Data dodania: 2015-09-16 (09:17)
Przed jutrzejszą decyzją Fed w sprawie stóp procentowych poznamy dziś jeszcze ważny odczyt inflacji CPI za sierpień. Przyspieszenie dynamiki cen widoczne we wskaźniku bazowym pogłębi dylemat banku centralnego. Rynki nadal (zbyt?) nisko wyceniają szanse zaskoczenia i podwyżki oprocentowania.
Dane obrazujące stan koniunktury w Stanach Zjednoczonych w III kw. sugerują stabilny, zrównoważony rozwój gospodarki w tempie zgodnym w potencjałem. Możliwości przyspieszenia i utrzymania dynamiki PKB powyżej 3 proc. w dłuższym okresie są ograniczone biorąc pod uwagę aktualną kondycję rynku pracy (bezrobocie bliskie potencjału), niechęć gospodarstw domowych do nadmiernego zadłużania się, brak możliwość dalszego wspierania popytu ze strony banku centralnego oraz konieczność ograniczania wydatków z budżetu federalnego. Niektóre wskaźniki wyprzedzające zaczynają dawać sygnały wyczerpywania się możliwości przyspieszenia aktywności w krótkim terminie. Z drugiej strony nie pokazują, by koniunktura miała wyraźnie zwolnić.
Sprzedaż detaliczna rośnie w tempie ok. 2 proc. r/r (w sierpniu zwiększyła się o 0,2 proc. m/m i 2,2 proc. r/r), co przy zerowej inflacji jest satysfakcjonującym rezultatem. Dynamika produkcji przemysłowej w 2015 r. wyraźnie wyhamowała, co jest związane z zatrzymaniem dynamicznego rozwoju sektora ekstrakcji ropy naftowej i gazu z łupków po spadku cen surowców. Rynek nieruchomości pozostaje w łagodnej, wzrostowej trajektorii, bez oznak tworzenia się bańki. Nastroje gospodarstw domowych są na wysokim poziomie, a lokalne spadki optymizmu wynikają głównie z zawirowań związanych z rynkiem akcji, a nie pogorszeniem poziomu życia czy osłabieniem perspektyw na przyszłość. Nie ma konieczności utrzymywania stóp procentowych na historycznie niskim poziomie. Uzależnianie podwyżek od napływających na bieżąco danych – retoryka, którą Fed stosuje już blisko rok – zaczyna być pozbawiona sensu. Na jaką poprawę można jeszcze liczyć? Wstrzymywanie się z decyzją o rozpoczęciu normalizacji polityki monetarnej można tłumaczyć jedynie brakiem zagrożenia ze strony inflacji. Fakt, inflacji nie ma i jeszcze długo nie będzie stanowić problemu (dziś odczyt CPI z USA za sierpień), ale co z realną groźbą uzależnienia się podmiotów od funkcjonowania z zerowym kosztem pieniądza i będącym tego efektem narastaniem nierentownych inwestycji? Czy nie jest to wystarczający powód wzrostu kosztu finansowania? Fed nie chce zbyt szybko wystartować z podwyżkami, ale zbyt długie zwlekanie jest równie niebezpieczne.
Sprzedaż detaliczna rośnie w tempie ok. 2 proc. r/r (w sierpniu zwiększyła się o 0,2 proc. m/m i 2,2 proc. r/r), co przy zerowej inflacji jest satysfakcjonującym rezultatem. Dynamika produkcji przemysłowej w 2015 r. wyraźnie wyhamowała, co jest związane z zatrzymaniem dynamicznego rozwoju sektora ekstrakcji ropy naftowej i gazu z łupków po spadku cen surowców. Rynek nieruchomości pozostaje w łagodnej, wzrostowej trajektorii, bez oznak tworzenia się bańki. Nastroje gospodarstw domowych są na wysokim poziomie, a lokalne spadki optymizmu wynikają głównie z zawirowań związanych z rynkiem akcji, a nie pogorszeniem poziomu życia czy osłabieniem perspektyw na przyszłość. Nie ma konieczności utrzymywania stóp procentowych na historycznie niskim poziomie. Uzależnianie podwyżek od napływających na bieżąco danych – retoryka, którą Fed stosuje już blisko rok – zaczyna być pozbawiona sensu. Na jaką poprawę można jeszcze liczyć? Wstrzymywanie się z decyzją o rozpoczęciu normalizacji polityki monetarnej można tłumaczyć jedynie brakiem zagrożenia ze strony inflacji. Fakt, inflacji nie ma i jeszcze długo nie będzie stanowić problemu (dziś odczyt CPI z USA za sierpień), ale co z realną groźbą uzależnienia się podmiotów od funkcjonowania z zerowym kosztem pieniądza i będącym tego efektem narastaniem nierentownych inwestycji? Czy nie jest to wystarczający powód wzrostu kosztu finansowania? Fed nie chce zbyt szybko wystartować z podwyżkami, ale zbyt długie zwlekanie jest równie niebezpieczne.
Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dolar wraca do spadków?
2024-09-26 Raport DM BOŚ z rynku walutObserwowane wczoraj po południu umocnienie dolara mogło być przejściowe. Argument w postaci ryzyka geopolitycznego traci na znaczeniu po tym, jak doniesienia wskazują, że obie strony (Izrael i Hezbollah) mogą zaakceptować czasowe zawieszenie broni w Libanie pod naciskiem amerykańskiej dyplomacji. Z kolei wątek 50 punktowej obniżki stóp przez FED dalej pozostaje kluczowy - szanse na taki ruch przekroczyły już 60 proc. Pośród walut G-10 słabiej od dolara wypadają dzisiaj tylko japoński jen (opublikowane zapiski z lipcowego posiedzenia Banku Japonii pokazały niechęć do podwyżek stóp procentowych), oraz korona norweska.
Rynek widzi kolejne 50 punktów na FEDzie
2024-09-25 Raport DM BOŚ z rynku walutOpublikowane wczoraj dane dotyczące indeksu zaufania amerykańskich konsumentów mocno rozczarowały. Wskaźnik liczony przez Conference Board spadł we wrześniu do 98,7 pkt., wyraźnie poniżej oczekiwanych 104 pkt. To doprowadziło do przesunięcia oczekiwań rynku w stronę bardziej zdecydowanych działań FED - szanse na kolejny ruch o 50 punktów baz. na posiedzeniu 7 listopada zbliżyły się do 60 proc. Bardziej agresywna wycena tradycyjnie uderza w dolara, a wczoraj rynki żyły też chińskim stimulusem (największym od czasów pandemii).
Chiński juan przebija psychologiczną barierę
2024-09-25 Poranny komentarz walutowy XTBPo raz pierwszy od maja 2023 roku juan wybił się w stosunku do dolara amerykańskiego poniżej strefy 7.0000. Rynek cały czas liczy na to, że ostatnie działania Ludowego Banku Chin przyspieszą zwrot na rynku i ożywią słabnącą gospodarkę światowego mocarstwa handlowego. Kolejny dzień, kolejna obniżka stóp procentowych w Chinach.
Euro może mieć problem z dalszym umocnieniem
2024-09-24 Komentarz poranny Oanda TMS BrokersWczorajsze poranne publikacje danych ze Starego Kontynentu spowodowało osłabienie euro. Zaczęło się od słabych wskaźników PMI dla Francji, potem mocno rozczarował przemysł Niemiec a na koniec oczekiwań nie spełniły indeksy dla całej strefy euro. Słaba aktywność gospodarcza będzie obniżać inflację i tym samym rośnie presja, że EBC może zacząć mocniej łagodzić swoją politykę pieniężną jednocześnie chcąc uchronić gospodarkę przez recesją. Spadek EUR/USD poniżej 1,11 był jednak krótkotrwały. Na koniec dnia główna para walutowa zdołała odrobić część tej przeceny.
Mocne wsparcie z Chin
2024-09-24 Raport DM BOŚ z rynku walutChińskie władze przedstawiły dzisiaj szeroko zakrojony program działań mających wesprzeć rynek nieruchomości, oraz tamtejszą gospodarkę. Po tym jak wczoraj Ludowy Bank Chin obniżył o 10 punktów baz. stopę procentową dla 14-dniowych operacji reverse repo, tak samo zrobił teraz dla operacji 7-dniowych. Ale najważniejszym elementem jest dzisiaj cięcie stopy RRR (rezerw obowiązkowych dla banków) aż o 50 punktów baz. i zapowiedź dalszych obniżek RRR, oraz głównych stóp MLF i LPR.
Ludowy Bank Chin wspiera rynek akcji
2024-09-24 Poranny komentarz walutowy XTBLudowy Bank Chin zaskoczył po raz kolejny i tym razem zdecydował się na kompleksowy pakiet środków stymulacyjnych, które mają wesprzeć gospodarkę, która nie radzi sobie zbyt dobrze w ostatnich miesiącach. Z kolei bankierzy w USA sygnalizują możliwość kolejnej dużej obniżki w tym roku, co prowadzi do dalszych wzrostów złota oraz wspiera inwestorów akcyjnych. W Australii mamy jednak problem z podwyższoną inflacją, co prowadzi do utrzymania stóp procentowych bez zmian.
EURUSD w dół przez PMI
2024-09-23 Raport DM BOŚ z rynku walutLudowy Bank Chin zdecydował się obniżyć 14-dniową stopę dla operacji reverse repo o 10 punktów baz. do 1,85 proc., co nieco poprawiło sentyment na chińskich giełdach. Ogólnie jednak nastroje w Azji były mieszane. Uwagę zwracają słabe dane flash PMI z Australii za wrzesień, choć nie powinny one jeszcze teraz mieć znaczenia dla RBA. Niemniej choć formalnie rynek zakłada, że australijscy decydenci podtrzymają jutro "jastrzębie" stanowisko w polityce monetarnej, to jednak czas na ewentualną jego zmianę jest coraz bliżej.
Jen w dół po informacjach z BOJ
2024-09-20 Raport DM BOŚ z rynku walutDecydenci w Japonii pozostawili dzisiaj stopy procentowe bez zmian (0,25 proc.), co nie było szczególnym zaskoczeniem. Tym samym większą uwagę skoncentrowała na sobie wypowiedź szefa BOJ. Kazuo Ueda powtórzył, że bank centralny pozostaje na ścieżce podwyżek stóp procentowych. Napomniał też o rosnących płacach, które mogą przełożyć się na podbicie inflacji. Mimo tego BOJ wstrzymuje się na razie z dyskusją o podwyżkach ze względu na utrzymującą się niepewność w środowisku makro i na rynkach.
Gołębia decyzja BoJ w jastrzębim wydaniu
2024-09-20 Poranny komentarz walutowy XTBBOJ utrzymał krótkoterminową stopę procentową na niezmienionym poziomie 0,25%, zgodnie z powszechnymi oczekiwaniami, zachowując obecnie ostrożne podejście do zacieśniania polityki pieniężnej. Z drugiej jednak strony nieco bardziej jastrzębi wydźwięk komentarzy gubernatora Kazuo Uedy, tworzy podłoże pod przyszłe podwyżki stóp w Japonii. Ueda utrzymał jastrzębie stanowisko w sprawie planowanej polityki monetarnej w Japonii. Bankier zakomunikował, że ostatnie dane potwierdzają, że gospodarka rozwija się zgodnie z prognozami, co sugeruje, że BoJ zamierza podwyższać stopy procentowe.
BoJ oraz BoE pozostają w trybie wyczekiwania
2024-09-20 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo Rezerwie Federalnej przyszedł czas na Bank Japonii oraz Bank Anglii. Obydwie instytucje powstrzymały się ze zmianą parametrów swojej polityki monetarnej. Ten pierwszy nie zaserwował niespodzianki rynkowi. Główna stopa pozostała na poziomie 0,25 proc. Z kolei głosowanie w BoE wyniosło 8 do 1, co oznacza, że za obniżką optowała jedynie Swati Dhingra. Para USD/JPY jest nieco niżej a GBP/USD wyżej, ale należy pamiętać, że to po części efekt słabego dolara amerykańskiego.