
Data dodania: 2007-08-10 (16:32)
Piątek na światowych rynkach upłynął pod znakiem kontynuacji negatywnych nastrojów. Już nikt nie ma złudzeń, że kryzys, który dotknął rynek trudnych kredytów hipotecznych, dotknie również inne sektory finansowe. Na giełdach trwa przecena i nie można powiedzieć, że jej koniec jest bliski. Indeksy większości europejskich i światowych parkietów straciły ponad 2,5%.
Europejski Bank Centralny dostarczył kolejnych pożyczek w wysokości 83,6 mld USD funduszom zmagającym się z problemami z płynnością. Pomocy w wysokości 19 mld USD udzielił rodzimym instytucjom amerykański FED. W sumie te dwa banki wsparły podmioty funkcjonujące w swych krajach ok. 250 mld USD. Rozmiar tych pożyczek świadczy o poważnych obawach, że inwestorzy mogą ruszyć do funduszy hipotecznych po swoje pieniądze. Korekta nie ominęła warszawskiej giełdy, na której spadki znacznie przybrały na sile. Już dawno nie mieliśmy do czynienia na rodzimym parkiecie z obniżką wartości głównych indeksów o ponad 3 %. Czy to początek większej korekty, a nawet bessy pokażą najbliższe dni. Obserwujemy dalszy wyraźny odwrót światowych inwestorów od rynków wschodzących i ryzykownych papierów wartościowych, ku bezpieczniejszym aktywom takim jak amerykańskie obligacje skarbowe lub japoński jen, który w piątek umocnił się jeszcze względem europejskiej i amerykańskiej waluty, odpowiednio do poziomu 160,00 EUR i 117,20 USD. Trend ten będzie prawdopodobnie kontynuowany. Negatywne nastroje na rynkach w dalszym ciągu przekładają się na to, iż dolar zyskuje do euro. Nie jest to już tak gwałtowny wzrost wartości dolara jak wczoraj, jednak jego utrzymanie, potwierdza obawy inwestorów o pogłębianiu się korekty na światowych rynkach. W Stanach Zjednoczonych podano informację o wzroście o 1,5% cen towarów importowanych do tego kraju w lipcu, jest to wzrost najwyższy od marca, wyższy o 0,5% od oczekiwań. Dane te, mogą sprawić, iż amerykańskiemu bankowi federalnemu, będzie trudniej w przyszłości podjąć decyzję o obniżeniu stóp procentowych w celu ratowania gospodarki z ewentualnego kryzysu.
Za spadkami światowych indeksów akcji podążają również spadki cen surowców. Obawy o spadek popytu na ropę, miedź i inne surowce na skutek możliwego pogorszenia stanu amerykańskiej gospodarki pociągnęły w drugiej połowie dnia ich wartości w dół, za baryłkę ropy w kontraktach futures na wrzesień płacono 69,15 USD. Trend ten również będzie prawdopodobnie kontynuowany.
W ciągu dzisiejszego dnia, pomimo spadków EUR/JPY złoty był zaskakująco mocny względem euro i dolara amerykańskiego, kosztował odpowiednio 3,7750 EUR oraz 2,7600 USD. Były to wartości zbliżone do wczorajszych. Do siły złotego mogły przyczynić się informacje o utrzymującym się na wysokim poziomie wzroście PKB w Polsce. Według szacunków Ministerstwa Gospodarki wyniósł on w drugim kwartale 6% a w całym roku może wynieść 6,5%. Dobitnie świadczy to o tym, iż rosnące zamieszanie na arenie politycznej nie wpływa znacząco na stan polskiej gospodarki. Mimo chwilowej konsolidacji, złoty może w najbliższych dniach tracić na wartości.
Za spadkami światowych indeksów akcji podążają również spadki cen surowców. Obawy o spadek popytu na ropę, miedź i inne surowce na skutek możliwego pogorszenia stanu amerykańskiej gospodarki pociągnęły w drugiej połowie dnia ich wartości w dół, za baryłkę ropy w kontraktach futures na wrzesień płacono 69,15 USD. Trend ten również będzie prawdopodobnie kontynuowany.
W ciągu dzisiejszego dnia, pomimo spadków EUR/JPY złoty był zaskakująco mocny względem euro i dolara amerykańskiego, kosztował odpowiednio 3,7750 EUR oraz 2,7600 USD. Były to wartości zbliżone do wczorajszych. Do siły złotego mogły przyczynić się informacje o utrzymującym się na wysokim poziomie wzroście PKB w Polsce. Według szacunków Ministerstwa Gospodarki wyniósł on w drugim kwartale 6% a w całym roku może wynieść 6,5%. Dobitnie świadczy to o tym, iż rosnące zamieszanie na arenie politycznej nie wpływa znacząco na stan polskiej gospodarki. Mimo chwilowej konsolidacji, złoty może w najbliższych dniach tracić na wartości.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czy Trump podważy stanowisko szefa Fed?
2025-06-27 Poranny komentarz walutowy XTBW ostatnich dniach pojawiło się sporo spekulacji na temat tego, że Donald Trump mógłby zdecydować się na wcześniejsze ogłoszenie osoby, która będzie nowym szefem Fed. Oczywiście w tym momencie nie mówi się o zwolnieniu Powella ze stanowiska, ale nominowanie nowego szefa Fed na wiele miesięcy przed wygaśnięciem kadencji obecnego mogłoby znacząco wpłynąć na nastroje na rynku finansowym. Czy w takim wypadku dolar może jeszcze mocniej stracić na wartości?
Trump coraz mocniej krytykuje Powella
2025-06-26 Raport DM BOŚ z rynku walutPrezydent USA nie omieszkał nazwać szefa FED "matołem" po tym, jak Rezerwa Federalna w zeszłym tygodniu nie obniżyła stóp procentowych. Wczoraj Jerome Powell znalazł pod presją pytań senatorów podczas składania zeznań przez Komisją Bankową, gdzie prezentował okresowy raport nt. stanu gospodarki i perspektyw polityki monetarnej. Widać było chęć "wymuszenia" odpowiedzi, co do wcześniejszej obniżki stóp procentowych. Bankier pozostał w tym względzie nieugięty - FED musi być pewien tego na ile zamieszanie z cłami Donalda Trumpa wpłynie na wskaźniki inflacji (zwłaszcza bazowej).
Dolar najtańszy od 2020 roku
2025-06-26 Komentarz walutowy XTBCzwartkowy poranek na rynkach walutowych jest wyjątkowo słaby dla dolara amerykańskiego. Waluta rezerwowa świata traci do polskiego złotego już 0,3% i tym samym schodzi na najniższe poziomy od grudnia 2020 roku. Dolar amerykański już dawno nie był taki słaby. Jednym z głównych powodów tego spadku jest niepewność i nieprzewidywalność otaczające politykę handlową USA, w szczególności wdrożenie ceł za rządów prezydenta Trumpa.
Czy dolar osiągnie 3,50 zł przed końcem wakacji? Eksperci zdradzają prognozy!
2025-06-25 Analizy walutowe MyBank.plKurs dolara amerykańskiego wobec polskiego złotego zawsze budził duże emocje zarówno wśród inwestorów, przedsiębiorców, jak i osób planujących zagraniczne podróże. Zwłaszcza w sezonie wakacyjnym pytania o przyszłość dolara stają się wyjątkowo aktualne. W tym roku, w obliczu globalnych zmian gospodarczych i politycznych, pojawiają się szczególnie interesujące pytania o to, czy dolar może osiągnąć pułap 3,50 zł jeszcze przed końcem wakacji.
Rynki już ochłonęły po ostatnich wydarzeniach...
2025-06-25 Raport DM BOŚ z rynku walutŚroda przynosi mieszane wskazania w przestrzeni FX - dolar zyskuje do jena pośród G-10, ale nie są to duże zmiany. Z kolei nadal traci wobec walut Antypodów, oraz funta, co pokazuje, że na rynkach nadal jest widoczny apetyt na ryzyko, który powrócił po tym jak sytuacja na Bliskim Wschodzie się wyciszyła i rynki zaczęły wierzyć w to, że temat izraelsko-irański spadł na dłuższy czas z wokandy.
Coraz większe podziały w Rezerwie Federalnej
2025-06-25 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczorajsze półroczne przesłuchanie przewodniczącego Fed przed Izbą Reprezentantów USA nie przyniosło istotnych nowych informacji. Powell powtórzył dotychczasową linię retoryczną Rezerwy Federalnej, która wskazuje, że nie ma presji, by szybko dostosowywać politykę pieniężną, a decydenci mogą pozwolić sobie obserwowanie wpływu polityki handlowej USA na inflację i koniunkturę. Niemniej jednak bankier centralny przyznał, że wpływ ceł na inflację jest obecnie słabszy, niż zakładano w kwietniu. Może to utorować drogę do wcześniejszych cięć stóp procentowych, niż się jeszcze niedawno spodziewano.
Trump kończy wojnę
2025-06-24 Raport DM BOŚ z rynku walutWejście Amerykanów do wojny izraelsko-irańskiej przyspieszyło zakończenie konfliktu, a nie doprowadziło do jego eskalacji. W nocy weszły w życie ustalenia narzucone de facto przez Donalda Trumpa, czyli rozejm pomiędzy Izraelem, a Iranem, który prezydent USA uważa jednocześnie za zakończenie trwającego ponad tydzień konfliktu militarnego (tak dał do zrozumienia na swoich socialach). Główne pytanie brzmi teraz, czy obie strony na to się zgodzą? Chwilę po wyznaczonym przez Donalda Trumpa czasie obowiązywania rozejmu dochodziło jeszcze do operacji militarnych obu stron, ale później zostały one wygaszone.
Rynki reagują ulgą
2025-06-24 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWe wtorek prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił zawieszenie broni między Izraelem a Iranem, jednak kilka godzin później Izrael oskarżył Teheran o naruszenie porozumienia, twierdząc, że wykrył wystrzelenie rakiet. W odpowiedzi izraelski minister obrony nakazał przeprowadzenie silnych uderzeń na cele w Teheranie. Choć Iran nie potwierdził oficjalnie zgody na rozejm, według anonimowych źródeł Trump zabiegał o pomoc emira Kataru w przekonaniu Iranu do zaakceptowania zawieszenia broni, co miało się ostatecznie udać.
Euforia po ogłoszeniu zawieszenia broni
2025-06-24 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump po godzinie 7 rano czasu europejskiego ogłosił, że weszło w życie zawieszenie broni pomiędzy Iranem oraz Izraelem. Choć pierwsze wspomnienie miało miejsce tuż po północy, to jednak szereg ataków rakietowych wskazywał raczej na dalszą eskalację sytuacji. Niemniej po burzliwych kilkudziesięciu godzinach, rynek wyraźnie odetchnął z ulgą, choć wcześniej również nie przejmował się zbyt mocno całą sytuacją. Co widzi na rynkach? Czy może dojść do eskalacji sytuacji z obecnego miejsca?
Inwestorzy nie przejmują się konfliktem?
2025-06-23 Raport DM BOŚ z rynku walutRynki finansowe nie zareagowały jakimś poważnym tąpnięciem po informacjach o zbombardowaniu przez USA irańskich instalacji nuklearnych w niedzielę o poranku. Reakcja jest powściągliwa, co może pokazywać, że inwestorzy realnie oceniają możliwości Iranu, co do odwetu i dalszej eskalacji wojny przez USA (sam Trump zaczyna mieć problemy, po tym jak nie "poprosił" Kongresu o zgodę na atak na Iran).