Dolar w odwrocie. Dobre dane o sprzedaży nie dadzą wsparcia

Dolar w odwrocie. Dobre dane o sprzedaży nie dadzą wsparcia
Poranny Szkic Walutowy AFS
Data dodania: 2014-12-11 (11:02)

Inwestorzy zaczynają realizować zyski przed końcem roku, co ciągnie w górę eurodolara. Cel na najbliższe kilka sesji to 1,26. W centrum uwagi dane o sprzedaży detalicznej z USA. Kluczowy czynnik ryzyka dla scenariusza kontynuacji wzrostowej tendencji na EUR/USD to środowe posiedzenie Rezerwy Federalnej.

Niewiele nowych, istotnych informacji napłynęło wczoraj na rynki, choć złoty podlegał negatywnym zmianom. Kurs EUR/PLN wzrósł do najwyższego poziomu od początku grudnia (4,1780), zaś USD/PLN oscylował w rejonie 3,3600. Obligacje pozostawały stabilne. Słabsze rynki akcji w Europie zniżkowały, silniejsze oscylowały w okolicy wtorkowego zamknięcia. Główne indeksy w zanotowały najsilniejsze spadki od października. Zaznaczył się więc wyraźny wzrost awersji do ryzyka.

Wydarzeniem dnia dziś jest decyzja i komunikat Narodowego Banku Szwajcarii (SNB) po kończącym się posiedzeniu dotyczącym polityki pieniężnej oraz publikacja danych o sprzedaży detalicznej w USA. W przypadku pierwszego wydarzenia, prezes SNB może chcieć postraszyć rynki potwierdzając gotowość do wprowadzenia ujemnych stóp procentowych, jeśli zajdzie taka potrzeba. Presja na umocnienie franka utrzymuje się od początku października. Wczoraj jednak tracił on wyraźnie w relacji do euro. Kurs EUR/CHF pozostaje w wąskim paśmie między 1,2010 a 1,2040.

Ważniejsze dla ogólnego nastawienia inwestorów będą popołudniowe dane z USA. Listopadowa sprzedaż obejmować będzie obroty podczas weekendu wyprzedaży rozpoczynającego świąteczny sezon (tzw. Black Friday). Powszechnie przyjmuje się, że „andrzejkowa” sprzedaż była w tym roku jedną z najlepszych w ostatnich latach. Konsensus ekonomistów zakłada wzrost obrotów o 0,4 proc. m/m, a z wyłączeniem sprzedaży samochodów o 0,5 proc., po zwyżce o 0,3 proc. w obu kategoriach miesiąc wcześniej. Każdy wynik lepszy niż mediana będzie sygnałem dalszego narastania presji na bank centralny, by rozpocząć proces normalizacji polityki pieniężnej. Zachowanie konsumpcji jest podstawowym wyznacznikiem kondycji amerykańskiej gospodarki. Przyspieszenie popytu to dla Fed sygnał, że wkrótce detaliści skorzystają z okazji i zaczną podnoście ceny. Bank centralny będzie tym samym musiał schłodzić nastroje dokonując podwyżek kosztu kredytu.

Dobre dane powinny teoretycznie pozytywnie wpływać na dolara. I jeśli faktycznie odczyt przewyższy oczekiwania, pierwotną reakcją będzie zapewne spadek notowań EUR/USD. Spodziewamy się jednak, że taka tendencja nie utrzyma się długo. Tak jak wspominaliśmy wcześniej, ostatnia konferencja prasowa Europejskiego Banku Centralnego nosi miano przełomu i powinna stać się przyczynkiem do poważniejszego wzmocnienia euro. Perspektywa rozszerzenia programu skupu aktywów o obligacje skarbowe została odroczona. Decyzja nie zapadnie wcześniej niż w marcu. Daje to potencjał do krótkoterminowej, korekcyjnej aprecjacji euro w relacji do dolara. Dlatego sądzimy, że nawet dobre dane nie wesprą dziś amerykańskiej waluty. Niewiadomą pozostaje natomiast reakcja rynków na grudniowe posiedzenie Rezerwy Federalnej.

EURPLN: Złoty zanotował wczoraj największy spadek wartości w relacji do euro od 4 tygodni. Kurs zbliżył się do linii 200-sesyjnej średniej, która przebiera tuż powyżej 4,18. Wczorajsze zachowanie kursu można traktować jako ruch powrotny do przełamanego wcześniej silnego wsparcia. Spodziewamy się, że rynek może jeszcze dziś testować wspomnianą średnią dając dobre ceny do krótkoterminowej sprzedaży (4,18-4,1850).

EURUSD: Kurs utrzymuje się w krótkoterminowym trendzie wzrostowym. W nocy rynek zbliżył się do psychologicznej bariery 1,25. Sesja rozpoczyna się ok. 40 pipsów niżej. Spodziewamy się kontynuacji lekkiej przeceny dolara, choć bezpośrednio po publikacji danych o sprzedaży i o ile okaże się lepsza niż konsensus, amerykańska waluta może przejściowo zyskiwać. Celem na najbliższe 2-3 sesje pozostaje 1,26.

Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Advanced Financial Solutions
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?

Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?

2025-06-16 Analizy walutowe MyBank.pl
Wojna walutowa to zjawisko, które może znacząco wpłynąć na globalną gospodarkę, a co za tym idzie, na Twój portfel. Ostatnio na arenie międzynarodowej pojawiły się doniesienia o tym, że Rosja i Iran dążą do porzucenia dolara amerykańskiego w swoich transakcjach handlowych. Ta decyzja niesie ze sobą konsekwencje, które warto zrozumieć, abyś mógł lepiej zarządzać swoimi finansami.
Niewielki wpływ konfliktu?

Niewielki wpływ konfliktu?

2025-06-16 Raport DM BOŚ z rynku walut
Na rynku złotego nie widać zbytnio wpływu konfliktu izraelsko-irańskiego, choć podobnie wygląda to na rynkach globalnych, gdzie echa były widoczne dzisiaj w nocy jeszcze na ropie i złocie, ale później te surowce cofnęły się w dół. Jeszcze w piątek wieczorem widoczne były próby "łapania" dołków na Wall Street (indeksy zakończyły handel na mniejszych minusach, niż mogły), a na EURUSD jeszcze kilka godzin wcześniej odbiliśmy się od wsparć przy 1,15.
Złoty bez reakcji na Bliski Wschód

Złoty bez reakcji na Bliski Wschód

2025-06-16 Poranny komentarz walutowy XTB
Od piątku globalne media, w tym także ekonomiczne, żyją wojną na Bliskim Wschodzie. Izrael zaatakował Iran, trochę niespodziewanie, zaś od tego czasu napięcie nie spada. Reakcja globalnych rynków jest jednak ograniczona, zaś notowania złotego są stabilne. Atak Izraela nie był być może kompletnym zaskoczeniem (do wymiany ciosów dochodziło już wcześniej, jednak były one „kontrolowane”), ale jednak jego skala oznacza, że na Bliskim Wschodzie możemy już mówić o otwartym konflikcie zbrojnym.
Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie

Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie

2025-06-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚ
Atak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych przystani (frank i jen), ale i tez dolara. To szkodzi złotemu, ale nadmiernych emocji nie widać. Para EURPLN przejściowo zbliżyła się do 4,28 zł, a USDPLN naruszył poziom 3,71 zł. Niemniej później złoty odrobił część strat - o godz. 9:36 euro było już tańsze o pół grosza, a dolar o ponad półtora schodząc znów poniżej 3,70 zł.
Lekkie podbicie ryzyka

Lekkie podbicie ryzyka

2025-06-12 Raport DM BOŚ z rynku walut
Czwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging markets. Wobec pozostałych walut dalej spada kontynuując ruch z wczoraj. Wpływ na to miały dane o majowej inflacji CPI z USA, która nie odbiła aż tak mocno, jak się tego obawiano, co szybko odebrano jako sygnał, że FED mógłby obniżyć stopy procentowe jeszcze we wrześniu. To ruszyło rynkiem obligacji (spadły rentowności), ale i też osłabiło dolara.
Dolar słabnie przez cła i inflację

Dolar słabnie przez cła i inflację

2025-06-12 Poranny komentarz walutowy XTB
Para EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną oczekiwania na cięcia stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, a cały świat ponownie pokazuje lekką niechęć do Stanów Zjednoczonych, biorąc pod uwagę groźby Trumpa dotyczące ceł. Czy dolar ma jeszcze szansę odzyskać twarz? Czy jest raczej skazany na dalsze spadki, co teoretycznie byłoby na rękę Trumpowi, który chce pobudzić konkurencyjność amerykańskiego przemysłu?
Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać

Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać

2025-06-12 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Inflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik CPI wzrósł zaledwie o 0,1 proc. w ujęciu miesięcznym, zarówno w ujęciu ogólnym, jak i po wyłączeniu cen energii i żywności. To wynik zdecydowanie niższy od oczekiwań rynkowych, odpowiednio 0,2 proc. i 0,3 proc., który może mieć istotne konsekwencje dla polityki monetarnej Rezerwy Federalnej.
Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?

Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?

2025-06-11 Felieton MyBank.pl
Czy zastanawialiście się kiedyś, co tak naprawdę stoi na przeszkodzie, by Polska zamieniła złotówkę na euro? Bo z jednej strony mamy unijny obowiązek z traktatu akcesyjnego, a z drugiej – realny brak woli politycznej, gospodarcze zawahania i społeczne wątpliwości. Rozwińmy więc ten temat, zanurzając się trochę głębiej w historię, ekonomię i codzienne doświadczenia obywateli.
Dolar czeka na inflację CPI

Dolar czeka na inflację CPI

2025-06-11 Raport DM BOŚ z rynku walut
Amerykańska waluta w środę rano kosmetycznie zyskuje na szerokim rynku, po tym jak pojawiły się pozytywne informacje po dwóch dniach negocjacji handlowych pomiędzy USA, a Chinami. Strony porozumiały się, co do umowy ramowej, która ma realizować założenia tzw. porozumienia genewskiego, które było podstawą do wzajemnej redukcji horrendalnych ceł w maju. Dla USA oznacza to udrożnienie i usprawnienie eksportu metali ziem rzadkich przez Chiny, z kolei Chińczycy oczekują złagodzenia restrykcji dotyczących przepływu technologii i komponentów z nią związanych.
Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?

Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?

2025-06-11 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Po dwóch dniach intensywnych negocjacji handlowych w Londynie, przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Chin osiągnęli wstępne porozumienie w sprawie ram wdrożenia tzw. konsensusu genewskiego. Głównym celem tego planu jest przywrócenie przepływu towarów wrażliwych – w tym komponentów technologicznych i surowców strategicznych – które dotąd były blokowane przez wzajemne restrykcje handlowe. Osiągnięcie to stanowi potencjalnie ważny krok w kierunku deeskalacji trwającego od dłuższego czasu konfliktu handlowego między dwiema największymi gospodarkami świata.