
Data dodania: 2015-05-12 (09:05)
Wtorkowa, poranna sesja na rynku walutowym przynosi próbę stabilizacji kwotowań złotego po wczorajszym wyraźnym spadku. Polska waluta wyceniana jest przez rynek następująco: 4,0788 PLN za euro, 3,6510 PLN wobec dolara amerykańskiego, 3,9100 PLN w relacji do franka szwajcarskiego oraz 5,6825 PLN względem funta szterlinga.
Rentowności polskiego długu ponownie wzrosły i wynoszą aktualnie 2,801% w przypadku obligacji 10-letnich.
Początek bieżącego tygodnia przyniósł spadek wyceny polskiej waluty, głównie za sprawą czynników zewnętrznych, jednak na rynku można dopatrywać się również negatywnego wpływu wyników I tury wyborów prezydenckich. Przede wszystkim złoty znalazł się jednak pod presją z uwagi na ponowny wzrost rentowności długu oraz nerwowością rynku w zakresie tematu Grecji. Pomimo, iż Grecja spłaciła kolejną transzę pożyczki wobec MFW to nastroje wokół negocjacji na linii UE-Hellada pozostają nerwowe. W konsekwencji znów obserwujemy nieznaczne transfery w kierunku dolara, a to negatywnie wpływa na wyceny walut EM. W kraju poznaliśmy ostateczne wyniki I tury wyborów: urzędujący Prezydent otrzymał 33,77% głosów, podczas gdy kontrkandydat z PiS zyskał poparcie 34,76%. Pomimo zmniejszenia różnicy w dalszym ciągu wyniki I tury wyborów odczytywać należy jako niespodziankę, która powoduje, iż kapitał zagraniczny będzie aktualnie przywiązywał większą uwagę do sytuacji politycznej w Polsce. Niejako przyjęło się, iż ewentualne zwycięstwo kandydata PiS mogłoby być negatywnie odebrane przez rynki, niemniej w mojej opinii ewentualna reakcja byłaby krótkoterminowa, gdyż inwestorzy patrzeć będą przede wszystkim na jesienne wybory parlamentarne. W szerszym ujęciu obserwujemy obecnie utrzymanie lekkiej presji podażowej na wycenę złotego wynikającą z ww. czynników.
W trakcie dzisiejszej sesji GUS poda dane dot. obrotów w handlu zagranicznych w I kw. Dane te zwyczajowo jednak nie są uważne śledzone przez rynek. Na szerokim rynku inwestorzy wyczekiwać będą przede wszystkim kolejnych doniesień nt. greckich negocjacji (EcoFin), a sam kalendarz makro nie przynosi kluczowych figur.
Z rynkowego punktu widzenia na większości par związanych z PLN obserwujemy spadek wyceny polskiej waluty. W przypadku GBP/PLN wynika on z podbicia kwotowań szterlinga po wyborach w UK. W przypadku USD/PLN jest to pochodna zachowania głównej pary walutowej, gdzie obserwujemy lekkie transfery w kierunku dolara. W przypadku EUR/PLN widoczny jest lekki negatywny sentyment wobec PLN, co przynosi nam oddalanie się kursu od bariery 4,00 PLN za euro.
Początek bieżącego tygodnia przyniósł spadek wyceny polskiej waluty, głównie za sprawą czynników zewnętrznych, jednak na rynku można dopatrywać się również negatywnego wpływu wyników I tury wyborów prezydenckich. Przede wszystkim złoty znalazł się jednak pod presją z uwagi na ponowny wzrost rentowności długu oraz nerwowością rynku w zakresie tematu Grecji. Pomimo, iż Grecja spłaciła kolejną transzę pożyczki wobec MFW to nastroje wokół negocjacji na linii UE-Hellada pozostają nerwowe. W konsekwencji znów obserwujemy nieznaczne transfery w kierunku dolara, a to negatywnie wpływa na wyceny walut EM. W kraju poznaliśmy ostateczne wyniki I tury wyborów: urzędujący Prezydent otrzymał 33,77% głosów, podczas gdy kontrkandydat z PiS zyskał poparcie 34,76%. Pomimo zmniejszenia różnicy w dalszym ciągu wyniki I tury wyborów odczytywać należy jako niespodziankę, która powoduje, iż kapitał zagraniczny będzie aktualnie przywiązywał większą uwagę do sytuacji politycznej w Polsce. Niejako przyjęło się, iż ewentualne zwycięstwo kandydata PiS mogłoby być negatywnie odebrane przez rynki, niemniej w mojej opinii ewentualna reakcja byłaby krótkoterminowa, gdyż inwestorzy patrzeć będą przede wszystkim na jesienne wybory parlamentarne. W szerszym ujęciu obserwujemy obecnie utrzymanie lekkiej presji podażowej na wycenę złotego wynikającą z ww. czynników.
W trakcie dzisiejszej sesji GUS poda dane dot. obrotów w handlu zagranicznych w I kw. Dane te zwyczajowo jednak nie są uważne śledzone przez rynek. Na szerokim rynku inwestorzy wyczekiwać będą przede wszystkim kolejnych doniesień nt. greckich negocjacji (EcoFin), a sam kalendarz makro nie przynosi kluczowych figur.
Z rynkowego punktu widzenia na większości par związanych z PLN obserwujemy spadek wyceny polskiej waluty. W przypadku GBP/PLN wynika on z podbicia kwotowań szterlinga po wyborach w UK. W przypadku USD/PLN jest to pochodna zachowania głównej pary walutowej, gdzie obserwujemy lekkie transfery w kierunku dolara. W przypadku EUR/PLN widoczny jest lekki negatywny sentyment wobec PLN, co przynosi nam oddalanie się kursu od bariery 4,00 PLN za euro.
Źródło: Konrad Ryczko, Analityk DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Zapomnij o gotówce! Bruksela chce wiedzieć, na co wydajesz każdy cent
2025-05-14 Analizy walutowe MyBank.plGdy w 2002 roku mieszkańcy strefy euro po raz pierwszy usłyszeli dźwięk nowej monety, nikt nie przypuszczał, że dwie dekady później przyszłość papierowego pieniądza stanie pod znakiem zapytania. Dziś, po wielomiesięcznych negocjacjach, Rada UE i Parlament uzgodniły wspólny limit 10 000 euro na płatności gotówkowe oraz obowiązek weryfikacji tożsamości przy transakcjach między 3 000 a 10 000 euro, tłumacząc to koniecznością walki z praniem pieniędzy i finansowaniem terroryzmu.
Bliski Wschód nowym centrum AI?
2025-05-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAdministracja Donalda Trumpa aktywnie wspiera rozwój sztucznej inteligencji w Arabii Saudyjskiej i Zjednoczonych Emiratach Arabskich poprzez zawieranie nowych umów handlowych, które zwiększają dostęp tych państw do zaawansowanych technologii firm Nvidia i AMD. Inicjatywa ta ma na celu nie tylko wzmocnienie infrastruktury technologicznej regionu, ale również zacieśnienie strategicznych relacji gospodarczych z USA.
Jen japoński wraca do łask
2025-05-14 Poranny komentarz walutowy XTBJen japoński wraca do łask po nagłym zwrocie w notowaniach dolara amerykańskiego, który zyskał na pierwszych konkretnych umowach zmiękczających napięcia handlowe między USA a Chinami. Tym samym na pierwszy plan wraca aspekt monetarny Japonii, a mianowicie kontynuacja cyklu podwyżek stóp procentowych w tym państwie.
Złoty pozostaje słabszy
2025-05-13 Raport DM BOŚ z rynku walutPoniedziałek mimo euforii na Wall Street po decyzjach o wyraźnej redukcji stawek celnych na Chiny (i wzajemnie) nie przyniósł umocnienia złotego. Polska waluta osłabiła się wobec dolara, który był wczoraj głównym beneficjentem poprawy globalnego sentymentu, ale i też wobec innych walut. To pokazuje, że rynek szybko skorygował umocnienie złotego z końca ubiegłego tygodnia, jakie było wynikiem czwartkowego komentarza szefa NBP, który był "jastrzębi" - cięcie stóp w środę nie było początkiem cyklu, ...
Radykalna deeskalacja?
2025-05-12 Raport DM BOŚ z rynku walutFinał weekendowych rozmów przedstawicieli USA i Chin w Genewie przynosi mocne zaskoczenie - strony uzgodniły, że cła maja być ścięte do 10 proc. (dla produktów z USA), oraz 30 proc. dla towarów z Chin (USA będą dalej doliczać "karne" cła za fentanyl w wysokości 20 proc.). Ustalenie ma wejść w życie od 14 maja i potrwać 90 dni. W tym czasie strony mają pracować nad poważną umową handlową. Wygląda świetnie? Ciśnie się tylko jedno pytanie, po co było to wcześniejsze zamieszanie i faktyczne embargo, skoro USA zeszły z cłami po pierwszych rozmowach z Chinami znacznie bardziej, niż to same zapowiadały.
Ulga na rynkach
2025-05-12 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWeekendowe rozmowy handlowe pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Chinami w Genewie zakończyły się zapowiedzią „istotnego postępu”, choć bez konkretnych ustaleń dotyczących poziomów ceł czy terminów dalszych działań. Rynki przyjęły ten rozwój wydarzeń z umiarkowanym optymizmem – brak eskalacji napięć został odebrany jako ulga, a ryzyko natychmiastowego pogorszenia relacji handlowych zostało oddalone.
Czy to koniec wojny handlowej?
2025-05-12 Poranny komentarz walutowy XTBPo szoku wywołanym zapowiedzią nałożenia drakońskich ceł przez prezydenta Trumpa zaledwie miesiąc temu na rynkach w zasadzie nie ma śladu. Choć obraz nowej rzeczywistości gospodarczej nadal się nie wyłonił, inwestorzy wyceniają optymistyczny scenariusz. Poniedziałkowa sesja rozpoczyna się pod dyktando de-eskalacji na linii USA-Chiny. Po tym, jak miesiąc temu ogłoszone zostały bardzo wysokie cła na import z niemal wszystkich kierunków do USA przedstawiciele Białego Domu twierdzili, że była to przede wszystkim pułapka zastawiona na Chiny, gdyż z pozostałymi krajami szybko zostaną podpisane porozumienia handlowe.
Podbicie USDPLN po wieściach w temacie Chin
2025-05-12 Raport DM BOŚ z rynku walutDoniesienia o tym, że USA i Chiny zdołały przełamać impas we wzajemnych relacjach handlowych po weekendowym spotkaniu przedstawicieli tych krajów w szwajcarskiej Genewie, przekładają się na podbicie USDPLN ponad 3,80 w ślad za wyraźnym zejściem EURUSD w okolice 1,11. W przypadku EURPLN zeszliśmy poniżej 4,23. Zniesienie wzajemnych ceł pomiędzy USA, a Chinami jest o wiele bardziej znaczące, niż to spekulował rynek jeszcze w miniony piątek.
Rynek ma nadzieje na przełom między USA oraz Chinami
2025-05-09 Poranny komentarz walutowy XTBW trakcie najbliższego weekendu ma dojść do pierwszych poważniejszych negocjacji handlowych między USA oraz Chinami. Rozmowy te mają odbyć się w Szwajcarii. Oczekiwania przed tą rozmową są dosyć pozytywne, biorąc pod uwagę porozumienie handlowe między USA oraz Wielką Brytanią, choć jednocześnie wielokrotnie w tym tygodniu Trump podminowywał ewentualną skłonność do obniżania stawek celnych. Co to znaczy dla rynku, a w szczególności dla amerykańskiego dolara?
Złoty bez reakcji na decyzję RPP
2025-05-08 Poranny komentarz walutowy XTBMożna powiedzieć „wreszcie” stopy procentowe w Polsce wędrują w dół. Rada zdecydowała się na taką pierwszą, ale nie ostatnią obniżkę. Okres wysokiego oprocentowania powoli dobiega końca. Złoty jednak nie reaguje. Dlaczego? Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała o obniżeniu stóp procentowych od razu o 50 punktów bazowych, w efekcie czego stopa referencyjna powędruje z 5,75 na 5,25%.