Euro traci w sposób zdecydowany m.in. ze względu na istotne zmiany w postrzeganiu wysokości krótkoterminowych rynkowych stóp procentowych w niedelakiej przyszłości. Jeszcze w ubiegłym tygodniu kontrakt FRA 3x6 dla EUR (kontrakt przedstawia oczekiwania odnośnie 3-miesięcznego liboru dla euro za 3 miesiące) znajdował się na poziomie 0,053, co było jego najwyższym notowaniem od lutego. Aktualnie kontrakt spadł do poziomie 0,003, czyli do poziomów z początku czerwca, podcinając skrzydła notowaniom wspólnej waluty.

Euro nie pomagają także doniesienia z Grecji, na które z kolei reagują europejskie parkiety. Wczoraj indeks Eurostoxx 50 zyskał aż +4,06%, a niemieckie DAX +3,81%. Aktualnie kontrakt na ten ostatni indeks zwyżkuje o +1,02%. Z kolei w USA indeks Nasdaq Composite ustanowił wczoraj nowy rekord, zyskując na zamknięciu +0,72%.

Wracając do Grecji agencja AFP podaje, że Grecja zaakpceptowała zasadę rozszerzenia obecnego programu pomocowego, powołujać się na greckie źródła rządowe. Jednakże ze źródeł europejskich pojawiły się inne doniesienia mówiące o tym, że premier Tsipras zapowiadział przywórdcom europejskim, iż oczekuje porozumienia w ciągu 48 godzin. Doniesienia sugerują, że ministrowie finansów krajów strefy euro mogą zatwierdzić pomoc finansową w zamian za reformy. Kanclerz Angela Merkel zapowidziała, że wszyscy przywórdce UE są zobowiązani do osiągnięcia porozumienia w sprawie Grecji, dodając, że należy zintensyfikować dodatkowe rozmowy. Z kolei Jean-Claude Junker oswiadczył, że jest przekonany o to, że sprawa Grecji zostanie zakończona w tym tygodniu.

Dane makroekonomiczne, które dziś przed nami to m.in. cała seria odczytów indeksów PMI, a także decyzja w sprawie stóp procentowych w Turcji i na Węgrzech oraz zamówienia na dobra z USA, indeks FED z Richmond, a także dane o sprzedaży nowych domów za oceanem.

O poranku złoty traci najwięcej do dolara (-0,75%), docierając do poziomu 3,70. W relacji do euro osłabia się o -0,07% (4,17), do franka strata wynosi również -0,07% (3,99), a do funta -0,55% (5,84).

Źródło: Daniel Kostecki, Analityk HFT Brokers