
Data dodania: 2014-12-03 (09:23)
Perspektywa braku obniżki stóp procentowych w Polsce wspiera notowania rodzimej waluty. Możliwe dalsze wzmocnienie po decyzji RPP. Na rynku międzynarodowym dolar nadal w trendzie wzrostowym. Popyt na amerykańską walutę podtrzymują spadki cen ropy poprawiające rokowania na przyszłość oraz niepewność związana z jutrzejszym posiedzeniem EBC.
Na konferencji Draghi może jeszcze bardziej przybliżyć wizję skupowania obligacji skarbowych.
Wczorajsze zachowanie złotego wskazuje, że rynek w dużym stopniu dyskontował już dzisiejszy brak obniżki stóp procentowych na posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej (RPP). Konsensus ekonomistów jest również niemal jednoznaczny – cięcia nie będzie. Jedynie 4 z 39 ankietowanych spodziewa się redukcji oprocentowania. Szanse na taki ruch ze strony RPP na dzisiejszym posiedzeniu są naprawdę niewielkie. Ostatnie kilka tygodni to seria bardzo dobrych danych z polskiej gospodarki. Na szczególne wyróżnienie zasługują odczyt wskaźnika PMI dla przemysłu oraz raport o wzroście Produktu Krajowego Brutto w III kw. Oddalają one perspektywę złagodzenia polityki pieniężnej w Polsce nie tylko w grudniu, ale i na początku 2015 r. Wydłużający się okres deflacji może nie wystarczyć, by przekonać jastrzębie skrzydło Rady, że stopy powinny zostać obniżone. Brak realizacji celu inflacyjnego oraz słabnąca – w związku z dalszymi obniżkami notowań ropy naftowej – presja na wzrost cen przestrzeń do redukcji RPP jednak daje.
Oprócz czynników czysto merytorycznych, przeciwko cięciom przemawiają również poza ekonomiczne. Wynik głosowania w październiku, kiedy przy stosunku głosów 5:5 o 50-punktowej obniżce zdecydowała wola prezesa NBP, wskazuje na głęboki rozłam w Radzie i mniejszą wolę podejmowania decyzji przez konsensus. Kończące się posiedzenie redukcji stóp więc nie przyniesie.
Na jeszcze silniejsze, spekulacyjne zwiększeniem zaangażowania w złotego w nadziei na utrzymanie obecnego poziomu stóp NBP nie pozwoliło wczoraj popołudniowe pogorszenie nastrojów dla walut regionu w związku z odczuwalnymi spadkami na parze EUR/USD. Dolar zyskiwał wspierany przez dalszą przecenę na rynku ropy naftowej, które wzmacniają fundamenty, opartego o popyt wewnętrzny, rozwoju największej gospodarki świata, przybliżając tym samym wizję podwyżek stóp. W relacji do jena dolar wzrósł wczoraj do najwyższego poziomu od 7 lat. Do euro zbliżył się do ostatnich minimów stanowiących ponad dwuletnie dołki.
Negatywnie na wspólną walutę wpływa niepewność związana z ostatnim w tym roku posiedzenie Europejskiego Banku Centralnego (EBC). Posiadający euro obawiają się, że M. Draghi jeszcze bardziej przybliży wizję rozszerzenia programu skupu aktywów o obligacje skarbowe sugerując np., że nie ma formalnych przeszkód by papiery emitowane przez rządy suwerennych państw strefy zwiększyły bilans EBC. Zakładamy, że finalna decyzja o włączeniu ich do palety kupowanych przez Bank instrumentów w czwartek nie zapadnie. Warto jednak pamiętać, że z nadchodzącym posiedzeniem może wiązać się ryzyko chęci wysłania przez Draghiego w stronę rynków silniejszego (i/lub utrzymującego się dłużej) niż zazwyczaj – nakierowanego na podtrzymanie słabości euro – przekazu w związku z dłuższą (7-tygodniową) niż zazwyczaj przerwą przed kolejnym posiedzeniem EBC. Jest to efekt zaakceptowanej latem zmiany formuły spotkań Rady Prezesów. Jutrzejsza konferencja prasowa zapowiada się więc ponownie bardzo ciekawie.
EURPLN: Kurs przełamał ważne wsparcie zlokalizowane przy 4,17 i trwale pożegnał 200-sesyjną średnią ruchomą. Otwarta została droga do spadków w rejon 4,1250-4,1400. Brak obniżki stóp procentowych dziś powinien skutkować zbliżeniem do tej strefy. Lokalne wsparcie znajduje się przy 4,1550. Najbliższy czynnik ryzyka dla polskiej waluty dopiero w połowie grudnia (posiedzenie Fed), więc spadki kursów mogą się przedłużyć o kolejne 1-2 tygodnie.
EURUSD: Spadająca ropa oraz poprawa perspektyw amerykańskiej gospodarki wspierają notowania dolara. Inwestorzy preferują również nabywać walutę USA w oczekiwaniu przed jutrzejszym posiedzeniem EBC i piątkowymi danymi z rynku pracy w Stanach. Kurs EUR/USD dociera do linii listopadowych minimów (1,2360). Ich przełamanie wyznaczy nowe 2,5-letnie dołki. Scenariusz silniejszego odbicia po posiedzeniu EBC obowiązuje, ale ryzyko jego niezrealizowania wzrosło.
Wczorajsze zachowanie złotego wskazuje, że rynek w dużym stopniu dyskontował już dzisiejszy brak obniżki stóp procentowych na posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej (RPP). Konsensus ekonomistów jest również niemal jednoznaczny – cięcia nie będzie. Jedynie 4 z 39 ankietowanych spodziewa się redukcji oprocentowania. Szanse na taki ruch ze strony RPP na dzisiejszym posiedzeniu są naprawdę niewielkie. Ostatnie kilka tygodni to seria bardzo dobrych danych z polskiej gospodarki. Na szczególne wyróżnienie zasługują odczyt wskaźnika PMI dla przemysłu oraz raport o wzroście Produktu Krajowego Brutto w III kw. Oddalają one perspektywę złagodzenia polityki pieniężnej w Polsce nie tylko w grudniu, ale i na początku 2015 r. Wydłużający się okres deflacji może nie wystarczyć, by przekonać jastrzębie skrzydło Rady, że stopy powinny zostać obniżone. Brak realizacji celu inflacyjnego oraz słabnąca – w związku z dalszymi obniżkami notowań ropy naftowej – presja na wzrost cen przestrzeń do redukcji RPP jednak daje.
Oprócz czynników czysto merytorycznych, przeciwko cięciom przemawiają również poza ekonomiczne. Wynik głosowania w październiku, kiedy przy stosunku głosów 5:5 o 50-punktowej obniżce zdecydowała wola prezesa NBP, wskazuje na głęboki rozłam w Radzie i mniejszą wolę podejmowania decyzji przez konsensus. Kończące się posiedzenie redukcji stóp więc nie przyniesie.
Na jeszcze silniejsze, spekulacyjne zwiększeniem zaangażowania w złotego w nadziei na utrzymanie obecnego poziomu stóp NBP nie pozwoliło wczoraj popołudniowe pogorszenie nastrojów dla walut regionu w związku z odczuwalnymi spadkami na parze EUR/USD. Dolar zyskiwał wspierany przez dalszą przecenę na rynku ropy naftowej, które wzmacniają fundamenty, opartego o popyt wewnętrzny, rozwoju największej gospodarki świata, przybliżając tym samym wizję podwyżek stóp. W relacji do jena dolar wzrósł wczoraj do najwyższego poziomu od 7 lat. Do euro zbliżył się do ostatnich minimów stanowiących ponad dwuletnie dołki.
Negatywnie na wspólną walutę wpływa niepewność związana z ostatnim w tym roku posiedzenie Europejskiego Banku Centralnego (EBC). Posiadający euro obawiają się, że M. Draghi jeszcze bardziej przybliży wizję rozszerzenia programu skupu aktywów o obligacje skarbowe sugerując np., że nie ma formalnych przeszkód by papiery emitowane przez rządy suwerennych państw strefy zwiększyły bilans EBC. Zakładamy, że finalna decyzja o włączeniu ich do palety kupowanych przez Bank instrumentów w czwartek nie zapadnie. Warto jednak pamiętać, że z nadchodzącym posiedzeniem może wiązać się ryzyko chęci wysłania przez Draghiego w stronę rynków silniejszego (i/lub utrzymującego się dłużej) niż zazwyczaj – nakierowanego na podtrzymanie słabości euro – przekazu w związku z dłuższą (7-tygodniową) niż zazwyczaj przerwą przed kolejnym posiedzeniem EBC. Jest to efekt zaakceptowanej latem zmiany formuły spotkań Rady Prezesów. Jutrzejsza konferencja prasowa zapowiada się więc ponownie bardzo ciekawie.
EURPLN: Kurs przełamał ważne wsparcie zlokalizowane przy 4,17 i trwale pożegnał 200-sesyjną średnią ruchomą. Otwarta została droga do spadków w rejon 4,1250-4,1400. Brak obniżki stóp procentowych dziś powinien skutkować zbliżeniem do tej strefy. Lokalne wsparcie znajduje się przy 4,1550. Najbliższy czynnik ryzyka dla polskiej waluty dopiero w połowie grudnia (posiedzenie Fed), więc spadki kursów mogą się przedłużyć o kolejne 1-2 tygodnie.
EURUSD: Spadająca ropa oraz poprawa perspektyw amerykańskiej gospodarki wspierają notowania dolara. Inwestorzy preferują również nabywać walutę USA w oczekiwaniu przed jutrzejszym posiedzeniem EBC i piątkowymi danymi z rynku pracy w Stanach. Kurs EUR/USD dociera do linii listopadowych minimów (1,2360). Ich przełamanie wyznaczy nowe 2,5-letnie dołki. Scenariusz silniejszego odbicia po posiedzeniu EBC obowiązuje, ale ryzyko jego niezrealizowania wzrosło.
Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
PLN stabilny wśród walut — wszystkie kluczowe kursy bez znaczących zmian
11:16 Komentarz walutowy XTBPolski złoty, mimo globalnych zawirowań, znajduje się obecnie w strefie względnej stabilności. Kursy głównych par z PLN poruszają się w wąskich przedziałach — USD/PLN oscyluje w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, GBP/PLN wynosi około 4,95, CHF/PLN to mniej więcej 4,57, a NOK/PLN utrzymuje się w granicach 0,36 zł. USD/PLN odnotował dziś skromny wzrost rzędu kilkudziesięciu punktów bazowych w porównaniu z poprzednim dniem, co sugeruje powściągliwe nastroje traderów. Te płynne wahania, choć niewielkie, są sygnałem ostrożności, zwłaszcza w okresie przed decydującymi komunikatami makroekonomicznymi z USA i Europy.
Kursy walut na żywo: funt rośnie, dolar stabilny, PLN trzyma się mocno
2025-08-26 Komentarz walutowy MyBank.plGdy inwestorzy na całym świecie śledzą dynamikę walut, dziś szczególną uwagę przyciąga polski złoty, jego rola w regionie oraz to, jak PLN reaguje na globalne impulsy. W porównaniu do głównych walut, kursy walut wobec złotówki wykazują wyraźne, choć umiarkowane wahania. Na rynku Forex para USD/PLN znajduje się w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, rejestrując lekką zwyżkę o około 0,15‑0,20 % w ciągu dnia.
Poniedziałek na Forex: kursy walut blisko piątkowego zamknięcia
2025-08-25 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek otwiera nowy tydzień na rynku Forex bez gwałtownych ruchów i z czytelnymi poziomami na parach z PLN. Bieżące kwotowania międzybankowe pokazują, że USD/PLN trzyma okolice 3,64–3,66, GBP/PLN mieści się nieco poniżej 4,92, CHF/PLN krąży przy 4,54, CAD/PLN pozostaje blisko 2,63–2,64, a NOK/PLN zbliża się do 0,36. To ceny „na teraz”, ustalane w czasie rzeczywistym, a nie kursy tabelowe z dziennego fixingu. Zmienność o poranku jest niska, różnice względem piątkowego popołudnia to ułamki procenta, a mikrostruktura arkusza zleceń wygląda równo, bez luk płynności.
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA
2025-08-22 Komentarz walutowy MyBank.plPoranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.
Spokojny wtorek na walutach: wąskie widełki na parach z PLN
2025-08-19 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorkowy poranek notowania walut na rynku Forex kwotują USD/PLN w rejonie około 3,66, GBP/PLN oscyluje blisko 4,95, CHF/PLN porusza się przy 4,54, a CAD/PLN utrzymuje okolice 2,65, podczas gdy NOK/PLN — reagująca na miks globalnego apetytu na ryzyko i surowce — „kotwiczy” w granicach 0,358.
Poranek na rynku złotego: kursy stabilne, zmienność niska, czekamy na sygnały z USA
2025-08-18 Komentarz walutowy MyBank.plO 09:55 czasu polskiego, w poniedziałkowy poranek otwierający nowy tydzień handlu, międzybankowe kwotowania na rynku Forex wskazują: USD/PLN około 3,64 zł>, GBP/PLN około 4,93 zł, CHF/PLN około 4,51–4,52 zł, CAD/PLN około 2,64 zł oraz NOK/PLN około 0,357 zł. To bieżące notowania rynkowe, a nie kursy tabelowe NBP. Źródła międzybankowe pokazują ponadto wąski przedział dla USD/PLN rzędu 3,63–3,64, co potwierdza spokojny start tygodnia dla złotego.
Kursy walut w czwartkowy poranek 14 sierpnia 2025: złotówka stabilna, USD/PLN przy 3,64
2025-08-14 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartkowy poranek na rynku walutowym przynosi spokojny start dla złotówki. Około 9:10 czasu polskiego USD jest notowany w okolicach 3,64 zł, EUR oscyluje przy 4,26 zł, CHF porusza się w rejonie 4,51–4,52 zł, a GBP utrzymuje okolice 4,94–4,95 zł. Dolar kanadyjski CAD pozostaje blisko wartości 2,64–2,65 zł, a NOK krąży w pobliżu 0,358 zł. Zmiany są umiarkowane, ale kierunek porannego otwarcia sugeruje, że rynek na razie nie ma bodźca do większej ucieczki od ryzyka: ...
Kursy walut w w środę 12 sierpnia 2025: dolar amerykański słabnie
2025-08-13 Komentarz walutowy MyBank.plDzisiejszy poranek na rynku walutowym upływa pod znakiem lekkiego umocnienia polskiej waluty po wczorajszym wieczorze z publikacją danych z USA. O 9:07 czasu polskiego najważniejsze pary ze złotym były notowane następująco: USD/PLN około 3,642, EUR/PLN w okolicach 4,255–4,26, CHF/PLN blisko 4,51, GBP/PLN przy 4,91–4,92, a w koszyku surowcowym CAD/PLN około 2,64 i NOK/PLN w rejonie 0,357.
Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025: USD/PLN przy 3,66 zł
2025-08-12 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek wtorkowych notowań przynosi spokojny, ale czujny handel na rynku złotego. Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025 utrzymywały się blisko wczorajszych poziomów, a inwestorzy w Warszawie i Londynie patrzą dziś przede wszystkim na popołudniowy odczyt inflacji CPI w USA, który może nadać ton wycenie dolara i – pośrednio – całemu koszykowi CEE.
Złotówka bezpieczną przystanią – poranny raport kursów walut w Polsce
2025-08-11 Komentarz walutowy MyBank.plNa poniedziałkowy poranek rynki finansowe w Polsce budzą się przy spokojnych nastrojach – kurs dolara amerykańskiego znajduje się w okolicach 3,66 zł, co odzwierciedla umiarkowaną siłę polskiego rynku walutowego. Stabilność złotówki na start nowego tygodnia daje inwestorom przestrzeń na spokojniejszą ocenę sytuacji. Notowania najważniejszych par walutowych poruszają się dziś w stosunkowo wąskich przedziałach.