Data dodania: 2014-11-28 (09:36)
Słaby raport o podaży pieniądza oraz dalszy spadek inflacji nie dają argumentów zwolennikom bardziej restrykcyjnego podejścia do polityki pieniężnej. Wraz z decyzją OPEC o utrzymaniu limitu wydobycia ropy daje to w efekcie ponowne spadki eurodolara.
Presja na rozszerzenie działań łagodzących politykę pieniężną w strefie euro po wstępnym odczycie inflacji konsumenckiej z Niemiec i danych o podaży pieniądza z całego regionu została podtrzymana. Wskaźnik CPI w największej gospodarce Europy spadł w tym miesiącu do najniższego poziomu od lutego 2010 r. Ceny w porównaniu do października nie uległy zmianie, a w relacji do listopada ub. r. wzrosły o 0,6 proc. Dziś dane dla całej strefy, ale już teraz wiadomo, że tempo wzrostu cen osłabło (mediana prognoz mówi o spadku o 0,1 pp. do 0,3 proc. r/r).
Niespodziewanie słabe okazały się natomiast dane zbierane przez Europejski Bank Centralny (EBC). Podaż pieniądza M3 w UE18 rosła w tempie zbliżonym do wrześniowego. Nie odnotowano wzrostu dynamiki, choć październik 2013 r. charakteryzował się silnym spadkiem tempa przyrostu agregatu M3 (z 2,0 do 1,4 proc.). Niska baza dawała nadzieję na silniejsze przyspieszenie agregatów pieniężnych. Perspektywy zachowania wskaźnika w kolejnych miesiącach pozostają słabe.
Argumentów przeciwko poszerzeniu arsenału środków łagodzących politykę monetarną nie dostarczyła również informacja o kształtowaniu się popytu na kredyt. Dynamika spadku wielkości udzielonych pożyczek była co prawda niższa niż we wrześniu (i najniższa od kwietnia 2013 r.), ale po cichu można było liczyć na lepszy wynik. Ubiegły miesiąc był tym, w którym zakończył się przegląd bilansów sektora, czym powszechnie tłumaczono niechęć europejskich banków przed rozszerzeniem akcji kredytowej. Być może końcówka roku da w tym względzie lepsze wyniki. Jeśli nie, w marcu EBC może zdecydować się na rozszerzenie programu skupu o obligacje skarbowe.
Tym bardziej, że perspektywy ożywienia aktywności w ostatnich miesiącach wyraźnie się pogorszyły. Przyznaje to przy każdej okazji prezes EBC M. Draghi. W czwartek mówił o tym podczas wizyty w Finlandii. Wielkich nadziei na rychłą poprawę nie dają wyniki ankiety klimatu biznesu Komisji Europejskiej (wzrosty w większości sektorów w listopadzie), ani historyczne niski poziom bezrobocia w Niemczech. Te ostatnie dane to efekt dobrej koniunktury z minionych kilkunastu miesięcy. Perspektywy gospodarki RFN nie prezentują się już tak dobrze, jak jeszcze na początku roku.
Presja na osłabienie euro w średnim terminie będzie się więc utrzymywać. W krótkim horyzoncie, tj. w ciągu najbliższych kilkunastu sesji, wspólna waluta powinna nieco odzyskać siły. Korekta na parze EUR/USD może w najgorszym wypadku przyjąć formę konsolidacji, choć wciąż jako bazowy uznajemy scenariusz ruchu w kierunku 1,26-1,28.
Poza danymi ze strefy euro (CPI, bezrobocie) także szczegółowy raport o PKB z Polski. Ocena struktury tworzenia wzrostu w III kw. da lepszy obraz sytuacji w kolejnych podokresach.
EURPLN: Złoty stabilny. Kurs konsoliduje się w okolicy dolnego ograniczenia trendu bocznego. Nie widać presji na dalsze wzmocnienie polskiej waluty. Dziś najważniejsze informacje napłyną między godziną 10. a 11. (PKB z Polski, inflacja ze strefy euro). Sesja powinna przebiegać jednak względnie spokojnie. Kurs utrzyma się w paśmie 4,17-4,19. W poniedziałek ważne odczyty PMI dla przemysłu oraz cały tydzień obfitujący w istotne dla przyszłości rynków wydarzenia.
EURUSD: Wydźwięk wczorajszy danych z Niemiec i strefy euro był bez wątpienia gołębi dla EBC, co przełożyło się na spadek wartości euro do dolara. Do tego dołożyła się informacja o utrzymaniu limitu wydobycia ropy naftowej OPEC dotychczasowym poziomie, co skutkowało silną przeceną surowca. Dolar zyskiwał na przestrzeni całej sesji. Obraz rynku nie uległ jednak zmianie. Nadal zakładamy odbicie notowań w rejon 1,26-1,28.
Niespodziewanie słabe okazały się natomiast dane zbierane przez Europejski Bank Centralny (EBC). Podaż pieniądza M3 w UE18 rosła w tempie zbliżonym do wrześniowego. Nie odnotowano wzrostu dynamiki, choć październik 2013 r. charakteryzował się silnym spadkiem tempa przyrostu agregatu M3 (z 2,0 do 1,4 proc.). Niska baza dawała nadzieję na silniejsze przyspieszenie agregatów pieniężnych. Perspektywy zachowania wskaźnika w kolejnych miesiącach pozostają słabe.
Argumentów przeciwko poszerzeniu arsenału środków łagodzących politykę monetarną nie dostarczyła również informacja o kształtowaniu się popytu na kredyt. Dynamika spadku wielkości udzielonych pożyczek była co prawda niższa niż we wrześniu (i najniższa od kwietnia 2013 r.), ale po cichu można było liczyć na lepszy wynik. Ubiegły miesiąc był tym, w którym zakończył się przegląd bilansów sektora, czym powszechnie tłumaczono niechęć europejskich banków przed rozszerzeniem akcji kredytowej. Być może końcówka roku da w tym względzie lepsze wyniki. Jeśli nie, w marcu EBC może zdecydować się na rozszerzenie programu skupu o obligacje skarbowe.
Tym bardziej, że perspektywy ożywienia aktywności w ostatnich miesiącach wyraźnie się pogorszyły. Przyznaje to przy każdej okazji prezes EBC M. Draghi. W czwartek mówił o tym podczas wizyty w Finlandii. Wielkich nadziei na rychłą poprawę nie dają wyniki ankiety klimatu biznesu Komisji Europejskiej (wzrosty w większości sektorów w listopadzie), ani historyczne niski poziom bezrobocia w Niemczech. Te ostatnie dane to efekt dobrej koniunktury z minionych kilkunastu miesięcy. Perspektywy gospodarki RFN nie prezentują się już tak dobrze, jak jeszcze na początku roku.
Presja na osłabienie euro w średnim terminie będzie się więc utrzymywać. W krótkim horyzoncie, tj. w ciągu najbliższych kilkunastu sesji, wspólna waluta powinna nieco odzyskać siły. Korekta na parze EUR/USD może w najgorszym wypadku przyjąć formę konsolidacji, choć wciąż jako bazowy uznajemy scenariusz ruchu w kierunku 1,26-1,28.
Poza danymi ze strefy euro (CPI, bezrobocie) także szczegółowy raport o PKB z Polski. Ocena struktury tworzenia wzrostu w III kw. da lepszy obraz sytuacji w kolejnych podokresach.
EURPLN: Złoty stabilny. Kurs konsoliduje się w okolicy dolnego ograniczenia trendu bocznego. Nie widać presji na dalsze wzmocnienie polskiej waluty. Dziś najważniejsze informacje napłyną między godziną 10. a 11. (PKB z Polski, inflacja ze strefy euro). Sesja powinna przebiegać jednak względnie spokojnie. Kurs utrzyma się w paśmie 4,17-4,19. W poniedziałek ważne odczyty PMI dla przemysłu oraz cały tydzień obfitujący w istotne dla przyszłości rynków wydarzenia.
EURUSD: Wydźwięk wczorajszy danych z Niemiec i strefy euro był bez wątpienia gołębi dla EBC, co przełożyło się na spadek wartości euro do dolara. Do tego dołożyła się informacja o utrzymaniu limitu wydobycia ropy naftowej OPEC dotychczasowym poziomie, co skutkowało silną przeceną surowca. Dolar zyskiwał na przestrzeni całej sesji. Obraz rynku nie uległ jednak zmianie. Nadal zakładamy odbicie notowań w rejon 1,26-1,28.
Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Święto Dziękczynienia w USA!
2024-11-28 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj odbywa się jedno z najważniejszych świąt w USA, czyli Święto Dziękczynienia, podczas którego zdecydowana część rynków odpoczywa. Na Wall Street obserwujemy same pustki, a większość giełd towarowych nie kwotuje cen surowców. Jednak rynek walutowy działa 24 godziny, 5 dni w tygodniu, dlatego pomimo zmniejszonej zmienności na rynku przez brak najważniejszego gracza na świecie, nie można wykluczyć niespodzianek.
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.