Data dodania: 2014-11-19 (11:20)
Wydarzeniem dnia będzie dziś wieczorna publikacja sprawozdania z posiedzenia Rezerwy Federalnej w październiku. Fed potwierdzi zapewne umacniające się fundamenty ożywienia, choć podtrzyma opinię o utrzymujących się słabościach.
Większość dokumentów wychodzących obecnie z amerykańskiego banku centralnego powinno umacniać przekonanie o nieuchronności podwyżek stóp procentowych w 2015 r.
Wyniki ankiet nastrojów wśród ekonomistów i inwestorów w Niemczech instytutu ZEW w listopadzie wskazały na nieco większy optymizm niż oczekiwano. Podstawowy wskaźnik koniunktury w nadchodzących 6 miesiącach wzrósł, po raz pierwszy od dziesięciu miesięcy, do najwyższego poziomu od lipca. Wyniósł 11,5 pkt przy prognozie 0,5 pkt. Ocena sytuacji bieżącej ustabilizowała się natomiast w okolicach najniższego poziomu od 4 lat. Powtórzenie relatywnie niezłych wyników sentymentu na przełomie roku da nadzieje, że gospodarka strefy euro uniknie w 2015 r. recesji.
Lepsze niż się spodziewano dane nie spowodowały wzmocnienia europejskiej waluty. Rynek pozostaje pod wypływem poniedziałkowych wypowiedzi prezesa Europejskiego Banku Centralnego, który jeszcze bardziej niż na ostatnim posiedzeniu Banku, przybliżył perspektywę rozszerzenia arsenału środków łagodzenia polityki pieniężnej o skup obligacji skarbowych. Na przestrzeni dnia wspólna waluta zyskała do dolara, ale kurs nie zbliżył się do maksimów sprzed wystąpienia M. Draghiego. Do końca sesji notowania utrzymały się powyżej poziomu 1,25.
Sytuacja euro nie poprawiła się po publikacji danych z USA. W tym przypadku rynek zareagował zgodnie z logiką. Koszty producentów nieoczekiwanie wzrosły w październiku, choć spodziewano się, że dynamika cen ulegnie spowolnieniu. Dane wskazują na stopniowy wzrost presji inflacyjnej, a w związku z tym przybliżają wizję podwyżki stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych.
W podobnym tonie interpretować należy doniesienia z rynku nieruchomości. Indeks Stowarzyszenia Deweloperów w USA (NAHB) wzrósł w listopadzie zbliżając do najlepszego wyniku w tym roku. Wskaźnik osiągnął poziom 58 pkt, o 1 pkt mniej niż we wrześniu, kiedy był najwyższy od listopada 2005 r. Amerykańska gospodarka pracuje na pełnych obrotach. Podtrzymujemy prognozę, że zacieśnienie polityki pieniężnej nastąpi wcześniej niż się oczekuje (jesień 2015 r.). Dobre dane z USA będą podtrzymywać presję na umocnienie dolara w średnim i długim terminie. Korekcyjne przeceny będziemy wykorzystywać do odnowienia długich pozycji w walucie USA.
Potwierdzenie poprawy fundamentów rozwoju za oceanem potwierdzić dziś powinien Fed w sprawozdaniu z posiedzenia Federalnego Komitetu Otwartego Rynku (minutes FOMC). By nie rozbudzać nadmiernie oczekiwań i nie wywołać niepotrzebnego wzrostu rynkowych stóp procentowych, na pewno zrobi to w bardzo łagodny sposób. Nie stwierdzi, co staje się coraz bardziej oczywiste, że gospodarka zaczyna być rozgrzana do czerwoności, ale nie zawróci ze ścieżki stopniowego uświadamiania rynku, że czas zerowych stóp dobiega końca. Każde tego typu wydarzenie – publikacja minutes, posiedzenia FOMC, odczyty z rynku pracy – niosą ryzyko wznowienia tendencji wzrostu popytu na dolara.
EURPLN: Złoty mocniejszy. Kursy oddalają się od maksimów z początku miesiąca. EUR/PLN dociera do dolnego ograniczenia konsolidacji. Spodziewamy się kontynuacji spadkowej tendencji w ograniczonym zakresie. Szanse na przebicie jeszcze dziś ceny 4,21 są niewielkie. Nadal spory potencjał spadkowy istnieje na parze USD/PLN.
EURUSD: Rynek pozostaje w łagodnym trendzie wzrostowym. Euro bardzo powoli odzyskuje siły i tak powinno być przez najbliższe kilka godzin. Wieczorem publikacja sprawozdania z posiedzenia Fed, która w przypadku poważniejszych niż się oczekuje ostrzeżeń o zbliżającym się okresie monetarnego zacieśnienia może zahamować zwyżkową tendencję. Zakres wzrostów ograniczać będzie cena 1,2615.
Wyniki ankiet nastrojów wśród ekonomistów i inwestorów w Niemczech instytutu ZEW w listopadzie wskazały na nieco większy optymizm niż oczekiwano. Podstawowy wskaźnik koniunktury w nadchodzących 6 miesiącach wzrósł, po raz pierwszy od dziesięciu miesięcy, do najwyższego poziomu od lipca. Wyniósł 11,5 pkt przy prognozie 0,5 pkt. Ocena sytuacji bieżącej ustabilizowała się natomiast w okolicach najniższego poziomu od 4 lat. Powtórzenie relatywnie niezłych wyników sentymentu na przełomie roku da nadzieje, że gospodarka strefy euro uniknie w 2015 r. recesji.
Lepsze niż się spodziewano dane nie spowodowały wzmocnienia europejskiej waluty. Rynek pozostaje pod wypływem poniedziałkowych wypowiedzi prezesa Europejskiego Banku Centralnego, który jeszcze bardziej niż na ostatnim posiedzeniu Banku, przybliżył perspektywę rozszerzenia arsenału środków łagodzenia polityki pieniężnej o skup obligacji skarbowych. Na przestrzeni dnia wspólna waluta zyskała do dolara, ale kurs nie zbliżył się do maksimów sprzed wystąpienia M. Draghiego. Do końca sesji notowania utrzymały się powyżej poziomu 1,25.
Sytuacja euro nie poprawiła się po publikacji danych z USA. W tym przypadku rynek zareagował zgodnie z logiką. Koszty producentów nieoczekiwanie wzrosły w październiku, choć spodziewano się, że dynamika cen ulegnie spowolnieniu. Dane wskazują na stopniowy wzrost presji inflacyjnej, a w związku z tym przybliżają wizję podwyżki stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych.
W podobnym tonie interpretować należy doniesienia z rynku nieruchomości. Indeks Stowarzyszenia Deweloperów w USA (NAHB) wzrósł w listopadzie zbliżając do najlepszego wyniku w tym roku. Wskaźnik osiągnął poziom 58 pkt, o 1 pkt mniej niż we wrześniu, kiedy był najwyższy od listopada 2005 r. Amerykańska gospodarka pracuje na pełnych obrotach. Podtrzymujemy prognozę, że zacieśnienie polityki pieniężnej nastąpi wcześniej niż się oczekuje (jesień 2015 r.). Dobre dane z USA będą podtrzymywać presję na umocnienie dolara w średnim i długim terminie. Korekcyjne przeceny będziemy wykorzystywać do odnowienia długich pozycji w walucie USA.
Potwierdzenie poprawy fundamentów rozwoju za oceanem potwierdzić dziś powinien Fed w sprawozdaniu z posiedzenia Federalnego Komitetu Otwartego Rynku (minutes FOMC). By nie rozbudzać nadmiernie oczekiwań i nie wywołać niepotrzebnego wzrostu rynkowych stóp procentowych, na pewno zrobi to w bardzo łagodny sposób. Nie stwierdzi, co staje się coraz bardziej oczywiste, że gospodarka zaczyna być rozgrzana do czerwoności, ale nie zawróci ze ścieżki stopniowego uświadamiania rynku, że czas zerowych stóp dobiega końca. Każde tego typu wydarzenie – publikacja minutes, posiedzenia FOMC, odczyty z rynku pracy – niosą ryzyko wznowienia tendencji wzrostu popytu na dolara.
EURPLN: Złoty mocniejszy. Kursy oddalają się od maksimów z początku miesiąca. EUR/PLN dociera do dolnego ograniczenia konsolidacji. Spodziewamy się kontynuacji spadkowej tendencji w ograniczonym zakresie. Szanse na przebicie jeszcze dziś ceny 4,21 są niewielkie. Nadal spory potencjał spadkowy istnieje na parze USD/PLN.
EURUSD: Rynek pozostaje w łagodnym trendzie wzrostowym. Euro bardzo powoli odzyskuje siły i tak powinno być przez najbliższe kilka godzin. Wieczorem publikacja sprawozdania z posiedzenia Fed, która w przypadku poważniejszych niż się oczekuje ostrzeżeń o zbliżającym się okresie monetarnego zacieśnienia może zahamować zwyżkową tendencję. Zakres wzrostów ograniczać będzie cena 1,2615.
Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Święto Dziękczynienia w USA!
2024-11-28 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj odbywa się jedno z najważniejszych świąt w USA, czyli Święto Dziękczynienia, podczas którego zdecydowana część rynków odpoczywa. Na Wall Street obserwujemy same pustki, a większość giełd towarowych nie kwotuje cen surowców. Jednak rynek walutowy działa 24 godziny, 5 dni w tygodniu, dlatego pomimo zmniejszonej zmienności na rynku przez brak najważniejszego gracza na świecie, nie można wykluczyć niespodzianek.
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.