Data dodania: 2014-10-17 (10:26)
Na rynkach w dalszym ciągu panują strach, nerwowość i wzmożona zmienność, przy czym źródła niepokojów nie są do końca rozpoznane. Oczekujemy, że na dzisiejszej sesji nastąpi odreagowanie silnych spadków na giełdach. Umocnić się powinien również złoty. Publikacja nie powinny mieć większego przełożenia na rynek, ale warto je obserwować.
Wzrost awersji do ryzyka jest efektem szeregu czynników tak ze sfery ekonomii, jak i domen pokrewnych. Cieniem na wycenach rzucać się może wzrost obaw o kondycję światowej gospodarki, napięcia geopolityczne (na linii Waszyngton-Moskwa, walka z Państwem Islamskim) czy dalsze rozprzestrzenianie wirusa Ebola. Jako źródło opóźnionej reakcji wymienilibyśmy również ważne stwierdzenie z ostatniego raportu Międzynarodowego Funduszu Walutowego o zbyt niskim oszacowaniu przez rynek ryzyka.
W ostatnich dniach nastąpiły więc globalne przetasowania w portfelach polegające na wycofywaniu kapitału z ryzykownych instrumentów (akcje, aktywna gospodarek wschodzących) na rzecz bezpiecznych obligacji, złota i stabilnych walut (frank, jen). Czwartek przyniósł dalszą, gwałtowną wyprzedaż złotego i innych walut emerging markets. Traciły mocno obligacje peryferyjnych krajów strefy euro. Prym wiodły papiery Grecji. Rentowność 10-latek tego kraju wzrosła na przestrzeni ostatnich 3 sesji o więcej niż 200 pb. W nieco ponad miesiąc zniwelowana została całość zysków wypracowanych w tym roku. W Grecji wciąż bardzo krucha i niepewna jest sytuacji polityczna. Rośnie ryzyko przedterminowych wyborów. Tymczasem rząd w Atenach zamierza o rok skrócić okres obowiązywania programu pomocowego. Kluczowym czynnikiem jest jednak wzrost obaw o kondycję finansową kraju w sytuacji zahamowania ożywienia w krajach strefy euro.
Dane z gospodarek nie mały tak silnego przełożenia na rynki, jak w środę. Odczyt produkcji przemysłowej z USA potwierdził dobrą kondycję sektora w III kw. Po słabym sierpniu, we wrześniu wytwórczość w Stanach rosła w tempie nieobserwowanym od 4 lat (1,0 proc. m/m). Wykorzystanie mocy produkcyjnych sięgnęło najwyższego poziomu od czerwca 2008 r. (79,0 proc.). Z rynku pracy napłynęły bardzo optymistyczne wiadomości. Liczba osób po raz pierwszy rejestrujących się po zasiłek dla bezrobotnych spadła w tygodniu zakończonym 12 października do najniższego poziomu od 14 lat (264 tys.). Słabsze wyniki wykazał natomiast we wrześniu rynek nieruchomości (pierwszy od 4 miesięcy spadek indeksu Stowarzyszenia Deweloperów NAHB). Nie nastąpiła jednak radykalna zmiana postrzegania sytuacji branży, ani tym bardziej gospodarki jako całości.
Końcówka tygodnia przyniesie, naszym zdaniem, względnie ustabilizowanie sytuacji i korekcyjne odbicie kursów akcji i walut emerging markets. Już wczoraj pozytywne sygnały zaczęła wykazywać warszawska giełda. Złoty będzie odzyskiwał siły. Nie spodziewamy się, by doszło do trwałego przełamania poziomu 4,24 na parze EUR/PLN. CHF/PLN powróci poniżej 3,50, a USD/PLN w rejon 3,30. W centrum uwagi pozostaną dane o produkcji przemysłowej z Polski oraz kolejne odczyty z rynku nieruchomości w USA (pozwolenia i rozpoczęte budowy domów). Pod koniec sesji wstępne wyniki ankiet nastrojów konsumentów opublikuje Uniwersytet Michigan. Nie spodziewamy się żadnych negatywnych wyników. Dolar nie powinien dziś już wyraźnie tracić na wartości.
EURPLN: Dalsza przecena złotego do euro w czwartek. Kurs dotarł w rejon 4,240, czyli nieco wyżej niż prognozowane 4,22/23. Rynek zamknął się poniżej szczytów z września. Zakładamy, że jest to szczyt możliwości umocnienia wspólnej waluty do złotego w najbliższych tygodniach. Spodziewamy się powrotu kurs na niższe poziomy i przedłużenia okresu przebywania w konsolidacji między 4,17 a 4,23.
EURUSD: Dolar stabilnie do euro. Próby ponownego wzmocnienia amerykańskiej waluty spełzły na niczym. Rynek jest zorientowany na wzrosty i takiej tendencji oczekujemy podczas dzisiejszej sesji. Nadal obowiązuje scenariusz ruchu w kierunku 1,30 do końca października.
W ostatnich dniach nastąpiły więc globalne przetasowania w portfelach polegające na wycofywaniu kapitału z ryzykownych instrumentów (akcje, aktywna gospodarek wschodzących) na rzecz bezpiecznych obligacji, złota i stabilnych walut (frank, jen). Czwartek przyniósł dalszą, gwałtowną wyprzedaż złotego i innych walut emerging markets. Traciły mocno obligacje peryferyjnych krajów strefy euro. Prym wiodły papiery Grecji. Rentowność 10-latek tego kraju wzrosła na przestrzeni ostatnich 3 sesji o więcej niż 200 pb. W nieco ponad miesiąc zniwelowana została całość zysków wypracowanych w tym roku. W Grecji wciąż bardzo krucha i niepewna jest sytuacji polityczna. Rośnie ryzyko przedterminowych wyborów. Tymczasem rząd w Atenach zamierza o rok skrócić okres obowiązywania programu pomocowego. Kluczowym czynnikiem jest jednak wzrost obaw o kondycję finansową kraju w sytuacji zahamowania ożywienia w krajach strefy euro.
Dane z gospodarek nie mały tak silnego przełożenia na rynki, jak w środę. Odczyt produkcji przemysłowej z USA potwierdził dobrą kondycję sektora w III kw. Po słabym sierpniu, we wrześniu wytwórczość w Stanach rosła w tempie nieobserwowanym od 4 lat (1,0 proc. m/m). Wykorzystanie mocy produkcyjnych sięgnęło najwyższego poziomu od czerwca 2008 r. (79,0 proc.). Z rynku pracy napłynęły bardzo optymistyczne wiadomości. Liczba osób po raz pierwszy rejestrujących się po zasiłek dla bezrobotnych spadła w tygodniu zakończonym 12 października do najniższego poziomu od 14 lat (264 tys.). Słabsze wyniki wykazał natomiast we wrześniu rynek nieruchomości (pierwszy od 4 miesięcy spadek indeksu Stowarzyszenia Deweloperów NAHB). Nie nastąpiła jednak radykalna zmiana postrzegania sytuacji branży, ani tym bardziej gospodarki jako całości.
Końcówka tygodnia przyniesie, naszym zdaniem, względnie ustabilizowanie sytuacji i korekcyjne odbicie kursów akcji i walut emerging markets. Już wczoraj pozytywne sygnały zaczęła wykazywać warszawska giełda. Złoty będzie odzyskiwał siły. Nie spodziewamy się, by doszło do trwałego przełamania poziomu 4,24 na parze EUR/PLN. CHF/PLN powróci poniżej 3,50, a USD/PLN w rejon 3,30. W centrum uwagi pozostaną dane o produkcji przemysłowej z Polski oraz kolejne odczyty z rynku nieruchomości w USA (pozwolenia i rozpoczęte budowy domów). Pod koniec sesji wstępne wyniki ankiet nastrojów konsumentów opublikuje Uniwersytet Michigan. Nie spodziewamy się żadnych negatywnych wyników. Dolar nie powinien dziś już wyraźnie tracić na wartości.
EURPLN: Dalsza przecena złotego do euro w czwartek. Kurs dotarł w rejon 4,240, czyli nieco wyżej niż prognozowane 4,22/23. Rynek zamknął się poniżej szczytów z września. Zakładamy, że jest to szczyt możliwości umocnienia wspólnej waluty do złotego w najbliższych tygodniach. Spodziewamy się powrotu kurs na niższe poziomy i przedłużenia okresu przebywania w konsolidacji między 4,17 a 4,23.
EURUSD: Dolar stabilnie do euro. Próby ponownego wzmocnienia amerykańskiej waluty spełzły na niczym. Rynek jest zorientowany na wzrosty i takiej tendencji oczekujemy podczas dzisiejszej sesji. Nadal obowiązuje scenariusz ruchu w kierunku 1,30 do końca października.
Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?
2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.plDolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.
Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?
2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.plWtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.
Kluczowy tydzień dla dolara i złotówki – co z głównymi kursami walut?
2025-10-27 Komentarz walutowy MyBank.plW obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych. Na kursach walutowych i szczególnie w kontekście polskiej waluty – Polski złoty (PLN) – rysuje się potencjalnie przełomowy moment. W poniedziałek rano dolara amerykańskiego (USD) wyceniano na około 3,65 zł za 1 USD. Dane wskazują, iż kurs USD/PLN znajduje się w okolicach 3,64–3,65.
Polskie kursy walut na finiszu tygodnia. Złoty, frank, dolar i funt w centrum uwagi
2025-10-24 Komentarz walutowy MyBank.plPiątkowy fixing NBP przyniósł umocnienie głównych walut wobec złotówki. Według oficjalnych kursów średnich Narodowego Banku Polskiego z dnia 24.10.2025, euro kosztuje 4,2347 zł, dolar amerykański 3,6519 zł, frank szwajcarski 4,5790 zł, funt brytyjski 4,8745 zł, a korona norweska 0,3659 zł. Dolar kanadyjski wyceniany jest na poziomie 2,6097 zł. Dzisiejsze notowania potwierdzają nieprzerwany trend lekko słabszego złotego w końcówce tygodnia, a najnowsze dane ze światowych rynków podkreślają przewagę walut rezerwowych oraz utrzymującą się ostrożność inwestorów na globalnym Forexie.
Frank szwajcarski królem bezpiecznych przystani. Jak radzi sobie polski złoty?
2025-10-23 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym czwartek przynosi kontynuację niepewności związanej z globalnymi napięciami handlowymi, polityką głównych banków centralnych i wyczekiwaniem na przyszłotygodniowe spotkania międzynarodowe. Frank szwajcarski ponownie potwierdza swój status klasycznej bezpiecznej przystani, zyskując do niemal wszystkich głównych walut świata, poza dolarem amerykańskim, który utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie do złotówki. Aktualny kurs CHF/PLN kształtuje się na poziomie 4,5744 zł, co odzwierciedla narastający popyt na aktywa defensywne wobec globalnych napięć gospodarczych i politycznych.
Środowa stabilizacja złotego na Forex – co dalej z PLN, USD, EUR i CHF?
2025-10-22 Komentarz walutowy MyBank.plKursy walut na rynku Forex w środę, 22 października 2025 roku, wskazują na umiarkowaną stabilizację podstawowych par walutowych względem złotówki. O godzinie 9 rano dolar amerykański kosztował 3,6529 zł, euro wyceniane było na poziomie 4,2461 zł, frank szwajcarski 4,5732 zł, funt brytyjski 4,8686 zł, natomiast korona norweska oscylowała wokół 0,3648 zł. Ta sytuacja potwierdza utrzymującą się dominację walut rezerwowych nad PLN, wyznaczając nastroje w pierwszej części tygodnia.
Kursy walut we wtorek wtorek 21.10: czy złotówka wykorzysta słabość dolara amerykańskiego?
2025-10-21 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 21 października polski rynek walutowy pracuje w rytmie globalnych informacji o surowcach krytycznych oraz w oczekiwaniu na kolejne sygnały z banków centralnych. W tle wydarzeń pozostaje umowa Stanów Zjednoczonych z Australią, wzmacniająca łańcuchy dostaw metali ziem rzadkich i galu. Z perspektywy inwestorów w Warszawie kluczowe jest jednak to, że złotówka utrzymuje stabilizację wobec głównych par, a dysparytet stóp procentowych wciąż sprzyja krajowej walucie.
Poniedziałek na rynku walut: złotówka rozpoczyna tydzień w cieniu globalnych napięć
2025-10-20 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek nowego tygodnia na rynku walutowym mija pod znakiem umiarkowanej zmienności oraz narastającego napięcia wokół głównych światowych gospodarek. Polski złoty utrzymuje się na relatywnie stabilnym poziomie, choć presja globalnych wydarzeń geopolitycznych i ekonomicznych wyraźnie kształtuje nastroje inwestorów oraz sentyment na rynku Forex. W poniedziałkowy wieczór kurs dolara amerykańskiego do złotego wynosi około 3,64 zł, euro kosztuje 4,25 zł, frank szwajcarski 4,60 zł, a funt brytyjski 4,89 zł, co sygnalizuje wciąż utrzymującą się przewagę walut rezerwowych nad rodzimą walutą.
Kursy walut w obliczu politycznych napięć – piątkowy raport o PLN, USD, GBP, CHF, NOK
2025-10-17 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty (PLN) w piątek notuje lekką słabość względem najważniejszych walut światowych, kontynuując tym samym kierunek wyznaczony przez wczorajsze spadki na Wall Street oraz pogłębiające się obawy o finansową kondycję sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych. Kurs EUR/PLN nad ranem podbił do okolic 4,2550, a USD/PLN oscyluje wokół 3,6370, co oznacza korektę wczorajszego spadku i powrót do poziomów sprzed kilku dni. Wycenę wspiera stabilizacja kursów dla innych walut – frank szwajcarski (CHF) utrzymuje się nieco powyżej 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) trzymany jest na poziomie ok. 4,90 PLN, a korona norweska (NOK) plasuje się blisko 0,36 PLN.
Kursy walut NBP: czy dolar i euro utrzymają równowagę do końca tygodnia?
2025-10-16 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 16 października 2025 roku, polski złoty utrzymuje stabilny kurs wobec głównych walut, a sesja na rynku Forex od rana przebiega w spokojnej atmosferze. Dolar amerykański jest wyceniany dzisiaj przez NBP na 3,65 PLN, euro (EUR) – 4,25 PLN, frank szwajcarski (CHF) – 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) – 4,90 PLN, korona norweska (NOK) – 0,36 PLN, dolar kanadyjski (CAD) – 2,37 PLN</strong>. Notowania rynkowe w godzinach przedpołudniowych nie odbiegają znacząco od średnich, a płynność i zmienność pozostają niskie na całym rynku.