Podwójny cios w jena

Podwójny cios w jena
Komentarz poranny TMS Brokers
Data dodania: 2014-10-31 (10:24)

Niespodziewana decyzja Banku Japonii oraz zapowiedź agresywniejszych inwestycji państwowego funduszu emerytalnego podbiły indeks Nikkei i złamały kurs jena, który jest najsłabszy do dolara od siedmiu lat.

Bank Japonii nieoczekiwanie ogłosił dodatkowe narzędzia luzowania monetarnego, po raz pierwszy od kwietnia 2013 r., w związku z obawami o wypełnienie celu inflacyjnego 2 proc. Od teraz baza monetarna ma przyrastać rocznie o 80 bln JPY wobec poprzedniego celu 60-70 bln JPY. Portfel obligacji skarbowych ma się zwiększyć do 80 bln JPY (z 50 bln JPY), roczne zakupy udziałów w funduszach ETF mają wynieść 3 bln JPY (1 bln JPY wcześniej), a J-REIT – 90 mln JPY (z 30 bln JPY). Jakby tego było mało, jeszcze przed decyzją Banku Japonii na rynek trafiła informacja, że państwowy fundusz emerytalny GPIF ma zwiększyć udziały akcji krajowych i zagranicznych w portfelu do 25 proc. każdy z 12 proc. obecnie kosztem redukcji alokacji w japońskich obligacjach rządowych (z 60 proc. do 35 proc.). Obie informacje stały się paliwem dla silnych wzrostów na tokijskiej giełdzie (+6 proc.!), jak również ciosem w wartość jena. Rosnąca giełda, dalszy rozjazd w rentownościach długu w USA i Japonii i perspektywa znaczących odpływów kapitału z kraju na zagraniczne rynki akcji są wystarczającą podstawą, by wypchnąć USD/JPY ponad 111, najwyżej do 2007 r. Reakcja jest imponująca i ma swoje uzasadnienie w pozycjonowaniu inwestorów. Po ostatnim tąpnięciu USD/JPY w połowie października, krótkie pozycje w jenie nie zostały w pełni odnowione. Według ostatnich danych CFTC, krótkie pozycje na USD/JPY w ciągu tygodnia skurczyły się o jedną piątą, zatem dziś rynek mógł zostać przyłapany na niedostatecznym pozycjonowaniu. Podsumowując, USD/JPY jest otwarty na dalsze wzrosty, ale teraz z pozycją poczekałbym na korekcyjne odreagowanie dzisiejszego skoku, gdyż koniec miesiąca może zachęcać do szybkiej realizacji zysków.

EUR/USD dziś rano utrzymuje się poniżej 1,26, choć wczoraj po lepszym odczycie PKB z USA paradoksalnie kurs wzrastał do 1,2630. Rynek zamiast cieszyć się z dynamiki na poziomie 3,5 proc. (prog. 3 proc.) szukał dziury w całym, czepiając się niższej od oczekiwań dynamiki wydatków konsumenckich, nawet jeśli wyniosła solidne 1,8 proc. Dla mnie najważniejszym przesłaniem wczorajszych danych było potwierdzenie optymistycznej oceny gospodarki przez Fed dzień wcześniej, co ugruntowuje wzrostowy pogląd na dolara. Dzisiejsze publikacje (wydatki Amerykanów, Chicago PMI, indeks Michigan) mogą dalej wspierać amerykańska walutę. Z kolei euro może mieć ciężkie przedpołudnie w związku z publikacją inflacji HICP za październik. Szacunki zakładają, że inflacja podniosła się do 0,5 proc. r/r z 0,3 proc. miesiąc wcześniej. Jednakże wczorajszy słaby wynik inflacji z Niemiec (spadek do 0,7 proc., prog. 0,9 proc., poprz. 0,8 proc.) podnosi dziś ryzyko rozczarowującego odczytu. A to wywiera presję na euro, ponieważ zmusza ECB, by ten dalej luzował politykę monetarną.

Bez wątpienia ten tydzień należy do banków centralnych, ale to jeszcze nie koniec atrakcji. Niespodzianki przyniosły posiedzenia Riksbanku, Fed i Banku Japonii, a o 11:30 swoją decyzję ogłasza bank centralny Rosji, gdzie naszym zdaniem główna stopa procentowa może wzrosnąć o 100 pb do 9 proc. (konsensus: 8,5 proc.). Wcześniej w tym miesiącu bank został zmuszony do wznowienia interwencyjnych zakupów rubla, ale okazały się one nieskuteczne. USD/RUB wczoraj sięgnął rekordowego poziomu 43,70, choć później bez wyraźnej przyczyny tąpnął poniżej 41. Rynek już spekuluje, jak daleko posunie się bank centralny, który agresywnym zacieśnianiem polityki pieniężnej ryzykuje recesję w gospodarce. Ale z drugiej strony podwyżki są jedną z ostatnich szans na zahamowanie inflacji oraz ustabilizowanie słabnącego w zatrważającym tempie rubla.

Źródło: Konrad Białas, DM TMS Brokers S.A.
Dom Maklerski TMS Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?

Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?

2025-06-16 Analizy walutowe MyBank.pl
Wojna walutowa to zjawisko, które może znacząco wpłynąć na globalną gospodarkę, a co za tym idzie, na Twój portfel. Ostatnio na arenie międzynarodowej pojawiły się doniesienia o tym, że Rosja i Iran dążą do porzucenia dolara amerykańskiego w swoich transakcjach handlowych. Ta decyzja niesie ze sobą konsekwencje, które warto zrozumieć, abyś mógł lepiej zarządzać swoimi finansami.
Niewielki wpływ konfliktu?

Niewielki wpływ konfliktu?

2025-06-16 Raport DM BOŚ z rynku walut
Na rynku złotego nie widać zbytnio wpływu konfliktu izraelsko-irańskiego, choć podobnie wygląda to na rynkach globalnych, gdzie echa były widoczne dzisiaj w nocy jeszcze na ropie i złocie, ale później te surowce cofnęły się w dół. Jeszcze w piątek wieczorem widoczne były próby "łapania" dołków na Wall Street (indeksy zakończyły handel na mniejszych minusach, niż mogły), a na EURUSD jeszcze kilka godzin wcześniej odbiliśmy się od wsparć przy 1,15.
Złoty bez reakcji na Bliski Wschód

Złoty bez reakcji na Bliski Wschód

2025-06-16 Poranny komentarz walutowy XTB
Od piątku globalne media, w tym także ekonomiczne, żyją wojną na Bliskim Wschodzie. Izrael zaatakował Iran, trochę niespodziewanie, zaś od tego czasu napięcie nie spada. Reakcja globalnych rynków jest jednak ograniczona, zaś notowania złotego są stabilne. Atak Izraela nie był być może kompletnym zaskoczeniem (do wymiany ciosów dochodziło już wcześniej, jednak były one „kontrolowane”), ale jednak jego skala oznacza, że na Bliskim Wschodzie możemy już mówić o otwartym konflikcie zbrojnym.
Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie

Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie

2025-06-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚ
Atak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych przystani (frank i jen), ale i tez dolara. To szkodzi złotemu, ale nadmiernych emocji nie widać. Para EURPLN przejściowo zbliżyła się do 4,28 zł, a USDPLN naruszył poziom 3,71 zł. Niemniej później złoty odrobił część strat - o godz. 9:36 euro było już tańsze o pół grosza, a dolar o ponad półtora schodząc znów poniżej 3,70 zł.
Lekkie podbicie ryzyka

Lekkie podbicie ryzyka

2025-06-12 Raport DM BOŚ z rynku walut
Czwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging markets. Wobec pozostałych walut dalej spada kontynuując ruch z wczoraj. Wpływ na to miały dane o majowej inflacji CPI z USA, która nie odbiła aż tak mocno, jak się tego obawiano, co szybko odebrano jako sygnał, że FED mógłby obniżyć stopy procentowe jeszcze we wrześniu. To ruszyło rynkiem obligacji (spadły rentowności), ale i też osłabiło dolara.
Dolar słabnie przez cła i inflację

Dolar słabnie przez cła i inflację

2025-06-12 Poranny komentarz walutowy XTB
Para EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną oczekiwania na cięcia stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, a cały świat ponownie pokazuje lekką niechęć do Stanów Zjednoczonych, biorąc pod uwagę groźby Trumpa dotyczące ceł. Czy dolar ma jeszcze szansę odzyskać twarz? Czy jest raczej skazany na dalsze spadki, co teoretycznie byłoby na rękę Trumpowi, który chce pobudzić konkurencyjność amerykańskiego przemysłu?
Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać

Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać

2025-06-12 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Inflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik CPI wzrósł zaledwie o 0,1 proc. w ujęciu miesięcznym, zarówno w ujęciu ogólnym, jak i po wyłączeniu cen energii i żywności. To wynik zdecydowanie niższy od oczekiwań rynkowych, odpowiednio 0,2 proc. i 0,3 proc., który może mieć istotne konsekwencje dla polityki monetarnej Rezerwy Federalnej.
Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?

Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?

2025-06-11 Felieton MyBank.pl
Czy zastanawialiście się kiedyś, co tak naprawdę stoi na przeszkodzie, by Polska zamieniła złotówkę na euro? Bo z jednej strony mamy unijny obowiązek z traktatu akcesyjnego, a z drugiej – realny brak woli politycznej, gospodarcze zawahania i społeczne wątpliwości. Rozwińmy więc ten temat, zanurzając się trochę głębiej w historię, ekonomię i codzienne doświadczenia obywateli.
Dolar czeka na inflację CPI

Dolar czeka na inflację CPI

2025-06-11 Raport DM BOŚ z rynku walut
Amerykańska waluta w środę rano kosmetycznie zyskuje na szerokim rynku, po tym jak pojawiły się pozytywne informacje po dwóch dniach negocjacji handlowych pomiędzy USA, a Chinami. Strony porozumiały się, co do umowy ramowej, która ma realizować założenia tzw. porozumienia genewskiego, które było podstawą do wzajemnej redukcji horrendalnych ceł w maju. Dla USA oznacza to udrożnienie i usprawnienie eksportu metali ziem rzadkich przez Chiny, z kolei Chińczycy oczekują złagodzenia restrykcji dotyczących przepływu technologii i komponentów z nią związanych.
Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?

Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?

2025-06-11 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Po dwóch dniach intensywnych negocjacji handlowych w Londynie, przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Chin osiągnęli wstępne porozumienie w sprawie ram wdrożenia tzw. konsensusu genewskiego. Głównym celem tego planu jest przywrócenie przepływu towarów wrażliwych – w tym komponentów technologicznych i surowców strategicznych – które dotąd były blokowane przez wzajemne restrykcje handlowe. Osiągnięcie to stanowi potencjalnie ważny krok w kierunku deeskalacji trwającego od dłuższego czasu konfliktu handlowego między dwiema największymi gospodarkami świata.