
Data dodania: 2015-09-01 (08:59)
Szaleństwa końca miesiąca wczoraj skupione zostały na rynku ropy, gdzie otrzymaliśmy trzeci dzień silnych wzrostów. Start września przynosi presję na USD przy wzroście awersji do ryzyka na azjatyckiej sesji. RBA utrzymał politykę bez zmian. Dziś dzień z PMI/ISM dla przemysłu.
Odbicie cen ropy naftowej sięgnęło 27 proc. w ciągu trzech ostatnich dni sierpnia.
Wiele w tym technicznego odreagowania ostatnich spadków, a zamknięcie miesiąca dodaje nerwowości w ruchach cen aktywów, ale rynek znalazł też wsparcie w OPEC, który wyraził gotowość do rozmów z innymi producentami ropy na temat osiągnięcia „sprawiedliwej” ceny. Jeśli za słowami podążą czyny, może to być przełom dla przyszłych trendów cenowych, ale na razie nie należy budować zbyt dużych oczekiwań. Wciąż znajdujemy się w środowisku ogromnej obfitości podaży przy umiarkowanym wzroście popytu. Wprawdzie Energy Information Adminsitration (agencja rządu USA) obniżyła szacunki produkcji ropy naftowej, ale dziś cena ropy spada w oczekiwaniu na wieczorny raport API, który ma wskazać na wzrost zapasów ropy. Fundamenty w dalszym ciągu nie są przychylne dla surowca (dodajmy do tego najniższy od trzech lat odczyt PMI dla chińskiego przemysłu), więc zalecana jest ostrożność w ściąganiu dalszych wzrostów ropy naftowej. Ostatnie ruchy cen wskazują na wysoką wrażliwość krótkich pozycji (gdyż dobiliśmy dołków że stycznia i rynek nie wie, na ile jeszcze go stać) i wszelkie wątpliwości szybko są wynoszone do reakcji o wiele większej niż uzasadniona. Na tej samej podstawie dalsze kupowanie CAD i NOK także nie wydaje się dobrym pomysłem.
Londyn wraca dziś z długiego weekendu i dołącza się sentymentu przyciągniętego z Azji sprzedając ryzykowne aktywa. Główna uwaga skupiona jest na sprzedaży USD kosztem bezpiecznych przystani – EUR, JPY, CHF. Chiny przypomniały o słabości wzrostu gospodarczego najniższymi od wielu miesięcy odczytami indeksów PMI dla przemysłu i usług. Za spadkami Shanghai Composite silnie podąża japoński Nikkei i to będzie hamować mocniejsze odbicie USD/JPY. EUR/USD wrócił pod 1,13, ale przy oczekiwaniach na gołębie komentarze prezesa ECB Draghiego w czwartek i optymistyczne nastawienie do danych makro z USA będzie trudno wyciągnąć kurs dużo wyżej. Dziś największe zainteresowanie będzie wokół odczytu ISM dla przemysłu z USA (16:00), który ma potwierdzić, że rozpędzanie się gospodarki w drugim kwartale (PKB 3,7 proc.) jest podtrzymywane. Ważny będzie też subindeks zatrudnienia, który da pierwsze wskazówki względem piątkowego raportu z rynku pracy z USA.
Z innych pozycji w kalendarium za nami decyzja RBA, gdzie główna stopa procentowa została utrzymana na 2 proc., a komunikat po posiedzeniu niewiele różnił się od tego sprzed miesiąca. To nieco pozytywny wynik dla AUD, biorąc pod uwagę, że część rynku oczekiwała większej gołębiości od banku w obliczu ostatniego zamieszania wokół Chin. Sierpniowe indeksy PMI ze strefy euro (10:00) są rewizją odczytów sprzed dwóch tygodni i nie powinny skupiać większej uwagi. Silny odczyt PMI z Niemiec wskazuje na równie dobre wskazania z Polski (9:00) z małym odbiciem chińskich problemów. Zakładamy kosmetyczną korektę indeksu PMI dla krajowego przemysłu do 54,2 z 54,5. Lepszy wynik może wspierać złotego, ale sentyment na razie nie sprzyja zejściu EUR/PLN pod 4,20. PMI z Wielkiej Brytanii (10:30) powinien wyjść solidnie i będzie to test dla popytu na GBP, który od kilku dni nie może zaznaczyć swojej obecności. Po południu otrzymamy czerwcowe dane o PKB z Kanady (14:30), gdzie spodziewane jest przerwanie serii pięciu miesięcy kurczenia się gospodarki. Pod wieczór (19:10) otrzymamy także wystąpienie Erica Rosengrena z Fed z Bostonu.
Londyn wraca dziś z długiego weekendu i dołącza się sentymentu przyciągniętego z Azji sprzedając ryzykowne aktywa. Główna uwaga skupiona jest na sprzedaży USD kosztem bezpiecznych przystani – EUR, JPY, CHF. Chiny przypomniały o słabości wzrostu gospodarczego najniższymi od wielu miesięcy odczytami indeksów PMI dla przemysłu i usług. Za spadkami Shanghai Composite silnie podąża japoński Nikkei i to będzie hamować mocniejsze odbicie USD/JPY. EUR/USD wrócił pod 1,13, ale przy oczekiwaniach na gołębie komentarze prezesa ECB Draghiego w czwartek i optymistyczne nastawienie do danych makro z USA będzie trudno wyciągnąć kurs dużo wyżej. Dziś największe zainteresowanie będzie wokół odczytu ISM dla przemysłu z USA (16:00), który ma potwierdzić, że rozpędzanie się gospodarki w drugim kwartale (PKB 3,7 proc.) jest podtrzymywane. Ważny będzie też subindeks zatrudnienia, który da pierwsze wskazówki względem piątkowego raportu z rynku pracy z USA.
Z innych pozycji w kalendarium za nami decyzja RBA, gdzie główna stopa procentowa została utrzymana na 2 proc., a komunikat po posiedzeniu niewiele różnił się od tego sprzed miesiąca. To nieco pozytywny wynik dla AUD, biorąc pod uwagę, że część rynku oczekiwała większej gołębiości od banku w obliczu ostatniego zamieszania wokół Chin. Sierpniowe indeksy PMI ze strefy euro (10:00) są rewizją odczytów sprzed dwóch tygodni i nie powinny skupiać większej uwagi. Silny odczyt PMI z Niemiec wskazuje na równie dobre wskazania z Polski (9:00) z małym odbiciem chińskich problemów. Zakładamy kosmetyczną korektę indeksu PMI dla krajowego przemysłu do 54,2 z 54,5. Lepszy wynik może wspierać złotego, ale sentyment na razie nie sprzyja zejściu EUR/PLN pod 4,20. PMI z Wielkiej Brytanii (10:30) powinien wyjść solidnie i będzie to test dla popytu na GBP, który od kilku dni nie może zaznaczyć swojej obecności. Po południu otrzymamy czerwcowe dane o PKB z Kanady (14:30), gdzie spodziewane jest przerwanie serii pięciu miesięcy kurczenia się gospodarki. Pod wieczór (19:10) otrzymamy także wystąpienie Erica Rosengrena z Fed z Bostonu.
Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie
2025-06-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚAtak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych przystani (frank i jen), ale i tez dolara. To szkodzi złotemu, ale nadmiernych emocji nie widać. Para EURPLN przejściowo zbliżyła się do 4,28 zł, a USDPLN naruszył poziom 3,71 zł. Niemniej później złoty odrobił część strat - o godz. 9:36 euro było już tańsze o pół grosza, a dolar o ponad półtora schodząc znów poniżej 3,70 zł.
Lekkie podbicie ryzyka
2025-06-12 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging markets. Wobec pozostałych walut dalej spada kontynuując ruch z wczoraj. Wpływ na to miały dane o majowej inflacji CPI z USA, która nie odbiła aż tak mocno, jak się tego obawiano, co szybko odebrano jako sygnał, że FED mógłby obniżyć stopy procentowe jeszcze we wrześniu. To ruszyło rynkiem obligacji (spadły rentowności), ale i też osłabiło dolara.
Dolar słabnie przez cła i inflację
2025-06-12 Poranny komentarz walutowy XTBPara EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną oczekiwania na cięcia stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, a cały świat ponownie pokazuje lekką niechęć do Stanów Zjednoczonych, biorąc pod uwagę groźby Trumpa dotyczące ceł. Czy dolar ma jeszcze szansę odzyskać twarz? Czy jest raczej skazany na dalsze spadki, co teoretycznie byłoby na rękę Trumpowi, który chce pobudzić konkurencyjność amerykańskiego przemysłu?
Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać
2025-06-12 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik CPI wzrósł zaledwie o 0,1 proc. w ujęciu miesięcznym, zarówno w ujęciu ogólnym, jak i po wyłączeniu cen energii i żywności. To wynik zdecydowanie niższy od oczekiwań rynkowych, odpowiednio 0,2 proc. i 0,3 proc., który może mieć istotne konsekwencje dla polityki monetarnej Rezerwy Federalnej.
Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?
2025-06-11 Felieton MyBank.plCzy zastanawialiście się kiedyś, co tak naprawdę stoi na przeszkodzie, by Polska zamieniła złotówkę na euro? Bo z jednej strony mamy unijny obowiązek z traktatu akcesyjnego, a z drugiej – realny brak woli politycznej, gospodarcze zawahania i społeczne wątpliwości. Rozwińmy więc ten temat, zanurzając się trochę głębiej w historię, ekonomię i codzienne doświadczenia obywateli.
Dolar czeka na inflację CPI
2025-06-11 Raport DM BOŚ z rynku walutAmerykańska waluta w środę rano kosmetycznie zyskuje na szerokim rynku, po tym jak pojawiły się pozytywne informacje po dwóch dniach negocjacji handlowych pomiędzy USA, a Chinami. Strony porozumiały się, co do umowy ramowej, która ma realizować założenia tzw. porozumienia genewskiego, które było podstawą do wzajemnej redukcji horrendalnych ceł w maju. Dla USA oznacza to udrożnienie i usprawnienie eksportu metali ziem rzadkich przez Chiny, z kolei Chińczycy oczekują złagodzenia restrykcji dotyczących przepływu technologii i komponentów z nią związanych.
Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?
2025-06-11 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo dwóch dniach intensywnych negocjacji handlowych w Londynie, przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Chin osiągnęli wstępne porozumienie w sprawie ram wdrożenia tzw. konsensusu genewskiego. Głównym celem tego planu jest przywrócenie przepływu towarów wrażliwych – w tym komponentów technologicznych i surowców strategicznych – które dotąd były blokowane przez wzajemne restrykcje handlowe. Osiągnięcie to stanowi potencjalnie ważny krok w kierunku deeskalacji trwającego od dłuższego czasu konfliktu handlowego między dwiema największymi gospodarkami świata.
Dolar zyskuje na sentymencie?
2025-06-10 Raport DM BOŚ z rynku walutOd wczorajszego ranka uwaga rynków koncentruje się na doniesieniach wokół rozmów handlowych, które są prowadzone pomiędzy USA, a Chinami. Wczoraj wieczorem pojawiły się pierwsze komentarze wysoko postawionych przedstawicieli amerykańskiej administracji, którzy biorą udział w rozmowach w Londynie (m.in. Sekretarza ds. handlu Lutnicka), które wybrzmiały dość pozytywnie.
Wakacyjne nastroje na rynkach
2025-06-09 Poranny komentarz walutowy XTBZa nami dość intensywny tydzień w globalnym kalendarzu ekonomicznym, który jednak nie przyniósł istotnych rozstrzygnięć rynkowych. Pomimo ogólnie słabszych danych nastroje pozostały dobre, choć notowania złotego akurat radziły sobie trochę gorzej. W tym tygodniu inwestorzy czekać będą na inflację z USA. Pierwszy tydzień miesiąca to zawsze wysyp ważnych danych makroekonomicznych ze Stanów Zjednoczonych, a te zdają się pokazywać rosnący wpływa chaosu w polityce gospodarczej na biznes.
Cofnięcie na dolarze, pomimo oczekiwań wobec Chin
2025-06-09 Raport DM BOŚ z rynku walutPoniedziałek przynosi osłabienie dolara na szerokim rynku, co jest bardziej korektą jego umocnienia z piątku po niezłych danych Departamentu Pracy USA. Przyniosły one też podbicie rentowności obligacji, gdyż dla FED jest to kolejny pretekst do utrzymania "jastrzębiego" nastawienia. Teraz jednak rynki mogą skupić się na zupełnie innym wątku - już w najbliższy weekend w Kanadzie odbędzie się spotkanie przywódców najbogatszych państw, czyli grupy G-7 i niewykluczone, że Donald Trump chce na tym fakcie skorzystać.