
Data dodania: 2015-09-02 (18:56)
Podczas dzisiejszego dnia na rynkach finansowych panowała niższa zmienność, wynikająca zarówno ze skromnej liczby ważnych publikacji w kalendarzu makroekonomicznych, jak i jutrzejszej decyzji w sprawie stóp procentowych oraz następującej później konferencji prasowej Europejskiego Banku Centralnego, na którą z niecierpliwością czekają inwestorzy.
Zarządzający polityką pieniężną w strefie euro muszą sobie radzić z kolejnymi negatywnymi czynnikami, które pojawiły się w ostatnim czasie i mają duży wpływ na kondycję gospodarczą państw eurolandu. Chodzi tutaj o rekordowe spadki na rynku surowców, m.in. znaczne spadki cen ropy naftowej, które wywołują presję deflacyjną oraz pogłębiające się spowolnienie gospodarcze w Chinach, które dla wielu państw członkowskich strefy euro stanowią główny kierunek eksportowy. Europejski Bank Centralny stoi zatem w obliczu kolejnych wyzwań, które mogą zmusić Radę Prezesów do podjęcia decyzji o dalszym poluzowaniu polityki monetarnej – może się to odbyć w postaci kolejnej obniżki stóp procentowych lub zwiększeniu skali prowadzonego programu luzowania ilościowego. Decyzja w sprawie stóp procentowych zostanie opublikowana jutro o godzinie 13:45, natomiast konferencja prasowa prezesa Europejskiego Banku Centralnego rozpocznie się o 14:30.
Dzisiaj poznaliśmy ważne dane z amerykańskiego rynku pracy, które pozwalają ocenić kondycję rynku kluczowego z punktu widzenia Rezerwy Federalnej, w kontekście prowadzonej przez bank polityki pieniężnej. Raport ADP, przedstawiający zmianę zatrudnienia w sektorze pozarolniczym i pozarządowym, był gorszy od konsensusu ekonomistów – zakładał on wynik w wysokości 200 tysięcy, natomiast odczyt opublikowany o godzinie 14:15 wyniósł 190 tysięcy. Zatem dane mogą zostać potraktowane w kategorii rozczarowania, szczególnie przed piątkową publikacją dotyczącą zmiany zatrudnienia w sektorze pozarolniczym, na którą z niecierpliwością wyczekuje rynek. Jak zatem wygląda aktualne prawdopodobieństwo na wrześniową podwyżkę stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, zgodnie z rynkiem kontraktów terminowych na stopę procentową ? Bieżące prawdopodobieństwo wynosi jedynie 34% - jedynie, bo jeszcze na początku sierpnia wartość ta wynosiła aż 56%. Według rynku pierwszy realny termin na podwyżkę to obecnie grudzień.
Na giełdach panują dobre nastroje – strona kupująca przez większość dnia utrzymuje przewagę, jednak skala wzrostów nie jest imponująca. W Europie najbardziej wyróżniającym się indeksem giełdowym jest włoski FTSE MIB, którego dzisiejsza stopa zwrotu to około 1%. Trochę gorzej zachowywał się niemiecki DAX, który zyskał 0,7%. Inwestorzy na warszawskim parkiecie giełdowym mogą zaliczyć dzisiejszą sesje do neutralnych – WIG20 znajduje się bardzo blisko poziomów z początku sesji. Jedną z najsilniej rosnących spółek jest Bogdanka, której kurs akcji przez ostatnie dni zaliczył istny rollercoaster. Zaczęło się od spadków z 50 zł do 33 zł w wyniku informacji o zerwaniu długoterminowej umowy na dostawę węgla z Eneą. Następnie pojawiły się doniesienia o możliwym osiągnięciu porozumienia w sprawie tej umowy, a dodatkowo spółka przedłużyła inną umowę z PGNiG. To spowodowało typowy rajd na akcjach Bogdanki, które w przeciągu tygodnia wzrosły o 50% - z 33 zł do 50 zł – a takie sytuacje zdarzają się bardzo rzadko wśród spółek zaliczanych do grona blue chipów.
Na rynku walutowym pod presją znalazły się notowania euro, które jest wyprzedawane przed jutrzejszą konferencją Europejskiego Banku Centralnego oraz decyzją w sprawie stóp procentowych. Indeks tej waluty stracił ponad 0,5%, a największa słabość była zauważalna w stosunku do dolara amerykańskiego – para EURUSD straciła blisko 0,7%, mimo słabszych danych makroekonomicznych ze Stanów Zjednoczonych.
Dzisiaj poznaliśmy ważne dane z amerykańskiego rynku pracy, które pozwalają ocenić kondycję rynku kluczowego z punktu widzenia Rezerwy Federalnej, w kontekście prowadzonej przez bank polityki pieniężnej. Raport ADP, przedstawiający zmianę zatrudnienia w sektorze pozarolniczym i pozarządowym, był gorszy od konsensusu ekonomistów – zakładał on wynik w wysokości 200 tysięcy, natomiast odczyt opublikowany o godzinie 14:15 wyniósł 190 tysięcy. Zatem dane mogą zostać potraktowane w kategorii rozczarowania, szczególnie przed piątkową publikacją dotyczącą zmiany zatrudnienia w sektorze pozarolniczym, na którą z niecierpliwością wyczekuje rynek. Jak zatem wygląda aktualne prawdopodobieństwo na wrześniową podwyżkę stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, zgodnie z rynkiem kontraktów terminowych na stopę procentową ? Bieżące prawdopodobieństwo wynosi jedynie 34% - jedynie, bo jeszcze na początku sierpnia wartość ta wynosiła aż 56%. Według rynku pierwszy realny termin na podwyżkę to obecnie grudzień.
Na giełdach panują dobre nastroje – strona kupująca przez większość dnia utrzymuje przewagę, jednak skala wzrostów nie jest imponująca. W Europie najbardziej wyróżniającym się indeksem giełdowym jest włoski FTSE MIB, którego dzisiejsza stopa zwrotu to około 1%. Trochę gorzej zachowywał się niemiecki DAX, który zyskał 0,7%. Inwestorzy na warszawskim parkiecie giełdowym mogą zaliczyć dzisiejszą sesje do neutralnych – WIG20 znajduje się bardzo blisko poziomów z początku sesji. Jedną z najsilniej rosnących spółek jest Bogdanka, której kurs akcji przez ostatnie dni zaliczył istny rollercoaster. Zaczęło się od spadków z 50 zł do 33 zł w wyniku informacji o zerwaniu długoterminowej umowy na dostawę węgla z Eneą. Następnie pojawiły się doniesienia o możliwym osiągnięciu porozumienia w sprawie tej umowy, a dodatkowo spółka przedłużyła inną umowę z PGNiG. To spowodowało typowy rajd na akcjach Bogdanki, które w przeciągu tygodnia wzrosły o 50% - z 33 zł do 50 zł – a takie sytuacje zdarzają się bardzo rzadko wśród spółek zaliczanych do grona blue chipów.
Na rynku walutowym pod presją znalazły się notowania euro, które jest wyprzedawane przed jutrzejszą konferencją Europejskiego Banku Centralnego oraz decyzją w sprawie stóp procentowych. Indeks tej waluty stracił ponad 0,5%, a największa słabość była zauważalna w stosunku do dolara amerykańskiego – para EURUSD straciła blisko 0,7%, mimo słabszych danych makroekonomicznych ze Stanów Zjednoczonych.
Źródło: Robert Pietrzak, Analityk HFT Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie
2025-06-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚAtak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych przystani (frank i jen), ale i tez dolara. To szkodzi złotemu, ale nadmiernych emocji nie widać. Para EURPLN przejściowo zbliżyła się do 4,28 zł, a USDPLN naruszył poziom 3,71 zł. Niemniej później złoty odrobił część strat - o godz. 9:36 euro było już tańsze o pół grosza, a dolar o ponad półtora schodząc znów poniżej 3,70 zł.
Lekkie podbicie ryzyka
2025-06-12 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging markets. Wobec pozostałych walut dalej spada kontynuując ruch z wczoraj. Wpływ na to miały dane o majowej inflacji CPI z USA, która nie odbiła aż tak mocno, jak się tego obawiano, co szybko odebrano jako sygnał, że FED mógłby obniżyć stopy procentowe jeszcze we wrześniu. To ruszyło rynkiem obligacji (spadły rentowności), ale i też osłabiło dolara.
Dolar słabnie przez cła i inflację
2025-06-12 Poranny komentarz walutowy XTBPara EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną oczekiwania na cięcia stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, a cały świat ponownie pokazuje lekką niechęć do Stanów Zjednoczonych, biorąc pod uwagę groźby Trumpa dotyczące ceł. Czy dolar ma jeszcze szansę odzyskać twarz? Czy jest raczej skazany na dalsze spadki, co teoretycznie byłoby na rękę Trumpowi, który chce pobudzić konkurencyjność amerykańskiego przemysłu?
Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać
2025-06-12 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik CPI wzrósł zaledwie o 0,1 proc. w ujęciu miesięcznym, zarówno w ujęciu ogólnym, jak i po wyłączeniu cen energii i żywności. To wynik zdecydowanie niższy od oczekiwań rynkowych, odpowiednio 0,2 proc. i 0,3 proc., który może mieć istotne konsekwencje dla polityki monetarnej Rezerwy Federalnej.
Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?
2025-06-11 Felieton MyBank.plCzy zastanawialiście się kiedyś, co tak naprawdę stoi na przeszkodzie, by Polska zamieniła złotówkę na euro? Bo z jednej strony mamy unijny obowiązek z traktatu akcesyjnego, a z drugiej – realny brak woli politycznej, gospodarcze zawahania i społeczne wątpliwości. Rozwińmy więc ten temat, zanurzając się trochę głębiej w historię, ekonomię i codzienne doświadczenia obywateli.
Dolar czeka na inflację CPI
2025-06-11 Raport DM BOŚ z rynku walutAmerykańska waluta w środę rano kosmetycznie zyskuje na szerokim rynku, po tym jak pojawiły się pozytywne informacje po dwóch dniach negocjacji handlowych pomiędzy USA, a Chinami. Strony porozumiały się, co do umowy ramowej, która ma realizować założenia tzw. porozumienia genewskiego, które było podstawą do wzajemnej redukcji horrendalnych ceł w maju. Dla USA oznacza to udrożnienie i usprawnienie eksportu metali ziem rzadkich przez Chiny, z kolei Chińczycy oczekują złagodzenia restrykcji dotyczących przepływu technologii i komponentów z nią związanych.
Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?
2025-06-11 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo dwóch dniach intensywnych negocjacji handlowych w Londynie, przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Chin osiągnęli wstępne porozumienie w sprawie ram wdrożenia tzw. konsensusu genewskiego. Głównym celem tego planu jest przywrócenie przepływu towarów wrażliwych – w tym komponentów technologicznych i surowców strategicznych – które dotąd były blokowane przez wzajemne restrykcje handlowe. Osiągnięcie to stanowi potencjalnie ważny krok w kierunku deeskalacji trwającego od dłuższego czasu konfliktu handlowego między dwiema największymi gospodarkami świata.
Dolar zyskuje na sentymencie?
2025-06-10 Raport DM BOŚ z rynku walutOd wczorajszego ranka uwaga rynków koncentruje się na doniesieniach wokół rozmów handlowych, które są prowadzone pomiędzy USA, a Chinami. Wczoraj wieczorem pojawiły się pierwsze komentarze wysoko postawionych przedstawicieli amerykańskiej administracji, którzy biorą udział w rozmowach w Londynie (m.in. Sekretarza ds. handlu Lutnicka), które wybrzmiały dość pozytywnie.
Wakacyjne nastroje na rynkach
2025-06-09 Poranny komentarz walutowy XTBZa nami dość intensywny tydzień w globalnym kalendarzu ekonomicznym, który jednak nie przyniósł istotnych rozstrzygnięć rynkowych. Pomimo ogólnie słabszych danych nastroje pozostały dobre, choć notowania złotego akurat radziły sobie trochę gorzej. W tym tygodniu inwestorzy czekać będą na inflację z USA. Pierwszy tydzień miesiąca to zawsze wysyp ważnych danych makroekonomicznych ze Stanów Zjednoczonych, a te zdają się pokazywać rosnący wpływa chaosu w polityce gospodarczej na biznes.
Cofnięcie na dolarze, pomimo oczekiwań wobec Chin
2025-06-09 Raport DM BOŚ z rynku walutPoniedziałek przynosi osłabienie dolara na szerokim rynku, co jest bardziej korektą jego umocnienia z piątku po niezłych danych Departamentu Pracy USA. Przyniosły one też podbicie rentowności obligacji, gdyż dla FED jest to kolejny pretekst do utrzymania "jastrzębiego" nastawienia. Teraz jednak rynki mogą skupić się na zupełnie innym wątku - już w najbliższy weekend w Kanadzie odbędzie się spotkanie przywódców najbogatszych państw, czyli grupy G-7 i niewykluczone, że Donald Trump chce na tym fakcie skorzystać.