
Data dodania: 2008-01-08 (09:18)
Początek tygodnia prozpoczał się od stabilizacji na większości rynków. Poranek przyniósł krótkotrwałe umocnienie się dolara, które miało jedynie znamiona korekty. Pomimo tego, iż sytuacja techniczna wskazywała na presję podażową, to jednak większość zagranicznych indeksów akcji pozostawała w dość wąskim zakresie wahań.
Wczorajsze zachowanie rynków było przede wszystkim odreagowaniem silnych piątkowych ruchów. Kluczową kwestią pozostaje bowiem nienajlepsza kondycja gospodarki amerykańskiej i zwiększające się oczekiwania na kolejne obniżki stóp procentowych w USA. Decyzja Fed odnośnie przyszłej polityki monetarnej w dużej mierze zależy jednak od danych na temat inflacji i sprzedaży detalicznej, które zostaną opublikowane w przyszłym tygodniu. Rynek walutowy pozostanie pod wpływem giełd, utrzymującej się awersji do ryzyka a także decyzji banków centralnych odnośnie stóp procentowych. Dziś najważniejsze publikacje dotyczą sprzedaży detalicznej ze strefy euro a także ilości domów oczekujących na sprzedaż w USA.
EURPLN
W dalszym ciągu na EURPLN nie ma wyraźnego kierunku co do dalszego ruchu. Silny trend wzrostowy na złotym nieco wyhamował i od połowy grudnia kurs konsoliduje się w szerszym zakresie wahań 3,58-3,6275. Fundamenty dla naszej gospodarki są dobre, a oczekiwania na kolejne podwyżki stóp procentowych w Polsce w dłuższym terminie powinny w dalszym ciągu sprzyjać PLN. Obecnie niepewność co do dalszych losów złotego wynika głównie z sytuacji na rynkach zagranicznych. Najbliższe wsparcie widzielibyśmy na poziomie 3,5950, które wyznacza linia poprowadzona po ostatnich minimach lokalnych. Spodziewamy się, że przełamanie tego poziomu zaowocuje ruchem w okolice 3,58. Bodźcem do większego ruchu powinno być wyjście zakresu 3,5950-3,6155. Kurs eurozłotego wspiera się obecnie na 20-okresowej średniej na wykresie w skali dziennej.
EURUSD
W dniu dzisiejszym bodźcem do większej zmienności na parze EURUSD może okazać się publikacja danych na temat sprzedaży detalicznej ze strefy euro oraz zamówień przemysłowych z Niemiec. Lepsze dane, przy obecnym słabym sentymencie do dolara powinny wesprzeć EUR i przyczynić się do kontynuacji wzrostów na eurodolarze. Sytuacja techniczna na wykresie pozwala zakładać, że dopełniła się korekta nieregularna, przy czym podfala c była zawężona. Kurs obronił istotne wsparcie wynikające z 38,2% zniesienia fib całości wzrostów z poziomu 1,4309. Jednak potwierdzeniem chęci do kontynuacji wzrostów będzie obrona wsparcia na poziomie 1,4680 oraz wyjście powyżej poziomu 1,4740.
GBPUSD
Pomimo utrzymującej się słabości funta, spadki na parze GBPUSD nieco wyhamowały. W rejonie 1,9650-1,9700 wytworzyła się baza, która może być symptomem do jakiegoś większego ruchu korekcyjnego na tej parze, jako że korekty które obserwowaliśmy w ostatnim czasie miały bardzo zawężony charakter. Sytuacja techniczna wskazuje na możliwość testu okolic 1,9820, gdzie przebiega linia poprowadzona po ostatnich maksimach lokalnych a także 38,2% zniesienia fib fali spadkowej z poziomu 2,01. Kluczową publikacją dla GBP będzie czwartkowa decyzją odnośnie stóp procentowych. Pomimo, że utrzymują się oczekiwania na obniżki stóp procentowych w Wielkiej Brytanii, to jednak analitycy przewidują, że stopy na posiedzeniu 10 stycznia pozostaną bez zmian. Na dziś dobrą strategią wydaje się być zakup funta w rejonie 1,9750 z krótkim SL.
USDJPY
Podobnie jak większość par walutowych, także USDJPY zawęził zakres swoich wahań. Jen w ostatnim czasie zyskiwał głównie za sprawą wzrostu awersji do ryzyka a także utrzymującej się nerwowości. Spadki na dolarjenie wyhamowały, a indeks Nikkei po raz pierwszy od początku 2008r. zamknął się na plusie. Obecnie USDJPY nie jest zbyt ciekawą para do zagrań. Ponieważ dopiero przyszły tydzień obfituje w istotne dane makroekonomiczne z USA, tak więc dolarjen będzie głównie pod wpływem sytuacji na giełdach. Wsparcie widzielibyśmy na poziomie 109 natomiast opór wyznacza linia poprowadzona po ostatnich maksimach lokalnych przebiegająca na poziomie 109,70.
EURPLN
W dalszym ciągu na EURPLN nie ma wyraźnego kierunku co do dalszego ruchu. Silny trend wzrostowy na złotym nieco wyhamował i od połowy grudnia kurs konsoliduje się w szerszym zakresie wahań 3,58-3,6275. Fundamenty dla naszej gospodarki są dobre, a oczekiwania na kolejne podwyżki stóp procentowych w Polsce w dłuższym terminie powinny w dalszym ciągu sprzyjać PLN. Obecnie niepewność co do dalszych losów złotego wynika głównie z sytuacji na rynkach zagranicznych. Najbliższe wsparcie widzielibyśmy na poziomie 3,5950, które wyznacza linia poprowadzona po ostatnich minimach lokalnych. Spodziewamy się, że przełamanie tego poziomu zaowocuje ruchem w okolice 3,58. Bodźcem do większego ruchu powinno być wyjście zakresu 3,5950-3,6155. Kurs eurozłotego wspiera się obecnie na 20-okresowej średniej na wykresie w skali dziennej.
EURUSD
W dniu dzisiejszym bodźcem do większej zmienności na parze EURUSD może okazać się publikacja danych na temat sprzedaży detalicznej ze strefy euro oraz zamówień przemysłowych z Niemiec. Lepsze dane, przy obecnym słabym sentymencie do dolara powinny wesprzeć EUR i przyczynić się do kontynuacji wzrostów na eurodolarze. Sytuacja techniczna na wykresie pozwala zakładać, że dopełniła się korekta nieregularna, przy czym podfala c była zawężona. Kurs obronił istotne wsparcie wynikające z 38,2% zniesienia fib całości wzrostów z poziomu 1,4309. Jednak potwierdzeniem chęci do kontynuacji wzrostów będzie obrona wsparcia na poziomie 1,4680 oraz wyjście powyżej poziomu 1,4740.
GBPUSD
Pomimo utrzymującej się słabości funta, spadki na parze GBPUSD nieco wyhamowały. W rejonie 1,9650-1,9700 wytworzyła się baza, która może być symptomem do jakiegoś większego ruchu korekcyjnego na tej parze, jako że korekty które obserwowaliśmy w ostatnim czasie miały bardzo zawężony charakter. Sytuacja techniczna wskazuje na możliwość testu okolic 1,9820, gdzie przebiega linia poprowadzona po ostatnich maksimach lokalnych a także 38,2% zniesienia fib fali spadkowej z poziomu 2,01. Kluczową publikacją dla GBP będzie czwartkowa decyzją odnośnie stóp procentowych. Pomimo, że utrzymują się oczekiwania na obniżki stóp procentowych w Wielkiej Brytanii, to jednak analitycy przewidują, że stopy na posiedzeniu 10 stycznia pozostaną bez zmian. Na dziś dobrą strategią wydaje się być zakup funta w rejonie 1,9750 z krótkim SL.
USDJPY
Podobnie jak większość par walutowych, także USDJPY zawęził zakres swoich wahań. Jen w ostatnim czasie zyskiwał głównie za sprawą wzrostu awersji do ryzyka a także utrzymującej się nerwowości. Spadki na dolarjenie wyhamowały, a indeks Nikkei po raz pierwszy od początku 2008r. zamknął się na plusie. Obecnie USDJPY nie jest zbyt ciekawą para do zagrań. Ponieważ dopiero przyszły tydzień obfituje w istotne dane makroekonomiczne z USA, tak więc dolarjen będzie głównie pod wpływem sytuacji na giełdach. Wsparcie widzielibyśmy na poziomie 109 natomiast opór wyznacza linia poprowadzona po ostatnich maksimach lokalnych przebiegająca na poziomie 109,70.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
EBC tnie stopy. Cła mogą mieć skutek dezinflacyjny
2025-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj EBC zgodnie z szerokimi oczekiwaniami rynku obniżył koszt pieniądza w strefie euro o 25 punktów bazowych. Decyzja była jednogłośna. Pojawiły się głosy o redukcję w wysokości 50 pb ale nie uzyskały one poparcia. Kurs EUR/USD był niewrażliwy na te doniesienia i poruszał się w wąskiej konsolidacji pomiędzy poziomami 1,1380 a 1,1350. Kolejne cięcie EBC wynikało w dużej mierze ze wzrostu niepewności gospodarczej, którą wywołuje polityka Donalda Trumpa.
Próba odreagowania spadków
2025-04-17 Poranny komentarz walutowy XTBRynki finansowe poruszają się obecnie po grząskim gruncie, na który wpływają napięcia geopolityczne i wskaźniki ekonomiczne. Wall Street doświadczyło wczoraj znacznego spadku, spowodowanego wyprzedażą akcji technologicznych po wprowadzeniu przez Donalda Trumpa ograniczeń dotyczących sprzedaży chipów do Chin. Nasdaq spadł o 3,1%, S&P 500 o 2,25%, a Dow Jones o 1,7%. Mimo to kontrakty terminowe na indeksy amerykańskie są notowane nieznacznie wyżej, co wskazuje na potencjalne ożywienie.
Powell pozostaje wciąż “jastrzębi”. Dziś decyzja EBC
2025-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersDzisiejsza decyzja Europejskiego Banku Centralnego stanowi kluczowy punkt tygodnia na rynkach finansowych, jednak oczekiwania co do niespodzianek ze strony EBC są ograniczone. Po krótkim okresie niepewności co do możliwości kolejnej obniżki stóp procentowych, rynki niemal w pełni zdyskontowały taki scenariusz. Tradycyjnie EBC nie ulega presji krótkoterminowych wydarzeń i zmienia swoje nastawienie stopniowo.
Perspektywy przełomu jednak nie widać?
2025-04-16 Raport DM BOŚ z rynku walutJak na razie nic nie wskazuje na to, aby Amerykanie i Chińczycy mieli zasiąść do stołu rozmów, aby rozładować wzajemny impas w polityce handlowej. Każdego dnia dowiadujemy się raczej o kolejnych działaniach wymierzonych w przeciwnika, choć nie są one tak "eskalujące" jak te z ubiegłego tygodnia. Dzisiaj agencje piszą o 245 proc cłach Trumpa na wybrane chińskie produkty - chodzi głównie o igły i strzykawki, oraz zaostrzenie eksportu zaawansowanych chipów przez Nvidię (wcześniej ustalono, że układy H20 miały jednak nie podlegać kontroli sprzedaży do Chin).
Rynek walutowy nie wykazuje paniki
2025-04-16 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd „Dnia Wyzwolenia” w USA, który miał miejsce 2 kwietnia, sytuacja geopolityczna i gospodarcza uległa dynamicznym zmianom. Wprowadzenie ceł, ich częściowe zawieszenie, rozpoczęcie negocjacji bez widocznych perspektyw na przełom, a także zapowiedzi kolejnych barier handlowych – wszystko to znalazło odzwierciedlenie na rynkach finansowych.
Bezpieczne waluty zyskują na wartości
2025-04-16 Poranny komentarz walutowy XTBFrank w stosunku do dolara jest mocniejszy niż w chwili, kiedy SNB zdecydował się na uwolnienie swojej waluty w 2015 roku. Jen również zyskuje w stosunku do amerykańskiej waluty, z różnicą między długimi i krótkimi pozycjami w historii. Choć złoto nie jest walutą, to jest bezpieczną przystanią i notuje kolejne historyczne szczyty. Czy dolar stracił swój status bezpiecznej waluty? Wojna handlowa nie jest zakończona, nawet jeśli doszło do pewnego zawieszenia ceł i pewnych odstępstw.
Dolar uwierzy w słabość Trumpa?
2025-04-15 Raport DM BOŚ z rynku walutOstatnie ruchy Donalda Trumpa - zastosowanie wyłączeń w nałożonych już cłach na Chiny - rynki potraktowały jako sygnał, że "genialna" strategia handlowa Białego Domu zaczyna się sypać i dalszej eskalacji nie będzie, raczej szukanie dróg do deeskalacji. W efekcie mamy odbicie na giełdach i kryptowalutach, oraz stabilizację na amerykańskim długu po silnej wyprzedaży z zeszłego tygodnia, oraz na dolarze.
Rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny czas
2025-04-15 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersChoć dopiero mamy połowę kwietnia, rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny miesiąc. Do głównych czynników spowalniających wzrost należy zaliczyć hamujące inwestycje w sektorze AI, ograniczenia fiskalne oraz egzekwowanie przepisów imigracyjnych, Również istotna jest rola działań DOGE. Wprowadzenie ceł jest ostatnim z głównych zagrożeń. Wśród inwestorów panuje niski poziom zaufania. W ostatnim czasie widoczne było jednak pozycjonowanie rynku sugerujące oczekiwanie “ulgi”.
Czy Trump przegrywa wojnę handlową?
2025-04-15 Poranny komentarz walutowy XTBNieścisłości dotyczące ceł ze strony Stanów Zjednoczonych są tak ogromne, że w zasadzie nikt nie wie, jakie stawki obowiązują na różne kategorie produktów. W ciągu weekendu Trump wskazał, że zamierza wyłączyć elektronikę z potężnych 145% ceł na Chiny, a obecnie mówi się, że mają obowiązywać pierwotne stawki 20%. Trump mówi również, że zawieszenia ceł nie oznaczają, że nie będą one obowiązywać w przyszłości, ale jednocześnie zapowiada kolejne możliwe ulgi dla innych sektorów. Czy ostatnie działania pokazują, że Trump traci swoją przewagę w wojnie handlowej?
Wyjątki to objaw słabości Trumpa?
2025-04-14 Raport DM BOŚ z rynku walutNa to zdają się po cichu liczyć rynki, po tym jak Biały Dom zakomunikował, że elektronika użytkowa z Chin będzie wyłączona spod horrendalnych ceł (stawka wyniesie zaledwie 20 proc.) i nie wykluczył, że podobny ruch dotknie też import półprzewodników. Czy to sygnał, że Donald Trump zaczyna odczuwać presję ze strony biznesu, który zwyczajnie jest na niego "wściekły"?