Data dodania: 2014-10-27 (11:27)
Prezes NBP Marek Belka słownie wsparł złotego. Jego zdaniem złoty jest niedowartościowany a Polska jest idealnym miejscem do prowadzenia biznesu. Polskie banki w stress testach wypadły znacznie lepiej niż europejskie. Prezydencki Blok Petra Poroszenki wygrywa w wyborach parlamentarnych na Ukrainie.
Szef NBP, Marek Belka, w czasie konferencji organizowanej przez NBP oraz MFW powiedział, między innymi, że Polska ma świetną lokalizację do prowadzenia biznesu, niskie podatki oraz niedowartościowaną walutę. Nieco później członek RPP, Jerzy Hausner, stwierdził, że według dostępnych prognoz wzrost gospodarczy w Polsce zacznie nieznacznie przyspieszać już w drugiej połowie przyszłego roku. W związku z tym obecny poziom stóp procentowych w Polsce jest wystarczający niski. Rynek pozytywnie zareagował na te słowa a złoty umocnił się do 4,2150 jednak na złamanie wsparcia nie wystarczyło już sił.
W niedzielę ECB przedstawił wyniki stress testów, które mają na celu pokazanie jak banki są odporne na kryzys gospodarczy. Na koniec 2013 roku ECB wykazał, że bankom brakowało 25 mld. euro. Obecnie jest to już tylko 10 mld. euro. Najgorzej ze stress testami poradziły sobie banki włoskie, trzy greckie, trzy cypryjskie, po dwa z Belgii i Słowenii oraz po jednym z Portugalii Francji, Niemiec, Austrii i Irlandii. Polska, mimo że nie należy do strefy euro, za sprawa inicjatywy Komisji Nadzoru Finansowego także brała udział w badaniu. W scenariuszu bazowym testu minimalnie nie zaliczył tylko Getin Noble Bank (do wymaganych 8,0 proc. zabrakło 0,1 proc.) Natomiast w scenariuszu szokowym testu nie zaliczył tylko BNP Paribas, którego kapitały podstawowe w kryzysie wyniosłyby 4,71 proc. wobec oczekiwanych 5,5 proc. Dobre wyniki stress testów polskich banków (przebadano 79 proc. sektora) powinny według wiceprzewodniczącego KNF, Wojciecha Kwaśniaka, przełożyć się na ich lepsze postrzeganie przez agencje ratingowe.
Były Premier Donald Tusk złożył wczoraj mandat poselski. W czasie konferencji prasowej wypowiedział się także na temat Radosława Sikorskiego i jego wywiadu dla Politco, w którym opowiadał jakoby prezydent Rosji proponował Polsce uczestnictwo w rozbiorze Ukrainy. Tusk stwierdził, że na żadnym spotkaniu nie było takiej propozycji a słowa Sikorskiego wzięły się z pewnej zbitki doświadczeń, rozmów i sygnałów. Podkreślił, że mimo wszystko bilans Sikorskiego jako szefa MZS pozostaje dodatni.
Poniedziałkowy kalendarz prezentuje się średnio ciekawie, ale tak czy inaczej lepiej niż w większości sesji w zeszłym tygodniu. Już o 9:00 zostanie opublikowany indeks Ifo z Niemiec. Będzie to ciekawa pozycja pod kątem ostatnich informacji na team pogarszania się sytuacji ekonomicznej u naszych zachodnich sąsiadów. Po południu będą jeszcze dwie pozycje z USA, indeks PMI dla usług oraz indeks podpisanych umów kupna domów. Pierwszy z indeksów będzie zdecydowanie ważniejszy.
Nadchodzący tydzień nie będzie zbyt bogaty w dane makro. Będzie oczywiście kilka ważnych pozycji takich jak PKB i zamówienia na dobra trwałego użytku z USA czy inflacja HICP z strefy euro ale na pierwszy plan wysuwa się środowe posiedzenie FOMC, na którym zostanie zakończony program QE3 (stopy procentowe nadal bez zmian) oraz czwartkowe wystąpienie publiczne szefowej Fed Janet Yellen.
EURPLN: Złotemu jeszcze nie udało się złamać lokalnego wsparcia 4,2150 ale jest już coraz bliżej osiągnięcia tego celu. Złotemu sprzyja temu klimat polityczny na Ukrainie. Zwycięstwo z wynikiem 24,3 proc. w wyporach parlamentarnych odniósł blok Prezydenta Petra Poroszenki.
EURUSD: Dzisiaj po południu ważne dane dla dolara. Eurodolar na razie pozostaje w okolicy 1,2690. Wyniki stress testów w europejskich bankach nie pomogą ale też nie zaszkodzą wspólnej walucie. Kontynuujemy konsolidacje między 1,2630 a 1,2720.
W niedzielę ECB przedstawił wyniki stress testów, które mają na celu pokazanie jak banki są odporne na kryzys gospodarczy. Na koniec 2013 roku ECB wykazał, że bankom brakowało 25 mld. euro. Obecnie jest to już tylko 10 mld. euro. Najgorzej ze stress testami poradziły sobie banki włoskie, trzy greckie, trzy cypryjskie, po dwa z Belgii i Słowenii oraz po jednym z Portugalii Francji, Niemiec, Austrii i Irlandii. Polska, mimo że nie należy do strefy euro, za sprawa inicjatywy Komisji Nadzoru Finansowego także brała udział w badaniu. W scenariuszu bazowym testu minimalnie nie zaliczył tylko Getin Noble Bank (do wymaganych 8,0 proc. zabrakło 0,1 proc.) Natomiast w scenariuszu szokowym testu nie zaliczył tylko BNP Paribas, którego kapitały podstawowe w kryzysie wyniosłyby 4,71 proc. wobec oczekiwanych 5,5 proc. Dobre wyniki stress testów polskich banków (przebadano 79 proc. sektora) powinny według wiceprzewodniczącego KNF, Wojciecha Kwaśniaka, przełożyć się na ich lepsze postrzeganie przez agencje ratingowe.
Były Premier Donald Tusk złożył wczoraj mandat poselski. W czasie konferencji prasowej wypowiedział się także na temat Radosława Sikorskiego i jego wywiadu dla Politco, w którym opowiadał jakoby prezydent Rosji proponował Polsce uczestnictwo w rozbiorze Ukrainy. Tusk stwierdził, że na żadnym spotkaniu nie było takiej propozycji a słowa Sikorskiego wzięły się z pewnej zbitki doświadczeń, rozmów i sygnałów. Podkreślił, że mimo wszystko bilans Sikorskiego jako szefa MZS pozostaje dodatni.
Poniedziałkowy kalendarz prezentuje się średnio ciekawie, ale tak czy inaczej lepiej niż w większości sesji w zeszłym tygodniu. Już o 9:00 zostanie opublikowany indeks Ifo z Niemiec. Będzie to ciekawa pozycja pod kątem ostatnich informacji na team pogarszania się sytuacji ekonomicznej u naszych zachodnich sąsiadów. Po południu będą jeszcze dwie pozycje z USA, indeks PMI dla usług oraz indeks podpisanych umów kupna domów. Pierwszy z indeksów będzie zdecydowanie ważniejszy.
Nadchodzący tydzień nie będzie zbyt bogaty w dane makro. Będzie oczywiście kilka ważnych pozycji takich jak PKB i zamówienia na dobra trwałego użytku z USA czy inflacja HICP z strefy euro ale na pierwszy plan wysuwa się środowe posiedzenie FOMC, na którym zostanie zakończony program QE3 (stopy procentowe nadal bez zmian) oraz czwartkowe wystąpienie publiczne szefowej Fed Janet Yellen.
EURPLN: Złotemu jeszcze nie udało się złamać lokalnego wsparcia 4,2150 ale jest już coraz bliżej osiągnięcia tego celu. Złotemu sprzyja temu klimat polityczny na Ukrainie. Zwycięstwo z wynikiem 24,3 proc. w wyporach parlamentarnych odniósł blok Prezydenta Petra Poroszenki.
EURUSD: Dzisiaj po południu ważne dane dla dolara. Eurodolar na razie pozostaje w okolicy 1,2690. Wyniki stress testów w europejskich bankach nie pomogą ale też nie zaszkodzą wspólnej walucie. Kontynuujemy konsolidacje między 1,2630 a 1,2720.
Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Aktualne kursy walut na weekend 28-29 września 2024
2024-09-27 Monitor Rynku MyBank.plNa jutrzejszy weekend osoby zainteresowane rynkiem walutowym mogą spodziewać się niewielkich wahań kursowych. Poniżej przedstawiamy aktualne notowania wybranych walut z godziny 19:03 oraz krótki komentarz dotyczący ich zmian.
Wyraźne umocnienie jena
2024-09-27 Raport DM BOŚ z rynku walutJapońska waluta wyraźnie zyskała dzisiaj rano po tym, jak rozstrzygnięty został wybór nowego lidera rządzącej partii LDP w Japonii, który w zasadzie "automatycznie" zostaje nowym premierem. Shigeru Ishiba jest byłym ministrem obrony i co najważniejsze... zwolennikiem dalszych podwyżek stóp procentowych przez Bank Japonii. Jen jest jednak dzisiaj outsiderem, gdyż zdecydowana większość walut traci wobec dolara. Amerykańska waluta odbija, chociaż oczekiwania, co do 50 punktowej obniżki stóp przez FED są nadal wysokie.
Jen na fali po wyborze premiera
2024-09-27 Poranny komentarz walutowy XTBOstatnia w tym tygodniu sesja na rynku walutowym przynosi skok zmienności na jenie japońskim, euro oraz aktywach powiązanych z rynkiem chińskim. Zmiany premiera Japonii, dalsze cięcia stóp procentowych w Państwie Środka oraz spadek inflacji w Europie to tylko kilka czynników, z którymi muszą zmagać się obecnie inwestorzy. Jen japoński gwałtownie zyskał na wartości tuż przed godziną 09:00 po tym jak Shigeru Ishiba wygrał wewnętrzne głosowanie na lidera Liberalnej Partii Demokratycznej w Japonii i tym samym zostanie nominowany na nowego premiera w Japonii.
Dolar wraca do spadków?
2024-09-26 Raport DM BOŚ z rynku walutObserwowane wczoraj po południu umocnienie dolara mogło być przejściowe. Argument w postaci ryzyka geopolitycznego traci na znaczeniu po tym, jak doniesienia wskazują, że obie strony (Izrael i Hezbollah) mogą zaakceptować czasowe zawieszenie broni w Libanie pod naciskiem amerykańskiej dyplomacji. Z kolei wątek 50 punktowej obniżki stóp przez FED dalej pozostaje kluczowy - szanse na taki ruch przekroczyły już 60 proc. Pośród walut G-10 słabiej od dolara wypadają dzisiaj tylko japoński jen (opublikowane zapiski z lipcowego posiedzenia Banku Japonii pokazały niechęć do podwyżek stóp procentowych), oraz korona norweska.
Rynek widzi kolejne 50 punktów na FEDzie
2024-09-25 Raport DM BOŚ z rynku walutOpublikowane wczoraj dane dotyczące indeksu zaufania amerykańskich konsumentów mocno rozczarowały. Wskaźnik liczony przez Conference Board spadł we wrześniu do 98,7 pkt., wyraźnie poniżej oczekiwanych 104 pkt. To doprowadziło do przesunięcia oczekiwań rynku w stronę bardziej zdecydowanych działań FED - szanse na kolejny ruch o 50 punktów baz. na posiedzeniu 7 listopada zbliżyły się do 60 proc. Bardziej agresywna wycena tradycyjnie uderza w dolara, a wczoraj rynki żyły też chińskim stimulusem (największym od czasów pandemii).
Chiński juan przebija psychologiczną barierę
2024-09-25 Poranny komentarz walutowy XTBPo raz pierwszy od maja 2023 roku juan wybił się w stosunku do dolara amerykańskiego poniżej strefy 7.0000. Rynek cały czas liczy na to, że ostatnie działania Ludowego Banku Chin przyspieszą zwrot na rynku i ożywią słabnącą gospodarkę światowego mocarstwa handlowego. Kolejny dzień, kolejna obniżka stóp procentowych w Chinach.
Euro może mieć problem z dalszym umocnieniem
2024-09-24 Komentarz poranny Oanda TMS BrokersWczorajsze poranne publikacje danych ze Starego Kontynentu spowodowało osłabienie euro. Zaczęło się od słabych wskaźników PMI dla Francji, potem mocno rozczarował przemysł Niemiec a na koniec oczekiwań nie spełniły indeksy dla całej strefy euro. Słaba aktywność gospodarcza będzie obniżać inflację i tym samym rośnie presja, że EBC może zacząć mocniej łagodzić swoją politykę pieniężną jednocześnie chcąc uchronić gospodarkę przez recesją. Spadek EUR/USD poniżej 1,11 był jednak krótkotrwały. Na koniec dnia główna para walutowa zdołała odrobić część tej przeceny.
Mocne wsparcie z Chin
2024-09-24 Raport DM BOŚ z rynku walutChińskie władze przedstawiły dzisiaj szeroko zakrojony program działań mających wesprzeć rynek nieruchomości, oraz tamtejszą gospodarkę. Po tym jak wczoraj Ludowy Bank Chin obniżył o 10 punktów baz. stopę procentową dla 14-dniowych operacji reverse repo, tak samo zrobił teraz dla operacji 7-dniowych. Ale najważniejszym elementem jest dzisiaj cięcie stopy RRR (rezerw obowiązkowych dla banków) aż o 50 punktów baz. i zapowiedź dalszych obniżek RRR, oraz głównych stóp MLF i LPR.
Ludowy Bank Chin wspiera rynek akcji
2024-09-24 Poranny komentarz walutowy XTBLudowy Bank Chin zaskoczył po raz kolejny i tym razem zdecydował się na kompleksowy pakiet środków stymulacyjnych, które mają wesprzeć gospodarkę, która nie radzi sobie zbyt dobrze w ostatnich miesiącach. Z kolei bankierzy w USA sygnalizują możliwość kolejnej dużej obniżki w tym roku, co prowadzi do dalszych wzrostów złota oraz wspiera inwestorów akcyjnych. W Australii mamy jednak problem z podwyższoną inflacją, co prowadzi do utrzymania stóp procentowych bez zmian.
EURUSD w dół przez PMI
2024-09-23 Raport DM BOŚ z rynku walutLudowy Bank Chin zdecydował się obniżyć 14-dniową stopę dla operacji reverse repo o 10 punktów baz. do 1,85 proc., co nieco poprawiło sentyment na chińskich giełdach. Ogólnie jednak nastroje w Azji były mieszane. Uwagę zwracają słabe dane flash PMI z Australii za wrzesień, choć nie powinny one jeszcze teraz mieć znaczenia dla RBA. Niemniej choć formalnie rynek zakłada, że australijscy decydenci podtrzymają jutro "jastrzębie" stanowisko w polityce monetarnej, to jednak czas na ewentualną jego zmianę jest coraz bliżej.