Dla Greków o wiele ważniejsze jest to, co stanie się po 20 lipca

Dla Greków o wiele ważniejsze jest to, co stanie się po 20 lipca
Poranny raport walutowy DM BOŚ
Data dodania: 2015-07-01 (11:56)

Grecja: Kraj nie spłacił blisko 1,6 mld EUR raty do Międzynarodowego Funduszu Walutowego. We wtorek wieczorem Ateny poprosiły jednak MFW o odroczenie spłaty do listopada. Rzecznik MFW stwierdził, że władze Funduszu zbiorą się w tej sprawie „w odpowiednim czasie”.

Grecja: Agencja Fitch obniżyła wczoraj wieczorem rating z CCC do CC

Grecja: We wtorek wieczorem Ateny wysłały kolejną prośbę do Europejskiego Banku Centralnego o zwiększenie limitów w ramach linii ratunkowej ELA dla Banku Grecji

Grecja: Eurogrupa odrzuciła na wczorajszej telekonferencji nowe propozycje złożone przez Greków – według plotek Grecy chcieli dyskutować już o trzecim bailoucie na dwa lata, który miałby być finansowany przez Europejski Mechanizm Stabilizacyjny (ESM). Nie wspominali jednak nic o potencjalnych oszczędnościach, na które mieliby się zgodzić. Szef Eurogrupy Jerome Dijsselbloem przyznał wczoraj wieczorem, że Eurogrupa może rozmawiać z Grecją dopiero po niedzielnym referendum. Mimo tego, kolejna telekonferencja ministrów finansów państw strefy euro została zaplanowana na dzisiejsze popołudnie (godz. 17:30), a rynek spekuluje, że obie strony przygotowują kolejne propozycje. Gazeta Sueddeutsche Zeitung podała, że podobno niemiecka kanclerz Angela Merkel miała dyskutować z prawnikami możliwości redukcji greckiego długu

Grecja: Agencje nieoficjalnie podają, że grecki premier Tsipras miał zgodzić się na nowe propozycje Eurogrupy – przyjąć je jako podstawę do dalszych rozmów

Grecja: Sondaż sporządzony dla gazety „Efemerida ton Synakton” pokazał, że 54 proc. Greków może odrzucić w niedzielnym referendum program oszczędnościowy, na „tak” jest 33 proc. Z kolei inny sporządzony przez Pro Rata wskazuje na 46 proc. na „nie” i 37 proc. na „tak”

Grecja: Gazeta Kathimerini pisze, że kilku ministrów rządu Tsiprasa miało rozważyć swoją rezygnację, ale wstrzymali się z decyzją do czasu niedzielnego referendum

Eurostrefa: Opublikowane ostateczne dane PMI dla przemysłu w strefie euro były zgodne z wcześniejszymi szacunkami na poziomie 52,5 pkt. Potwierdzone zostało odbicie dla Niemiec do 51,9 pkt. i Francji do 50,7 pkt.. Uwagę skupia jednak nieznaczna słabość Włoch (spadek do 54,1 pkt. z 54,8 pkt.) i Hiszpanii (zniżka do 54,5 pkt. z 55,8 pkt.) – wcześniej to peryferia zachowywały się lepiej, niż rdzeń.

Naszym zdaniem: Teoretycznie Międzynarodowy Fundusz Walutowy może uruchomić procedury uznające Grecję za bankruta – praktycznie nie od dzisiaj wiadomo, że MFW jest pod wpływem polityków, a ci mogą nie być jeszcze gotowi na radykalne rozwiązania. Problem Grecji należy też analizować kryteriami geopolitycznymi, a te każą raczej stosować wobec Aten taryfę ulgową – grecka destabilizacja może rzutować na całe Bałkany i wzmocnić w tym regionie wpływy Rosji. To tłumaczy dlaczego amerykańska administracja od dłuższego czasu daje Europejczykom do zrozumienia, aby dogadali się z Grecją, a Sekretarz Skarbu Lew, a także przedstawiciele samego MFW nie odrzucają możliwości redukcji greckiego zadłużenia. Reasumując – nie można wykluczyć, że zarząd MFW pozytywnie przychyli się do prośby Aten zakładającej prolongatę spłat na jesień. To dotyczyłoby też najbliższych rat przypadających na 13 lipca, oraz 4,14,16 i 21września, a także 13 października – łącznie blisko 2,5 mld EUR plus to, co miało być zapłacone wczoraj.

Kluczem dla Grecji nie są płatności dla MFW, a dla Europejskiego Banku Centralnego. 20 lipca przypada zwrot blisko 3,5 mld EUR pożyczonych w 2012 r. Brak uregulowania tych zobowiązań może stać się mocnym argumentem do odcięcia Banku Grecji od linii ratunkowej ELA, która podtrzymuje greckie banki. Byłoby to jednoznaczne z wywróceniem się tamtejszego sektora bankowego, który de facto od poniedziałku nie funkcjonuje już prawidłowo, co uderza w tamtejszą gospodarkę. Najbliższe 20 dni może być, zatem kluczowe dla Grecji. Można spodziewać się, że do tego czasu będziemy mieć jeszcze kilka(naście) spotkań Eurogrupy, oraz narad na szczycie (Merkel-Hollande-Draghi). Wydaje się jednak, że europejscy politycy znacznie komfortowo czuliby się w sytuacji, kiedy w niedzielnym referendum społeczeństwo dałoby legitymizację do reform, w obozie rządzącym doszło do rozłamu, co skutkowałoby powołaniem szerokiej koalicji narodowej i technokratycznego gabinetu na czas kolejnych negocjacji. Tymczasem różne wyniki sondaży nie pozwalają ocenić, za czym opowiedzą się Grecy w niedzielę, co tylko będzie rodzić dodatkową niepewność i negatywnie rzutować na euro. Stąd tez na rynku co jakiś czas będą pojawiać się spekulacje – tak jak ta sprzed kilkunastu minut, że Grecy mieliby się zgodzić na rozmowy o warunkach wsparcia finansowego dyktowane przez Eurogrupę. Wydaje się, że sam premier Tsipras zaczyna rozumieć, że jego taktyka polityczna staje się dość ryzykowna i sytuacja może łatwo wymknąć się spod kontroli… Zwłaszcza w poniedziałek rano.

Opublikowane dzisiaj rano dane makro ze strefy euro wskazały na lepsze odczyty PMI za czerwiec. Pytanie jednak, czy nieco słabsze dane z peryferiów w połączeniu z greckim chaosem nie staną się za chwilę większym problemem. Dodatkowo opublikowane ostatnio niższe dane nt. inflacji HICP za czerwiec mogą stworzyć warunki dla Europejskiego Banku Centralnego do utrzymania, lub nawet zwiększenia skali programu QE w najbliższych miesiącach (w ramach stabilizowania peryferyjnych rynków przed rozlaniem się greckiego chaosu).

Reasumując, większa zmienność na parach z euro może stać się normą w najbliższych dniach. Nie wydaje się jednak, aby przed ogłoszeniem wyników niedzielnego referendum w Grecji rynek miał spróbować wyraźniejszego zwrotu w górę. Na koszyku BOSSA EUR mocny opór to okolice 113,15-45 pkt. Jeszcze w tym tygodniu powinniśmy ponownie złamać linię wzrostową trendu przy 112,20 pkt.

DOLAR (USD)

Wtorkowe dane makro były niezłe – indeks Chicago PMI odbił w czerwcu do 49,4 pkt. z 46,2 pkt., a wskaźnik zaufania konsumentów Conference Board poszedł aż do 101,4 pkt. z 94,6 pkt. Dzisiaj kluczowe dane – o godz. 14:15 szacunki ADP dotyczące nowych miejsc pracy w sektorze prywatnym (mediana mówi o wzroście o 218 tys. w czerwcu), a o godz. 16:00 ISM dla przemysłu (mediana oczekiwań zakłada odbicie do 53,1 pkt. wobec 52,8 pkt. zanotowanych w maju)

James Bullard z FED (bez prawa głosu w FOMC w tym roku) powtórzył, że wrześniowy termin podwyżki stóp przez FED nadal „pozostaje w grze”

Naszym zdaniem: Szanse na podwyżkę stóp przez FED we wrześniu oceniamy jako zerowe. Dane makro są dobre, a nie rewelacyjne, co zmuszałoby FED do pośpiechu. Dodatkowo ryzyko chaosu w Grecji może wymusić odłożenie trudnej dla FED decyzji w czasie.

Niemniej publikowane dane będą dobre i to wystarczy to tego, aby dolar zyskał. Po pierwsze amerykańska gospodarka znajduje się na trwałej ścieżce wzrostu/ożywienia i pytanie o podwyżkę stóp dotyczy czasu, a nie samego jej faktu. W zestawieniu z tym, co robią/planują inne banki centralne będzie to faworyzować dolara. Po drugie amerykańska waluta może zyskać też dzięki temu, że w kryzysowych momentach zawsze miała status safe haven, a przepychanki w Grecji mogą trwać do samego krytycznego 20 lipca, po którym to terminie Europejski Bank Centralny może odciąć finansowanie greckim instytucjom.

Na koszyku BOSSA USD widać, że potwierdza się zarysowany wcześniej scenariusz odbicia od wsparcia przy 80,00 pkt. Lepsze dane makro, jakie poznamy dzisiaj z USA mogą dać impuls do ruchu w stronę spadkowej linii trendu przy 81,25 pkt., która być może będzie naruszana w końcu tygodnia.

Na wykresie EUR/USD zeszliśmy dzisiaj rano w okolice 1,1096 (to górne ograniczenie strefy 1,1051-96, która może być traktowana jako wsparcie). W krótkim terminie dobrze ono zadziałało, ale wydaje się, że rynek będzie dążyć w stronę 1,1051 i poziom ten zostanie wyraźnie naruszony jeszcze w tym tygodniu. Test niedzielno-poniedziałkowych minimów przy 1,0955 staje się bardziej prawdopodobny w najbliższych dniach. Mocny opór to strefa 1,1160-1,1200.

Źródło: Marek Rogalski – główny analityk walutowy DM BOŚ
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Kursy walut na żywo: funt rośnie, dolar stabilny, PLN trzyma się mocno

Kursy walut na żywo: funt rośnie, dolar stabilny, PLN trzyma się mocno

2025-08-26 Komentarz walutowy MyBank.pl
Gdy inwestorzy na całym świecie śledzą dynamikę walut, dziś szczególną uwagę przyciąga polski złoty, jego rola w regionie oraz to, jak PLN reaguje na globalne impulsy. W porównaniu do głównych walut, kursy walut wobec złotówki wykazują wyraźne, choć umiarkowane wahania. Na rynku Forex para USD/PLN znajduje się w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, rejestrując lekką zwyżkę o około 0,15‑0,20 % w ciągu dnia.
Poniedziałek na Forex: kursy walut blisko piątkowego zamknięcia

Poniedziałek na Forex: kursy walut blisko piątkowego zamknięcia

2025-08-25 Komentarz walutowy MyBank.pl
Poniedziałkowy poranek otwiera nowy tydzień na rynku Forex bez gwałtownych ruchów i z czytelnymi poziomami na parach z PLN. Bieżące kwotowania międzybankowe pokazują, że USD/PLN trzyma okolice 3,64–3,66, GBP/PLN mieści się nieco poniżej 4,92, CHF/PLN krąży przy 4,54, CAD/PLN pozostaje blisko 2,63–2,64, a NOK/PLN zbliża się do 0,36. To ceny „na teraz”, ustalane w czasie rzeczywistym, a nie kursy tabelowe z dziennego fixingu. Zmienność o poranku jest niska, różnice względem piątkowego popołudnia to ułamki procenta, a mikrostruktura arkusza zleceń wygląda równo, bez luk płynności.
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA

Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA

2025-08-22 Komentarz walutowy MyBank.pl
Poranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.
Spokojny wtorek na walutach: wąskie widełki na parach z PLN

Spokojny wtorek na walutach: wąskie widełki na parach z PLN

2025-08-19 Komentarz walutowy MyBank.pl
We wtorkowy poranek notowania walut na rynku Forex kwotują USD/PLN w rejonie około 3,66, GBP/PLN oscyluje blisko 4,95, CHF/PLN porusza się przy 4,54, a CAD/PLN utrzymuje okolice 2,65, podczas gdy NOK/PLN — reagująca na miks globalnego apetytu na ryzyko i surowce — „kotwiczy” w granicach 0,358.
Poranek na rynku złotego: kursy stabilne, zmienność niska, czekamy na sygnały z USA

Poranek na rynku złotego: kursy stabilne, zmienność niska, czekamy na sygnały z USA

2025-08-18 Komentarz walutowy MyBank.pl
O 09:55 czasu polskiego, w poniedziałkowy poranek otwierający nowy tydzień handlu, międzybankowe kwotowania na rynku Forex wskazują: USD/PLN około 3,64 zł>, GBP/PLN około 4,93 zł, CHF/PLN około 4,51–4,52 zł, CAD/PLN około 2,64 zł oraz NOK/PLN około 0,357 zł. To bieżące notowania rynkowe, a nie kursy tabelowe NBP. Źródła międzybankowe pokazują ponadto wąski przedział dla USD/PLN rzędu 3,63–3,64, co potwierdza spokojny start tygodnia dla złotego.
Kursy walut w czwartkowy poranek 14 sierpnia 2025: złotówka stabilna, USD/PLN przy 3,64

Kursy walut w czwartkowy poranek 14 sierpnia 2025: złotówka stabilna, USD/PLN przy 3,64

2025-08-14 Komentarz walutowy MyBank.pl
Czwartkowy poranek na rynku walutowym przynosi spokojny start dla złotówki. Około 9:10 czasu polskiego USD jest notowany w okolicach 3,64 zł, EUR oscyluje przy 4,26 zł, CHF porusza się w rejonie 4,51–4,52 zł, a GBP utrzymuje okolice 4,94–4,95 zł. Dolar kanadyjski CAD pozostaje blisko wartości 2,64–2,65 zł, a NOK krąży w pobliżu 0,358 zł. Zmiany są umiarkowane, ale kierunek porannego otwarcia sugeruje, że rynek na razie nie ma bodźca do większej ucieczki od ryzyka: ...
Kursy walut w w środę 12 sierpnia 2025: dolar amerykański słabnie

Kursy walut w w środę 12 sierpnia 2025: dolar amerykański słabnie

2025-08-13 Komentarz walutowy MyBank.pl
Dzisiejszy poranek na rynku walutowym upływa pod znakiem lekkiego umocnienia polskiej waluty po wczorajszym wieczorze z publikacją danych z USA. O 9:07 czasu polskiego najważniejsze pary ze złotym były notowane następująco: USD/PLN około 3,642, EUR/PLN w okolicach 4,255–4,26, CHF/PLN blisko 4,51, GBP/PLN przy 4,91–4,92, a w koszyku surowcowym CAD/PLN około 2,64 i NOK/PLN w rejonie 0,357.
Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025: USD/PLN przy 3,66 zł

Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025: USD/PLN przy 3,66 zł

2025-08-12 Komentarz walutowy MyBank.pl
Początek wtorkowych notowań przynosi spokojny, ale czujny handel na rynku złotego. Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025 utrzymywały się blisko wczorajszych poziomów, a inwestorzy w Warszawie i Londynie patrzą dziś przede wszystkim na popołudniowy odczyt inflacji CPI w USA, który może nadać ton wycenie dolara i – pośrednio – całemu koszykowi CEE.
Złotówka bezpieczną przystanią – poranny raport kursów walut w Polsce

Złotówka bezpieczną przystanią – poranny raport kursów walut w Polsce

2025-08-11 Komentarz walutowy MyBank.pl
Na poniedziałkowy poranek rynki finansowe w Polsce budzą się przy spokojnych nastrojach – kurs dolara amerykańskiego znajduje się w okolicach 3,66 zł, co odzwierciedla umiarkowaną siłę polskiego rynku walutowego. Stabilność złotówki na start nowego tygodnia daje inwestorom przestrzeń na spokojniejszą ocenę sytuacji. Notowania najważniejszych par walutowych poruszają się dziś w stosunkowo wąskich przedziałach.
Kursy walut na weekend: USD 3,6577; EUR 4,2566; GBP 4,9141. Co dalej w poniedziałek?

Kursy walut na weekend: USD 3,6577; EUR 4,2566; GBP 4,9141. Co dalej w poniedziałek?

2025-08-09 Weekendowy komentarz walutowy MyBank.pl
Złoty wchodzi w weekend w relatywnie spokojnym nastroju: po piątkowym handlu polska waluta utrzymała wypracowane w tygodniu umocnienie wobec euro i funta, a jednocześnie pozostała stabilna względem dolara. W tle inwestorzy trawią mieszankę wiadomości z banków centralnych – od podzielonej decyzji Banku Anglii po sygnały miękkiej ścieżki w Rezerwie Federalnej – oraz dane o inflacji w Polsce, które sprzyjają scenariuszowi kontynuacji łagodzenia polityki pieniężnej jesienią. Na krajowym parkiecie indeks blue chipów przebił w piątek psychologiczną barierę, potwierdzając, że apetyt na ryzyko – choć nierówny – wciąż się utrzymuje.