gospodarce - słabość rynków wschodzących, spowolnienie gospodarcze w Chinach oraz przecena na rynku surowców – powodują, że Rezerwa Federalna może się wstrzymać z decyzją o podwyżce. Jednak w przypadku braku zmian w polityce pieniężnej, termin pierwszej podwyżki powinien zostać jasno zakomunikowany i najprawdopodobniej będzie to grudzień. Gdyby jednak doszło do podwyżki stóp procentowych już w czwartek, to mogłaby to być jednorazowa podwyżka, z zaznaczeniem przez Rezerwę Federalną o wstrzymaniu się z dalszymi decyzjami z zakresu polityki pieniężnej, w celu dokładnej obserwacji globalnych uwarunkowań makroekonomicznych.
W dzisiejszym kalendarzu makroekonomicznym, gdzie oczywiście najważniejsza jest decyzja Rezerwy Federalnej w sprawie poziomu stóp procentowych, znajdują się kolejne w tym tygodniu, istotne odczyty z Wielkiej Brytanii. Tym razem poznamy wyniki dotyczące dynamiki sprzedaży detalicznej, które zostaną zaprezentowane o godzinie 10:30. W drugiej połowie dnia czekają na nas jeszcze dane ze Stanów Zjednoczonych w postaci cotygodniowej liczby nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych, które tradycyjnie pojawią się o 14:30 oraz indeks FED z Filadelfii, który zostanie zaprezentowany o 16:00.
Źródło: Robert Pietrzak, Analityk HFT Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kursy walut na żywo: funt rośnie, dolar stabilny, PLN trzyma się mocno
11:08 Komentarz walutowy MyBank.plGdy inwestorzy na całym świecie śledzą dynamikę walut, dziś szczególną uwagę przyciąga polski złoty, jego rola w regionie oraz to, jak PLN reaguje na globalne impulsy. W porównaniu do głównych walut, kursy walut wobec złotówki wykazują wyraźne, choć umiarkowane wahania. Na rynku Forex para USD/PLN znajduje się w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, rejestrując lekką zwyżkę o około 0,15‑0,20 % w ciągu dnia.
Poniedziałek na Forex: kursy walut blisko piątkowego zamknięcia
2025-08-25 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek otwiera nowy tydzień na rynku Forex bez gwałtownych ruchów i z czytelnymi poziomami na parach z PLN. Bieżące kwotowania międzybankowe pokazują, że USD/PLN trzyma okolice 3,64–3,66, GBP/PLN mieści się nieco poniżej 4,92, CHF/PLN krąży przy 4,54, CAD/PLN pozostaje blisko 2,63–2,64, a NOK/PLN zbliża się do 0,36. To ceny „na teraz”, ustalane w czasie rzeczywistym, a nie kursy tabelowe z dziennego fixingu. Zmienność o poranku jest niska, różnice względem piątkowego popołudnia to ułamki procenta, a mikrostruktura arkusza zleceń wygląda równo, bez luk płynności.
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA
2025-08-22 Komentarz walutowy MyBank.plPoranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.
Spokojny wtorek na walutach: wąskie widełki na parach z PLN
2025-08-19 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorkowy poranek notowania walut na rynku Forex kwotują USD/PLN w rejonie około 3,66, GBP/PLN oscyluje blisko 4,95, CHF/PLN porusza się przy 4,54, a CAD/PLN utrzymuje okolice 2,65, podczas gdy NOK/PLN — reagująca na miks globalnego apetytu na ryzyko i surowce — „kotwiczy” w granicach 0,358.
Poranek na rynku złotego: kursy stabilne, zmienność niska, czekamy na sygnały z USA
2025-08-18 Komentarz walutowy MyBank.plO 09:55 czasu polskiego, w poniedziałkowy poranek otwierający nowy tydzień handlu, międzybankowe kwotowania na rynku Forex wskazują: USD/PLN około 3,64 zł>, GBP/PLN około 4,93 zł, CHF/PLN około 4,51–4,52 zł, CAD/PLN około 2,64 zł oraz NOK/PLN około 0,357 zł. To bieżące notowania rynkowe, a nie kursy tabelowe NBP. Źródła międzybankowe pokazują ponadto wąski przedział dla USD/PLN rzędu 3,63–3,64, co potwierdza spokojny start tygodnia dla złotego.
Kursy walut w czwartkowy poranek 14 sierpnia 2025: złotówka stabilna, USD/PLN przy 3,64
2025-08-14 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartkowy poranek na rynku walutowym przynosi spokojny start dla złotówki. Około 9:10 czasu polskiego USD jest notowany w okolicach 3,64 zł, EUR oscyluje przy 4,26 zł, CHF porusza się w rejonie 4,51–4,52 zł, a GBP utrzymuje okolice 4,94–4,95 zł. Dolar kanadyjski CAD pozostaje blisko wartości 2,64–2,65 zł, a NOK krąży w pobliżu 0,358 zł. Zmiany są umiarkowane, ale kierunek porannego otwarcia sugeruje, że rynek na razie nie ma bodźca do większej ucieczki od ryzyka: ...
Kursy walut w w środę 12 sierpnia 2025: dolar amerykański słabnie
2025-08-13 Komentarz walutowy MyBank.plDzisiejszy poranek na rynku walutowym upływa pod znakiem lekkiego umocnienia polskiej waluty po wczorajszym wieczorze z publikacją danych z USA. O 9:07 czasu polskiego najważniejsze pary ze złotym były notowane następująco: USD/PLN około 3,642, EUR/PLN w okolicach 4,255–4,26, CHF/PLN blisko 4,51, GBP/PLN przy 4,91–4,92, a w koszyku surowcowym CAD/PLN około 2,64 i NOK/PLN w rejonie 0,357.
Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025: USD/PLN przy 3,66 zł
2025-08-12 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek wtorkowych notowań przynosi spokojny, ale czujny handel na rynku złotego. Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025 utrzymywały się blisko wczorajszych poziomów, a inwestorzy w Warszawie i Londynie patrzą dziś przede wszystkim na popołudniowy odczyt inflacji CPI w USA, który może nadać ton wycenie dolara i – pośrednio – całemu koszykowi CEE.
Złotówka bezpieczną przystanią – poranny raport kursów walut w Polsce
2025-08-11 Komentarz walutowy MyBank.plNa poniedziałkowy poranek rynki finansowe w Polsce budzą się przy spokojnych nastrojach – kurs dolara amerykańskiego znajduje się w okolicach 3,66 zł, co odzwierciedla umiarkowaną siłę polskiego rynku walutowego. Stabilność złotówki na start nowego tygodnia daje inwestorom przestrzeń na spokojniejszą ocenę sytuacji. Notowania najważniejszych par walutowych poruszają się dziś w stosunkowo wąskich przedziałach.
Kursy walut na weekend: USD 3,6577; EUR 4,2566; GBP 4,9141. Co dalej w poniedziałek?
2025-08-09 Weekendowy komentarz walutowy MyBank.plZłoty wchodzi w weekend w relatywnie spokojnym nastroju: po piątkowym handlu polska waluta utrzymała wypracowane w tygodniu umocnienie wobec euro i funta, a jednocześnie pozostała stabilna względem dolara. W tle inwestorzy trawią mieszankę wiadomości z banków centralnych – od podzielonej decyzji Banku Anglii po sygnały miękkiej ścieżki w Rezerwie Federalnej – oraz dane o inflacji w Polsce, które sprzyjają scenariuszowi kontynuacji łagodzenia polityki pieniężnej jesienią. Na krajowym parkiecie indeks blue chipów przebił w piątek psychologiczną barierę, potwierdzając, że apetyt na ryzyko – choć nierówny – wciąż się utrzymuje.